adam_k27

80mm to śmieszna trochę apertura jak na teleskop lustrzany do wizuala. Wysokiej klasy okulary czy kątówka niewiele tu pomogą. Zamiast inwestować w akcesoria efektywniej wykorzystasz pieniądze inwestując w większy teleskop. Lepszym wyborem za te same lub nawet mniejsze pieniądze będzie tutaj refraktor.

Również dziękuję za wspólne obserwacje. Wypad całkiem udany, niebo było bardzo ładne, nawet komary dawały żyć, tylko tej wilgoci trochę dużo było. Patrol Policji (Policjant i Policjantka) odwiedził nasze stanowisko gdy już się zwijaliśmy. Zapytali nas co robimy i wylegitymowali. Ponieważ jeszcze nie zdążyłem złożyć teleskopu więc pokazałem im Jowisza. Podobało im się - mówili że pierwszy raz coś takiego widzieli - pytali nawet ile taki sprzęt kosztuje. Ogólnie było całkiem sympatycznie. A zwinęliśmy się ostatecznie ze stanowiska gdzieś przed godziną pierwszą. Tak w ogóle to jadąc do tej miejscówki przez Wólkę Niedźwiecką zrobiliśmy niezłe koło. Wystarczyłoby przejechać przez cały Sokołów i jakiś kilometr może dwa za Sokołowem skręcić w prawo aby po kilkuset metrach dotrzeć do miejsca gdzie obserwowaliśmy. PS. Ultrablock faktycznie efektownie wyłuskuje mgławice - przydatna rzecz. No to do następnych obserwacji, wkrótce mam nadzieję

Nie wiem czy mają tam latarnie? Będziemy od nich odsunięci o jakiś kilometr więc mam nadzieję że nie będą zbytnio szkodzić. Mam też nadzieję że nawet jak sa latarnie to ze względu na oszczędności po północy je zgaszą.

Przyjrzałem się bliżej mapom google i proponuję na poczatek poszukac w tym rejonie: Czyli jedziemy od Sokołowa drogą nr 875 (na Leżajsk) i jakiś kilometr za ostatnimi zabudowaniami Wólki Niedźwieckiej skręcamy w lewo w drogę gruntową. Tam gdzie zaznaczyłem kółkiem widać siatkę mniejszych dróg gruntowych, myślę, że rzadko używanych. Proponuję gdzieś tam się rozstawić.

Pogoda dziś jak drut. Znaczy się jedziemy?

Proponuję poszukać fajnego miejsca w okolicach miejscowości Wólka Niedźwiecka i Flisy czyli obszar na wschód o Sokołowa Młp. Na mapie LP jest to zielony obszar czyli jakość nieba powinna być zbliżona do tego w Dylągówce. Na poniższej mapce zaznaczyłem miejsca gdzie myślę że można by poszukać jakiegoś ciekawego miejsca do obserwacji. Znam trochę te rejony bo jeźdżę tam czasem na ryby.

No ten Sokołów byłby mniej więcej w takiej samej odległości od Rzeszowa, Łancuta i Kolbuszowej. Tyle że nie byłem tam i nie znam tej miejscówki. Gdzie to jest dokładnie i jak tam dojechać?

No to fajnie trzeba się będzie umówić. Nie wiem tylko czy po długich deszczach na tą miejscówkę w Dylągówce da się dojechać? Na pewno zaś przydadzą się gumiaki i duże ilości płynu na komary.

Ja przebiłem się przez wszystkie propozycje i przy czym ograniczyłem się tylko do pobieżnego przeczytania i to już wymaga trochę czasu. Dlatego współczuję adminom którzy będą to potem wprowadzać do bazy danych i będą musieli ten cały bałagan ogarnąć. Z drugiej strony lepiej mieć zatrzęsienie propozycji niż ich kompletny brak. Niemniej jednak może faktycznie lepiej by było gdyby pomysłodawcy proponowali jedynie przemyślane propozycje, zamiast rzucać listą kilkudziesięciu haseł wymyślonych na szybko. Ja do dwóch poprzednich propozycji (Astro-Explorer, Astronomus) dorzucam jeszcze trzecią propozycję: Infinitum

Moje propozycje sa następujące: Astro-Explorer Kojarzy się i z Astropolis i jako nazwa powinna być uniwersalna językowo. Astronomus Tym razem słowo łacińskie i niewątpliwie bardzo uniwersalne językowo, chyba każdy na całym globie skojarzy z jakim asortymentem produktów ma do czynienia słysząc tę nazwę.

