Skocz do zawartości

Od słupka do "Chatki Łapacza"


AWE

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Budowy ciąg dalszy ...

Teraz praca w drewnie, cięcie, malowanie, skręcanie ....

Ruszt pod podłogę gotowy

Ruszt na 4 belkach 8x8. Na tych belkach osadzone na sztorc łaty 6x4 po bokach skręcone podwójnie. Ruszt mocowany do 12 metrowych słupów betonowych oraz na dwóch bloczkach (w pobliżu piera)

 

Wszystko robię sam, po pracy, idzie to bardzo wolno ....

Może skończę przed zimą?

 

 

20140612_191651.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny etap budowy, konstrukcja obserwatorium. Było dużo roboty aby zachować poziomy, kąty proste. Bardzo przydała się 3 metrowa poziomica. Niesamowite jest to że po zamontowaniu zastrzałów konstrukcja stała się taka sztywna, wcześniej bardzo pływała. Jeszcze mnie czeka dokręcenie wielu śrub oraz zamontowanie więcej małych zastrzałów na środkowych słupach

 

cdn ..

 

 

20140621_140800.jpg

20140621_140900.jpg

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję !! Własnie zabieram się za moje drugie obserwatorium i aż mnie skręca że dopiero jestem w lesie :)

 

Zastanawiam się czy nie lepiej zrobić piera z rury stalowej niż w całości lać beton. Mój plan jest taki ze stopę fundamentu robię podobnie jak powyżej lecz kończę około 20 - 30 cm nad ziemią i resztę piera robię z rury stalowej. Nie wiem czy to dobry pomysł czy lepiej lać całość ?

 

 

Bartek

 

P.S.

 

Ja w sobotę rozpocząłem od wytyczenia obserwatorium

 

WP_20140621_002.jpg

 

Oczywiście te górki na około znikną bo to "urodzajka" po budowie domu :)

Edytowane przez astro4u.net
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie masz Andrzeju wymiary tej kantówki z której są główne słupki? A wymiary kantówki na zastrzały? Ja też niedługo będę kupował, więc chciałem się zorientować.

 

Słupy i kantówki 8x8 cm zaś zastrzały są zrobione z łat 6x4 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się zrobić większość ścian, niestety nie całość bo zabrakło materiału, źle policzyłem. :icon_sad:

No i pojawiły się kłopoty z deszczem. Bałem się o podłogę w trakcie budowy kiedy nie ma jeszcze dachu. Postanowiłem zrobić dach tymczasowy taki aby przetrwać deszcze.

Musiałem zastosować podwójną plandeką pojedyncza przetarła się w skutek wiatru i przepuszczała wodę.

Sama kostrukcja

20140702_182909.jpg

20140702_182953.jpg

 

Całość przykryta plandeką

20140702_174555.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz lepiej się prezentuje ten "Słupek do ogródka" :)

a jeśli mogę coś doradzić, to lepiej wzmocnij te drzwi krzyżulcami, bo po jakimś czasie się zwieszą i będziesz miał z nimi kłopot

To powinno wyglądać jakoś tak:

 

wzocnienie drzwi.jpg

 

wtedy ich konstrukcja będzie dużo sztywniejsza

 

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz lepiej się prezentuje ten "Słupek do ogródka" :)

a jeśli mogę coś doradzić, to lepiej wzmocnij te drzwi krzyżulcami, bo po jakimś czasie się zwieszą i będziesz miał z nimi kłopot

To powinno wyglądać jakoś tak:

 

attachicon.gifwzocnienie drzwi.jpg

 

wtedy ich konstrukcja będzie dużo sztywniejsza

 

 

 

Oczywiście mam w planach wykonanie jeszcze wielu usztywnień, także drzwi. Aktualnie piorytetem jest dach bo mi pada do środka.

Dzięki za zwrócenie uwagi.

 

AWE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny krok to budowa dachu, najbardziej się jej obawiam dach będzie jeździł na dwóch szynach bramowych o przekroju 80x80mm grubość ścianki 5mm. Ponieważ słyszałem o różnych problemach z zacinającym się dachem w trakcie mrozów zaprojektowałem system podgrzewania szyn dachowych. Oczywiście docelowo w sposób całkowicie automatyczny z czujnikiem temperatury na szynach aby nie przegrzać ich. Do ogrzewania zastosowałem kabel grzejny do rynien o mocy 20W na mb.

