Cześć.
Chcę się z wami podzielić pierwszymi wrażeniami po zakupie kamery ASI1600 mono c.
Na wstępie dziękuję "Jesionowi" za cierpliwość. Dużo było pytań i niepewności z mojej strony. Nie drukuję pieniędzy więc wydatek to dla mnie spory. Brałem wiele za i przeciw. Zakup był podyktowany głównie "szybkością" kamery. W Polsce pogoda jest jaka jest i dla mnie zgrać astrohobby z pracą i zarazem pogodą jest trudne.
Co do samej kamery. Emocje średnie - chyba się starzeję - mam już OSC QHY8L więc cóż, kamera jak kamera. Trochę metalu, szkiełko i oko + kable + złączki.
Najważniejsze jest to że dostałem kamerę w niemalże 1 tydzień - + dla ZWO
Druga istotna rzecz - dostałem nową wersję kamery - + dla ZWO. Na stronie jest stare zdjęcie. Może jeszcze nie zaktualizowali. Rozwiązanie jest podobne jak w QHY. Do bocznej ścianki na wysokości chipa wkręca się śrubkę wcześniej wypełnioną tabletkami. Płyta CD ze sterownikami + ASCOM 6.2 + oprogramowanie planetarne. W zasilacz trzeba się zaopatrzyć we własnym zakresie.
Co mogę więcej powiedzieć. Kamera działa. Fantastycznie szybko się schładza w Maximie. W APT trochę wolniej ale nie znam tego softu. Zdaje się że można tam ustawić skoki co ile sekund kamera ma obniżyć temperaturę do żądanej. Jest mała i dość lekka no i w kolorze Ferrari - mówię że starość .
Testy.
Podpiąłem wczoraj pod obiektyw foto 300mm. Jak zobaczyłem obraz myślałem ze zawału dostanę. Nic nie widać - ledwie kilka jasnych gwiazd. WTF??? Kląłem jak diabli że mi bubel sprzedali. Jesion świadkiem. Wnioski - albo kamera walnięta albo zaparowana optyka.
Test 2 - dzisiaj w oknie pogodowym.
Zapiąłem to czerowne g..o pod TS APO65.
Pojawił się obraz i byłem już spokojny że kamera jest ok.
Ostrość na oko + ratowałem się maską Bahtinova. Ale seeing jest jaki jest + w Wawie straszny smog się utrzymuje przez te chmury które od miesiąca zalegają. FWHM poniżej krytyki.
Pierwsze 3 klatki po 300s - Unity Gain - wszystko zadziałało.
Puściłem sesję po 120s - Unity Gain.
Naszły chmury i zdążyłem złapać 19 klatek.
Oto zdjęcie
19x120s U.G.
CCD Stack + DDP
bez klatek kalibracyjnych bo ich jeszcze nie mam