Pluton zdegradowany ?

Limax7 · 1 Sierpnia 2005

No i, coś dla wszystkich fascynatów sprzętu - co prawda odkryto nową planetę niewielkim, bo "tylko" 48-calowym teleskopem - za to kamera spore pole widzenia za sprawą swoich 180 Megapixeli. Ale to tylko głupie 30 detektorów z 6 MP aparatów, które można kupić właściwie za bezcen...

Więcej szczegółów o tej kamerze CCD

http://hepwww.physics.yale.edu/quest/large-camera.html

oraz o teleskopie Samuel Oschin Telescope w obserwatorium w Palomar Observatory południowej Kalifornii.

http://www.astro.caltech.edu/palomar/oschin_telescope.htm

Saint · 10 Sierpnia 2005

wiadomo juz cos wiecej na temat tej nowej "planety" ??? sa juz jakies oficjalne informacje na jej temat ???

BBwro · 10 Sierpnia 2005

wiadomo juz cos wiecej na temat tej nowej "planety" ??? sa juz jakies oficjalne informacje na jej temat ???

Jest nowe info na Planetary.org blog, która powołuje się na stronę Mika Browna, jednego z odkrywców.

W skrócie po polsku:

- próby obserwacji Spitzerem były źle wykonane, więc nie ma już górnego ograniczenia na wielkość 2003UB313, któe poprzednio wynikało z faktu, że Spitzer nie mógł jej dostrzec

- w sprawie nazwy obradują trzy komitety w IAU: jeden próbuje zdefiniować, co to jest "planeta", drugi, zajmujący się asteroidami pasa Kuipera rozważa nazwę zaproponowaną przez odkrywców (nie znamy jej), zaś trzeci, zajmujący się nazwami planet, twierdzi, że jeśli uzna się 2003UB313 za planetę, to nazwę nada jej IAU, tak aby pasowało do pozostałych planet.

Niezłe, co? Ale raczej szybko nie zdecydują, teraz wszędzie kanikuła.

BBwro · 14 Września 2005

Są nowe, ciekawe wieści na temat planetki 2003 EL61.

Bardzo ciekawa planetka, zbudowana prawdopodobnie z lodu, z satelitką i szybko się obracająca, o czym może później.

Na razie sensacja kryminalna: jej odkrywcami nie są już Hiszpanie, tylko Amerykanie: Chad Trujillo oraz David Rabinowitz, wraz ze studentką Kristiną Barkume, ci sami, którzy odkryli pozostałe dwa duże obiekty z pasa Kuipera.

Tym, którzy lubią sensacyjne historie,. polecam historię o hiszpańskim śladzie w logach.

W skrócie:

- 20 lipca 2005 nazwa K40506A, automatycznie nadana pierwszemu obiektowi pasa Kuipera odkrytemu 6 maja 2004 roku, została pierwszy raz użyta przez jego odkrywców w roboczej wersji dokumentu, który stał się dostępny w sieci.

- ktoś sprytny wpisał w Google tę nazwę, co dało mu dostęp do danych z obserwacji, które były dostępne na serwerze obserwatorium.

- z tego samego adresu IP, należącego do IAA, Instututu Astrofizyki w Hiszpanii, dwa dni później wysłano maila ze zgłoszeniem odkrycia nowej planetki.

- dwa dni później historia się powtarza, z innego adresu IP, ale z tego samego hiszpańskiego instututu: dostęp do danych obserwatorium, następnego dnia mail ze zgłoszeniem dodatkowych obserwacji :blink:

- Amerykanie początkowo wysyłają maila z gratulacjami, bo myślą, że Hiszpanie dokonali swojego odkrycia niezależnie, ale po 2 tygodniach zaglądają do logów i kopara im opada. Nie otrzymują odpowiedzi, więc składają zażalenie do IAU.

Niezłe, prawda?

Edytowane 14 Września 2005 przez BBwro

Saint · 14 Września 2005

to jest w koncu ta dziesiata planeta czy nie ??? <_<

:Salut:

BBwro · 14 Września 2005

to jest w koncu ta dziesiata planeta czy nie ???

Nie wiadomo. IAU musi zadecydować.

Na tej samej, cytowanej stronie jest duskusja "What makes a planet?". Piszą, że opcje są dwie:

- albo uznajemy, że planety kończą się na Plutonie i szlus.

- albo uznajemy, że wszystko większe od Plutona w naszym układzie też jest planetą.

Oczywiście, odkrywcom nowych obiektów bardziej podoba się druga opcja. Nawet jeśli, to nie dotyczyłoby to opisywanej planetki 2003 EL61, która jest mniejsza od Plutona (ale za to ma satelitkę), tylko 2003 UB313.

Radek Grochowski · 14 Września 2005

Czyżby moja ulubiona opcja, że Pluton nie jest planetą odpadła w przedbiegach?

BBwro · 14 Września 2005

Czyżby moja ulubiona opcja, że Pluton nie jest planetą odpadła w przedbiegach?

cyt: Pluto is a planet because culture says it is.

CDev · 14 Września 2005

cyt: Pluto is a planet because culture says it is.

I w sumie racja, bo termin "planeta" jest mocno umowny..

CDev · 15 Września 2005

(piszę nowy post, ponieważ straciłem możliwość edycji poprzedniego)

Ale z drugiej strony, dziś przy okazji pisania rozprawki z polskiego, spojrzałem do słownika języka polskiego aby odszukać termin "planeta". Była określona jako "ciało obiegające gwiazdę świecące światłem odbitym". Zaintrygowany nieco, znalazłem termin "planetoida" jako "mała planeta". (co w sumie jest racją, jeśli chodzi o tłumaczenie z bodajże łaciny) O co w tym chodzi..? :mellow: :rolleyes:

BBwro · 15 Września 2005

(piszę nowy post, ponieważ straciłem możliwość edycji poprzedniego)

Ale z drugiej strony, dziś przy okazji pisania rozprawki z polskiego, spojrzałem do słownika języka polskiego aby odszukać termin "planeta". Była określona jako "ciało obiegające gwiazdę świecące światłem odbitym". Zaintrygowany nieco, znalazłem termin "planetoida" jako "mała planeta". (co w sumie jest racją, jeśli chodzi o tłumaczenie z bodajże łaciny) O co w tym chodzi..?

