Cześć.
Wczoraj testowałem Rubinara 500 F5,6. Miały być sample dla kolegi maxio który szuka obiektywu 300-400 mm. Szkło leżało w szafie przez 2 lata nie używane. Kiedyś zrobiłem nim kilka tradycyjnych zdjęć.
Nie miałem odpowiedniej szyny ani mocowań żeby podpiąć guider. Ustawiłem tylko polarną. Kalibracja z PinPoint. Zaświetlenie nieba mega duże - pełnia + sąsiadka która mocno się udziela w społeczności mieszkalnej obwarowała się halogenami po rogach budynku tak więc jest coraz gorzej z LP. Czasem nawet mi się nie chce wystawiać sprzętu na balkon.
Montaż iEQ45, dupka od głowicy Manfrotto zmontowana na szybko z 1 śrubą od dovetaila na montażu.
Rubinar 500
> kawałek śruby m42 do macro żeby złapać focus (sprzedają je na Allegro w zestawach po 3 sztuki o różnej długości za jakieś śmieszne pieniądze)
> przejście na gwint filta Ha 7nm Baadera
> kamera OSC QHY8L
Jak pisałem wyżej bez guide.
Testowe klatki bez kalibracji.
1 klatka 10 min bin1 - tylko DDP w programie CCD Stack, temperatura -6 stopni - nie zdążyła się schłodzić do założonych -20 stopni (zapomniałem sprawdzić dzieląc hobby z pracą jednocześnie)
Jest pojazd bo bez guidera. Nie wiem jaki parametr sobie dobiera CCD Stack ale FWHM pokazuje 1,37. Dziwny soft. Czasem pokazuje 999
1 klatka 100 sec bin4
1 klatka 180 sec bin2
Jest teraz moda na szybką astrofotografię więc wykonałem 25 x 3 min bin 2. Stack w CCD Stack z opcją Mean. Bez guide.
Wynik tego obiektywu mnie zaskoczył. Miał być sprzedany ale po testach stwierdziłem że szkoda takiego szkła.
Jeszcze raz przepraszam zainteresowanych (zwłaszcza kolegę maxio) że odstąpiłem od sprzedaży ale nie czuję się też jakoś bardzo nie fair . W końcu obiektyw nie był wystawiony na giełdę.