Skocz do zawartości

AdamK

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 006
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez AdamK

  1. Wydaje mi się, że lepszy detal uzyskasz robiąc więcej klatek ale krótszym czasem. Warto spróbować np. po 30 sekund, wtedy wpływ rozchwianego guidingu będzie mniejszy, a w efekcie gwiazdki nie pojechane, a detal lepszy i wrażenie lepszej ostrości większe.
  2. Te podcięcia zaznaczone strzałkami
  3. Chciałem po prostu powiedzieć, że przy większych ogniskowych nie pofocisz sobie bez guidingu z czasami dłuższymi niż kilkadziesiąt sekund... Fajna konstrukcja. Powodzenia!
  4. Możesz mieć takie przekonanie, bo tak rzeczywiście jest. Ale tylko dla krótkiej ogniskowej...
  5. A jak to ustawiasz na Polarną? Nie widzę tam żadnej lunetki, ani niczego innego, co by na to pozwalało...
  6. Fajny pomysł! A z czego są te łożyska?
  7. Czy mogę prosić o wyjaśnienie informacji ukrytych w tytułach tabel, bo nie wiem jakie dane, z jakiej tabeli użyć do własnych warunków?
  8. Nie chcę utracić gwarancji, więc wybrałem użycie jedynego narzędzia jakie udało się użyć (nie pamiętam nazwy, ale narzędzie Della zainstalowane przez producenta, które przywraca system do stanu fabrycznego). W efekcie straciłem wszystkie własne dane, ale odzyskałem system i możliwość używania kompa. Danych nie było dużo, ale jednak kilka ostatnich zdjęć straconych. Mogę je odzyskać obrabiając materiał od nowa, bo materiał wyjściowy zachował się na komputerze, którym zbieram materiał... może to i dobrze, bo trochę więcej treningu się przyda. Jest szansa, że te fotki wyjdą lepiej od tych straconych... Wcześniej nie pomyślałem, żeby w komputerze który mam kilka tygodni włączyć ustawianie punktów przywracania systemu. Pozdrawiam
  9. Dzięki Mateusz. Niestety będę musiał wszystko odłożyć na bok, bo dziś padł system Win10 w nowym laptopie! Nie chce się uruchomić i ciągle każe wpisać klucz odzyskiwania BitLocker. Potem robi jakby samonaprawę i tak w kółko. Są jeszcze opcje zaawansowane z których kazda i tak powoduje powrót do punktu wyjścia... Jestem prawie załamany bo w perspektywie mam nie wiadomo jak długą naprawę, ale przede wszystkim utratę wszystkich danych, w tym również tego ostatniego przedstawionego tu zdjęcia... Nie wiem co dalej z tym. Może ktoś podpowie jakieś rozwiązanie?
  10. Nie zgadzam się z taką teorią w tym przypadku, ponieważ Ha potraktowałem jako źródło luminacji, a nie jako powód do zabarwienia wszystkiego na czerwono.
  11. Nie wiem co masz na myśli pisząc: opisane zdjęcia? Co do ceny: coś sugerujesz...?
  12. Dzięki za dobre słowo. Twoja pochwała wiele dla mnie znaczy, tym bardziej, że doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że obróbka fotografii nigdy nie była moją mocną stroną. Przed nami weekend, więc spróbuję to poprawić zgodnie z sugestią. Choć jestem prawie pewny, że pod koniec obróbki też miałem wrażenie, że za dużo jest zielonego i zastosowałem HLVG.
  13. Idąc za namową @Grzędziela, do fotki NGC6888 RGB (z wcześniejszego wątku pod tytułem: NGC6888 z QHY163C) dopaliłem 3 godziny z filtrem H-alpha, w klatkach po 5 minut Gain 174 i Offset 74 + klatki kalibracyjne. Efekt mojej nieudolnej obróbki w postaci HaRGB przedstawiam poniżej. Krawędzie obcięte, bo nastąpił lekki rozjazd kadru Ha w stosunku do RGB
