Cześć wszystkim!
Wczoraj widząc korzystne prognozy wyniosłem Syntę 8" na zewnątrz. Około 1 w nocy niebo było całkowicie bezchmurne i wyszedłem z domu na obserwacje. Jako że nie mam zbyt dobrych warunków (LP) zdecydowałem się tylko na oglądanie Jowisza, a było co oglądać!
Pierwsze spojrzenie na Jowisza przy 200x (Vixen NLV 6mm), i miałem szczękę przy samej ziemi- zazwyczaj obraz przy tym powiększeniu faluje, i ciężko się ogląda, a tutaj obraz po prostu stał w miejscu, nie było widać żadnego ruchu atmosfery, miałem wrażenie że patrzę na zdjęcie, a nie przez okular.
Wspaniale widoczne 2 ciemne pasy w okolicach zwrotników Jowisza, z takimi szczegółami, jak lekkie pofalowanie ich brzegów. Widać było, że nie są to linie proste. Widoczne też 2 cieniutkie ciemne pasy przy północnym biegunie oraz jeden przy południowym. Pociemnienie na biegunach widoczne bardzo wyraźnie.
Na całej tarczy Jowisza widoczne fantastycznie zmiany koloru i jasności. Obserowałem przy 200x i 400x (6mm z barlowem).
Największe zdumienie przeżyłem jednak, kiedy przy powiększeniu 400x dostrzegłem tarczę Ganimedesa(1,6")! Widoczna wyraźnie, bez żadnych wątpliwości. Co do szczegółów na tarczy, nie jestem pewien. Wydawało się momentami że widać pewną niejednorodność, ale to już granica rozdzielczości, więc nie będę pisał, że na pewno coś widziałem. Rzut oka na drugą stronę planety, na Callisto. Tarcza również widoczna bez problemu (1,4")!
Obserwacje zaczynałem, gdy kończył się tranzyt Io i Europy. Pierwszy tarczę Jowisza opuszczał Io i zaczął być wyraźnie widoczny jeszcze w momencie przebywania na niej jako wyraźnie wyróżniający się jasny punkt. Po kilkunastu minutach opuścił tarczę Jowisza i stało się jasne, że tarcza Io również jest widoczna (1,1").
Przed godziną 2 w nocy tranzyt kończyła również Europa. Z rosnącym napięciem czekałem na pojawienie się tego księżyca. Podobnie jak Io, Europa zaczęła być widoczna jeszcze na tarczy Jowisza. Po zejściu z tarczy mogłem zaobserwować, że tarcza tego księżyca, o średnicy kątowej zaledwie 0,9" również jest widoczna! Spoglądając po kolei na 4 księżyce galileuszowe można było zaobserwować różnice ich wielkości- Io i Europa (pomiędzy nimi nie widziałem różnicy) bez wątpienia ukazywały się jako mniejsze niż Ganimedes i Callisto(tutaj również nie byłem w stanie zauważyć różnicy wielkości).
Wkrótce potem zakończyłem obserwacje z powodu przenikającego mrozu. Gdyby nie on, pewnie obserwowałbym aż do rana.
Podsumowując- trafiły się niesamowite warunki. Jeszcze nigdy nie widziałem takiego detalu na Jowiszu, nie wspominając o tarczach jego galileuszowych księżyców. Będę długo wspominał tę noc i liczył na powtórkę jak najszybciej
Pozdrawiam,
Radek.