Skocz do zawartości

Stalker

Społeczność Astropolis
  • Postów

    759
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Stalker

  1. Trzeba jeszcze znaleźć etat w jakiejś instytucji, co w Polsce łatwe nie jest. A utrzymać się można, ale jeśli ma to być jedyna praca, to o kredycie na mieszkanie/dom można zapomnieć.
  2. W takim razie trzeba się zatrudnić w firmie pożyczkowej, np. takiej na P A na poważnie, w moim przypadku było tak: krótko przed skończeniem studiów astronomicznych przestałem widzieć siebie jako zawodowego astronoma spędzającego godziny przed komputerem na mieleniu danych i mozolnym dopasowywaniu krzywych do obserwacji (nawet nie swoich). Po kilku latach przerwy wróciłem jednak do astronomii i teraz z niej żyję, prowadząc przenośne planetarium. Robię to co lubię i jeszcze mi za to płacą - optymalne połączenie
  3. Kilka uwag do powyższego tekstu, czyli subiektywny punkt widzenia: "Nie inaczej było z astronomią. Joachim Retyk - uczeń Kopernika nie wyróżnił się w niej niczym szczególnym. Jednak w 1540 r. w sposób profesjonalny wydał w Gdańsku dzieło swojego mistrza (...)" - Narratio prima, czyli Opowieść pierwsza nie była dziełem Kopernika, a właśnie Retyka (wł. Johannes Rheticus). W sposób skondensowany i - jakbyśmy to dzisiaj powiedzieli - zgrabnie opisany streścił najważniejsze założenia kopernikańskiej teorii heliocentrycznej, przygotowując tym samym grunt do wydania De revolutionibus. Niezaprzeczalną zasługą Retyka było również nakłonienie Mikołaja Kopernika do wydania drukiem De revolutionibus. Spędził on w towarzystwie swojego mistrza około 2 lat. Z czystym sumieniem można go nazwać jedynym uczniem Kopernika. "Jan Havelke (potem Heweliusz, 1611-1687) był rodowitym gdańszczaninem i to w nim miasto pokładało nadzieję na przebicie osiągnięcia Kopernika. W 1641 r. pomogło mu zbudować obserwatorium na dachu kamienicy przy ul. Korzennej (...)" - dość śmiałe twierdzenie o "pokładanych nadziejach" (nie rozumiem, co autor ma na myśli) i "pomocy w budowie". Heweliusz był zamożnym mieszczaninem, przez wiele lat pełnił funkcję radnego, największe dochody czerpał jednak z własnego browaru. Wspomagany był finansowo przez możnych mecenasów (m.in. królów Polski i Francji), ale obserwatorium na dachach połączonych kamienic należących do jego pierwszej żony zbudował z własnych środków i nie rozumiem, jaka w tym rola miasta - może z wyjątkiem wyrażenia zgody przez radę miejską na budowę. "Heweliusz wykształcił pierwszą w Gdańsku i Polsce kobietę astronomkę" - jeśli rozumieć Polskę w ówczesnych granicach (jako Królestwo Polskie) to rzeczywiście jego druga żona może zostać uznana za astronomkę, choć przez całe życie pozostawała w cieniu męża, a jej niezaprzeczalną zasługą było wydanie po śmierci Heweliusza dzieła Prodromus astronomiae cum catalogo fixarum et firmamentum Sobiescianum z katalogiem ponad 1,5 tys. gwiazd oraz wspaniałymi rycinami gwiazdozbiorów obu półkul nieba. Warto jednak wspomnieć o Marii Kunic (lub Cunitz bądź Cunitia) - śląskiej astronomce urodzonej w Świdnicy, współczesnej Heweliuszowi, z którym zresztą korespondowała. Dziełem jej życia była Urania propitia (Przyjazna / życzliwa / łaskawa Urania), w którym poprawiła słynne Tablice rudolfińskie Keplera. Więcej o Marii Kunic: http://muzeum-kupiectwa.pl/index.php?page=zycie-dzielo-astronom-marii-kunic-cunitii-1610-1664. "Kopernik był księdzem, któremu nie wolno było nawiązywać tak bliskich kontaktów z kobietą" - dziwne, jak często powielane jest twierdzenie, jakoby Mikołaj Kopernik był księdzem lub posiadał święcenia kapłańskie. Ani jedno, ani drugie nie jest prawdą. Kopernik był kanonikiem kapituły warmińskiej, ale nie oznacza to posiadania prawa do sprawowania mszy i innych posług kapłańskich. Miał on wstępne wykształcenie medyczne (coś w rodzaju licencjatu), co dawało mu prawo leczenia chorych - i w tej sztuce był biegły, na co wskazuje wiele śladów w jego zapiskach oraz potwierdzenia od jego pacjentów (głównie kanoników oraz osób z otoczenia biskupa Warmii). Inna sprawa, że Kopernik prawdopodobnie był związany bliskimi (wielu twierdzi, że zbyt bliskimi) więzami ze sporo od niego młodszą kobietą, prowadzącą jego dom we Fromborku. Z drugiej strony wielu kanoników przed i po Koperniku wiązało się w "niedozwolony" sposób z kobietami, niektórzy nawet mieli z nimi dzieci, które oficjalnie uznawali za swoje. Jak wiadomo, stosunki międzyludzkie, a damsko-męskie w szczególności to niełatwy temat. Łatwo jest wydawać sądy, trudniej zrozumieć człowieka...
  4. Źródło: http://torun.gazeta.pl/torun/1,106521,17461531,Pomorski_wyscig_do_gwiazd___Torun_kontra_Gdansk.html
  5. Stalker

