Skocz do zawartości

Marcin_G

Biznes
  • Postów

    3 829
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Odpowiedzi opublikowane przez Marcin_G

  1. Godzinę temu, Milena Niemczyk napisał:

    Korzystałam z okularu z zestawu i myślę o wymianie na lepsze - ale wszystko drogie teraz... (Może macie jakieś konkretne modele do polecenia...?) 

    Jak zawsze - zacząłbym od zakupu dobrego diagonala 1,25" / 90o - czyli lustra. Obraz będzie co prawda obrócony stronami (prawa po lewej, ale góra na górze) i już tylko ta zmiana da spory zysk jakości przy większych powiększeniach.

    Co do okularów:

    - 25 sobie zostaw na razie

    Sky-Watcher SWA to świetna seria okularów w swojej półce cenowej (jeśli nie najlepsza) i tutaj zakup okularów 15mm, 9mm i 6mm dałby znacznie lepszą jakość obrazu i komfort obserwacji

    - no i ten Super Plossl OMegona 32mm, o którym Ci pisałem w temacie o komecie

     

    https://deltaoptical.pl/okular-sky-watcher-swa-58-7-mm-1-25-quot?q=swa&from=listing

     

    • Lubię 2
  2. 4 godziny temu, Milena Niemczyk napisał:

    1) Jaki instrument optyczny najlepiej nada się na tą kometę? (przyjmując obserwacje na koniec stycznia i ew. Początek lutego - zależy od pogody) Mam nowego SW 90/900, myślicie że to jest dobry pomysł? A może celować bardziej w jakąś lornetkę?

    2) Jaką metodą obserwować kometę? Zerkanie, czy po prostu patrzeć prosto w nią? Jaka metoda tutaj się sprawdzi? 

    3) Jak odnaleźć kometę? Jakimi gwiazdami się posłużyć, aby na nią trafić? 

    4) Czy kometa uchwyci się na szerokim zdjęciu z telefonu? (czas naświetlania ok. 20 s, ISO 3200...) Fajna była by pamiątka :)

     

    1) będzie OK, o ile masz do niego okular 32mm Plossla - jeśli nie masz --> kupuj czym prędzej*. Jeśli kometa będzie szczodra w temacie wielkości / długości warkocza, dobra lornetka 10x50 będzie idealna

    2) nie powinno być problemów by widzieć ją bezpośrednio

    3) jestem pewien, że gdy pojaśnieje, w sieci będą dziesiątki map z jej ruchem na niebie. Również w TYM wątku na forum

    4) nie jestem gorącym zwolennikiem wykonywania zdjęć nocnego nieba telefonami (podobnie jak niechętnie wysyłam smsy z aparatu fotograficznego). Ale ustawienia 3200 ISO i 20" dobrze wróżą.

     

    * - ten polecam: https://www.astroshop.de/okulare/omegon-super-ploessl-okular-32mm-1-25-/p,47420

     

    • Dziękuję 1
  3. Godzinę temu, g0raj napisał:

    Górna/Wiskitno Przyjacielska/Jędrzejowska

     

    Decyzja zapadła. Nie chcę też już więcej wzbijać kurzu :)

    Będzie Dobson 8.

     

    Wahałem się między:

    https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-dobson-8-pyrex-classic-200p (Sky-Watcher to jest ta legendarna "Synta"?)

    https://deltaoptical.pl/teleskop-do-gso-dobson-8-f-6-m-crf (to jest chyba ten wspominany GSO 8?)

     

    Finalnie padło na GSO 8. Jest nieco droższy, ale rozumiem, że niektóre jego składowe są wyraźnie lepsze, jak również startowe okulary z zestawu są lepsze i wystarczające na początek.

     

    Nie chcę za bardzo przeciągać tego wątku. Natomiast czy w ramach "epilogu" możecie zasugerować jakieś konkretne akcesoria "must have" na początek? 

    Rozumiem, że startowe okulary póki co wystarczą, ale może jakiś filtr? Czytałem, że coś się przyda, żeby chociażby popatrzeć na księżyc.

    Może jakiś pokrowiec? A kolimator?

    Ogólnie coś jest jest sensownym "must" na początek, bez kupowania od razu jakichś mega okularów w ciemno.

     

    Dzięki!

    No i po robocie!

    Umówmy się jakoś na początku stycznia, jak już będziesz miał teleskop u siebie. Jeśli jest taka potrzeba, pomogę ze złożeniem montażu. W temacie "must" na początek - przywiozę duuuuzo okularów do degustacji od 40mm aż do 5mm, z różnych półek jakościowych i cenowych - sam się przekonasz co będzie potrzebne.

