ZbyT

te achromaty f/5 to często Petzvale, a na pewno tak jest w przypadku tego Bressera czyli płaskie pole i fltener nie będzie potrzebny pozdrawiam

myślę, że nie da się podać ogólnej recepty i do każdej kombinacji teleskop plus matryca należy podchodzić indywidualnie. Achromat różnie ogniskuje różne długości fali czyli dla każdej z nich posiada inną ogniskową, a to oznacza różną skalę odwzorowania. W efekcie gwiazdy będą nieco przesunięte względem siebie na fotkach robionych z różnymi filtrami. Przesunięcie będzie oczywiście niewielkie. Po złożeniu zdjęcie może wyglądać podobnie jak zrobione kolorową matrycą czyli z widocznym chromatyzmem pozdrawiam

samych pogodnych dni i nocy pozdrawiam Zbyszek

widziałem kiedyś taki w telewizorni. Przecinali nim pancerz czołgu z pozoru niewielka różnica między 100 MW a 100 mW, a jednak ... pozdrawiam

w ten sposób zamontowanym szukaczem można obserwować mrówki, biedronki, żuczki tudzież inne drobne owady pełzające tym sposobem mamy 2 w 1. Oprócz obserwacji astronomicznych także podglądanie przyrody znajdującej się pod naszymi stopami pozdrawiam

no no ... plama całą gębą tylko coś blisko równika. Czyżby niedobitki ze starego cyklu? jutro zdaje się ma być pochmurno ale za to od środy ... pozdrawiam

no to dawać ją tu zaraz ino żywo! pozdrawiam

pyrex to też szkło w tym konkretnym przypadku rodzaj szkła z jakiego jest wykonane lustro ma niewielkie znaczenie dlatego szkoda dopłacać na droższy pyrex pozdrawiam

o nic innego mi nie chodziło życzę zlotowiczom wspaniałych czarnych nocy, wyjątkowych obserwacji, rewelacyjnej atmosfery i doskonałej zabawy pozdrawiam Zbyszek

widzę proste wyjście: skoro tak się boisz o swój sprzęt to daj sobie spokój ze zlotami. Tam może być nawet więcej niż 80 osób. Aaa ... jest jeszcze jedno wyjście: zostawić sprzęt w domu nie przyszło Ci go głowy, że gdybym przyjechał to też przywiózł bym ze sobą teleskop? I też bym Was nie znał? I też mógłbym się obawiać ... nie musisz odpowiadać i jeszcze dodam, że to nie ja stwarzam poczucie zagrożenia. Rozumiem, że są jakieś powody dla których nie chcecie "jednodniowców" na zlocie ale straszenie kradzieżą jest dla mnie zwyczajnie obraźliwe. Są proste sposoby zabezpieczenia: przecież wszyscy mogą mieć identyfikatory. Co stoi na przeszkodzie by przygotować je dla wszystkich w tym dla tych bez noclegu? to, że chciałbym przyjechać na jeden dzień nie jest spowodowane próbą zaoszczędzenia kosztem innych forumowiczów. Gdybym chciał zaoszczędzić to wolałbym zostać w domu. Sam koszt paliwa w obie strony to prawie 100 zł. Wizyta potrwała by kilkanaście godzin czyli kolejne wydatki na posiłki itp. Do tego identyfikatory, koszulki i inne i 2 paczki w plecy jak nic, a to już koszt porównywalny z kosztem całego zlotu Jeśli ktoś tu sieje defetyzm to z pewnością nie ja. Ja tu robię za potencjalnego złodzieja lub przynajmniej naciągacza, który chciałby zaliczyć zlot "na krzywy ryj" pozdrawiam