    Smutna informacja

    Pogrzeb Jerzego Speila odbędzie się 24 lutego (wtorek) w Sierakowie Śląskim. Poprzedzony będzie mszą (o godz. 11:00) w kościele pw. św. Piotra i Pawła.
  6. Stalker

    Smutna informacja

    Kilka słów o Jurku Speilu, którego większość z was zapewne nie kojarzy, choć był jednym z najbardziej aktywnych obserwatorów gwiazd zmiennych w Polsce i Europie, regularnie dostarczając tysiące obserwacji rocznie do AAVSO. Kilka lat temu został uhonorowany nagrodą Czeskiego Towarzystwa Astronomicznego za 22 tysiące (!) obserwacji w jednym tylko roku (http://var2.astro.cz/e-perseus-detail.php?id=1227136212). Na co dzień pracował w Obserwatorium Sejsmologicznym w Książu (tak, to ten słynny zamek Książ na Dolnym Śląsku). Obserwatorium jest częścią Instytutu Geofizyki PAN, instrumenty pomiarowe są zainstalowane w korytarzach wykutych w litej skale, na której stoi zamek, przez więźniów obozów koncentracyjnych. Poniższy cytat pochodzi z portalu Wałbrzych - Nasze Miasto i jest ładnie opakowaną wersją krótkiej informacji z oficjalnej strony IGF (http://igf.edu.pl/jerzy-speil.php): Jurka poznałem w 1999 r. na brzegowym zakryciu Regulusa widocznym m.in. w okolicach Książa. Nawiasem mówiąc, tam też poznałem Pawła Maksyma. Pewnie zabrzmi to jak truizm, ale astronomia była jego wielką pasją. Kilka tygodni temu dzwonił do mnie z pytaniem, komu przekazać nieużywany już całkiem spory teleskop, który zawadzał podczas remontu. Z tego co wiem, trafił on na Górny Śląsk. Jurek był bardzo aktywny fizycznie, dużo biegał i jeździł na nartach biegowych, wielokrotnie startując m.in. w Biegu Piastów i zajmując wysokie miejsca. Nie przesadzę mówiąc, że śmierć dwóch ludzi - Jurka i Pawła Maksyma - naprawdę mną wstrząsnęła. Na koniec wiele mówiące zdjęcie:
  7. Czyżby na naszych oczach rodziła się nowa świecka tradycja - ślub pod sztucznymi gwiazdami...? Od czasu do czasu w Planetarium Śląskim zdarzają się zaręczyny (sądzę, że w innych publicznych planetariach też), ale ślubu jeszcze nie było. Dowodem zaręczyn niech będą poniższe zdjęcia: Przy okazji pozwolę sobie odgrzebać stary wątek, w którym opisałem, jak zupełnym przypadkiem trafiłem z żoną na ślub w planetarium w Bijsku (Rosja): http://astropolis.pl/topic/35030-slub-w-planetarium/ A teraz czas na właściwy tekst: Źródło: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,54420,17463055,Slubu_nie_trzeba_juz_brac_w_USC__Moze_w_planetarium.html
  8. Stalker

    Smutna informacja

    Informacja od Oskara brzmiała tak nieprawdopodobnie, że początkowo w nią nie uwierzyłem i jak niewierny Tomasz pospieszyłem ją potwierdzić. Niestety, muszę pogodzić się ze smutną prawdą
  9. Źródło: http://wyborcza.pl/1,75475,17406233,W_EC1_powstaje_najnowoczesniejsze_planetarium_w_Polsce.html
  10. Źródło ze zdjęciami: http://irdainaction.pl/ec1-planetarium/
  11. Widzieliście koty w stanie nieważkości (lot paraboliczny)? Jak dla mnie bomba: http://www.universetoday.com/118740/how-do-cats-deal-with-being-weightless/

