Ta lichwa to obecnie jedyne rozsądne rozwiązanie. No chyba, że lubisz być nie powiem co i nie powiem gdzie przez nasze „krajowe” banki.
Wszelkie konta walutowe w „naszych” bankach to nic innego jak strata dla twojego portfela (czyt. „dymanie”). Przerabiałem temat.
Z Revoluta korzystam już kilka lat - zarówno jako rachunek osobisty, jak i firmowy. Jeśli czytam gdzieś na temat strachu w tym zakresie, to wynika on tylko z niewiedzy użytkowników.
Nigdy nie miałem żadnych problemów, moje € nigdzie nie wyparowały, bez problemu można korzystać za granicą i w kraju.
Najważniejsze zalety:
- w pełni darmowy (są też pakiety płatne)
- darmowa karta debetowa (nie jest wymagana)
- darmowy rachunek osobisty w UK i rachunek międzynarodowy
- założenie konta i weryfikacja w kilkanaście minut - wszystko online
- darmowe wypłaty z praktycznie wszystkich bankomatów na całym świecie (chyba do 800 zł miesięcznie)
- darmowe rachunki walutowe w bodajże 30 wautach
- natychmiastowe przewalutowanie między rachunkami na twoim profilu po najkorzystniejszym kursie
- płacąc podczas zakupów online kasa automatycznie schodzi ci z konta w danej walucie - wcześniej musisz oczywiście wymienić swoje złotówki na daną walutę w aplikacji
- darmowa aplikacja mobilna (jedna z najlepszych na świecie pod kątem UX jeśli chodzi o bankowość)
- możliwość natychmiastowych ustawień bezpieczeństwa przez aplikację (np. zablokowanie płatności zbliżeniowych, wypłat z bakomatu, płatność tylko w twojej lokalizacji po GPS, limity płatności i wypłat)
- darmowe przelewy na własne rachunki
- konto działa na zasadzie prepaid, czyli doładowujesz sobie przelewem, google pay, apple pay lub inną dowolną metodą
- w zasadzie w 99,9% sklepach online zrobisz tym zakupy, czy też opłacisz plany subskrypcji
...więcej nie pamiętam