20140702_174406.jpg

Pod szynami w drewnianej ramie wyfrezowałem po dwa rowki o szerokości 10mm i głębokości 10mm.

20140702_193416.jpg

W rowkach tych umieściłem kabel grzejny zaś na górze umieściłem szynę.

20140702_211103.jpg

Szyna będzie grzała się tuż przed otwarciem lub zamknięciem dachu gdy temperatura zewnętrzna jest poniżej 0. Dodatkowy czujnik temperatury w szynie wyłączy grzanie gdy temperatura szyny przekroczy np. 20 stopni. Zapobiegnie to możliwości przegrzania się kabli, są one w zamkniętej przestrzeni i nie wiem czy szyny będą odpowiednio szybko odbierać ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Rozważ czy przypadkiem w ten sposób nie montujesz zapalnika do budki:) Drewno jest kiepskim przewodnikiem ciepła...

Ciepło będzie promieniowało tylko z 1/4 obwodu zyły (zakładając że żyła wystaje z kanału i będzie przyciśnięta przez szynę. Reszta pójdzie w drenwo. Aby dogrzać szynę do 20st, moc i temperatura muszą być duże, a sprawność takiego układu będzie raczej mała.

 

Sprawdź czy nie da się tego przewodu zamontować w/do profilu szyny. Poprawisz sprawność instalacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Rozważ czy przypadkiem w ten sposób nie montujesz zapalnika do budki:) Drewno jest kiepskim przewodnikiem ciepła...

Ciepło będzie promieniowało tylko z 1/4 obwodu zyły (zakładając że żyła wystaje z kanału i będzie przyciśnięta przez szynę. Reszta pójdzie w drenwo. Aby dogrzać szynę do 20st, moc i temperatura muszą być duże, a sprawność takiego układu będzie raczej mała.

 

Sprawdź czy nie da się tego przewodu zamontować w/do profilu szyny. Poprawisz sprawność instalacji.

 

Też o tym myślałem i umieszczę czujnik temperatury tuż przy kablu grzewczym w rynience więc będzie on bardziej mierzył temperaturę kabla grzewczego niż szyny, więc temperatura 20 stopni nie powinno zaszkodzić drewnu, a tym bardziej je podpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. Rozważ czy przypadkiem w ten sposób nie montujesz zapalnika do budki:) Drewno jest kiepskim przewodnikiem ciepła...

Ciepło będzie promieniowało tylko z 1/4 obwodu zyły (zakładając że żyła wystaje z kanału i będzie przyciśnięta przez szynę. Reszta pójdzie w drenwo. Aby dogrzać szynę do 20st, moc i temperatura muszą być duże, a sprawność takiego układu będzie raczej mała.

 

Sprawdź czy nie da się tego przewodu zamontować w/do profilu szyny. Poprawisz sprawność instalacji.

 

Tak naprawdę wystarczy tylko podgrzać szynę do około 1-2 stopnia, żeby lód nie blokował wózków. Szyna, która leży bezpośrednio nad kablami będzie też tutaj robiła za radiator. To rozwiązanie jest o tyle fajne, że daje szanse nie tyle otwarcia dachu, ale jego zdalnego zamknięcia jak temperatura w czasie sesji spadnie znacznie poniżej zera a w szynach zostało trochę wody.

Andrzej nieźle te rowki wystrugałeś :) pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Też o tym myślałem i umieszczę czujnik temperatury tuż przy kablu grzewczym w rynience więc będzie on bardziej mierzył temperaturę kabla grzewczego niż szyny, więc temperatura 20 stopni nie powinno zaszkodzić drewnu, a tym bardziej je podpalić.

Drewno zimą będzie poddane bardzo dużym naprężeniom, trwałość takiej konstrukcji spadnie drastycznie.

Może nawet nastąpić rozwarstwienie, skręt włókien i osłabienie całej konstrukcji.

 

Poza tym moc grzania może okazać się niewystarczająca do stopienia lodu powyżej szyny.

A w przypadku jakiegoś przetarcia kabla tak jak pisali koledzy może dojśc do zapalenia belki.

 

Pogadaj z jakimś uprawnionym elektrykiem, porada nic lub prawie nic nie kosztuje, sprzęt i obserwatorium owszem.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Szyna będzie grzała się tuż przed otwarciem lub zamknięciem dachu gdy temperatura zewnętrzna jest poniżej 0. Dodatkowy czujnik temperatury w szynie wyłączy grzanie gdy temperatura szyny przekroczy np. 20 stopni. Zapobiegnie to możliwości przegrzania się kabli, są one w zamkniętej przestrzeni i nie wiem czy szyny będą odpowiednio szybko odbierać ciepło.