przykro mi gdy czytam ten wątek. Zaczynam odnosić wrażenie, że zlot to przedsięwzięcie czysto komercyjne. Chybione są argumenty o bezpieczeństwie sprzętu. Niezależnie od wartości rynkowej dla każdego z nas nasz sprzęt posiada olbrzymią wartość, a mimo to spotykamy się na obserwacjach z obcymi ludźmi i bezproblemowo dzielimy się nim ale do rzeczy ... sam miałem ochotę na jednodniową wizytę na zlocie. Mogłem oczywiście wykupić czterodniowy pobyt i przyjechać na jeden dzień ale wtedy zablokowałbym miejsce innej osobie. Zgłaszając chęć przyjazdu ani przez chwilę nie pomyślałem o wkręceniu się "na krzywy ryj". Sądziłem, że nie będzie problemem wykupienie jednodniowej wejściówki teraz o powodach. Nie byłem nigdy na zlocie i pewnie nie prędko będę. Przyczyna jest prozaiczna: mały dwuletni astronom. Nawet gdybym mógł to nie mam ochoty opuszczać go na 4 dni, a mamuśki na zlot nie wyciągnę. Jedyna dla mnie możliwość uczestnictwa w zlocie to jednodniowy wypad kiedy zlot odbywa się gdzieś blisko. Tak właśnie jest tym razem. Jednak zamiast spotkać się ze zrozumieniem zostałem potraktowany jak potencjalny złodziej. To swoista ironia losu bo zawodowo zajmuję się zabezpieczeniem mienia przed kradzieżą na koniec dodam, że odpuściłem sobie uczestnictwo w zlocie. Jakoś straciłem ochotę ... pozdrawiam

nie interesuje mnie ale odpisałem Barlow nadal do sprzedania. Tym razem nieco taniej 40 zł MTO 400 zł SkyLux 180 zł do powyższych cen należy doliczyć koszty przesyłki. Kurier 23 zł, Poczta Polska od 10 zł w górę zależnie od wagi pozdrawiam

po wejściu w szybką edycję poprawiłem co trzeba i kliknąłem na "zakończ". W rezultacie powróciłem do przeglądania tematu i wyświetlony został pierwszy post na stronie ale w moim poście nadal znajdowało się okno szybkiej edycji. Spróbowałem w nowej karcie Firefoxa sprawdzić jak wygląda mój post i znajdował się tam ale nie zmieniony czyli taki jak przed wejściem w edycję pozdrawiam

to jeszcze dodam, że nie mogłem zedytować ostatniego posta. Wchodziłem do edycji i poprawiałem co trzeba ale nie mogłem jej zaakceptować pozdrawiam

ostatnie trzy posty powstałe w ciągu kilku minut mają godziny powstania 23:59, 10:25 oraz 16:02. Spory rozrzut jak na ok 7 minut. Czyżby jakiś efekt relatywistyczny? pozdrawiam

u mnie w polu ostatnie posty są jakieś dziwne godziny powstania postów 16:13, potem 3:31, później 20:35 itd jakoś nie po kolei pozdrawiam

baaardzo dobry pomysł. Dla niektórych pewna anonimowość w sieci jest jednoznaczna z całkowitą bezkarnością najwyższy czas abyśmy byli odpowiedzialni za to co piszemy na forum o koszykówce mają ciekawy patent. Pod awatarem znajduje się czerwony pasek obrazujący ilość ostrzeżeń oraz podana ilość tychże np 1/3. Trzy ostrzeżenia automatycznie powodują bana. Taki znacznik od razu informuje ewentualnych dyskutantów o charakterze osobnika istotny wydaje się pomysł z wyjaśnieniem przyczyn zbanowania. Nie jest to zapewne przyjemne ale z całą pewnością pouczające i wychowawcze. Kilka razy zauważyłem, że ktoś znika z forum ale nie znałem przyczyn. Opublikowanie kulisów sprawy pozwoli jasno określić jakie zachowania nie będą tolerowane pozdrawiam

soczewka Barlowa sprzedana SkyLux i MTO czekają na nowych właścicieli. Wrzesień to miesiąc wyprzedaży, promocji itd. więc zapraszam jeśli chętni chcą przetestować sprzęt przed zakupem nie będę robił problemów pozdrawiam

