Hej,
przede wszystkim za duży kontrast (za jasne jądro i galaktyka, za ciemne tło), przez co detal zupełnie się zatarł. Za bardzo agerywna obróbka/odszumianie prowadzi do tego, że potem jakość leci na szyję. Sporo pracy jeszcze będzie z kolorem, bo na gwiazdach jest go za mało, galaktyka ma też więcej odcieni, niż widać u Ciebie (wynika to też ze zbyt agresywnych przejść tonalnych i za dużej saturacji). Pytanie jeszcze odnośnie pracy na plikach - każdy program na wyjściu degraduje sam materiał, dlatego ja bym ograniczył ilość użytych softów do obróbki, a jeśli już to pracował na dużych plikach tiff.
Powodzenia
Kamil
PS: pierwsza wersja ładniejsza, w drugiej za dużo zielonego.