    Kolimator przywiozę by sprawdzić kolimację, ale nie jest czynność, którą będziesz musiał robić często - zapewniam.

    Bierz wersję GSO!

    I przeczytaj prywatną wiadomość ode mnie.

    • Lubię 1
    • Kocham 1
  4. 10 godzin temu, g0raj napisał:

     czy zawsze warto wybrać 8'' mając na nią budżet czy może 6'' powalczy z nią innymi aspektami?

    Nie zawsze - z dwóch powodów:

    - gdybyś chciał wejść delikatnie w astrofotografię, to taki newton 150/750 ujedzie na eq5 czy HEQ5, więc bez wydawania bardzo dużej kasy

    - newton 150/1200 da całkiem ładne obrazy planet i nadal niezłe DS-ów. Jeśli kupisz dobsona, zaoszczędzoną kasę przeznacz na jak najlepsze okulary* i filtry.

    Z drugiej strony 8" GSO ma seryjnie lepszy sukacz 50mm a nie 30mm i DWA dobre okulary, do tego o niebo lepszy wyciąg okularowy. Więc mimo wyższej ceny, ten 8" GSO jest lepszym zakupem niż 6" z teleskopów.pl. Żona zapewne potwierdzi to podczas obserwacji.

    :Arrow: W której części Łodzi mieszkacie?

     

    * - okulary od razu kupuj bardzo dobre, bo to rzecz "do grobowej deski" - teleskopy zmieniasz a okulary nadal masz te same.

    • Lubię 2
    • Dziękuję 1
  5. 2 godziny temu, dj_ napisał:

    Wielkie dzięki, potwierdza to moje przypuszczenia, że zła produkcja wyklucza używanie dużych powiększeń i rozumiem niechęć do polecania tych instrumentów początkującym.

    Jednym z powszechnych błędów początkujących jest ślepe wierzenie w mit średnicy, bez uwzględnienia CO TO za średnica. I tak źle złożony dublet 120mm nie rozdzieli ciasnej podwójnej, bo będzie miał astygmatyzm i komę nawet na osi, podczas gdy precyzjnie wykonany tryplet apo rozdzieli epsilony z palcem w du......żym okularze, bo pozwoli na użycie powiększenia rzędu 200x, łącznie z pokazaniem pierścieni dyfrakcyjnych. To samo przy małych powiększeniach w parze refraktor 150 mm z doskonałymi powłokami kontra Newton 200mm z duuuużo niższą sprawnością obu zwierciadeł - widoczność mgławic w refie (bez obstrukcji i spajków) będzie lepsza niż w newtonie 200mm

  6. 18 minut temu, dj_ napisał:

    Czy można w seryjnym SW 102/500 lub 120/600 rozdzielić Epsilony i czy cienie księżyców Jowisza również bez problemu widać? Czy można w nich kolimować obiektyw poprzez centrowanie soczewek? Wiem, wiem mówią, że to teleskop do szerokich kątów, ale musi i resztę jakoś pokazywać?

    - nie sądzę, aby któryś z nich rozdzielił epsilony - to wymaga optyki bliskiej "diffraction limited" a nie achromatycznego dubletu losowo złożonego w fabryce

    - cienie księżyców mogą być problematyczne z racji słabego kontrastu jasnego achromatu, przy dużych powiększeniach

    - nie, nie można: ani celi obiektywu względem tubusa, ani soczewek względem celi. Nie pamiętam jak jest w 102/500, ale w 120/600 przednia soczewka trzymana jest przez gumową rurkę o długości równej obwodowi soczewki...... Mój egzemplarz 120/600 był z "edycji wielkanocnej" i wszystkie gwiazdy były jajami. Jakość obrazu kończyła się przy 40-50x. Po samodzielnym złożeniu dubletu po wielu próbach metodą prób i błędów - było OK. Po przymknięciu go z 120mm do 80mm obraz przy 150x był rozsądny

    - resztę musi pokazywać, ale uwierz mi --> robi to bardzo nieudolnie

    • Lubię 1
  7. 3 godziny temu, kjacek napisał:

    Dlatego zastanawiam się czy jednak na początek nie polecać małego refraktora F6 jak 100/600? 

    [...]

    Łyknie bakcyla, to albo zostawi

    Boje się, że jak zacznie oglądać planety zanurzone w niebiesko-fioletowej zupie aberracji chromatycznej, to.....nie łyknie.