miesiąc temu przekonywałeś, że sens ma jedynie malowanie rurki na różowo a teraz namawiasz mnie do szlifowania lustra? Zdecyduj się na coś zanim zaczniesz doradzać innym obrazy dawane przez ten teleskop całkowicie mnie satysfakcjonują i nie przewiduję budowy lub zakupu większego. Kiedy rozpoczynałem budowę wziąłem pod uwagę wiele czynników, a żaden z nich jak do tej pory nie uległ zmianie otworu chłodzącego wielkości zbliżonej do średnicy lustra nie ma i z oczywistych względów nie będzie. Trudno było by prawidłowo podeprzeć LG. Będzie za to kilka a nawet kilkanaście mniejszych otworów, które wykonam, kiedy będę miał zrobione podpory zwierciadła. W zasadzie powinny wystarczyć 3 ale nie wykluczam, że zrobię 6. W każdym razie otwory wykonam na końcu starej szafy nie mam, ale mam nową sklejkę więc montaż będzie właśnie z niej . Rozumiem aspekt ekonomiczny ale gdyby był dla mnie priorytetem to kupiłbym gotowy teleskop. Wyszło by wielokrotnie taniej pytałem o sposoby zabezpieczenia tuby i sklejki bo farby, lakiery czy bejce to dla mnie czarna magia. Zamiast lakier poliuretanowy można napisać łubu-dubu i dokładnie tyle samo zrozumiem . Jeśli nie chcecie uprawiać kryptoreklamy to piszcie na PW dzięki za podpowiedzi pozdrawiam PS Wimmer jesteś oczywiście zaproszony na premierę. Przy moim obecnym tempie pewnie to będzie w zimie

rezerwacja SkyLuxa i Baarlowa zwolniona. Gdyby ktoś chciał jedno i drugie to mamy promocję 220 zł za komplet obiecałem fotki MTO więc proszę bardzo: testujący naniósł trochę pyłków ale tylko na zewnętrzną powierzchnie menisku więc łatwo je usunąć gdyby ktoś miał ochotę ponegocjować to zapraszam. Jestem w miarę elastyczny pozdrawiam

