AstroLutek

Ten Cię interesuje najbardziej. http://www.wilmslowastro.com/software/formulae.htm#CCD_Sampling Dla pixela 3x3um możesz max próbować z f/15 czyli musisz szukać barlowa x1.5. GSO ED 2x po wykręceniu z obudowy i wkręceniu w nos kamerki będzie dawał coś w okolicy 1.5x. Wtedy sam barlow 2'' wkręcasz od spodu prosto w redukcję 2''/1.25 a kamerka w gniazdo 1.25 w redukcji. http://teleskopy.pl/product_info.php?products_id=1749&lunety=Soczewka_Barlowa_GSO_2x_2%27%27_ED

To nie rób resize tylko spróbuj drizzle 2x. Nie wiem czym składasz ale na pewno AS!2 obsługuje.

Ładnie!

Bardzo mnie to cieszy bo zacznie się praca nad kołem filtrowym

Jak widać sama matryca fizycznie więcej niż nieco ponad 12bitów nie wyciągnie (jak większość CMOSow). No ale jak zwykle mamy coś za coś. Mamy niską (relatywnie) cenę a nie mamy 16 bitów. Myślę że to będzie idealny produkt dla osób zaczynających przygodę z astrofotografią. Bardzo uniwersalna. Duże możliwośći w fotografii planet z ROI, szybka, czuła i niski szum odczytu. Duża matryca idealnie spiszę się w fotografii Słońca i Księżyca a matryca obejmie całe tarcze przy ogniskowej 1500mm. No i na koniec chłodzenie, brak ampglow towarzyszący ostatnio większości nowych matryc i nie taki mały pixel choć bardziej nada się do szybkich obiektywów z przedziału 250-400mm. Tak naprawdę mamy 3 kamery w jednym. Bardzo bardzo ciekawa kamera. Choć finalnie profesjonaliści i tak wybiorą docelowo wiekowe CCD...

Dokładnie.

No tak nie doczytałem. No to da się przeogniskowac. Szkoda psuć obrazu dodatkową soczewką. Ale może warto sprawdzić wcześniej. Moj Rubinar kręcił się tak z 10mm poza znak nieskończoności jeszcze przed przeogniskowaniem wiec Nikon powinien się załapać.

Nie trzeba przeogniskowywać bo to zwykłe M42 i będzie ostrzyło z typową złączką EOS-M42. Przeogniskować trzeba wtedy gdy np obiektyw zahacza o lampe błyskową i trzeba użyć przedłużki żeby się trochę odsunąć ale ten akurat wchodzi bez problemu. Przeogniskowanie potzebne jest tez do uzywania go jako MAK do obserwacji z kątówką. Jeżeli będziesz musiał przeogniskować to robi się to bardzo łatwo czy to Rubinary czy MTO. Miałem jedne i drugie przeogniskowane.

Tak to ten. To ja bym się nie zastanawiał. Dobra cena. Na ewentualnej odsprzedaży nie stracisz jak Ci nie spasuje. Wg mnie F/8 to własnie w sam raz do naszych celów. Nie ma tak dużej obstrukcji jak f/5.6 a co za tym idzie spadku kontrastu. Do słońca i księżyca idealny jak i do dziennej fotografii (na statywie). No i nadają się na małe "maczki" do obserwacji bo po wyjęciu blokady ostrzą bez problemu z kątówką lustrzaną. Rubinar 500 F/5.6 ma kawał LW które niemalże wypełnia menisk

Ale to nie ten rozmiar... Zaletą tych szkieł jest rozmiar/waga Jak by patrzeć na wszystko poza tym to są inne lepsze opcje

W Samyangi bym się nie pchał. Cały zakres ostrości to 1/4 obrotu pokrętła. Piekielnie cieżko się ostrzy a ostrość nie powala. Osobiście miałem Rubinara 500 f/5.6 - rewelacyjny obiektyw no ale drogi. Bardziej sie nadaje nawet do DSów niż do Słońca i Księżyca i miałem też MTO 11CA który również był żyleta. Miałem też tego podlinkowanego przez Ciebie Tamrona ale bez rewelacji. W tej dziedzinie niestety uznane marki nie robiły dobrych szkieł. Bardziej to takie ciekawostki. Za to MTO/Rubinar owszem się w tym specjalizują. MTO do dzisiaj robi obiektywy lustrzane dla Teleskop Express (Właśnie 11CA i 3M5A). W tej kasie to szukaj albo MTO 3M-5A - będziesz miał 2szt. albo Rubinar 500 f/8. Obydwa są świetne ale podobno Rubinar ostrzejszy czego nie mogę potwierdzić. Na korzyść MTO przemawia stopka do statywu której Rubinar nie ma. Ładnego Rubinara masz tutaj: http://allegro.pl/rubinar-500-8-0-mc-makro-mirror-lustrzany-m42-i6082372311.html

Masz w tagu pod tytułem.

