Skocz do zawartości

zbignieww

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zbignieww

  1. Na czesko-słowackim forum cały wątek o wyborze między tymi okularami. Głosy podzielone, ale nie aż tak bardzo. Znacznie przeważa Hyperion. Głównie ze względu na jego wagę, bo obrazy podobno porównywalne. Ktoś nawet napisał, że przy użyciu Ultimy warto dać sobie jakiś przeciwciężar, szczególnie przy niskich elewacjach. By nie wyciskać potu na pokrętłach
  2. Coś nie kumam... Właśnie jeśli chcesz okular z oprawą 1,25 cala, to musisz dać "reduktorek". Ale wtedy ograniczasz sobie wybór pola własnego okularu do małych wielkości. Okular z najdłuższą ogniskową, polem własnym 68 st. i w oprawie 1,25" - to Panoptic 24mm Piotrkusiu dał Ci rozsądną uwagę. Masz wtedy szersze pole w okolicach 2 st. A w asferyku 31mm tej redukcji na 1,25" nie musisz wogóle stosować; nonsens - jeśli się ma wyciąg 2" ( poprawiłem, po jednoznacznej wypowiedzi Hamala niżej, bo poprzednia to było zbyteczne ble, ble... )
  3. No dobrze, do jakiego teleskopu miałby być ten okular ? Przecież to podstawowa sprawa (ognisko obiektywu) Ups , zostałem wyprzedzony. A ta redukcja w Asferyku to rzeczywiście nieporozumienie, szkoda pola 72 st bodajże...
  4. Inne linki: http://www.bbc.com/news/science-environment-26605974 http://osel.cz/index.php?clanek=7520
  5. No to odetchnąłem Wiem, jaka to radość kupować większym dzieciakom...ale szkoda, że wczesniej nie pytałeś by po namyśle za i przeciw podjąć decyzję. Nie jest to zupełnie chybiony zakup, ale może była inna alternatywa w zbliżonej cenie. Problem w tym, że sprzedawcy chwalą i kuszą ( osiąganymi powiększeniami, opisami, nawet fotkami ), by sprzedać. Też niedawno byłem na etapie kupowania dla 9-letniego syna córki mojej siostry. Jak narazie, niesamowite u Niego zaintresowanie niebem, dużo czyta, ogląda, rysuje gwiazdozbiory itp Niedawno posłał mi mailem rysunek Układu Słonecznego, nawet z pasem planetoid. Mieszka z Rodzicami w Amsterdamie, ale uwielbia pobyty w nowosądeckim. W pierwszej wersji myślałem o refraktorku 80/400 na AZ3 + jakieś okularki. Raczej z giełdy. Ale to ewoluowało. Czeski kolega, który miał AZ3 doradził, by kupić raczej AZ4, ten tańszy; że AZ3 w sumie będzie kłopotliwy dla chłopaka a te mikroruchy nie tak potrzebne. Zgodziłem się! Na giełdach trudno o taki montaż i refraktorek, więc zdecydowałem się na sklep. Do tego okularki 6 i 14,5 mm z dużym ER, bo chłopak ma okulary. Pomyślałem: jeśli Mu przejdzie, cały komplet można wykorzystać do dziennych obserwacji, digiscopingu czy fotografowania ze statywu bez teleskopu - ale ma to jednak konkretną wartość użytkową, statyw się nie trzęsie, okularki z szerszym polem i dobrą optyką... Da się to ewentualnie sprzedać a jeśli chłopaka "nie puści", czeka mnie o wiele większy wydatek, he,he...! Otóż na tym montażu można z powodzeniem powiesić coś większego. Przepraszam za tę dygresję, w dodatku prawdopodobnie nieadekwatną do Twojej sytuacji: poniesione koszty czy podstawowa wiedza na temat sprzętu. Napisałem jednak, bo może inny adept skorzysta z tego sposobu myślenia, nie musi oczywiście kopiować.
