Pav1007

0,4A - zgodnie z informacją od jolo (to jego silnik): Medium power focuser motor with 1:10 reduction - astrojolo shop

Focuser (drawtube) ani drgnie, żeby ruszyć go (drawtube) ręką muszę użyć sporej siły (czego nie robię), sprawdzałem i wszystko się kręci. SGP robi klatkę testową po ustawieniu ostrości i na niej jest wszystko ok (zdjęcie ostre). Podejrzewałem nawet ślizganie się drawtube... ale dlaczego ostrość "wraca" na punkt, który był oryginalnie... No właśnie Panowie, to naturalne zachowanie. Zmianę na ostrości podczas normalnej pracy widać jak temp spadnie sporo mocniej niż 2-3 stopnie Nie mam i nie używam kompensacji temperatury.

Dzięki Tomek. Faktycznie wilgoć była wczoraj dość spora. Odpowiada to na kwestię, że nie występuje zawsze, że pojawia się niezależnie od położenia tuby. W EDku to nie występuje w ogóle. Zastanawiam się czy ktoś w karbonowym teleskopie miał coś podobnego

o wilgotności nie pomyślałem. Zastanawiam się dlaczego taki problem może wystąpić przy zmianie wilgotności? i kolejne pytanie pomocnicze - dlaczego mam tylko to w newtonie a nie mam w ED80? Sprawdzanie ostrości i uzależnianie od tego focusowania to najlepsza rzecz jaka jest w ekosie. Próbowałem przepchnąć tą opcję do SGP ale autorzy uparli się jak osły, że wg. nich to nie potrzebna opcja. To by rozwiązało temat. Mogę u siebie ustawić też focusowanie co 5 klatek ale wtedy niepotrzebnie tracę czas jak wszystko jest ok.

Trafne spostrzeżenie. Wydaje mi się, że punkt ostrości zostałby na "przesuniętym" miejscu a nie wrócił do punktu wyjścia... ale na pewno zwrócę na to uwagę i zerknę na logi pomiaru temperatury. Dzięki!

Szanowni, wyczerpałem już chyba zasób swoich pomysłów jak uzdrowić sprzęt i przyszła pora na zapytanie się Was. Potraktujcie to proszę jak taką burzę mózgów - nie ma złych pomysłów i postaram się wszystkie sprawdzić. W czym rzecz. Pacjent to Newton 8" f/5 - dokładnie taki: Teleskop-Express: TS-Optics 8" f/5 UNC Newtonian Telescope - Carbon Tube - made in Germany Diagnoza: losowe gubienie ostrości w trakcie sesji. Tutaj możecie zobaczyć na gifie jak wygląda proces gubienia ostrości: Przebieg: 1. Ustawiam ostrość (powiedzmy 45000 kroków) 2. Schodzi pierwsza klatka w punkt 3. Schodzi druga klatka w punkt 4. Trzecia klatka ma już gorszą ostrość i każda następna ma coraz gorszą 5. Ustawiam ostrość (46000 kroków - różnica w wyciągu drawtube jest praktycznie niezauważalna) 6. Klatka schodzi ostra 7. następna klatka już jest nieostra 8. Znowu ustawiam ostrość (45000 więc tak jak było na początku) 9. Sesja do końca praktycznie jest z ostrością w punkt 10. Z rzadka się zdarza, że sytuacja jest powtórzy w trakcie sesji. Fakty: 1. Nie dzieje się to zawsze 2. Trafia się to dla położenia teleskopu, zarówno prawie pionowo jak i poziomo 3. Wyciąg jest sztywny jak jasna cholera 4. LG jest przykręcone i zabezpieczone przez ew. przesuwaniem filcowymi podkładkami 5. LW też sztywno siedzi 6. Mocowanie kamery, MPCC jest na gwint - nie ma żadnego clamping ringu Aktualnie zgłupiałem - nie wiem już co może być przyczyną tak dziwnego zachowania. Irytuje to na tyle, że jak przegapię moment straty ostrości to mogę zbierać nieostre klatki czyli tracić czas... Dzięki za wszelkie podpowiedzi.

@Astroigi mam prośbę o odpowiadanie słowami a nie obrazkami. Mamy jednego "obrazkowego" usera...

Zapytam się z nieukrywanej ciekawości - czy sprzedający nie wiedział co to jest? Teleskop jest używany? (po tej części wygląda, że tak)

To jest urojony zielony :-) Tobie się wydaje, że tam jest zielony Dobra, jest zielony :-)

No problem :-)

Się usunąłem :-)

Jeśli używasz binningu w kamerach kolorowych to nie zdebayerujesz zdjęcia. Takie zdjęcie będzie tylko w mono

Tam jest urojony zielony :-)

Jak ktoś Ci powiedział, że to wystarczy to powiedz kto to - pogadam z nim :-) Tło mocno "ciepłe" i widać praktycznie tylko dwa kolory na mgławicy. SHO nie jest łatwe w obróbce (wręcz bym powiedział bardzo trudne). Kadr zupełnie nie przemyślany, no ale tego już nie poprawisz. Składasz wg widzimisię czy korzystasz z jakiegoś tutorialu?

