Skocz do zawartości

adam_k27

Społeczność Astropolis
  • Postów

    424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adam_k27

  1. Jakby ktoś z was chciałby sobie kupić DUŻY teleskop to na allegro znajdzie taki w cenie poniżej 150 PLN. O np tutaj jest taki: http://allegro.pl/duzy-teleskop-luneta-pow-300x-gratisy-mapy-dvd-i1956625808.html PS. apertura 50mm
  2. Żeby zobaczyć kolorowe mgławice na żywo, a nie na długo naświetlanej fotografii trzeba by teoretycznie mieć jakieś 8-metrowe lustro. Teoretycznie - bo w praktyce nie ma tak dużych teleskopów do obserwacji wizualnych. Mgławice to najtrudniejsze i bardzo ulotne obiekty. Proponuję zacząć od galaktyki Andromedy (M31) i Wielkiej mgławicy w Orionie (M42). To najjaśniejsze obiekty głębokiego nieba na naszym niebie. Obserwujcie przez okular o najdłuższej ogniskowej - tu nie potrzeba dużych powiększeń. Jak pooglądacie to będziecie miec pojęcie jakich widoków można się spodziewać a jakie można uzyskać jedynie za pomocą teleskopu Hubbla.
  3. Opis tak durny że aż zęby bolą gdy się to czyta. Nawet na allegro rzadko trafią się na taki stek bzdur w opisie. To że to sprzęt profesjonalny, polecany przez ekspertów itd to satandard. Tak samo jak cała fura nic nie wartych dodatków. Pamiętam że kiedyś w jakiejś aukcji widziąłem hasło które mnie rozwaliło : "Gwarantujemy że nikt nie daje więcej dodatków . Ale reszta w/w opisu wybitnie durna nawet jak na poziom "ekspertów" z allegro.
  4. Zamiast polecanego Celestrona lepiej byłoby raczej wziąć coś takiego: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-sk707az2,d700.html W zasadzie to taki sam teleskop jak Celestron. Też refraktor 70mm na takim samym montażu i nawet oba pochodzą z jednej fabryki w Chinach, bo Celestron i Sky-Watcher to dwie marki tego samego producenta. Sky-Watcher jest jednak troszkę tańszy i ma w mojej ocenie lepsze okulary dołączone w standardzie, bo okular 4mm w takim teleskopie do niczego ci się nie przyda. Gdyby w rachubę wchodziła opcja dozbierania (czy też okazałoby się że Mikołaj dysponowałby większym budżetem ) to polecałbym coś takiego: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-sk709az3,d1789.html Pytanie jeszcze skąd chcesz obserwować? miasto/wieś, z balkonu czy z pod domu/bloku? itp
  5. Aż trudno uwierzyć że to właśnie w Polsce działa teraz najdokładniejszy zegar świata . Gratuluję twórcom. Jak widać nie tylko kasa się liczy, nieraz ważniejszy jest pomysł, nowa idea, nietypowe podejście do tematu.
  6. Ja niestety wyjeżdżam na tygodniowe szkolenie do Warszawy. Do następnego weekendu włącznie nie dam rady
  7. Hmmm... może i temat był wielokrotnie wałkowany na przestrzeni ostatnich lat, ale jak dla mnie jest to nowość, że spotykam się z zarzutami i to od razu dosyć poważnymi pod adresem Astrokraka. Dla wielu nowych ludzi też zapewne jest to nowość. Kolejna dyskusja jesli tego nie mieni to trudno, ale jest lepsza niż zbiorowe milczenie. Skoro sklep ma setki zadowolonych klientów i setki niezadowolonych to chyba ze sklepem jest coś nie tak. Bo że trafią się pojedynczy niezadowoleni to jest zrozumiałe. Jak to mówią - Nie popełnia błedów tylko ten kto nic nie robi. Istotne jet jednak podejście do klienta i to jak sklep/sprzedawca się zachowa gdy coś pójdzie nie tak jak powinno.
  8. Ja uważam że dyskusja jest potrzebna i pożyteczna. Jestem zdania że jeśli ktoś czuje się oszukany to powinien o tym napisać na forum publicznym (oczywiście po wyczerpaniu innych możliwości ugodowego rozwiązania sprawy), bo w ten sposób presja środowiska daje mu szansę na polubowne załatwienie swojej sprawy, a także może ostrzec w ten sposób innych przed nie do końca uczciwymi sprzedawcami. Takie działanie wymusza na sklepach wyższy standard usług i tyle w temacie. Brak nieba nie ma w moim odczuciu tu nic do rzeczy. Co do ostatniego Twojego akapitu - słów brakuje.
