Skocz do zawartości

JKbooo

Społeczność Astropolis
  • Postów

    469
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez JKbooo

  1. To ogłoszenie jest ZAKOŃCZONE.

    • KUPIĘ
    • Używany

    Potrzebuję czegoś do guidowania na krótkich ogniskowych. Raczej tak do 2 stówek.

    1 zł

  2. To chyba najważniejsze z tych wszystkich narzędzi. Może lichy ze mnie spec od gimpa/PSa, ale nie mam pojęcia jak usunąć gradienty w tych dwóch programach, bez kompletnego bombardowania tła. Sirila zresztą sam nigdy nie używałem, ale widziałem parę tutoriali do niego i zauważyłem, że używa się go bardziej jak Pixa niżeli zwykłego programu graficznego. Dobrze jest się z nim zapoznać jako początkujący, bo później będzie łatwiej. Edit. Jeśli body modowane to warto wycelować w coś, co bardziej wypełni ramkę. Tutaj optyka, czas naświetlania i obróbka pozwoliły Ci tylko na zarejestrowanie tych obiektów, a nie ich sfotografowanie. Jakiś łabądź mógłby być sporo łatwiejszy i efektowniejszy na finalnym obrazku.
  3. Krótka ogniskowa i niemodowane body to trochę pułapka, bo większość "dużych" celów to mgławice wodorowe. Może warto dać szansę Sirilowi?
  4. Myślę, że po prawidłowej kolimacji, w połączeniu z tym korektorem można uzyskać bardzo ładne gwiazdki po brzegi FF, ale nie mam jeszcze na to dowodów.
  5. Jeszcze jej nie okiełznałem, więc nie czuję się na siłach, żeby kogokolwiek pouczać w tej kwestii. Na forum są ludzie z takimi samymi/podobnymi tubami, którym się to udało, więc lepiej ich posłuchać.
  6. JKbooo

