Będąc w Berlinie warto odwiedzić "Museum fur Naturkunde" przy Invalidenstrasse. Nie tylko ze względu na potężne zbiory wszelkich rodzajów skamieliń i kopaliń (świetna wystawa dinozaurów wraz ze zrekonstruowanym, 12-metrowym Brachiosaurusem!), ale także, a może przede wszystkim, ze względu na bardzo bogatą wystawę meteorytów w dziale z minerełami.
Najgodniejszy uwagi jest ogromny, bo 215 kilogramowy (!!!) meteoryt żelazny. Będąc w Naturkunde Museum w ogóle nic nie wiedziałem o tej wystawie i natknąłem się na nią właściwie przypadkiem... Wrażenie było po prostu ogromne... Oprócz tego giganta, którego można do woli dotykać, w gablotach jest wystawionych kilkadziesiąt innych, sporych rozmiarów kosmicznych skał. Mamy meteoryty z Sahary, meteoryty żelazne, skalne i Bóg wie jeszcze jakie (dokładnie nie opiszę, bo niestety się nie znam). Wszystkie są naprawdę sporo rozmiarów, wszystkie na pewno mają po kilkaset gram, a niektóre i po kilka kilo. Aż żal było wychodzić...
Oczywiście nie zmarnowałem okazji i dokładnie (w miarę możliwości) obcykałem wszystkie okazy. Poniżej macie tego efekty (które mogą się trochę długo ładować, ale warto poczekać).
Jeżeli ktoś będzie w Berlinie, to moim zdaniem nie można nie wstąpić do tego muzeum. Warto także pojechać do stolicy Niemiec specjalnie, bo odległości przecież nie są znowu takie duże, a dla zainteresowanego tematem wystawa to zapewne prawdziwa gratka (o ile jeszcze tam nie był).
[center:3d8fb0a7a9]
[/center:3d8fb0a7a9]