Skocz do zawartości

Zybert

Społeczność Astropolis
  • Postów

    514
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Zybert

  1. Ubiegła noc, piękna, rozgwieżdżona i bardzo mroźna. Tylko tego LP mogłoby być trochę mniej. Nikon D750+20mm1.8@2.8 na statywie. 56x13s ISO3200
  2. W tytule wymieniłem większość obiektów znajdujących się w kadrze, jednak jest ich o wiele więcej i będę dalej na pewno eksplorował ten region, jak tylko będę miał pogodę. 110x60s ISO1600 Spacecat, SWSA, Nikon D610mod. Pozdrawiam, Kamil
  3. Przyznaję, to akurat nie mój kamper, a kolegi Tomka (DexterX). Można zjeść coś na ciepło, ogrzać się i posiedzieć przy normalnym stole. Piękna sprawa zwłaszcza zimą
  4. Sesja astrofotograficzna od kuchni 70x15s ISO3200 f/2.5Nikon D750 na statywie. Obróbka: Sequator, Pix, Lightroom.
  5. Miałem chwilkę i zmieniłem kolorystykę. Jest bardziej poprawna? Materiał nie wiem kiedy dopalę, bo pogoda jest już kiepska. Co do filtrów, to raczej nie prędko je będę miał. Dopiero co zacząłem przygodę z guidingiem i nie chce się wkopać we wszystko na raz, z resztą zestaw dobrych filtrów też swoje kosztuje. Pozdrawiam Kamil
  6. Całkiem możliwe, chociaż przyznam, że bawiłem się trochę kolorami i ten niebieski wewnątrz mgławic mi się spodobał ale jestem świadomy, że trochę zaburza to "wzorzec". Dzięki Kamil
  7. Serce i Dusza Kasiopei, czyli wodorowe mgławice z pogranicza konstelacji Kasiopei i Perseusza. Pierwszą część materiału zbierałem w październku jeszcze bez guidingu, drugą część w piątkowy wieczór już z guidingiem. 100x60s + 43x180s + flaty Nikon D610mod, SWSA, Spacecat, guiding. Zdjęcie dedykuję zmarłemu kilka dni temu koledze - Ś.p. Krzysztofowi Zbroszczykowi. Kamil
  8. Tomek jak coś odezwij się, działam w branży od ponad 3 lat, chętnie pomogę.
  9. Smutek i żal, nie chciałem w to uwierzyć. Żegnaj Brachu Kondolencje dla żony i córeczki.
  10. Zdjęcie wynikające z ostatnich testów sprzętowych... Dwa podobne kadry, dwie różne noce. Sposób orbóbki/kroki w większości te same. Wrzucam dla porównania i ewentualnej dyskusji. Zdjęcie pierwsze: 20x1min ISO6400 niegudowane Zdjęcie drugie: 43x2min ISO800, guidowane. SWSA, Spacecat, D610mod Pozdrawiam, Kamil
  11. Zebrałem w sumie 5 godzin materiału (tutaj 2 godziny), tylko różnych kadrów. Chciałem zrobić mozaikę, ale nie wychodzi mi połączenie tego do kupy, nie mam już trochę siły... Na razie prezentuję taki kadr w zasadzie środkowy z wykonanych. Właśnie jadę testować guiding i nie odpuszczę temu Cefeuszowi, piękny kawałek nieba. Pozdrawiam, Kamil Spacecat, NikonD610mod, SWSA 120x60s ISO1600
  12. Kuba, świetna robota!
  13. Piotrek, próbowałem obrobić to tak jak opisujesz, ale straszna kaszanka wyszła, dużo gorzej to wygląda niż ze zmniejszonymi gwiazdkami... Opisujesz gdzieś dokładniej swój sposób działania? Ja do tej pory dopiero na finalnym zdjęciu robię maskę i zmniejszam delikatnie gwiazdy. Zastanawia mnie jak niektórzy wycinają praktycznie wszystkie gwiazdki bez żadnych artefaktów... Z kolei przy zbytnim zmniejszaniu gwiazd robi się pajęczyna z kiślem, o którym pisałeś. Dzięki Kamil
  14. Jak ma Ci ktoś pomóc, jak nawet nie napisałeś jaki setup?
  15. Hej, przede wszystkim za duży kontrast (za jasne jądro i galaktyka, za ciemne tło), przez co detal zupełnie się zatarł. Za bardzo agerywna obróbka/odszumianie prowadzi do tego, że potem jakość leci na szyję. Sporo pracy jeszcze będzie z kolorem, bo na gwiazdach jest go za mało, galaktyka ma też więcej odcieni, niż widać u Ciebie (wynika to też ze zbyt agresywnych przejść tonalnych i za dużej saturacji). Pytanie jeszcze odnośnie pracy na plikach - każdy program na wyjściu degraduje sam materiał, dlatego ja bym ograniczył ilość użytych softów do obróbki, a jeśli już to pracował na dużych plikach tiff. Powodzenia Kamil PS: pierwsza wersja ładniejsza, w drugiej za dużo zielonego.
  16. Kp 8 Tylko chmury... :/
  17. Pierwsza weekendowa noc w Polańczyku. Było koło północy, kładłem się spać, bo wilgotność osiągnęła chyba 100%, a nad okolicą unosiła się gęsta mgła. Już prawie przez sen usłyszałem od żony, która akurat wstała z łóżka - Kamil, ale niebo... Wyjrzałem przez okno i nawet się nie zastanawiając zamontowałem lustrzankę na statyw i wyszedłem przed kwaterę. Stałem chyba ze dwie godziny, gdzie na przemian niebo było albo zalane morzem gwiazd,albo gęstymi obłokami parującej wilgoci. Wyszedł nawet timelapse, a część zdjęć z najmniejszym zachmurzeniem zestackowałem, czego efektem jest poniższe zdjęcie
  18. Zybert

    NGC 224

    Dokładnie tak, do pewnego momentu gwiazdki są ostre, natomiast po jakiś 20-30 klatkach poleciała...
  19. Zybert

    NGC 224

    Dzięki Sławku, podoba mi się Twoja cieplejsza wersja. Szczerze mówiąc z tym niebieskim jakoś specjalnie nie walczyłem, on tam po prostu był
  20. Zybert

    M33

    Mod ma duże znaczenie zwłaszcza przy fotografowaniu M33, bo jest tam sporo obszarów HII, gdzie powstają młode gwiazdy.
  21. Zybert

    NGC 224

    Próbuję sił z nowymi zagrywkami w pixie, traktuję to zdjęcie jako "treningowe". Posiedziałem trochę nad obróbką, chociaż materiał miałem od razu wyrzucić do kosza ze względu na totalny brak ostrości... (Zakręcona blokada pierścienia ostrości nie pomogła - podczas sesji w zenicie ostrość w Spacecacie się rozjechała... Do tej pory zastanawiam się jak to możliwe. Czy ktoś z Was tak miał kiedykolwiek?) Szukam prostego guidingu pod mój zestaw, chociaż nie wiem czy ma to sens - tu też prośba o podpowiedzi. 157x60s ISO3200, 250mm (light + flat) Spacecat, Nikon D610mod, SWSA, nieguidowane. Pozdrawiam, Kamil
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.