Zieleń jest na zdjęciach w palecie SHO, w kosmosie nie ma zieleni czyli de facto na zdjęciach RGB nie ma zieleni. :-)

Na mojej T7 to też był problem. Zazwyczaj odpięcie i podpięcie ponowne naprawiało temat. Podobnie jak brak sczytania obrazu przez długi okres czasu. Kupiłem ASI120MM mini i problem całkowicie zniknął. Sczytuje od razu i nic nie przerzuca.

Kończą się :-)

To nie jest rotacja pola ale koma, która powstała najpewniej z braku prostopadłości matrycy z torem optycznym. Rotacja pola uwydatnia się oglądając klatki jedna po drugiej.

i całe szczęście, bo to bez gwiazd wygląda jak akwarela. Obróbka dużych pól gwiazdowych jest ciężka. Faktycznie można kapkę przygasić gwiazdy jak napisał @Marvaz.

Przyczyną tego, że nie udało Ci się wykonać kalibracji jest to, że gwiazda wykonała za mały ruch.... tyle można powiedzieć po screenie i informacjach które podałeś.

https://astropolis.pl/forum/87-szkice-obserwacyjne/

@Grzędziel, masz kwazar na zdjęciu :-) Fajna ciemnota! czekam na efekt końcowy

Bleh, temat tyczy się dwóch osi a nie jednej - nie wiem dlaczego zakodowałem sobie tylko błąd w RA. Tak więc celu brak :-) niech zostanie informacyjnie tylko

Ustawienie na polarną wpływa na błąd deklinacji - w skrócie, gwiazda ucieka na północ lub południe. @Mikołaj Woźniak Oba wykresy powinny iść przy linii 0 - jak to ma miejsce u isset'a. PHD wysyła informację do montażu o konieczności wykonania korekt i albo te korekty nie dochodzą (uszkodzenie np kabla lub pinu we wtyczce ST4) albo montaż ma mechaniczną blokadę przed zastosowaniem korekty (albo w środku korpusu albo przyczyna zewnętrzna, jak np wiszące i ciągnące kable). W Twoim przypadku obstawiałbym jeszcze jedną rzecz: źle przeprowadzoną kalibrację. Po pierwsze wyłącz (jeśli masz włączone) w ustawieniach pod mózgem w PHD, że "zakładasz, że DEC jest prostopadłe z RA" - nie pamiętam zakładki ale znajdziesz. Po drugie wykonaj kalibrację w okolicy 0 deklinacji +/- 20* bo ta kalibracja, któej screen wrzuciłeś jest DALEKA od poprawności. Korekcje są dlatego, że gwiazda nie wraca na środek krzyża. Żaden star align nie ma tutaj nic do gadania.

Tak, i nie tylko ja. W piątek (03.09) ok 11-11.30 zaczniemy część dla początkujących i średniozaawansowanych. Przejdziemy przez podstawy, ale potem płynnie wejdziemy w co ciekawsze triki i działania na materiale. Pokażę Wam podstawowy proces stackowania i troszkę bardziej zaawansowany. Pobawimy się w różne procesy wyciągania materiału by potem podtweakować nasze zdjęcie. Wskazany laptop + oprogramowanie w którym obrabiacie zdjęcia. Ja będę pokazywał na bazie Photshopa i ew. Pix'a jakbyście chcieli. Zarówno ten i ten można ściągnąć w wersji trial - zachęcam. Fajnie jakbyście mieli ze sobą materiał na którym będziecie pracować i potem będziemy sobie oglądać Wasze poczynania oraz różnice w obróbce i podejściu. Stawiam, że warsztat potrwa ok 5-6h z przerwami, choć różnie to może być :-) W sobotę (04.09) - od 11 do 12.30 @Tayson opowie jak składa materiał NB, a następnie przejdziemy do drugiej części sobotnich warsztatów. Tym razem nie wykładowych ale bardziej praktycznych: Masz problem z materiałem, chcesz wiedzieć jak coś zrobić ale nie wiesz jak? Nie wiesz jak podejść do obróbki a może masz problem z dalszymi krokami? Po wykładzie Tomka będę "dyżurował" w oczekiwaniu na chętnych i potrzebujących. Wystarczy wziąć laptopa, podejść i posiedzimy nad Waszym materiałem. Traktujcie co jako "szkolenie indywidualne" - kto pierwszy ten lepszy :-) Całość szkolenia zakończymy ok 15 - 15.30. Tym razem bez zapisów, można przyjść i po prostu zająć miejsce, jednak wolałbym, żeby "wolnych słuchaczy" było jak najmniej i pierwszeństwo w zajmowaniu miejsc będą mieli Ci, którzy chcą aktywnie brać udział w warsztacie. Chciałbym tylko wiedzieć z jaką ilością chętnych osób miałbym do czynienia - dajcie znać pod tym postem, że jesteście zainteresowani piątkowymi warsztatami. Paweł