poszło na PW

Witam kilka lat temu postanowiłem skonstruować sobie teleskop. Już wcześniej budowałem mniejsze instrumenty i montaże więc wiedziałem na co się porywam. Tym razem miał to być "profesjonalny" sprzęt. W końcu skoro mógł Galileusz czy Hershel to dlaczego nie ja. Tym bardziej, że obecnie mamy większe możliwości obróbki materiałów i same materiały też jakby lepsze. Budowa teleskopu sprawia wiele frajdy ale obserwacje własnoręcznie wykonanym teleskopem dają więcej satysfakcji niż jakimkolwiek teleskopem fabrycznym. Dlatego nie miałem wątpliwości, że muszę zbudować go samodzielnie, w jak najmniejszym stopniu korzystając z kupionych elementów efektem rocznej pracy był Gucio. Teleskop Newtona 180/1124. Wystruganie zwierciadła nie było specjalnie trudne. Wystarczyło około 50-60 godzin szlifowania i polerowania i ze 2 razy więcej czasu na poboczne sprawy jak dekantowanie materiałów ściernych, badania cieniowe, czyszczenie, wykonanie noża i sztucznej gwiazdy, polerownika itp. (o poszukiwaniu elementów i materiałów nie wspomnę). Tubus składany był wykonany z rury kanalizacyjnej 250 mm. Wyciąg obrotowy w/g mojego projektu wykonał zaprzyjaźniony tokarz. LW zakupiłem w AK, natomiast pająka i celę LG wykonałem samodzielnie. Do teleskopu zrobiłem też montaż paralaktyczny. Paralaktyk był potwornie ciężki i mało wygodny więc zrobiłem prowizorycznego Dobsona. Niestety teleskop z rury PCV jest dość ciężki (ma też inne wady) więc postanowiłem Gucia nieco odchudzić. Zobaczyłem kiedyś w markecie budowlanym tubę kartonową do szalunków. Nie wiedziałem ile taka rura waży. Akurat stała taka 3m długości 25 cm średnicy. Zaparłem się mocno jak Pudzian na zawodach i targnąłem rurę do góry. Całe szczęście, że sufit w Castoramie mają na wysokości jakieś 10 m. Rura jest tak lekka, że śmignęła jak rakieta. Od tego momentu wiedziałem z czego będzie miał tubus Gucio II Niestety modernizacja idzie mi znacznie wolniej niż budowa teleskopu od zera. Na szczęście powoli zbliżam się do finiszu przy okazji zmiany tubusu postanowiłem wymienić pozostałe elementy: celę LG, wyciąg i prawdopodobnie pająka, choć jeszcze ostatecznej decyzji co do pająka nie podjąłem. Nowy będzie tez Dobson. Poprzednik nie był łożyskowany i był mało sztywny i dlatego został skazany na spalenie na stosie. Z niewielkiej modyfikacji zrobiła się budowa prawie od zera żeby nie było za różowo dodam, że napotkałem kilka problemów i chciałbym uzyskać kilka porad od forumowiczów 1. wyczernienie. Koncepcja była taka: wykleić z zewnątrz folią, a wewnątrz flokiem. Niestety flok lubi zebrać trochę kurzu. Pewnie sprawdza się w konstrukcjach zamkniętych ale w Newtonie będzie stale brudny. Trzeba malować. No i tu jest haczyk: tuba jest pokryta jakimś woskiem. Jak to usunąć? Chemicznie czy może zetrzeć papierem ściernym? 2. zabezpieczenie krawędzi tuby. W końcu to papier i jak wciągnie wodę to spęcznieje. Więc jak: żywica czy lepsze będzie coś innego? 3. Dobson. Sklejka jak zassie wodę to powstanie rozklejka. Chciałem okleić folią ale i tak trzeba zaimpregnować ... a przynajmniej krawędzie. A może lepiej pomalować? Tylko czym? oto kilka fotek elementów ze sklejki: cela LG, wręgi wzmacniające tubę, obejmy i montaż. Przy okazji nowy będzie wyciąg Crayforda od Oriona i wygięte ramię pająka. We fragmentach tubusu z PCV widać LG i LW. Szukacz zrobiłem z badziewnej lornetki 10x50, która okazała się 6x45, ale przynajmniej miała okular z krzyżem (niewycentrowany) pozdrawiam

a ja jestem prawonożny, praworęczny i prowooczny i przez wiele lat patrzyłem przez teleskop prawym okiem ale od 6 lat patrzę lewym. Nic mi się nie przestawiło ale wtedy właśnie dowiedziałem się, że w lewym oku mam mniejszy astygmatyzm pozdrawiam

oby nie zabrakło możliwości zagłosowania na firmę ATM pozdrawiam

nie ma się czym podniecać. Jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie zanim LHC osiągnie pełną moc oraz świetlność wiązki. Energie jakie zostały dzisiaj wyzwolone nie przekraczają tych jakie były wyzwalane w LEP-ie czy w Fermilabie. fizycy teoretycy sfrustrowani brakiem postępów w swoich obliczeniach często próbują zyskać rozgłos dziwacznymi pomysłami opartymi na niepotwierdzonych teoriach. Tylko niektóre z nich te bardziej spekulatywne twierdzą, że LHC może wytworzyć czarne dziury. Nawet jeśli to wyparują one w tak krótkim czasie, że nawet trudno będzie je zauważyć. Pomysł z przesyłaniem w czasie informacji niestety przeczy drugiemu prawu termodynamiki. Entropia nie może nigdy maleć patrząc realnie LHC może wykryć (a nawet powinien) jeden z bozonów Higgsa. Może też wykryć najlżejszego superpartnera o ile jest on stabilny, a tym samym potwierdzić supersymetrię. Będzie też poszukiwał innych rzadkich zdarzeń leżących poza Modelem Standardowym. Jest niemal pewne, że wykluczy istnienie czwartej rodziny cząstek, chociaż dzięki innym eksperymentom niemal mamy taką pewność. Dzięki precyzyjnym pomiarom może też wyznaczyć masę jednego z neutrin lub nałożyć ograniczenia na jego masę pozdrawiam