    M81 & M82

    Trochę agresywnie gwiazdki pociągnięte moim zdaniem. Szkoda też, że naturalny gradient jasności został zaburzony w procesie ratowania centrum M81. Użycie GHS mogłoby pomóc przy obu powyższych problemach.
  7. Nie zdążyłem obrobić przed zlotem, więc nadrabiam. W trakcie zbierania sporo grzebałem w tubie, więc gwiazdki tragiczne i nic już z tym nie zrobię. Jak zwykle zachęcam do krytyki i udzielania porad! Equipment: Scope: GSO 8" f/4 with 2" moonlight autofocuser, flocked Coma corrector: TS GPU Mount: EQ6-R Camera: Nikon D750 mod Guide scope: ZWO 280/60 Guide camera: ZWO ASI 120MC-S Filter: Antlia ALP-T, Baader UV/IR cut Acquisition: Location: central Poland, Bortle 5/6 Lights: - ALP-T: 81x480s ISO 1600 - UV/IR cut: 64x60s ISO 1600 Darks: none Flats: x80 per night Dark flats: x80 per night Bias: x100 Total integration time: 10h 48min Takie maleństwo mi się złapało w samym rogu kadru: Mgławica planetarna oznaczona jako IRAS 21394+5844.
  8. Samyang 135mm jest ostrzejszy od Canona, natomiast w przypadku tego drugiego można oczekiwać mniejszego rozrzutu jakościowego. Różnica natomiast jest na tyle znacząca, że Canona nie brałbym wgl pod uwagę pod astro. https://www.youtube.com/watch?v=nV42-gRT_0E
  9. Z tego co wiem oni organizują tam obserwacje każdej czystej nocy. Ja spotkałem tylko organizatora eventu, a zgłosić się lepiej do BdPN.
  10. Zanim stamtąd się zawinąłem jeszcze specjalnie się przyjrzałem co jest napisane na tablicach. Było miejsce spotkań obserwacyjnych, był adres email i było info, że projekt zrealizowany we współpracy z kimś tam. Parking jest publiczny, a ten chłopek nie mógł mnie stamtąd wygonić, natomiast on miał pozwolenie na obserwacje poza szlakiem, a ja nie. Wiedział też, że tam będę, a jednocześnie mu wadziłem, więc w tej sytuacji to było proszenie się o kłopoty w moim przypadku. Realizowanie pozwoleń na obserwacje w biesach dla takich przygodnych astrofotografów jak ja to jakiś nieśmieszny żart, szczególnie, że niekiedy decyzja o wyjeździe zapada dzień przed wyjazdem, ze względu na pogodę. Pozwolenie dodatkowo trzeba mieć na konkretne miejsce w konkretny dzień... Zastanawiam się czy są tu forumowicze, którzy się w to bawili. Mi się ciśnienie podnosi za każdym razem jak o tym myślę.
  11. Nieee to nie tak niestety. BXT mi skorygował gwiazdki. Na f/2.0 na pełnej klatce rozjazd jest zdecydowanie widoczny, choć jak dla mnie akceptowalny. Edit. Dużych gwiazdek nie wyłapał jako gwiazd (prawdopodobnie przez ich specyficzny wygląd), więc po nich poznasz jak to wyglądało przed korekcją.
  12. Chyba wolałbym bez tych spajków, ale miałem tylko jedną krótką nockę, więc nie było wyboru. Pełna dziura i do przodu. Widzę natomiast, że da się to sensownie złapać z Polski, więc jak będzie okazja to trzeba będzie zawiesić samyanga na jakimś goto, trzeźwo to wykadrować i zebrać znacznie więcej materiału.
  13. No jakoś nie mieliśmy okazji podać sobie ręki, a mi też się coś kojarzyło, że planujesz zostać. Następnym razem Cię znajdę.
  14. Prognozy po zlocie wydawały się obiecujące, więc zostałem sobie nockę dłużej, aby mieć nieco więcej pożytku z mojej 7 godzinnej podróży. Mój cel i miejsce jego realizacji były od początku jasne, lecz w przypadku tego drugiego pojawiły się pewne problemy. Chciałem sprawdzić nową miejscówkę, która wydawała się mieć potencjał. Było to "miejsce spotkań obserwacyjnych" za Tarnawą Niżną. Jest tam wzniesienie z dobrym widokiem w każdym kierunku, a także niewielki parking. Niestety kiedy czekałem sobie aż się ściemni, na miejsce przyjechał organizator tego eventu obserwacyjnego i cóż... jakby to powiedzieć... wygonił mnie. 