  9. Nie wiem skąd w twoich przypuszczeniach pojawiło się słowo "musiałeś". Prawdopodobnie z poczynionego z góry założenia że to Amper "musiał" coś zepsuć i to on jest winny. Mi bardziej prawdopodobne wydaje się że zepsuli to w sklepie, bądź ślimaki po prostu pochodzą z innego montażu i dlatego oba są identycznie zniszczone. Nie znam szczegółów ale to wydaje mi się dużo bardziej prawdopodobne. Znam Ampera z wspólnych obserwacji i nie sądzę żeby ściemniał, kręcił itp. A to że Amper jest w zmowie z Jesionem to już bzdura totqalna . Co do Astrokraka to nie mam z tym sklepem żadnych doświadczeń ani pozytywnych ani negatywnych, podobnie jak z Astromarketem.
  10. Jestem laikiem, ale moim zdaniem to kwestia obróbki i składania zdjęć a nie faktyczne zjawisko zachodzące w kosmosie. 40 dni to zbyt mały okres czasu aby takie zjawiska zaobserwować. Choć oczywiście wszystko zależy jak odległe obiekty obserwujemy i w jakim powiększeniu. Niemniej jednak wydaje się że ta fala uderzeniowa musiała przebyć lata świetlne abyśmy mogli zaobserwować jej ruch. Poza tym inne części zdjęcia tez pulsują.
  11. Żeby spędzać piękne wieczory przy muzyce i piwku nie potrzebujesz "teleskopu" z allegro.
  12. Bredzisz gościu! Twoje wyliczenia są mocno niedokładne. Piszesz o okularze 3mm i dajesz linka do 2,5mm. Podczas gdy 2,5mm da za duże powięszenia do tych teleskopów, bo nie ma sensu sięgać po powiększenia graniczne dla tych apertur. Powiekszenie 100x pokaże już duuuuużo więcej przy obserwacjach Księżyca, Jowisza czy Saturna niż lornetka o powiększeniu 10x. Zaś okulary o ogniskowych 5 i 4 mm istnieją i nawet można przez nie coś zobaczyć Jak nie wierzysz to spójrz tu: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/okulary,c4.html Jak widać można coś taniego w tym zakresie ogniskowych także kupić. W ostateczności można zastosować soczewkę barlowa, np taką: http://www.astrozakupy.pl/product/Apochromatyczna-soczewka-Barlowa-25x-1258221-8211-GSO/?id=1042 .
  13. Tragicznie mały ten balkon. Jakiegoś super sprzętu na tym balkonie nie zmiescisz - zapewne zdajesz sobie z tego sprawę. Ze sprzętów, które zmieściłyby ci się zarówno na balkonie jaki i w założonym budżecie to raczej tylko takie maleństwa: http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-sk804az3,d1210.html http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-sky-watcher-synta-sk705az3,d822.html Cudów na kiju ci to nie pokaże, ale na planetach czy księżycu pokażą jednak znacznie więcej niż lornetki. Tyle że na starcie musiałbyś się zaopatrzyć w jakieś krótkie okulary (5mm albo 4mm) dające ci większe powiększenia.
  14. Drugi z wymienionych przez ciebie teleskopów to całkiem fajny sprzęt za nieduże pieniądze - ale może być trochę za długi jak na mały balkon. W tym budżecie nie masz jednak wielkiego wyboru. Z tymi otwartymi drzwiami to się zgodzę - nie jest to najlepszy pomysł szczególni9e w zimie. Co do tych 3 proponowanych maków - dwa pierwsze to przecież same tuby bez montażu!!! Trzeba dokupić do tego montaż, a wtedy w żaden sposób nie zmieszczą się w założonym budżecie. Pytający chyba nie dysponuje statywem fotograficznym bo jakby miał to by na nim zawisił lornetkę jak mniemam. Maki sa owszem dobre na balkon, bo mają krótkie tuby, ale sa droższe od refraktorów. Mak 90mm to odpowiednik aperturowy refraktora 70mm, mak 100mm to odpowiednik aperturowy refraktora 80mm.
  15. Maki są dedykowane do planet bo mają długie ogniskowe przez co do obiektów głębokiego nieba nadają się jakby nieco mniej. Poza tym jednak jakichś poważnych przewag nad Newtonem na tym polu nie będzie miał. Aberracja sferyczna, czy koma nie ma takiego dużego znaczenia na planetach, bo planetę ustawia się w środku pola i to co jest dookoła nas nie interesuje. Co innego Księżyc - bo tutaj dobrze byłoby miec ostry obraz w całym polu. Znaczenie może mieć rozmiar obstrukcji centralnej bo to ma wpływ na kontrast - nie wiem jednak czy w makach jest mniejsza niż w Newtonach? W dużych Newtonach może być problem że np taki Jowisz w opozycji będzie za jasny i trzeba go będzie albo przyciemnić jakimś filtrem albo mocno powiększyć.
