Skocz do zawartości

anatol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez anatol

  1. https://spaceweather.com/ Po lewej masz aktualny widok Słonka w dość dużej rozdzielczości. Jak widać plam nie widać. Minimum aktywności słonecznej chyba już za nami, ale plam jeszcze nie ma.
  2. Dexter77 ma rację. Stosunkowo niewielki, ale wspólny wysiłek Ziemian wystarczy, żeby nasza planeta była rajem dla nas wszystkich, ludzi i zwierząt. Lot ludzi na Marsa powinien być wręcz zabroniony jako marnowanie środków (podobnie jak inne głupie pomysły i wynalazki jak samochody typu SUV). A kasę, która idzie na zbrojenia trzeba przeznaczyć na projekty ochrony Ziemi z zewnątrz typu asteroida czy promieniowanie.
  3. No i jak na razie miałby rację. Wyprawa na Marsa to na razie mrzonki a co dopiero taki Ganimedes. Mam na myśli wylądowanie na powierzchni i kilkudniowy choćby pobyt.
  4. Jeszcze w podstawówce a było to ponad 30 lat temu wyobrażałem sobie, na podstawie tego co przeczytałem w książkach i w "Uranii", że w wieku 40 lat będę latał na wycieczki na Księżyc a Mars będzie już zasiedlony (a wówczas wydawało mi się, że mając tyle lat jest się już prawie dziadkiem, nota bene główny bahater serialu "40 latek" wyglądał jakby nieco starszej niż obecni 40-latkowie). Niestety teza naukowca, że "nigdy" jest chyba prawdziwa, bo po pierwsze , wiadomo odległość. Po drugie jednak nie wiemy i długo nie będziemy wiedzieli dokąd właściwie będziemy lecieć. Powiedzmy sobie szczerze, nic o egzoplanetach właściwie nie wiemy i długo nie będziemy wiedzieli. Chodzi mi o wiedzę jaką mamy choćby o Marsie. Ba, taki Pluton, w porównaniu do egzoplanet na wyciągnięcie ręki i co? Jak długo czekaliśmy żeby coś się o nim dowiedzieć? Więc nawet jeśli zbudujemy statek, wsadzimy w niego ludzi i wyślemy w trwający wieki lot to polecą w ciemno dosłownie. A na miejscu może się okazać, że planeta owszem jest, ma atmosferę ale przypomina Wenus na przykład. I trzeba będzie wracać. Dopiero jak znajdziemy metodę szybkiego zwiedzania wszechświata to możemy sobie wysłać sondy na odległe rubieże galaktyki, które sprawdzą gdzie jest dla nas druga ziemia. Może spytać Lucasa jak działał skok w nadprzestrzeń? Na a po trzecie w nawiązaniu do tego co pisałem na początku - my możemy sobie marzyć, ale ludzkość a zwłaszcza politycy są nadal na poziomie walk plemiennych, świeża sprawa - Kurdowie, czy to problem dla świata wykroić im kawałek państwa? Więc jeśli nie potrafimy załatwić tak prozaicznych (w skali kosmicznej) spraw to gdzie tam ludzkości latać w kosmos.
  5. Sorry za pomyłkowy wpis. Jeśli autor ogłoszenia ma możliwość to proszę to usunąć.
