Ciężko powiedzieć, nie widziałem twojego nieba. Ja też mam niebo podmiejskie w Koszalinie - mieszkam na obrzeżu miasta.
Z telepem to powinieneś gdzieś wyjść, bo na balkonie to sie taki sprzet marnuje. Jak niebo masz beżowe to takich M1 czy M78 nie zobaczysz. Ja mam swoją łączkę z 300 m od domu (samochodu nie mam). M1 widziałem, M78 też. Galaktyki w Lwie też widziałem, ale u mnie są strasznie słabe - od południowej strony mam łunę i światła ze 150 m od miejsca obserwacji. Ale dzisiaj praktyczne pierwszy raz byłem ze swoim telepem daleko za miastem pod ceimnym niebiem (ze znajomymi samochodem)- to jest ogromna różnica między moją miejscówką a tym polem. Przy M42 widać wyraźnie zewnętrzne słabsze obszary niewidoczne na mojej łączce, widać 2 pasy pyłowe M31 rozciągające się poza pole widzenia mojego największego okularu (32mm i 70st), też nie widoczne na mojej miejscówce, eMki w Woźnicy są ze 2 razy gęściejsze niz u mnie .... można by było tego wymieniać jeszcze sporo.
Zobacz sobie jakieś jasne gromady kuliste - teraz masz M3 nad ranem. Powinno rozbić ładnie na gwiazdki. W każdym razie na mojej miescówce Synta ładnie rozbija te gromady. Jak gromad kulistych nie rozbije to rzeczywiście masz kiepskie niebo.
Niebo na mojej miescówce to oceniam raczej jako minimalne, do którego się opłaca kupować Newtona 8".