  16. Wczoraj warunki były całkiem niezłe - żadnej mgły. Ja się wczoraj wybrałem na obserwacje z synami pod blok. Poobserwowaliśmy Księżyc, Jowisza, Galaktykę Andromedy, Plejady i kilka innych gromad otwartych - generalnie to co można było zobaczyć na wschodniej części nieba, bo tam mam najmniej LP. Po jakiejś pół-godzinie chłopakom się obserwacje znudziły i zwinęliśmy się do domu. Pozdrawiam
  17. Odnosząc się do tego co napisał Durus. Też uważam, że polecanie początkujacemu dużego i drogiego sprzętu na początek nie zawsze jest dobre a nawet bardzo często jest złym posunięciem. Oczywiście powody kierujące polecającymi są często bardzo logiczne. Weźmy przykład statystycznego Kowalskiego, który pewnego dnia postanowił zainteresować sie astronomią. Kupił sobie za niewielkie pieniądze teleskop A. Poobserwował, nacieszył się nim, potem jednak stwierdził że jest to sprzet dosyć ograniczony i postanowił kupić coś droższego lepszego. Kupił teleskop B, droższy i dający większe możliwości. Po jakims czasie jednak i ten sprzet przestał mu wystarczać, wiec znowu go sprzedał i za cięzkie pieniądze kupił sprzęt C, który uznał ze jest już sprzetem docelowym, bo już nic wyraźnie lepszego nie wynaleziono, bądź jesli wynleziono to taki sprzęt pozostaje poza zasięgiem możliwości finansowych naszego Kowalskiego. Większość doradzających zakup sprzetu kieruje się zasadą że etapy A i B najlepiej jest pominąć i przeskoczyć od razu do etapu C. Z punktu ekonomii tak oczywiście byłoby najlepiej. Tyle że zazwyczaj tak się po prostu nie da. Zakładając że nasz Kowalski trafił na forum i doradzono mu dozbierać i kupic od razu Syntę 12", bo "na słabsze sprzety to szkoda pieniądzy i niewiele się przez to zobaczy". Biedak to łyknął, potem ciułał, ciułał, na lepszy i droższy sprzęt. Przez ten czas czekania i ciułania, naogladał się jeszcze na necie zdjęc kosmosu, i narobił sobie smaka na te cuda które zobaczy gdy w końcu kupi ten super teleskop za ciężko uskładane pieniądze. Czekał składał aż w końcu kupił. No i po zakupie przyszło rozczarowanie. Cudów przez to nie widać, wszystko szare, słabe, ledwo widoczne. Zapał do obserwacji szybko minął gdy trzeba było dźwigać 40kg po schodach żeby móc coś obserwować. No i po roku, delikwent totalnie zniechęcił się do astronomii i odsprzedał teleskop za pół ceny. To już koniec historii, co prawda fikcyjnej ale dosyć prawdopodobnej. Dlatego ja jestem zdania że lepiej zacząć od mniejszego i tańszego sprzetu i stopniowo dochodzić, do większych i droższych teleskopów/lornetek, jeśli okaże się, że złapało się bakcyla. Tym bardziej, że wtedy zakupów dokonuje sie bardziej świadomie, a wiadomo że ludzie mają różne warunki, możliwości i upodobania. Dlatego nieraz zdarza mi się polecać np. mały refraktor za 300-400 zł, bo sam od takiego zaczynałem i dał mi sporo radości. Grunt to zeby początkujący nie wdepnął w jakiś totalnie badziewny "wynalazek" z allegro o powerze 625x albo i większym, bo to będą wtedy totalnie utopione pieniądze. Zaś jeśli kupi coś o przyzwoitej jakości i po roku zapragnie czegoś więcej, bo poczuje że astronomia to jest to a ten sprzęt zaczyna go ograniczać to chyba dobrze, nie?
  18. Ja dzisiaj chyba nie dam rady, ale nie mówię tego jeszcze na 100% . Może uda mi się na chwilę dołączyć. To się jeszcze okaże. Mgła wczoraj była faktycznie taka, że szkoda byłoby się gdzieś wybierać. Na wypadek roszenia zaopatrzyłem się w suszarkę samochodową - coś takiego http://allegro.pl/dmuchawa-samochodowa-termowentylator-grzejnik-2w1-i1888324821.html. Do kupienia w Leclercu, w tej cenie co na Allegro. Powinno dać radę.