  6. Dzisiaj wstałem przed piątą rano i obserwowałem naszego kosmicznego sąsiada newtonem 6" F10. Widoki jak na zdjęciach Loxleya. Niesamowicie przejrzyste powietrze, niezły seeing i Księżyc wysoko wiszący na niebie dały wspaniałą ucztę dla oka. Obserwowałem z pow. 250x - głębokie, smoliste cienie, wspaniały kontrast, w Plato widoczne dwa kratery, w tym jeden jako wyraźny krążek z dziurką, w Claviusie mnóstwo kraterowego drobiazgu, Prosta Ściana na samym terminatorze wyglądała niczym oświetlony księżycowy chiński mur, a całości dopełniał monumentalny Kopernik z wianuszkiem setek drobnym kraterów wokół. No i Apeniny głęboko wrzynające się w mrok niczym olbrzymi, poszarpany miecz. Dla takich widoków warto w niedzielę wstać tak wcześnie. Sorry, za off-top w tym fotograficznym wątku, ale musiałem się podzielić wrażeniami. A w ogóle coraz bardziej podoba mi się Księżyc po pełni. Na pewno to kwestia spowszednienia widoków przed-pełniowych, ale układ cieni na księżycowych formacjach w fazach po pełni jakoś bardziej mi się podoba.
  7. Nie wiem jak w TS 102/1100 ED ale w TS 102/1100 achro wyciąg jest bardzo solidny. I ma coś czego nie ma 100ED (z tego co wiem) czyli możliwość obrotu wokół osi, więc bardzo wygodna sprawa w wizualu.
  8. Jeśli od roku nie kolimowałeś teleskopu a w międzyczasie był wożony po kilkaset km to na 100% jest rozkolimowany. Stąd problemy z ostrzeniem. Te plamy mają znikomy wpływ na jakość obrazów, są za małe po prostu. I są prawdopodobnie wynikiem wysychania rosy na lustrze (para wodna nie jest sterylnie czysta). A nieostre gwiazdy na brzegach to norma w teleskopie z F5.
  9. Mnie by wystarczył ten długi "szukacz" zamontowany na tubusie Schmidta-Cassegraina. To pewnie jakiś achromat Zeissa 5 - 6", który robi za guider czy coś w tym rodzaju. Jakby miał iść kiedyś na złom to chętnie go przygarnę
  10. Musisz wrócić do foto Księżyca. Rywalizacja z Loxleyem na pewno przysłuży się temu wątkowi. Oczywiście nie chodzi o jakieś wyścigi typu kto zarejestruje mniejszy krater czy węższą szczelinę, ale o pokazywanie piękna Kosmosu. Księżyc tak niezmienny od milionów lat jest jednak dzięki fazom najbardziej dynamicznym wizualnie obiektem na naszym niebie. I chyba niedocenianym przez obserwatorów.
  11. Dla mnie "Księżycowe zakamarki" to główny wątek na tym forum. Jak tylko jest w nim coś nowego to od razu tam zaglądam. Kiedyś więcej osób wrzucało to fotki teraz wysoki poziom podtrzymujesz w zasadzie tylko Ty, Loxley. Nie przestawaj focić! Rób to do końca świata i jedną pełnię dłużej ! Może kiedyś przerzucisz się na większy sprzęt, to dopiero byłyby widoki jakbyś robił zdjęcia jakimś planetarnym (w sensie fotograficznym) newtonem 8-10".
  12. Jak zwykle ogień. Mam wrażenie, że rejestrujesz więcej szczegółów niż jest dostępne dla 6". Masz jeszcze w stopce Cassegraina RC 9", nie fotografujesz nim ? Te trzy cale więcej w twoich rękach to dopiero byłby czad. Rejon Vallis Schróteri w oświetleniu po ostatniej kwadrze moim zdaniem wygląda lepiej niż przed pełnią. Podobnie jest z Claviusem. Idzie jesień więc Księżyc po pełni będzie przez kilka następnych miesięcy lepiej dostępny. Będzie można cieszyć oczy wspaniałymi widokami bez potrzeby wstawania o 3 rano.
  13. Wstałem dzisiaj po czwartej i obserwowałem naszego kochanego kosmicznego sąsiada. Używałem newtona 6" F10, ale tylu szczegółów ile Loxley zarejestrował nie wyłapałem. Te szczeliny w Gassendim są, mówiąc kolokwialnie, mega. Wyciskasz ostatnie soki z tego TS-a. To musi być bardzo dobrze złożony egzemplarz. Szacun.
  14. anatol