  14. Mam filtr Ha. Zastanawiam się tylko jak długie klatki palić... i co z gainem?
  15. Półksiężyc z dzisiejszej nocy. Noce coraz krótsze, więc udało się zebrać tylko około 2,5 godziny materiału, 45 x 200 sekund (matryca -20 stopni C), kamerą QHY163C (reszta setupu w stopce). Gain i offset eksperymentalnie odpowiednio 174 i 74. Klatki kalibracyjne po 25 dark i bias. Ponieważ chciałem się zorientować co z tych krótkich klatek wyjdzie zastosowałem tylko podstawową obróbkę: w Maximie składanie, kalibracja i Digital Development, a w PS sztuczny flat i balans kolorów. Bez odszumiania itp. Chciałbym zasięgnąć Waszej opinii, czy stosując takie krótkie klatki można wyciągnąć z tej mgławicy więcej, czy też nie ma sensu próbować dalej i raczej zmienić ustawienia. Zapowiada się kolejna pogodna noc, więc mógłbym spróbować co najmniej podwoić ilość tego materiału. Załączam cały kadr, bez obcinania. Co sądzicie? Za wszelkie uwagi będę wdzięczny.
  16. Jest jeszcze trzecia opcja, której w ankiecie nie zamieściłeś: ŻADNA. Ja bym na taką opcję zagłosował. Głównym powodem jest mała rozdzielczość...
  17. Sprzedam kamerę CCD do astrofotografii Orion StarShoot Pro V2.0 Deep Space Color CCD Imaging Camera. Najważniejsze parametry: Matryca: Sony ICX413AQ SuperHAD CCD Color (taka sama jak w QHY8) Wielkość matrycy: 25.10mm x 17.64mm Rozdzielczość matrycy: 3032 x 2016 (6,112,512 total) Wielkość pixela: 7.8 x 7.8 Pozostałe parametry i szczegółowy opis: https://www.telescope.com/Orion-StarShoot-Pro-V20-Deep-Space-Color-CCD-Imaging-Camera/p/52085.uts#tabs Kamera chłodzi matrycę do -30 stopni C poniżej temperatury otoczenia, jednak nie ma możliwości jej zaprogramowania. Do kamery wykonałem mały ATM: pomiar temperatury matrycy (jest możliwość podłączenia funkcji zmiany temperatury -mnie nie było to potrzebne). Kamera jest w stanie bardzo dobrym, całkowicie sprawna. Widoczne na fotografii drobiny to kurz - ostatnio kamery nie używałem, bo kupiłem CMOS. W oryginalnej walizeczce oprócz kamery znajduje się: zasilacz 12V nieoryginalny, płyta CD, instrukcja obsługi, kabel USB. Cena 1700,- zł Cena 1600,- zł Cena 1500,- zł Cena ostateczna! 1300 zł
  18. Po prostu komuś Karol Marx z Karolem Mayem się pomylił...
  19. Ostrość maską Bathinova ustawia się na obiektach punktowych (gwiazdy), a nie na Jowiszu, który punktem nie jest, tym bardziej, że jeszcze dodatkowo używasz Barlova. Po prostu nie masz ostrego obrazu...
  20. W jaki sposób ustawiasz ostrość? Nic o tym nie piszesz, a przecież to podstawa... Uparłeś się na pasy na Jowiszu. Jednak najpierw spróbuj ustawić ostrość na gwiazdy, a potem dopiero próbuj dobrać długość ekspozycji właściwą dla Jowisza.
  21. Pozwolę sobie podpiąć się z pytaniem: jakie łopatki do czyszczenia matrycy polecacie? Matryca 18x14 mm.
  22. Klucz hydrauliczny to nie jest dobry pomysł na odkręcanie miękkich aluminiowych złączek i pierścieni. W najlepszym przypadku zostawi ślady, w najgorszym zdemoluje pierścień. Ja do odkręcania mocno dokręconych złączek używam dwóch pasków skórzanych, które zawsze mam w walizce i nigdy jeszcze nie zawiodły. Metody użycia nie będę opisywał bo zapewne każdy ją zna...
  23. OK, dziękuję. Spróbuję to sprawdzić przy najbliższej okazji, bo komputera w którym się to dzieje nie mam w domu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.