Kto powiedział, że jakikolwiek język naturalny jest spójny i niesprzeczny?

Myślę, że nie ma co mieszać definicji słownikowych z terminami naukowymi, nawet jeśli terminy te są trochę nieścisłe, tak jak to wyszło przy tej okazji.

O wiele ciekawsza wydaje mi się etymologia słowa "planeta" (za Kopalińskiem):

Etym. - późn.łac. planeta 'planeta' z gr. planētēs i plánēs 'wędrujący; wędrowiec; planeta' z planásthai 'łudzić; błądzić; błąkać się'; zob. -oid(a).

to "zob. -oid(a). " dotyczy właśnie różnicy, między planetą a planetoidą:

-OID(A) w złożeniach: rzecz przypominająca określony przedmiot a. posiadająca określoną cechę (kształt, postać, wygląd itd.).

czyli planeta, co coś, co błąka się po niebie, a planetoida to "coś przypominającego planetę"

I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze.

Edytowane 15 Września 2005 przez BBwro

frebert · 15 Września 2005

Ten sens "wędrdrowania" i "błądzenia" w antycznej, greckiej nazwie ma uzasadbienie czysto obserwacyjne. Otóż starożytnych zastanawiały nieregularne (w porównaniu do gwiazd) tory planet na niebie, które - jak dziś wiadomo - są efektem nakładania się ruchów ich i Ziemi wokół słońca. Stąd też ta nazwa: gwiazda błądząca.

BBwro · 16 Września 2005

Ten sens "wędrdrowania" i "błądzenia" w antycznej, greckiej nazwie ma uzasadbienie czysto obserwacyjne. Otóż starożytnych zastanawiały nieregularne (w porównaniu do gwiazd) tory planet na niebie, które - jak dziś wiadomo - są efektem nakładania się ruchów ich i Ziemi wokół słońca. Stąd też ta nazwa: gwiazda błądząca.

Hmm, Robercie, jak by to napisać, żeby nie zabrzmiało zbyt głupio...

Może tak: nie jest dla mnie to, co napisałeś żadną nowością - ale rozumiem, że z racji swoich powiązań akademickich zakładasz, że jeśli ktoś czegoś nie mówi od razu, to zapewne tego nie wie

Edytowane 16 Września 2005 przez BBwro

frebert · 16 Września 2005

Krzysztofie, ja nie bardzo rozumiem intencję Twojej ostatniej wypowiedzi. Zakładam, że niezależnie jak ona zabrzmiała, to nie kieruje Tobą złośliwość. Napisałem, to co napisałem, tylko dlatego, bo Ty tego nie napisałeś. I tylko tyle. Ja nie wiem co Ty wiesz, a tak w ogóle nie czuję się kompetentny do oceniania i poprawiania Ciebie - i nie odczuwam takiej potrzeby.

Jeśli według Ciebie niepotrzebnie się tylko wtrącam w nie swoje sprawy... to trudno... już milknę.

BBwro · 16 Września 2005

Krzysztofie, ja nie bardzo rozumiem intencję Twojej ostatniej wypowiedzi. Zakładam, że niezależnie jak ona zabrzmiała, to nie kieruje Tobą złośliwość.
(reszta ciach)

My name is Bond. James Bond. A dokładniej to Mariusz. Nie, nie czuję się urażony. Czuję się znów niezrozumiany.

Nie napisałem, bo sądziłem, że każdy zrozumie, dlaczego planeta to "błądząca gwiazda". Po Twoim dopisku poczułem się, jakbyś podejrzewał, że akurat ja tego nie wiem, więc musiałeś wyjaśnić.

Wielu rzeczy nie wiem, szczególnie w astronomii, ale zazwyczaj się do tego przyznaję. :Beer:

frebert · 16 Września 2005

Mariusz - (Przepraszam) :Boink:

Tak to jest z tym wyrażaniem intencji w naturalnym języku. Ciągle niejasności i żadnej alternatywy. Ja napisałem o tych "błądzących", żeby się tylko włączyć do dyskusji... . Jak sam to kiedyś przeczytałem (nie pamiętam już dokładnie gdzie - chyba przy okazji jakiegoś komentarza do Anaksymandra albo Pitagorasa), to byłem pod wrażeniem... i wczoraj chciałem się tym tylko podzielić. Nie wiedziałem, że takie zpróchniałe już od starości znaczenie "planety", jest tu dla wszystkich oczywistością... :Beer:

BBwro · 17 Września 2005

Na razie sensacja kryminalna: jej odkrywcami nie są już Hiszpanie, tylko Amerykanie: Chad Trujillo oraz David Rabinowitz, wraz ze studentką Kristiną Barkume, ci sami, którzy odkryli pozostałe dwa duże obiekty z pasa Kuipera.

Cóż znaczą nasze drobne nieporozumienia z frebertem :Salut: , wobec oskarżeń o kradzież planety...

Skoro już zacząłem relacjonować ten wątek, to podam link do odpowiedzi Jose Luis Ortiza z Sierra Nevada Observatory, zamieszczonej na liście MPML (Minor Planet Mailing List).

Nie podejmuję się streszczenia, kto ciekawy, niech poczyta (na szczęscie po angielsku, nie po hiszpańsku).

Olé!