tomchm

20 minut temu, beny napisał:

Coś dziwne te kolory... Ale i tak można zauważyć sporo galaktyk i to tylko 50mm

Dziwne kolory bo w aparacie był filtr Astronomik CLS, a aparat niemodyfiwany - stąd duża zmiana w balansie bieli, a tym samym - kolorów.

Cześć,

Wykorzystałem aurę nocy z soboty na niedzielę i jako cel tym razem obrałem Pole Galaktyczne w Pannie. Dodatkowo przetestowałem filtr Astronomik CLS. Jako że aparat jest niemodyfikowany, a nie zmieniałem specjalnie balansu kolorów, to widać spore przesunięcie kolorów.

SWSA, niemodyfikowany Canon 2000D, filtr Astronomik CLS, obiektyw Canon 50mm f/1.8 przysłonięty na f/3.2.

3 min. ISO 1600, 46 x light, po 50 x dark, flat i bias.

Ja odpuściłbym sobie koszulki. Wówczas z wpłatą pieniędzy możemy czekać do połowy kwietnia.

Ja również sporo nowego o astrofoto dowiedziałem się na wernisażu - mam co prawda bardzo skromne doświadczenia w astrofoto, ale wymiana doświadczeń podczas spotkania to zawsze coś

17 minut temu, Pav1007 napisał:

Miło to słyszeć...

Bez przesady  Trochę tam obejrzałem - ale spotkanie z ludźmi było dla mnie najważniejsze.

Ciasteczka to tak przy okazji  Zdjęcia również mnie tak średnio interesowały - najbardziej to chciałem spotkać się z innymi astrofotografami i pogadać sobie z nimi.

Największym zagrożeniem dla samego zlotu w związku z koronawirusem to ograniczenia i/lub zakazy w podróżowaniu. Liczę na to, że w Polsce nie będzie aż tak restrykcyjnych regulacji w tym zakresie jak we Włoszech...

37 minut temu, astrocola napisał:

Pomijając czas ekspozycji, to ty masz też lekko ruszone i dlatego się wydają większe

A tak to u mnie wygląda, Canon 1100D mod + S135 na pełnej dziurze. Na górze gwiazdy jakby bez ostrości. Ciekawe czy taki egzemplarz czy luzy na bagnecie. Tak czy inaczej, nikt o zdrowym rozumie na takie drobne wady nie patrzy, ale jeśli taki mam egzemplarz to z FF ciężko będzie na pełnej dziurze :/

Czy mi się wydaje, czy w narożach na gwiazdach widzę lekką komę?

Jedyne tańsze obiektywy to te z gwintem M42... Tylko że wówczas potrzebny jest adapter do aparatu, ale on znowu nie kosztuje aż tak wiele.

Nie wiem tylko, które obiektywy z gwintem M42 będą nadawały się do astrofoto...

A propos M42: tego typu obiektywy do kupienia są jedynie na serwisach ogłoszeniowych z obiektywami używanymi; obiektywy z gwintem M42 od wielu lat nie są już produkowane...

Moim zdaniem nie są pojechane, tylko obiektyw mocno kome ciągnie. To jest zresztą jego największa wada.

Kolejne moje próby w astrofoto - zdjęcie przedstawiające fragment Warkocza Bereniki z gwiazdą Al Dafirah. Zdjęcie robione 21.02 pod Tarczynem. Sprzęt ten sam co zwykle, 2 min. ISO 400. Po 50 x light, dark, flat oraz bias. Obróbka: DSS + PS.

@Adam_Jesion a zrobiłbyś kiedyś testy stałoogniskowych teleobiektywów, np. Canona 400 f/5.6L?

Ciekaw jestem, jak one wypadną na tle tanich refraktorów...

Użyłem do tego celu namiotu bezcieniowego z lampami LED.

Dalsza część mojej przygody z astrofoto. Tym razem przedstawiam fragment gwiazdozbioru Lwa, a na pierwszym planie trzy dobrze widoczne gwiazdy tego gwiazdozbioru: Denebola, Chertak i Zosma.

Pod Chertakiem znajduje się słabo widoczny Triplet Lwa. 

Zdjęcie zrobione w Mostówce k/Wyszkowa 20.02.2020r.

SWSA, niemodyfikowany Canon 2000D + obiektyw Canon 50mm f/1.8 STM przysłonięty na f/3.2, 2 min ISO 400.

35 x light, 50 x dark, po 45 x flat i bias.

Obróbka: DSS + PS

Dołożyłem kolorów, ale nie wiem, czy tym razem nie przesadziłem w drugą stronę...

Ja nie - jutro wcześnie rano idę do roboty.

Zastosowałem się do Waszych rad oraz jeszcze raz przemyślałem kolejność i poszczególne elementy obróbki. 

Całą obróbkę przeprowadziłem jeszcze raz od początku, tym razem z minimalnym cropem. Poniżej efekty.

Po ponownym przejrzeniu tutoriali dochodzę do wniosku, że źle przeprowadziłem balansowanie kolorów. Poprawię obróbkę i opublikuję zdjęcie ponownie - tym razem bez tak wielkiego cropa, ale już bez zakładania nowego wątku na forum.