     

    Z Newtonem 200mm łyknie i planety i Księżyc i mgiełki w różnej maści i wielkości

    • Lubię 3
  8. 7 godzin temu, g0raj napisał:

    Jaki sprzęt byście w takim razie polecili?

    Powyższe lamenty skłaniają mnie, by polecić Ci dobsona 200 mm. Taki teleskop ma potencjał i na planetach (bo rozdzielczość obrazu bierze się ze średnicy) oraz na obiektach głębokiego nieba, także z aglomeracji łódzkiej. Jeśli zainwestujesz w dobry filtr UHC czy OIII. Kolega @dobrychemik zapewne coś doraci, bo to filtrowy expert nad experty!

    A na wieczór lektura obowiązkowa:

    https://www.optyczne.pl/864.1-artykuł-Teleskop_zwierciadłowy_Delta_Optical_GSO_200_1200_Sir_Izaak_Newton_i_jego_wynalazek.html

    • Lubię 3
    • Haha 1
  9. Bierz Maksutova 127/1500.

    Jestem z Łodzi, więc możemy się umówić, rzucisz okiem przez takiego i ..... zapomnisz o achromatach do Układu Słonecznego.....

     

    Proponowane przez Ciebie refy to świetna opcja do obserwacji szerokich pól przy małych powiększeniach (~30x), w szczególności rozległych mgławic przy użyciu filtrów UHC, O-III, L-enhance czy CLS.

    Wiec taki refraktor również kupisz, ale nieco później :D

    • Lubię 3
    • Dziękuję 1
  10. Sprzedam wykonany na zamówienie pręt przeciwwagi do montażu ZWO AM5. Wykonany z twardej stali

    Pręt wykonany wg specyfikacji samego producenta:

    - gwint męski M12x1,75 z przodu-->wchodzi w korpus montażu

    - gwint żeński M12x1,75 z tyłu --> do wkręcenia "korka"

    - długość 240 mm (mieści się w odpowiedniej przegródce oryginalnej torby

    - średnica 20 mm

     

    80 zł + wysyłka

     

    IMG_5018.JPG

    IMG_5020.JPG

    IMG_5021.JPG

    IMG_5022.JPG

  11. W dniu 2.07.2012 o 18:05, Adam_Jesion napisał:

    To nie jest efekt ściśnięcia optyki (to zawsze powoduje astygmatyzm).

    To jest typowy efekt ściśnięcia soczewek refraktora śrubami kolimacyjnymi - jest zimo, więc cela obiektywu się mocno kurczy i jeśli teleskop serwisowo był kolimowany  w temperaturze pokojowej, teraz cela ma o ułamek mm mniejszą średnicę i śrubki kolimacyjne (zwykle ostre na końcu i bez żadnych podkładek....) punktowo uciskają jedną z soczewek. Zgaduje, że twój apo ma sześć zestawów po trzy śrubki kolimacyjne - dwie na przeciw siebie należe delikatnie poluzować.

    A sam spajk bierze się z punkowego nacisku --> czyli minimalnie zaburzonej gęstości szkła --> czyli minimalnie zaburzonego współczynnika załamania światła.

    Aby się upewnić, że to te problem, zrób dwa zdjęcia lekko out of focus - jedno przed ogniskiem, jedno za ogniskiem. Jeśli na jednym zdjęciu są dwa jasne spajki a na drugim dwie ciemne szczeliny o tej samej orientacjim to na 100% masz ucisk śrub kolimacyjnych na soczewkę. W zdecydowanej większości przypadków to ostatnia soczewka.

  12. 25 minut temu, peter5 napisał:

    Cóż ten Marcus Ci złego uczynił:grin:. Ja tam jestem z apm zadowolony i szczerze polecam. 

    Ja też nie znam nikogo, kto by narzekał na swojego APMa. Za 1/3 ceny WXa można mieć loenetkę, która w zastosowaniach astro POD KAŻDYM WZGLĘDEM przewyższy WXa.

    Wielkość pola widzenia w WXach - owszem, imponuje. Nie gorzej niż para Naglerów w dużym, kątowym APMie....

    Leica, Swarovski, ZEISS czy Kowa są firmami mocno uprofilowanymi na rynek myśliwsko-przyrodniczo-ornitologiczny i ani im w głowie opracowywać lornetkę, która - przy cenie Nikona - będzie leżakiem półkowym. 

    Myślę, że Holger - jak każdy, kto patrzył przez WXa - jest nią zachwycony, podobnie jak uczestnicy naszych bieszczadzkich zlotów wiosennych, gdzie WXy sa przeze mnie przywożone co roku......

     

    wypozyczenia_2714.jpg

    FX302531.JPG

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.