Astrokarolu, moim skromnym zdaniem pisma niszowe MUSZĄ być droższe niż masowe wydawnictwa, bo oprócz realizacji swojej pasji wydawca takiego AA musi jednak jakoś zarobić na chleb, czy chociaż pracowników. Śmiało mogę założyć, że liczba odbiorców takiego ŚW (nakład rok temu: 240 tys) wielokrotnie przewyższa obecny i nawet ewentualny przyszły nakład AA, nie mówiąc już o nakładzie wszystkich pism takiego wydawcy jak np Bauer.
Poza tym... nie chcę nikomu kasy liczyć, nie wiem kto ile musiał poświęcić żeby kupić wymarzony sprzęt, ale bez przesady. Kupujemy głupią złączkę za 50 zł, filtr za 300 zł, butelkę dobrego wina za 22 zł, palimy wachy za 40-50 zł żeby na sesję astro-obserwacyjną uciec od LP... to cena 15,90 zł nie powinna wzbudzać emocji.