  19. Dzisiaj ma być pochmurno i mgła. Conajwyżej można liczyć na jakieś przelotne dziury w chmurach. Teraz spojrzałęm przez okno dachowe - jednolita szara zasłona na całym niebie
  20. Dzisiaj to chyba tylko chmury da się pooglądać . Warunki powinny być w środę, czwrtek i piątek.
  21. Panowie akurat nie dalej jak kilka dni temu miałem mozliwość porównania mojego refraktora 120/600 z Syntą 10" (Newton) na Jowiszu. Jowisz jest w opozycji więc świeci jak głupi. W achromacie oznacza to niestety pojawienie się sporej aberracji chromatycznej. W tym wypadku Newton wyraźnie wygrywa jakością obrazów z refraktorem. Oczywiście zdaję sobie sprawę, ze takie porównanie to jak starcie zawodnika wagi ciężkiej z zawodnikiem wagi lekko-pół-średniej . Niemniej jednak piszę o tym gdyż w opozycyji Jowisz jest bardzo jasnym obiektem i aberracja faktycznie mocno daje się wtedy we znaki w refraktorze. Po założeniu filtru Baader Semi Apo jest już dużo lepiej, aczkolwiek dalej jeszcze troche aberracji zostaje co jest widoczne szczególnie gdy porówna się bezpośrednio widoki w obu teleskopach. Fakt też że nie dysponuję wysokiej klasy okularami, niemniej jednak Newton w tym wypadku wygrywa głównie brakiem chromatyzmu. Dodam jeszcze że lepsze i wyraźniejsze obrazy Jowisza uzyskiwałem gdy świecił ona słabiej, niż gdy był w opozycji bo niestety ilość aberracji chromatycznej jest proporcjonalna do jasności obiektu. Przy pewnym jej poziomie oko jest w stanie jakoś sobie z nią poradzić, ale gdy jest jej więcej zaczyna ona juz przeszkadzać. Co do balkonu zaś. Mój balkon ma wymiary jakieś 2,5x1 metra, przy czym w centralnej części ma niewielkie półokrągłe wybrzuszenie dzięki czemu na środku szerokość balkonu wynosi 1,15m. Przy tych wymiarach obserwacje na balkonie prowadzi się całkiem wygodnie. Gdyby nie to wybrzuszenie byłoby nieco mniej wygodnie ale też by się dało. Tyle że na balkonie obserwuję rzadko - na ogół wolę zejść pod blok bo wtedy mam dostęp do całości nieba, a na balkonie tylko do części zachodniej. Wydaje mi się że taki refraktor jest dobrym sprzętem na balkon, aczkolwiek na jasnych obiektach trzeba się liczyć z aberracją chromatyczną. Mak czy SCT o odpowiednio większej średnicy (120mm ~ 150mm MAK lub SCT) da lepsze obrazy planet, ale będzie gorszy gdyby właścicielowi zachciało się od czasu do czasu wyjechać pod ciemne niebo i zapolować na DS-y. Nie ma sprzętu idealnego - zawsze to będzie coś za coś.
  22. Na AZ3 jest jeszcze gorzej chyba. Wycelowanie prosto w zenit jest normalnie niemożliwe bo spód refraktora zahacza o nogi statywu. Problem jest z mniej więcej 5 stopniami odchylenia od pionu. Aby skierować tam teleskop muszę robić taki wybieg, że jedną z nóg statywu wysuwam bardziej i ustawiam statyw krzywo. Trzeba tylko wtedy uważać żeby nie odchylić statywu za bardzo i żeby teleskop nie fiknął.
  23. Jarek dobrze to podsumowałeś. Swoją drogą watek o niewielkich teleskopach zdryfował w stronę teleskopów całkiem sporych - 8 cali na paralaktyku . Co do opcji nr 1 i 2 to Newton 6 cali zbierze mniej więcej tyle samo światła co refraktor 120mm. Refraktor będzie lżejszy i poreczniejszy, lepiej nada się na balkon i będzie prostszy w obsłudze - odpada kwestia kolimacji. Za to Newton będzie tańszy i mniej też wydasz na akcesoria - odpadnie ci np. zakup dobrej kątówki.
  24. adam_k27

    2005 YU55

    Teleskopem może by się dało? Jak myślicie? Co prawda ekstremalnie trudno będzie namierzyć takie maleństwo, ale ze stellarium może się da.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.