  6. A nie lepiej było kupić lornetkę, zamiast jakiś podejrzany "teleskop" o którym sam praktycznie niewiele wiesz - sądząc po wpisie. Nie irytuj się, ale krytycznie oceniam podejście: " jakaś chińska zabawka ale dla dziecka wystarczy ". Być może będzie to kandydat do kubła na odpadki... Sorry !
  7. W ostatniej chwili, przypadkowo przeczytałem, jeszcze kilkanaście minut: http://events.slooh.com/stadium/asteroid-163-erigone-eclipses-bright-star-regulus-live-new-york-march-1920-2014
  8. ISS sobie lata, astronauci na niej pracują, ale - niestety - wahadłowce przeszły do historii... Na czesko - słowackim forum natknąłem się na fotkę Milana Antoša z przelotu ISS i STS 134 przed tarczą Słońca: http://astrofotky.cz/gallery.php?show=./~MilAN/1306358261.jpg W opisie dokumentuje m.in. : 1 ekspozycja 1/4000 sek, tranzyt po centralnej linii a jego czas 0,67 sek, wielkość kompleksu stacji 62", odeksponowano ręcznie. Może ktoś podpowie, jak "akcja" mogła wyglądać "od kuchni" ? Autorowi nie chcę zawracać głowy
  9. Animacja Jazzmena z czesko-słowackiego forum:
  10. Rekapitulacja, jak napisał proky z czesko-słowackiego forum:
  11. Piękny, jak na aktualną jego wysokość. No cóż, nawet w czasie opozycji nie będzie o wiele wyżej; ale za to większy!
  12. Dzięki ! Nie będę wymieniał fokusera, to prezent dla 10-letniego chłopaka z...Krakowa Z perspektywą, że jeśli go to "nie puści", to na tym montażu może sobie potem zawiesić coś większego, ewent. inne upgrady... A gdyby gorączka bezpowrotnie opadła, zawsze może wykorzystać do digiscopingu czy obserwacji ptaszków. Howgh ! Piękna fotka i piękne 4,5 st. pole z tym naglerem
  13. Czy potrzebny jest dovetail ? Jeśli tak, to jakiej długości? Chyba jak najkrótszy, tego miejsca nie jest za wiele... Refraktorek będzie OTA, tylko z szukaczem i obejmami i tą zagadkową dla mnie szyną, która pasuje do również zagadkowej dla mnie "kostki" . Obejmy, szyna przymocowana do obejm, "kostka". Moje obawy wynikają stąd, że jeśli ta "kostka" ( w dodatku podobno plastikowa) nie posiada profilu dovetaila, może być za wąska. Sruba blokująca w AZ4 po wkręceniu do oporu wystaje tylko 6 mm - i nie zablokuje. Poza tym współpraca metalowej śruby z plastikową "kostką" nie jest najlepszym rozwiązaniem - mimo ze refraktorek jest b.lekki
  14. Zaznaczam, że jestem b. "cienki", jeśli chodzi o tego rodzaju dyskusje, dywagacje. Ale przypomniał mi się jeden "moment", wzór, który może być pomocny w obliczeniach. Wspomnę przy tym, że nie śledziłem dokładnie powyższej dyskusji, bo to mnie w pewnym sensie "przerasta". Więc wybaczcie, jeśli ten "moment" już się pojawił, w tej czy innej formie... Obraz z obiektywu pada na matrycę, więc na tej matrycy musi ostry, czyli w ognisku. Wielkość obrazu w ogniskowej płaszczyźnie teleskopu , to ogniskowa teleskopu wymnożona przez tangens wielkości kątowej obiektu. Są problemy z obliczaniem tangensa dla tak małych kątów jak np. kilka czy kilkanaście sekund - ale nie dla sprytnych w szukaniu w internecie itp . Oznaczmy sobie tę wielkość obrazu w obnisku jako A ( Tu mała dywagacja : gdybyśmy chcieli obliczyć, jak wielki mamy obraz w mm, gdy włożymy okular a nie doczepiamy aparat z matrycą, dwa kroki: 1.obliczamy powiększenie, jakie daje okular: z = 250 / f okularu. Okular działa jak lupa, powiększa obraz. 2. Wielkość obiektu w mm w okularze jest iloczynem A x z . Możemy sobie zrobić symulację: rysujemy sobie na kartce kółko np.planety czy Księżyca o wyliczonej średnicy ( A x z ), patrzymy na nie z odległości dobrego widzenia czyli tych 250 mm - i to miałoby być to, co widzimy w symulatorach internetowych ) Więc może znając to A , wielkość piksela, matrycy, zastosowanej rozdzielczości itd - dojdzie sią do jednoznacznych zależności.