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Intimate
    3. Fredrixxon

      Fredrixxon

      No faktycznie : bez samolotu to można zobaczyć kota najwyżej w locie balistycznym

    4. Stalker

      Stalker

      Albo rzut pionowy w górę (fizyka w szkole ponadgimnazjalnej)

  12. Jeśli ktoś chciałby pobawić się takim tunerem (RTL-SDR) i odbierać nie tylko ISS, ale i zdjęcia z NOAA albo sygnały ADS-B z samolotów, to mam jeden na zbyciu...
  13. Dziękuję za link, jedna strona, a można całkiem sporo dowiedzieć się, co jest "za kulisami" tej (i zapewne innych) małych sond.
  14. Źródło: http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3732464,amerykanie-w-ec1-zaczynaja-montaz-systemow-planetarium-i-kina-3d,id,t.html
  15. Panoramio znam i jest nawet fajne, tylko że z tego co wiem, serwis zostanie zamknięty za kilka miesięcy.
  16. Jestem zainteresowany stworzeniem mapy, która miałaby następujące cechy (raczej nie wszystkie, ale przynajmniej większość): byłaby tworzona przez każdego (o ile to możliwe, bez konieczności rejestracji, ale używanie przez użytkownika niezarejestrowanego pozwalałoby na moderację/zatwierdzenie przez pokazaniem na gotowej mapie), głównym źródłem danych byłyby geotagowane zdjęcia, w chwili ładowania zdjęć na stronę (pojedynczych i serii) można byłoby dodać do nich opisy, mapa działaby samodzielnie lub jako wstawka na innej stronie, źródło mapy można byłoby definiować samodzielnie - głównie Google Maps oraz OpenStreetMap i pochodne, wszystko działoby się z poziomu przeglądarki, możliwie niezależnie od platformy (w rozsądnych granicach - nie oczekuję, że miałoby to działać "z automatu" na desktopie i urządzeniach mobilnych). W skrócie obsługa miałaby wyglądać następująco: użytkownik wchodzi na stronę z mapą i loguje się (lub nie, o ile to możliwe), bez wskazywania ręcznie choćby przybliżonej lokalizacji otwiera katalog ze zdjęciami (ikonka na stronie), zdjęcia są ładowane na serwer, przed zatwierdzeniem zmian do zdjęć można dodać opis, zdjęcia pokazują się na mapie w postaci markerów (najlepiej dowolnie definiowanych). Doskonałym - w mojej opinii - serwisem tego typu jest Flickr, ale nie każdy go zna. W dodatku trzeba mieć założone konto, by dodawać zdjęcia. Czy ktoś z Was zna mapę/oprogramowanie o zbliżonej funkcjonalności?
  17. Źródło: http://m.lodz.gazeta.pl/lodz/1,106512,17297489,Otwarcie_EC1__najpierw_hale__a_potem_planetarium.html
  18. Piękne jest niebo z ZKP4. Choć na żywo jeszcze go nie widziałem, słyszałem o jakości projekcji same superlatywy. Gdy w ramach Podboju Polskich Planetariów odwiedziłem planetarium w Gdyni, stała tam jeszcze aparatura ZKP1. Teraz to zupełnie inna epoka (no i jakość wykonania, o czym wspomniał przedmówca).
  19. A można zobaczyć je tutaj? Jeśli nie, to gdzie na FB szukać?
  20. U naszych południowych sąsiadów jest mniej planetariów niż w Polsce. Jedno z nich zostało ostatnio zbudowane praktycznie od nowa kosztem 112 mln koron (ok. 17 mln zł). Mowa o planetarium w Hradcu Kralovem, gdzie od wiosny 2013 r. powstawało nowoczesne cyfrowe planetarium na ok. 100 osób. Już za kilka dni, 23 stycznia, pierwsi widzowie obejrzą seans. Informacje po czesku: http://www.astrohk.cz/digitalni_planetarium/ i po polsku: http://www.czechtourism.com/pl/p/pl-hradec-kralove-planetarium/
  21. Źródło: http://m.lodz.gazeta.pl/lodz/1,106512,17233080,Wiemy__kiedy_zostanie_otwarte_nowe_planetarium_w_EC1.html
  22. Jaki rok? Przecież od ostatniej imprezy minęły lekko ponad 3 miesiące. Tak się składa, że znam ludzi, którzy udzielają się w Parku i zapewniam, że o nim i poświęconej mu stronie nie zapomną.
  23. Widocznie kolejne spotkanie nie jest jeszcze zaplanowane - po prostu. O "zapomnieniu" ze strony autorów strony (i jednocześnie pomysłodawców Parku) można byłoby mówić, gdyby ostatnie aktualności były sprzed 2-3 lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.