 

A w ogóle policzyłeś jakiej mocy potrzeba, żeby ogrzać tę szynę o choćby 1°C ? :)

tak na oko, moc potrzebna jest ok. 2 rzędy wielkości za mała, musiałbyś mieć grzałkę o mocy ze 2kW/m, bo:

 

ciepło właściwe żelaza to jakieś 450 J/kgK

masa 1 mb tego kształtownika to ok 12 kg/m

to ilość ciepła aby podgrzać 1 mb szyny o 1 stopień to ok. 5600J

a ten kabel dostarczy zaledwie 20W/m, czyli 20J/s/m

 

A to wszystko, przy założeniu że nie ma żadnych strat przejmowania ciepła i 100% ciepła się kumuluje w tej szynie, a to po prostu niemożliwe

 

Nie wiem, czy kiedyś widziałeś jak są montowane przewody grzejne w rynnach, w każdym bądź razie, one nie podgrzewają rynien, ani rur spustowych, ale bezpośrednio podgrzewają ewentualny lód, który się w nich zbierze

np.: http://kw-tech.pl/wp-content/uploads/2013/07/20111112887.jpg

Dlatego nie muszą mieć tak ogromnej mocy, bo nie muszą podgrzewać ogromnego mela stali w międzyczasie

 

I dlatego to niestety nie zadziała tak jak myślisz. Tzn może ewentualnie zadziałać, kiedy włączysz te kable wraz z pierwszymi opadami śniegu i wyłączysz wiosną, pod warunkiem że po opadach śniegu czy deszczu, nie przyjdą nagłe przymrozki.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A w ogóle policzyłeś jakiej mocy potrzeba, żeby ogrzać tę szynę o choćby 1°C ? :)

tak na oko, moc potrzebna jest ok. 2 rzędy wielkości za mała, musiałbyś mieć grzałkę o mocy ze 2kW/m, bo:

 

ciepło właściwe żelaza to jakieś 450 J/kgK

masa 1 mb tego kształtownika to ok 12 kg/m

to ilość ciepła aby podgrzać 1 mb szyny o 1 stopień to ok. 5600J

a ten kabel dostarczy zaledwie 20W/m, czyli 20J/s/m

 

A to wszystko, przy założeniu że nie ma żadnych strat przejmowania ciepła i 100% ciepła się kumuluje w tej szynie, a to po prostu niemożliwe

 

Nie wiem, czy kiedyś widziałeś jak są montowane przewody grzejne w rynnach, w każdym bądź razie, one nie podgrzewają rynien, ani rur spustowych, ale bezpośrednio podgrzewają ewentualny lód, który się w nich zbierze

np.: http://kw-tech.pl/wp-content/uploads/2013/07/20111112887.jpg

Dlatego nie muszą mieć tak ogromnej mocy, bo nie muszą podgrzewać ogromnego mela stali w międzyczasie

 

I dlatego to niestety nie zadziała tak jak myślisz. Tzn może ewentualnie zadziałać, kiedy włączysz te kable wraz z pierwszymi opadami śniegu i wyłączysz wiosną, pod warunkiem że po opadach śniegu czy deszczu, nie przyjdą nagłe przymrozki.

 

Brawo !

Nie ma to jak podejście do tematu fizyczne. Ja się martwiłem że przegrzeję szyny a one nawet nie drgną. Masz rację mój błąd nie policzyłem tego wcześniej i zainstalowałem sobie bezużyteczny gadżet. Szkoda mojej pracy (robienie tych rowków to była mordęga) i pieniędzy. :(

No trudno

 

Dzięki za naukowe podejście :respect:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Brawo !

Nie ma to jak podejście do tematu fizyczne. Ja się martwiłem że przegrzeję szyny a one nawet nie drgną. Masz rację mój błąd nie policzyłem tego wcześniej i zainstalowałem sobie bezużyteczny gadżet. Szkoda mojej pracy (robienie tych rowków to była mordęga) i pieniędzy. :(

No trudno

 

Dzięki za naukowe podejście :respect:

 

Z teorią trudno dyskutować, ale rozwiązania jeszcze proponuje nie skreślać, Na pewno będzie pomocne przy czyszczeniu szyn z lodu, a przy wsparciu chemią obniżającą temperaturę zamarzania powinno działać, przynajmniej przy niedużych mrozach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.