TS Planetary HR bym omijał. Mam najkrótszy z tej serii okularów czyli 3.2 mm i nie polecam. Jakość wykonania jest taka mocno "chińska". Polecam za to przyjrzeć się okukarom William Optics serii Swan, podobno niedrogie a dobre, choć oczywiście nie idealne: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/okular-william-optics-swan-15-mm,d495.html

http://www.meteogroup.pl/pl/home/pogoda/pogoda-na-swiecie/pogoda-lokalna/miasto/48X37/rzeszow.html?sredirect=cGwvaG9tZS9wb2dvZGEvcG9nb2RhLW5hLXN3aWVjaWUvd3luaWstd3lzenVraXdhbmlhLmh0bWw%252FJmFtcDtzd29yZD1yemVzesOzdyZhbXA7b3B0X3R5cGU9Y2l0eSZhbXA7c3JlZGlyZWN0PS0x Zgodnie z prognozą od wtorku 3 bezchmurne noce z rzędu. Chyba trzeba sprzęt szykować, bo nie wiadomo kiedy teraz będą znowu warunki do obserwacji. Ktoś jest chętny na wspólne obserwacje?

Pierwszy z wymienionych to raczej zabawka niż teleskop, a drugi to już wręcz zabawkowa lunetka. Takie absolutne minimum to jest refraktor o średnicy 70mm, lub Newton o średnicy 114mm. Kupowanie czegoś mniejszego nie ma żadnego sensu, bo różnica w cenie będzie kosmetyczna, a jakość dawanych obrazów drastycznie gorsza. Takimi teleskopikami jak wymieniłem możesz już w miarę sensownie poobserwować planety układu słonecznego, bo do mgławic czy galaktyk (z wyjątkiem kilku najjaśniejszych obiektów) to trochę za słabe sprzęty.

1. Same znajdą i będą śledzić - przynajmniej w teorii, czy dużo czasu to zajmie to nie wiem ale chyba powinno to działać szybko. Aby to wszystko jednak zadziałało to pewnie musisz po rozstawieniu zestawu samodzielnie wycelować teleskop na gwiazdę północną, albo jakiś inny łatwy do namierzenia obiekt, lub kilka obiektów, żeby komputer mógł się zorientować w jakim położeniu znajduje się teleskop. 2. Ten statyw (i montaż) nie nadaje się do astrofoto, bo jest to montaż azymutalny więc pomimo tego że napęd będzie podążał za obiektem to będzie występować efekt rotacji pola. Poza tym napędy tej klasy są zbyt mało precyzyjne do astrofoto, obiekt będzie się utrzymywał mniej więcej w polu widzenia ale to nie znaczy że będzie nieruchomo "stał w miejscu" co jest potrzebne aby wykonać udane zdjęcie.

A ja polecam krótki refraktor achromatyczny o średnicy 120mm na montażu azymutalnym. Innymi słowy - Sky Watcher BK1206AZ3: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-bk1206az3,d705.html . Sprzęt który sam posiadam i uważam za najlepsze mobilne rozwiązanie do obserwacji wizualnych. Ten sprzęt ma zasięg (efektywna ilość zbieranego światła) zbliżony do Synty 6", ale całość wraz ze statywem można bez większego wysiłku przenosić jedną ręką. Do tego sprzętu oczywiście trzeba zaraz na początku zainwestować w lepszą kątówkę, oraz w krótki okular do większych powiększeń i być może jeszcze dodatkowo w dobrą soczewkę barlowa. Montaż AZ3 ma mikroruchy i jest sporo lżejszy od paralaktyka z przeciwwagami. GOTO zaś polecam sobie odpuścić, Myślę, że jak przetrenujesz odnajdywanie obiektó na niebie z teleskopem na stabilnym statywie i mikroruchami to szybko dojedziesz do wniosku że taki bajer jest zbędny. Co do EDka 80 to faktycznie jest to sprzęt mobilny, ale drogi i jak do wizuala to trochę mała apertura. 120-tka zbierze ponad dwukrotnie więcej światła niż 80-tka. Myśle że refraktorek 120mm powinien być też nieco lepeszy od proponowanego tutaj maka. Ale to tylko na podtsawie opinii zaczytanych tutaj: http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=20&t=5232 , bo z takim sprzętem osobiście nie miałem do czynienia.

No to w chwili obecnej masz już na zakup nie 2500 ale 3000 . Patrz tutaj: http://astropolis.pl/topic/36191-10-000-uzytkownik-astropolispl/page__pid__426855#entry426855 To się nazywa mieć szczęście.

Gratuluję ładnej fotki Szkoda że teraz chyba nieprędko będą warunki do obserwacji.