Guider zawsze zwalnia. Nigdy nie kręci w drugą stronę. Możesz spróbować przeważyć ale to i tak będzie w dalszym ciągu narażone na inne czynniki (wiatr, wiazka kabli, itp) U mnie po dociśnięciu tego kultura pracy się zauważalnie poprawiła. Wczesniej nie mogłem zejść poniżej RMS 1.5'' i wykres skakał bardzo a po tym zabiegu i naciągnięciu pasków jest dużo równiejszy i już zamyka się w okolicach 0.6-0.8'' z zauwazalnie prediodycznymi korektami czego nie powstydziły by się inne montaże z tej półki cenowej. Po wgraniu PECa powinno być jeszcze lepiej.

Winą tego jest nie idealnie okrągła ślimacznica co przekłada się właśnie na część z większym luzem a część bez luzu. Jeżeli o mnie chodzi to ja ten luz zniwelowałem całkowicie dociskając slimaka odpowiednio tam gdzie ten luz był największy co przełożyło się na to że tam gdzie było ciaśniej slimak kręci się ciężej ale można go w dalszym ciągu przekręcić w palcach. Nie może być tak żeby się przyblokował dlatego warto przekrecic w palcach slimakiem cały obrót głowicy kontrolując przy tym luzy. W przypadku montaży praktyka jest niestety taka że tego luzu być w takiej przekładni nie powinno bo zależy nam przecież na dobrym prowadzeniu a taki 0.5mm luz to na dłuższej ogniskowej bedzie kilkanascie minut lub więcej. Podobno montaże SW tak mają... Jeden kolega (wlaściciel NEQ6) zwrócił mi na to uwagę żeby to sprawdzić po regulacji slimaka

Niestety ale nie...

Możliwe że już się wymieszały chmury choć jakiś biały ślad też u Ciebie widnieje. No ale tak jak pisałem nie mogę tego potwierdzić choć powołuje się na powiedzmy znany i lubiany "autorytet" ... po Levy 9 też szybko znikneły ślady.

Nie jestem w stanie tego potwierdzić ale jest świeża fotka na dowód że to prawda. Do kompletu filmik: https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fci-25837293370-9fcdf6a9.http.atlas.cdn.yimg.com%2Fflickr3%2F100793122%40N05%2F25837293370%2F25837293370_288p.mp4%3Fdt%3Dflickr%26x%3D1459921310%26b%3D700%26m%3Dvideo%252Fmp4%26a%3Dflickr%26fn%3D25837293370_766.mp4%26d%3Dcp_d%253Dwww.flickr.com%2526cp_t%253Ds%2526cp%253D792600246%2526mid%253D25837293370%2526ufn%253D25837293370_766.mp4%26s%3Dff30f1bc4bc46ab23b127491a60b0439&h=DAQGjmWQk Fotka z profilu Karola Wójcickiego. https://www.facebook.com/ZGlowaWGwiazdach/photos/a.393791834012704.84749.393644427360778/1048065418585339/?type=3&theater

Podobno ta asteroida pozostawiła ciemną plame wielkości WCP (nieopodal niej troszkę powyżej). Warto warto focic Jowisza w najbliższych dniach bo nie często są takie zjawiska...

Jak w tytule. Może komuś zalega? Najlepiej w bardzo dobrym stanie. Zapraszam na PW.

Ja też trochę spróbowałem i starałem się zachować cienie na rozsądnym poziomie. Chyba wygląda nieźle.

Super. Fotka ma potencjał. Teraz lekka obróbka i może być dużo lepiej.

Jeżeli można prosić moderatora o przyklejenie tego wątku to było by super bo może on zapobiec masowym naprawom gwarancyjnym i czekaniem miesiącami na sprawny montaż

Witam, Chciałbym tutaj napisać kilka zdań tym, którzy kupili lub mają zamiar kupić nowego AZ-EQ5. Po kupnie i najlepiej jeszcze przed uruchomieniem trzeba niestety montaż rozkręcić u wyciągnąć obydwa ślimaki. Po co? Kłania się tutaj kontrola jakości Sky Watchera która wygląda na to że kuleje lub nie ma jej w ogóle. Ślimacznica przy pracach wykończeniowych jest przefrezowana żeby była idealnie okrągła no i po tym frezowaniu nie jest dokładnie wyczyszczona i pozostają opiłki aluminium (nie małe!). Miałem je JA jak i jeden z kolegów który pisał do mnie na PW co przytwierdziło mnie w przekonaniu że każdy inny montaż może je mieć a szkoda by było żeby te opiłki wyrządziły szkody. Nie piszę tutaj tego po to żeby odciągnąć kogoś od kupna tego montażu bo takie czynności jak wymiana smaru, wyregulowanie ślimaka i napięcie pasków i tak trzeba zrobić jeżeli montaż ma być używany do astrofotografii więc można zrobić to przy okazji. Po tych zabiegach montaż prowadzi bardzo dobrze. Sumaryczyny RMS z obydwóch osi waha się w zakresie 0.6-0.8'' bez niepokojących pików a wcześniej było 1.5'' wiec warto. Montaż jest rewelacyjny. Sprawdźcie proszę tylko swoje ślimacznice na obecność opiłków pozostałych po frezowaniu.

No i pięknie to teraz walcz ze stellarium choć z cdc pójdzie Ci 10x szybciej