http://www.astro.amu.edu.pl/~voyager/magisterka/pm2_jdfz.htm
2.10. <---
Czyli wypadałoby wybrać jakąś gwiazdę i względem niej liczyć kąt pozycyjny.
Takie coś na pewno stosuje się do fizycznych układów podwójnych gwiazd,które obiegają wspólny środek masy,z tymże odległości między składnikami zmieniają się z rzędem kilku sekund.Z kometami jest inaczej,różnice bywają rzędu stopni,więc nie jestem pewien,być może trzeba zmieniać środek układu współrzędnych,a w konsekwencji gwiazdę.Oczywiście rektascensje i deklinację gwiazd odczytujemy z katalogu.
Pamiętać trzeba o tym,że rektascensja i deklinacja są w innych jednostkach,toteż trzeba zamienić jedną ze współrzędnych - rektascensje.