  15. Hamalku, tu masz inspirację, do roboty ! http://astro4u.net/yabbse/index.php/topic,20886.0.html
  16. Może nie jest potrzebna, ale napewno wskazana; szczególnie dla początkującego !!!
  17. Cieszy nas to, początki są zawsze trudniejsze ale za to potem dużo frajdy z nocnych obserwacji. Zyczę powodzenia! Obserwuj na forach bazar sprzętu, może akurat...albo celuj w nową !
  18. To nie jest tak, że szóstka czy ósemka są lepsze czy gorsze w różnych warunkach. O jakości obrazu, jeśli optyka jest na porównywalnym poziomie, decydują : apertura ( większą sięgasz głębiej i więcej szczegółów, bo rozdzielczość zależy od średnicy ) , jakość nieba ( im ciemnejsze, wiadomo, tym lepiej - chociaż nie dotyczy to w takim stopniu planet, Księżyca) i w niebagatelnym stopniu seeing. Ten z kolei ma głos decydujący głównie przy planetach, bo chcąc wyłowić jak najwięcej detali, trzeba stosować duże powiększenia. Ponieważ jesteś początkujący, mała uwaga odnośnie seeingu. Możesz mieć cudnie czyste i przejrzyste niebo, ale seeing marny, fotografowie planet albo narzekają, albo pakują sprzęt. Kiepski seeing, to wynik zaistnienia różnych temperaturowo warstw w atmosferze, przez które przechodzi światło i musi się na tych warstwach załamywać...a w wyniku tego obraz "faluje". Ja na Twoim miejscu uzbroił bym się w cierpliwość i doskładał na 8" - używaną czy nową. Szkoda tego lasu na cienką tubkę.
  19. Raczej Dobsona 6", jeśli kasa nie pozwala na "kultowy" 8 cali - też z astrobazaru. Podlinkowany to - krótko mówiąc - zawracanie głowy. Z dwóch powodów: mała apertura i kłopotliwy paralaktyczny montaż. Tego typu montaże mają rację bytu, jeśli myśli się o domontowaniu napędu, początki z astrofoto, lub ułatwienie sobie śledzenia obiektu przy dużych powiększeniach a małych polach okularu ( np.ortho ). Dla początkującego to raczej kłopoty... Montaż Dobsona jest intuicyjny, b.prosty w obsłudze, idealny na trudne początki.
  20. Chyba tak, zwykle zaczyna się to niewinnie a potem akcja
  21. Nie coś tam, ale piękna fotka randki W i K ! U mnie chmury zakryły to pocieszenie oka nad ranem...
  22. Przy opozycji sprawdzę, Marcinie ! Ale w 10"
  23. Jak dla mnie, to jedna z najładniejszych Ameryk, jakie widziałem !
  24. Rozkoszne ! Masz wobec tego pretensje do meteorytu, skoro nie do Janusza ? Adresat odpowiedział Ci z klasą ! Tego mu zazdroszczę, być może byłbym na Jego miejscu bardziej zbulwersowany, czego dowodem jest i ten mój wpis
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.