Co focić przez filtr O-III na początek ?

Binocooler · 24 Września 2005

Mam już Pentacona 135/2.8 i filterek O-III. :blink:

Wybieram się dziś na focenie i chciałem wypróbować O-III w boju.

Niestety jeszcze się nie pokapowałem co ten filtr może więc Was pytam.

Jakie obiekty proponujecie na początek do focenia powyższym sprzętem + koziołek ?

Wiem tylko tyle że O-III lepiej pokazuje planetarne od UHC.

No to z tego aktualnie mamy Dumbell M27 jest dość jasna i duża.

CO jeszcze ?

Czy Ameryka Pn. ładnie wyjdzie przez ten O-III ?

Jakie inne duże mgławice lepiej warto robić przez filtr, niż bez filtra ?

Na propozycje czekam do 18:00 bo potem już jadę na pole.

monter · 24 Września 2005

Na propozycje czekam do 18:00 bo potem już jadę na pole.

W Veila strzelaj. No i niestety Ksiezyc Ci szybko zabawe popsuje.

Binocooler · 24 Września 2005

No i nawet Łysego nie doczekałem.

Sprzęt spłynął rosą i po ptokach.

Zdąrzyłem tylko 3 fotki mgławic w Strzelcu zrobić, ale bez filtra, bo są dobrze widoczne.

A tak na marginesie większość czasu zabrało Mi celowanie lustrzanki z tym Pentaconem. Jakoś za duże powiększenie i za małe pole, a na matówce nic prawie nie widać !

Jak kto chce może jeszcze coś zapodać do focenia dla tego O-III ?

Będę jechał znów w następnych dniach. :Boink:

Binocooler · 25 Września 2005

Doradźcie lepiej które typy mgławic lepiej robić przez filtr O-III, niż bez niego.

W czeskim atlasie mam:

- dyfuzyjno-emisyjne

- planetarne (tu napewno O-III jest najlepszy) :banan:

- pozostałości supernowych (do tych należy Cirrus, czyli także warto stosować O-III ) :blink:

- refleksyjne

P.S>

O ile mam wydłużać expozycje robiąc z filtrem ? :huh:

Radek Grochowski · 25 Września 2005

OIII zwiększy kontrast w przypadku prawie wszystkich planetarnych i SNR, a także wielu emisyjnych. O refleksyjnych zapomnij, tu się nie nada. Czas trzeba sporo wydłuzyć, dokładnie o ile trudno powiedzieć, ale na oko tak z ~7 razy.

Binocooler · 26 Września 2005

Wczoraj sobie wyskoczyłem na lookanko na pole pod miastem. M.in. z potrzeby popatrzenia przez O-III 17 cm lustrem.

Z nastawieniem odkrywcy i z dużymi emocjami założyłem filterek w oprawkę po barlowie, co by się nie męczyć z wkręcaniem w okulary.

Zerknołem na M57 ale zbyt się nie różniła bez filtra. Potem Dumbell M27 i tutaj obraz był ładniejszy z OIII, widoczne lekkie pasma mgławicy.

No i nadeszła spektakularna chwila -> czas na Cirrus. Z racji zadziwiających opowieści na temat fantastycznych mozliwości tych filtrów, postanowiłem najpierw poszukać części mgławicy po omacku bez filtra. Nic nie znalazłem -> dużo gwiazd i jasne tło. Wsadziłem O-III i po chwili ukazały się wyraźne wstęgi Cirrusa. Piękny widok -> coś wspaniałego. Nigdy wcześniej tego nie widziałem. Fajne uczucie zobaczyć coś nowego. Wyjąłem filtr i mgławica była w tym miejscu bardzo słabo widoczna, praktycznie niezauważalna.

O-III wycina praktycznie wszystkie gwiazdy i rysuje czarne tło. Sądzę że o wiele lepiej spisze się na obiektach słabych, trudnych do obserwacji bez filtrów, ponieważ odcina całe zaświetlenie tła. Jednak po przeprowadzonym lookanku jestem zdania, że O-III najlepiej by funkcjonowało w sprzętach od 10" bo dają bardziej kontrastowy obraz. W moim TN-17 cm obraz wyglądał ładnie tylko przy 50x, czasem 80x -> ale to już absolutny max.

Radek Grochowski · 26 Września 2005

Dlatego przy aperturach mniejszych od 20-25cm lepiej stosować filtry średniopasmowe, np. UHC, albo ALP Antaresa. Nie ma tego wrażenia że patrzysz w czarną studnię bez dna.