Witajcie,
ostatnio w Bieszczadach w okienku pogodowym zebrałem 60x60s tego pięknego kawałka nieba. Połączyłem to z materiałem zbieranym w zeszłym roku, którego też za dużo nie było.
W sumie z 1h40min materiału udało mi się wyciągnąć trochę sygnału, próbowałem nowych opcji w Pixie, który daje ogromne możliwości...
Kolejnym krokiem będzie guiding (chociaż trochę obawiam się ugrzęźnięcia w sprzęcie zamiast zbierać materiał maksymalnie na ile czas pozwala).
Nikon D610mod, WO Spacecat, SWSA, nieguidowane
40x60s ISO6400
60x60s ISO1600
Mam dwie wersje, które chciałbym pokazać. Pewnie to kwestia gustu, ale mi osobiście bardziej podoba się pierwsza, gdzie trochę zmodyfikowałem kolor ogryginalnego materiału.
Pozdrawiam,
Kamil