😛 Twierdził, że to miejsce jest poza szlakiem (miał rację, choć z parkingu na górkę były położone betonowe płyty...) i muszę mieć pozwolenie, aby tutaj być, a jak nie mam to będę miał problem. Ponadto zaraz ten parking będzie cały zapchany i stąd nie wyjadę. Jako, że już mnie wyczaił, a ja bałem się, że się że mnie sypnie jakimś kolegom z parku, postanowiłem zmienić miejsce. Mój znajomy tego samego dnia miał focić na Przełęczy Wyżniańskiej i twierdził, że jest tam dobry widok we wszystkich kierunkach, więc do niego dołączyłem. Rho oczywiście szurało po horyzoncie, choć jakimś cudem dopiero ostatnie 3 klatki złapały w rogu skrawek górki. Materiału ponownie nie za wiele, ze względu na krótką noc i niewielką selekcję klatek. Niestety prognozy mnie ponownie oszukały, a gdybym został dzień dłużej, zdjęcie mogłoby znacznie zyskać na jakości. Kadr też planowałem zupełnie inny, ale nie mogłem go zrealizować ze względu na dziwaczne ustawienie aparatu na SWSA, przez co montaż nie radził sobie z prowadzeniem (zabrakło niestety obejm na obiektyw). Należałoby mniej ciągać za uszy ten materiał, ale jakoś nie mogłem się oprzeć. Eq: Lens: Samyang 135mm f/2 Mount: SWSA 2i Camera: Nikon D750 mod Filter: none Acquisition: Location: Przełęcz Wyżniańska Lights: 117x60s ISO 1600 Darks: none Flats: x80 Dark flats: x80 Bias: x100 Total integration time: 1h 57min Software: Pixinsight (+rc-astro), Photoshop W tym roku spędziłem już prawie 2 tygodnie w Bieszczadach, z czego tylko 3 nocki nadawały się na focenie. Liczyłem na konkrety, a dostałem takie "resztki", z których teraz sobie rzeźbie. Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Przynajmniej na miniaturce wygląda spoko. Porady i krytyki wszelakie jak zawsze mile widziane! Edit. Na fb dostałem feedback, że za zimno i chyba mają rację, więc podmieniłem na wersję nieco cieplejszą.
  15. Do ogarnięcia jeszcze daleka droga, ale teraz po zrozumieniu problemu myślę, że będzie prościej. Akurat zbliżają się białe noce, więc może być to dobry moment na całkowitą rozbiórkę tuby i kolimację wszystkiego od początku. Dodatkowo już jedzie do mnie spray polecony przez @Pablito, więc może uda się nieco zredukować widoczne na zdjęciu refleksy. Nockę po zlocie spędziłem na przełęczy wyżniańskiej (podziękowania dla @Darek_B za polecenie spota) wraz z dwoma innymi astrofotografami i tam dopiero poczułem ból związany z brakiem mobilnego zasilania do dużego zestawu, więc tę kwestię chyba też będzie trzeba rozwiązać w najbliższym czasie.
  16. Wrzucam raczej jako ciekawostkę, bo zdjęcie z tego marne. Szkoda, że nie udało się zebrać tego więcej. Pierwszy raz zabrałem swoją tubę na wycieczkę pod ciemne niebo, więc samo doświadczenie było dla mnie w pewien sposób interesujące. Okazało się, że udało mi się zabrać wszystko czego potrzebowałem (no prawie, bo zabrakło pewnego imbusa w standardzie amerykańskim :p), a ciemne niebo robi robotę, ale nie czyni cudów. Tak dawno nie obrabiałem zdjęć z tak małej ilości materiału, że zapomniałem jak to jest walczyć z hotpixelami i walking noise'em. Dzisiaj miałem szansę sobie przypomnieć. Ciemne niebo skusiło mnie na dłuższe klatki i tutaj też się nadziałem, bo okazało się, że zebrana ilość klatek przy obecnych ustawieniach ditheringu nie pozwoli mi pozbyć się "kroczącego szumu". Dobra, koniec tłumaczenia się, oto fotka (tym razem nie polecam przybliżać): Eq: Scope: GSO 8" f/4 with 2" moonlight autofocuser, flocked Coma corrector: TS GPU Mount: EQ6-R Camera: Nikon D750 mod Guide scope: ZWO 280/60 Guide camera: ZWO ASI 120MC-S Filter: Baader UV/IR cut Acquisition: Lights: 30x240s ISO 1600 Darks: none Flats: x80 Dark flats: x80 Bias: x100 Total integration time: 2h Software: Pixinsight (+rc-astro), Photoshop Tak się czułem podczas obróbki: Życzę miłego wieczoru/dnia.
  17. Piękny materiał i obróbka, chociaż kadr mnie nie porywa.
  18. Ogólnie i tak nie jest źle. Ja się bałem kupować tak wąski filtr do mojego Canona 600D, a widzę że niepotrzebnie. Przy takim budżecie pozostałbym przy tym co masz.
  19. Mi na szybko wyszło tak: Oj szumi ta matryca. Edit. Ups zapomniałem rgb clampa włączyć na monitorze i jest niedosaturowane. Edit 2 Podstawiona wersja ze skorygowaną saturacją.
