Skocz do zawartości

diver

Społeczność Astropolis
  • Postów

    3 922
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    63

Odpowiedzi opublikowane przez diver

  1. 50 minut temu, _Spirit_ napisał(a):

    Ale żebyś nie pomyślał że chciałem złośliwie czy coś ...  Sam bym chętnie kiedyś  spróbował  ...

     

    Nie pomyślałem o żadnej złośliwości. Sam się przed sobą tłumaczę, że wdepnąłem w tę "zarazę". Ale teraz przynajmniej wiem, jak wygląda dobry materiał, więc "bawimy się materiałem". ;)

    Jest i frajda i nauka warsztatu.

     

  2. W dniu 4.08.2023 o 21:56, flamezz napisał(a):

    Wczorajsze 1,5h z balkonu na NGC404.

     

    Brawo za pomysł na kadr: Mirach i jej duch. :)  Widać jednak wyraźne wady toru optycznego: niebieska aberracja na białych gwiazdach i ten dyfrakcyjny spajk.

     

    56 minut temu, flamezz napisał(a):

    Wołam @diver może sie spodoba :P

     

    Skoro zostałem wezwany... ;)

    Kolejne brawo za kadr. Kolory gwiazdek moim zdaniem ogarnąłeś całkiem dobrze. Trochę przeszkadza mi nieco nadmierny szum, który podczas obróbki można pewnie dyskretnie zmiejszyć.

     

    • Lubię 1
  3. 11 godzin temu, _Spirit_ napisał(a):

    Jeszcze kilka osób zacznie zdalnie i do danych o ekspozycji i sprzęcie zaczniemy dodawać koszt wynajęcia - 10, 20 ojro :)

     

    Romek, kolega @Antoni był bardzo ciekaw, więc mu powiedziałem. Miałem pewien opór, bo obawiam się właśnie tego o czym napisałeś. Więcej żadnych cen nie podam! :) A poza tym mam nadzieję, że pogoda się w końcu poprawi i zacznę zbierać swój materiał.

     

    11 godzin temu, Andrzej Lach napisał(a):

    W tym wypadku, obiekt aż się prosi o "klasyczne" umiejscowienie w centrum (nawet poprzez crop na powyższym materiale).

     

    Andrzej, taki materiał dostałem i też na początku pomyślałem, że jest dziwnie skadrowany. Ostatecznie jednak uznałem że to ciekawy kadr, bo pokazuje gwiezdny "wianek" wokół galaktyki. I tak jak napisał kolega @Pyzik, galaktyka jest w mocnym punkcie kadru, a nie w centrum. Co ma swoje kompozycyjne zalety. ;)

     

    10 godzin temu, TUR napisał(a):

    Możesz zapodać jeszcze samo L bez opisu pls

     

    Proszę bardzo, na końcu posta załączam luminancję, której ostatecznie użyłem do złożenia z RGB.

     

    10 godzin temu, Robson_g napisał(a):

    Powiedz, czy obróbka materiału spod ładnego nieba i takim sprzętem jest łatwiejsza od tradycyjnego, czy nie widzisz wielkiej różnicy?

     

    Główna przewaga dobrego materiału to dobre, ciemne i równe tło. Więc nie ma walki z gradientami. No i ze względu na ciemne niebo odstęp sygnału obiektu od sygnału tła jest dużo lepszy.

    Choć z jakością materiałów jak widzę bywa różnie. Tutaj - tak jak napisałem wcześniej dostałem klatki skalibrowane chyba nieświeżymi flatami, więc miałem trochę zabawy.

     

    Luminancja

     

    L_2000_3000.thumb.jpg.02f0b7485d35287a2401f36b4339e46a.jpg

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
    • Kocham 1
  4. 14 godzin temu, MaPa napisał(a):

    To co astrofotografia amatorska wymiera ? :D

     

    Ależ skąd, właśnie dziś mam okienko pogodowe z Księżycem i coś tam zbieram sobie z mojego nieba. Co nie znaczy, że nie obrabiam przy okazji materiału z Chile. ;)

     

    12 godzin temu, Duser napisał(a):

    To chyba w ramach jakiegoś pakietu promocyjnego.  Widziałem ceny na takich portalach i tanio raczej nie jest .

     

    To nie promocja, tyle kosztuje pobranie zebranych już i skalibrowanych klatek w postaci "bundla" z archiwum. Materiały na życzenie (zamówienie) są oczywiście dużo droższe.

     

    11 godzin temu, Antoni napisał(a):

    Ja tam wolę jednak samemu się pomęczyć, nie spać w nocy aby uzbierać jakiś materiał i potem męczyć go obróbką

     

    Ja też tak wolę, ale materiał najpierw trzeba mieć jak zebrać. Przecież to oczywiste.

     

    3 godziny temu, Bartosz napisał(a):

    Nadal jestem zwolennikiem fotek typu mój sprzęt i moje zdjęcie. Ale o tym już dyskutowaliśmy :)

     

    Uwierz mi, że ja też. Co nie znaczy, że wolno mi sięgnąć czasem do materiału zebranego z dobrego nieba i sprzętem, którego z pewnością nigdy nie będę miał. :)

     

    • Lubię 2
  5. Godzinę temu, Robson_g napisał(a):

    Coś nieprawdopodobnego!

     

    Pierwszy raz w życiu miałem "w rękach" taki materiał. Trochę mnie onieśmielał, jednak usiłowałem coś z nim zrobić. ;)

     

    1 minutę temu, Antoni napisał(a):

    Nic to nie mówi czyli "tajna wojenna"ok.

     

    Antoni, naprawdę chcesz dokładnie wiedzieć? Proszę bardzo: ten materiał kosztował mnie około 10 EUR.

     

    • Lubię 2
  6. 13 godzin temu, MaPa napisał(a):

    zaraza się rozszerza :D :D 

     

    :) Taa, miałem chwile wahania, czy sięgnąć po ten "łatwy" materiał. Bałem się, że wpadnę w te sidła i tam już zostanę. ;)

    Ja (też) w pewien sposób uważam, że zakup (bo tak to należy nazwać) materiału jest mniej honornym sposobem na wyprodukowanie fotki, niż na wstępie samodzielne zebranie materiału. Zbieranie dobrego materiału jest też swojego rodzaju sztuką i wymaga pewnego warsztatu. Obawiam się jednak, że fotki wrzucone na forum mało kto ocenia przez pryzmat trudu zbierania. Raczej oceniany jest po prostu finalny produkt, czyli obrazek.

    Generalnie nie chciałem "kupować" materiałów, ale ostatnia sytuacja pogodowa i brak własnych materiałów, niemożność dokończenia zbierania rozpoczętych trochę mnie dobiła. Więc sięgnąłem jednak po materiał zebrany z dobrego nieba. Staram się wybierać obiekty, których u nas po prostu nie będę w stanie zebrać. I wykonuję sobie pracę w rodzaju "bawimy się materiałem".

    Piszę to wszystko nie po to, żeby się jakoś tłumaczyć ze swojego "zdradzieckiego" postępowania. Piszę po to, żeby wyjaśnić motywy tej "zdrady" tak, jak tłumaczyłem je sobie sam. ;)

     

    13 godzin temu, Antoni napisał(a):

    A ile taka przyjemność kosztuje? 

     

    Sądzę że rząd wielkości taniej, niż każdy materiał przywieziony np. z wycieczki do Namibii. ;) Ale tam płaci się za przyjemność samodzielnego zbierania. Ja byłem tej niewątpliwej przyjemności pozbawiony.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.