    Nowy teleskop

    JSC, na tym zdjęciu gdzie siedzi facet przy mega długim achro jaki to jest teleskop ? Nie wygląda na 6", ale nawet na mniej. Masz gdzieś opis zdjęcia ?
  15. anatol

    Nowy teleskop

    Nie obrażę się o wykorzystanie mojego rysunku. Spoko. Chciałbym tylko dodać, że ten rysunek pokazuje szkic teleskopu z konkretnym, dostępnym na rynku (w USA, firma D&G Optical) obiektywem 5" F18. Jak widać konstrukcja nie jest taka nieporęczna jakby się wydawało. Przyjąłem obserwacje obiektów Układu Słonecznego dlatego kąty są pomiędzy 15 i 60 stopni (około oczywiście). Jak dla mnie do obserwacji Księżyca i planet taki refraktor, oczywiście tylko dla posiadaczy podwórek czy dużych tarasów, to sprzęt docelowy. Oczywiście gdyby przesunąć środek ciężkości do tyłu tuby to montaż może być jeszcze niższy.
  16. A ja pozwolę sobie skomentować wypowiedzią Krzychoo226. W dzisiejszych czasach widać wyraźnie jak łatwo jest kogoś zniesławić. Wystarczy włączyć telewizor. Przykładów jest mnóstwo.
  17. Najwyraźniej nie czytałeś uważnie tego co napisałem. Wyraźnie napisałem, że wyjazd nie był pozbawiony wpadek spowodowanych pechem i niedociągnięciami organizacyjnymi. Przeczytałem uważnie wszystkie wątki dotyczące wyjazdu tutaj i na Astromaniaku. Zawsze tak robię, nigdy nie piszę bez zapoznania się z tematem. Relacje są rozbieżne a trzeba brać pod uwagę racje obu stron. Odwoływałem się tutaj do opinii Daniela jako autora wątku na Astromaniaku i Mateusza jako jednego z organizatorów (tego bardziej lubianego przez krytyków wyjazdu). Zacząłem reagować wówczas kiedy krytyka przekroczyła pewien próg, jak dla mnie był to próg gdzie znaczyna się hejt. Pewne osoby przestały się odwoływać do treści wpisów i zaczęły wchodzić w rolę sędziów całej sprawy w mojej ocenie wyraźnie z pobudek osobistych co łatwo ocenić biorąc pod uwagę asymetrię zachowań w stosunku do organizatorów (i nie tylko). Tyle mam na wytłumaczenie. Poza tym każdy oskarżony powinien posiadać adwokata, na razie nie ma zakazu aby z własnej woli bronić na forum kogoś otoczonego i atakowanego z kilku stron.
  18. Piszesz, że ktoś, podobno złożył zawiadomienie. Kto? Albo, że Aurora zrobił sobie wakacje z żoną za zorganizowaną kasę. Dowody masz? Człowieku, czy Ty jesteś dorosły? A może jesteś po paru głębszych? Jesteś może jakimś śledczym, że wszędzie widzisz przekręty? Wstyd byłoby mi pisać te wszystkie brednie.
  19. Uważaj co piszesz. Na razie z twojej strony nie ma żadnych konkretów prócz zwykłego hejtu. Pomówiłeś Aurorę o wykorzystanie zorganizowanych pieniędzy na cele prywatne to udowodnij to! Na Astromaniaku Daniel już zamknął wątek a Ty przenosisz dyskusję tutaj. Proszę Administratora o zwrócenie uwagi na takie zachowania obniżające poziom forum. Mam nadzieję, że los Astromaniaka jest wystarczającym przykładem co się może stać jeśli pozwoli się opanować forum paru krzykaczom.
  20. Potrafisz to udowodnić? Jeśli tak to pierwszy rzucę wirtualnym kamieniem w Aurorę.
  21. To dlaczego Daniel, założyciel wątku na Astromaniaku krytycznego wobec wyprawy (i jej uczestnik) nie pisze, że to był "wał" tylko niedociągnięcia organizacyjne? "Wał", czyli przekręt, oszustwo - potraficie udowodnić, że taki przekręt miał miejsce? Osobiście nie mam kompletnie związku z tą sprawą, ale ciężko jest nie reagować kiedy widzi się ewidentną nagonkę. Nikogo poza mną to nie rusza? Panowie zorganizowali wyjazd na koniec świata za grosze, poszło im średnio, bo po pierwsze mieli trochę pecha a po drugie trochę ich to przerosło. Cel jednak został osiągnięty - 20 osób zobaczyło coś czego ja pewnie nigdy w życiu nie zobaczę, chociaż bym chciał jak cholera ( i tysiące mi podobnych). Okupili to garścią nerwów, ale widzieli całkowite zaćmienie Słońca! I teraz za te wpadki, które były, nikt nie przeczy że ich nie było, chce się ich pozywać do sądu! Były takie głosy tutaj! Ludzie, wyhamujcie trochę.
  22. Dobrze wiem, co napisałem, "przewidzieć coś" a "coś kimś przemawiało" to nie to samo. A w ogóle przystopuj trochę. Na siłę robisz problem, którego nie widzi tak nawet Daniel.
  23. Gdzie piszę co przez Ciebie przemawiało? Pisz o faktach. Ja nie mam żadnego związku z tą wyprawą, patrzę na rację obu stron. Żadna niechęć nie zaciemnia mi obrazu, za to niezrozumiała dla mnie jest wręcz nienawiść paru osób do Aurory, która nakłada im klapki na oczy. Może jednak jest jakiś powód żeby go nie lubić więc chętnie przeczytałem podsumowanie Mateusza, który pisze o obiektywnych problemach i nieszczęśliwych przypadkach. Nawet Daniel nie widzi w całej sytuacji złej woli tylko co najwyżej bałagan organizacyjny a Ty piszesz o " wyrolowaniu" i " pluciu w twarz". Chyba z kimś coś jest nie tak, co nie?
  24. Nic nie przewidzileś, z twojej strony była tylko niechęć (nie chcę używać słowa zawiść) względem zbiórki pieniędzy na aparat i drona. Teraz jak się okazało, że wyprawa nie była pozbawiona problemów głównie nie zależących od organizatorów (proszę przeczytać wpis Mateusza) nagle pojawiają się mądrale mówiący "ja wiedziałem, że tak będzie".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.