24 minuty temu, wessel napisał:

Alignacja to wzajemne dopasowanie położenia klatek więc nie rozumiem co to znaczy "w poziomach"? I co ma wspólnego alignacja z wyrównaniem balansu kolorów? Wytłumacz mi proszę to nazewnictwo,bo czegoś nie łapię?

To ja pomyliłem pojęcia. Po prostu na wykresie poziomów (histogramie) nałożyłem wszystkie kolory na siebie. W języku angielskim w DSS jest na to słowo "align", stąd moje nieudolne tłumaczenie.

Z tego wszystkiego wynika, że nie należy nakładać kanałów RGB na siebie, ponieważ zdjęcie wyjdzie czarno-białe...

3 godziny temu, wessel napisał:

To dziwne , bo alignacja nie rusza poziomów . A czym alignowałeś?

Właśnie robiłem alignacje w poziomach. Bazowalem na tutorialach z Youtube'a, a chodziło mi tutaj o wyrównanie balansu kolorów. Problem polega na tym, że po dokonaniu alignacji i poziomów zdjęcie robi się czarno białe.

Na pewno coś robię źle, tylko nie wiem jeszcze co...

Niestety podczas alignacji kanałów wycięło mi kolor  Czatowałem już z @Tayson na Facebooku odnośnie tego tematu...

Cześć,

Kupiłem sobie do obróbki Photoshopa + Gradient Xterminator + Astronomy Tools Action Set. Po obejrzeniu kilkunastu tutoriali na Youtubie i ok. 6-ciu godzinach pracy (w tym kilku podejść do obróbki od początku), postanowiłem opublikować swoje wypociny - publikowane zdjęcie to potężny crop.

Hardware: niemodyfikowany Canon 2000D + obiektyw Canon 50mm f/1.8 przysłonięty na f/4.0, SW Star Adventurer bez guidingu

Parametry naświetlania: 2 min. ISO 800, 40 x light, 20 x dark, 50 x flat i bias.

3 minuty temu, MateuszW napisał:

Ale to się tyczy przypadku z pierwszego postu, a teraz pojawiła się nowa osoba z mniejszymi potrzebami

Aha, mój bład  Niemniej zasady obliczeń pozostają te same - jedynie powerbank/akumulator będzie dużo mniejszy...

6 minut temu, MateuszW napisał:

Skąd aż tyle? Mówimy tu o prądzie rzędu 1,4A, w porywach max 2A.

Wystrzegaj się złącza zapalniczkowego, to najgorszy syf jaki powstał na tej planecie. Murowane problemy z nie kontaktowaniem i rozłączaniem się w czasie nocy od byle dotknięcia. 

Jeśli brakuje złącz DC, to nie ma problemu kupić rozdzielacza (taki rozgałęziony kabel). Raspberry raczej nie będzie działać stabilnie na USB 2A, bo momentami wymaga więcej. Podłącz je też pod DC. 

Zużycie prądu 7A przy 12V podane na podstawie postu @lkosz: Zużycie nominalne: ASIair 15W, ZWO ASI071MC-PRO 60W, ZWO ASI120MM Mini 5W. W sumie 80W, czyli około 12V/7A

Poza tym, kolega @AURIOL nie podał, jakiego rodzaju teleskop i szukacz chce posadzić na swoim montażu - grzałki też swoje wezmą z zasilania...

Pierwsze pytanie brzmi: jak długo cały zestaw w nocy ma pracować?

Sam zacząłem bawić się w astrofoto. Co prawda mam Star Adventurera bez guidingu i kamerę DSLR + grzałka na obiektyw, ale kilka doświadczeń już wyniosłem z bateriami.

Założenie moje jest następujące:

a) SWSA zasilany bateriami alkalicznymi;

b) DSLR + grzałka zasilane z powerbanka.

Wszystko ma być zasilane z USB typu A. Napięcie nominale na USB typu A to 5V. Aparat pobiera (przez adapter bateryjny) 2A, zaś grzałka 1,6A. 2A+1,6A=3,6A.

W ciągu jednej godziny zużycie prądu wynosi więc: 5V*3,6A*1h=18Wh. Moc pobieranego prądu: 5V*3,6A=18W.

Mój powerbank Li-ON przy napięciu 3,7V ma pojemność 20Ah. Tak więc jego pojemność energetyczna (Wh) wynosi: 3,7V*20Ah=74Wh.

Tak więc teoretycznie mój zestaw na tym jednym powerbanku będzie chodził następującą ilość czasu: 74Wh/18W=4,1 h.

W praktyce czas ten będzie różny od osiągniętego wyniku w zależności od poboru prądu. Duży wpływ na pojemność energetyczną baterii ma temperatura. W każdym bądź razie w moim przypadku przy temperaturze +8⁰C zestaw pochodził nieco ponad 6h.

W twoim przypadku, jeśli pobór prądu przy 12V ma wynosić 7A, to w czasie jednej godziny zużycie wygląda następująco: 12V*7A*1h=84Wh. Moc pobieranego prądu wynosi 84W.

Jeśli zestaw ma chodzić przez 8 godzin, to wówczas całkowite zapotrzebowanie energetyczne wynosi: 8h*84W=672Wh. W praktyce, zużycie prądu będzie mniejsze, tak więc tego typu powerbank powinien pociągnąć te 8h przy twoim zestawie...