  20. Nie wiem czy wyciąganie trapezu z jasnego centrum mgławicy zachowując jednocześnie ciemne pyły w tle jest na moje siły na ten moment Szczerze mówiąc mi bardziej zależało na podkreśleniu pyłów w centrum mgławicy, ale pobawiłem się tym trochę i dałem sobie spokój. Wszystko jest kwestią umiejętności obróbki, a ja potrafiłem tego dokonać tylko poprzez pociągnięcie krzywej z prawej strony w dół, albo poprzez zachwianie proporcji jasności całego obrazu, na której od początku mi tak zależało. Poklikałem parę razy przed i po i zostawiłem jak jest.
  21. Pod sprzęt i akwizycje mam przygotowany szablon po angielsku i po prostu go wklejam aktualizując tylko dane.
  22. Próbowałem HDR multiscale transformation jak i ciemniejszej warstwy z maską, ale nie potrafię tego zrobić prawidłowo, tak aby uniknąć posteryzacji, a przejście było naturalne. Może jeszcze przyjdzie czas kiedy się bardziej wgłębię w techniki hdr.
  23. Nie mam najmniejszego pojęcia i sam się głowie od dłuższego czasu. Podejrzewałem refleksy, ale tuba jest wyflokowana tak, że wygląda jak czarna dziura. Flokowałem nawet wnętrze focusera i krawędź lusterka wtórnego. Teraz myślę sobie, że może to być coś z kolimacją, ale nie jestem w stanie powiedzieć co. Na tym etapie już się z tym pogodziłem i liczę, że po zmianie tuby na jakąś lepszą konstrukcję te artefakty poznikają. Szczerze mówiąc już dawno mi się znudziło grzebanie w tej optyce, szczególnie po tak wielu porażkach. Teraz już chcę tylko zbierać materiał. Edit. Korektor jest i to wcale nie najtańszy, więc mam nadzieję, że to nie on jest winowajcą.
  24. W zeszłym roku, krótko przed moim wyjazdem do pracy na parę miesięcy, trafiło mi się dwudniowe okienko pogodowe. Wiedziałem, że za nic poważniejszego nie ma się co brać, więc pierwszą połowę nocy postanowiłem wykorzystać na dozbieranie materiału do ostatniego projektu, a drugą poświęciłem na M42. Będąc poza domem spróbowałem zestackować zebrany materiał, ale okazało się, że z jakiegoś powodu flat nie siadł, albo popełniłem gdzieś błąd przy stackowaniu. Nie chciało mi się już szukać tego potencjalnego błędu ze względu na ekstremalnie niską wydajność mojego lapka przy tego typu zadaniach. Nadeszły jednak lepsze czasy i 2 dni temu postanowiłem sprawdzić o co w tym wszystkim chodzi. Okazało się, że... po prostu flat nie siadł Zestackowałem wszystko prawidłowo i rezultat pozostał ten sam. Spojrzałem jednak jeszcze raz na tego stacka i postanowiłem z nim powalczyć. Po dość agresywnym cropie po słabym flacie nie było prawie śladu, a zestackowanie pozostałych 30-sekundowych i 10-sekundowych klatek, a następnie złączenie wszystkiego w całość przebiegło gładko i przyjemnie, ze względu na nieporównywalnie większą moc domowego piecyka. No i w wyniku tego dzisiaj powstało poniższe zdjęcie. Wiem, że szlagier i nic nowego, ale ja jestem z niego bardzo zadowolony póki co. Złączenie zdjęć przy użyciu HDR composite, a następnie rozciągnięcie materiału przy użyciu GHS pozwoliło mi na zachowanie (moim zdaniem) naturalnego zakresu dynamiki. No i chyba pierwszy raz udało mi się tak zarejestrować jakieś ciemniejsze pyły. Najprzyjemniejsze jednak z tego wszystkiego jest zaskoczenie, bo nie miałem absolutnie żadnych oczekiwań co do tego materiału, szczególnie zważywszy na łączny czas naświetlania, bortle 5/6 przy szerokim paśmie i wysokość obiektu nad horyzontem. Jak zwykle liczę na jakieś porady/krytykę. Chcę się dowiedzieć czy wszystko gra i czy coś poprawić w obróbce przed pokazaniem foty gdziekolwiek indziej. Eq: Scope: GSO 8" f/4 with 2" moonlight autofocuser, flocked Coma corrector: TS GPU Mount: EQ6-R Camera: Nikon D750 mod Guide scope: ZWO 280/60 Guide camera: ZWO ASI 120MC-S Filter: Baader UV/IR cut Acquisition: Location: central Poland, Bortle 5/6 Lights: 140x90s ISO 1600, 26x30s ISO 1600, 28x10s ISO 1600 Darks: none Flats: x80 per night Bias: x100 Total integration time: 3h 48min Software: Pixinsight (+rc-astro), Photoshop Standardowo dorzucam moją ostatnią próbę focenia tego obiektu z 2021 roku. Balans kolorów tego zdjęcia może być wystarczającym dowodem na to, że nie zawsze warto sięgać po filtr CLS.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.