Co do astrofotografii to chyba dobry wybór - aby nie zaczynać od niej przygody z astronomią. Jak zdobędziesz trochę doświadczenia w wizualu i będziesz dysponował 5-cio krotnie wiekszym budżetem to wtedy będziesz mógł zawsze do tematu wrócić . Co do teleskopu - skoro masz do dyspozycji ciemne niebo i gabaryty oraz waga teleskopu nie stanowi problemu, to chyba najlepszym rozwiązaniem będzie właśnie Synta 8" na dobsonie. Ten teleskop pokaże ci więcej niż jakikolwiek inny w tej samej cenie.

miałem refraktor 70/700 na montażu AZ2 i przyznaję że miałem z niego sporo uciechy jak na początek i osobiście nie zgadzam się z e stwierdzeniem, że lepiej kupić za tę cenę lornetkę. Gdybym dzisiaj miał kupować to wybrałbym wersję 70/500 z kilku powodów. Krótszy refraktor będzie lżejszy, poręczniejszy i z tego tez powodu stabilniejszy na niezbyt sztywnym montażu AZ2. Taki krótki refraktor będzie idealny jako teleskop przenośny - tuba zmieści się do plecaka, statyw do ręki i możesz iść nawet w góry. Kolejna rzecz to powiększenia jakie można uzyskać z dołączonymi akcesoriami. Dłuższy refraktor pozwoli na uzyskanie większych powiększeń bo max 140x z soczewką barlowa. To niestety jest trochę za dużo jak dla teleskopu o takiej średnicy i obraz w takim powiększeniu będzie za ciemny i słabej jakości. W 70/500 w tej samej konfiguracji uzyskasz powiększenie 100x które powinno być bardziej użyteczne.

Bzdury piszesz. Można kupić mały i tani teleskop albo w tej samej cenie szmelc i chłam. Opticon to firma, której wyroby zdecydowanie zaliczają się do drugiej kategorii. Po prostu wyroby tej firmy należy omijać szerokim łukiem. W dodatku teleskop o którym mowa jest bez statywu. Kupowanie tego nie ma żadnego sensu, bo jakość tego teleskopu będzie tragiczna, rozbudowa czy modernizacja nie opłacalna i bezsensowna, a bez statywu i tak nie da się obserwować.

Witam nowego astromaniaka z Rzeszowa. Proponuję ci wybrać się na obserwację z naszą ekipą w najbliższym czasie, popatrezć przez nasze sprzęty i może ci się rozjaśni. Ja akurat mam Sky-Watchera 120/600 o którym pisąłeś, więc mógłbyś pooglądać i pomacać . W tym wątku umawiamy się na obserwacje: http://forum.astropolis.pl/topic/9294-rzeszw/page__pid__425418__st__600#entry425418

Soczewka barlowa w połączeniu z okularem pozwoli na uzyskanie większego powiększenia niż w samym okularze (bez barlowa). To czy zobaczysz coś lepiej czy gorzej zależy od tego z jakim okularem połaczysz barlowa i jaki obiekt zamierzasz obserwować.

Z tych dwóch refraktor będzie poręczniejszy, za to newton dzięki przewadze apertury zbierze więcej światła. Przewaga jednak nie będzie miażdżąca z uwagi na wyższą sprawność refraktora. Newton o rednicy lustra 130mm będzie mniej więcej zbierał tyle światła co refraktor 100mm. Nie jest natomiast prawdą że do obiektów głębokiego nieba lepsze sa Newtony lecz po prostu lepsza jest większa apertura. Z tych dwóch więc telskopów na DS-ach newton pokaże nieco więcej z uwagi na większą ilość zbieranego światła (po uwzględniu już mniejszej sprawności newtona). Na planetach i księżycu jednak refraktor zniweluje przewagę newtona, a może i nawet pokaże nieco więcej z uwagi na lepszy kontrast. Zaś jeśli chodzi o montaże to powiedziałbym, że z tych dwóch refraktor ma solidniejszy montaż i łatwiejszy do opanowania dla początkującego.

No to super że obserwacje się udały. U mnie pod blokiem tez widoczność była świetna, o 21 jeszcze się przewalały chmury na pół nieba ale o 22 już się przejaśniło. Co to za ludzie, których spotkaliście, jacyś miejscowi, tez fani astronomi?

Nie warto kupować coś tylko dlatego ze jest obniżka cen/upust/promocja, ale to co odpowiada najlepiej twoim potrzebom i jest po prostu dobre. Jesli ktoś chce kupić coś tylko dlatego że kupując zaoszczędzi 20% albo nawet 50% to jeszcze lepiej nic nie kupować i zaoszczędzić całe 100% Nie mówię ze Celestron jest zły, ale zdaje się że Newtonów na Dobsonie nie robi. Skoro zaś zdecydowałeś się na taki własnie teleskop i jest to dobry wybór to kupowanie czegoś innego tylko dlatego ze masz upust jest trochę bez sensu. Tak poza tym to Celestron jest marką Synty, która produkuje równiez Sky-Watchery. Tyle że Celestron ma być w ząłożeniu właścicieli marką ciut wyżej pozycjonowaną od Sky-Watcher i z tego co widzę analogiczne produkty z marki Celestron są droższe od tych z logo Sky-Watcher, choć jakości są podobnej. Oczywiście jest to subiektywna opinia bo w ofercie obu firm sa nieco inne produkty i nie da się ich wprost porównać.