Steiner Ranger 10x50

[oskar]

Dzisiaj kupiłem samochód. Od sprzedawcy wyciągnąłem przy okazji lornetkę Steiner Ranger 10x50mm. Wygląda raczej jak myśliwska niż astronomiczna. Czy możecie napisać o niej parę słów? Szczególnie liczę oczywiście na Arka.

[Marcin_G]

no, no... Słowo "wyciągnąłem" brzmi wieloznacznie. Mi ma Mazurach też kiedyś "wyciągnęli" aparat fot. A czy sprzedawca samochodu wie, że mu tę lornetkę wyciągnąłeś?

Tak czy owak pozostaje pogratulować. Napisz coś więcej o samochodzie: średnica, ogniskowa, jaki montaz i okulary, sam wiesz

[Arek]

Wyniki testu są w opracowaniu, ale już mogę powiedzieć że Ranger nie zachwyca. Steiner przyjął bardzo niejednorodną taktykę

odnośnie serii Ranger. Model 8x56, który jest udany, jest w systemie Porro II. Tymczasem 10x50 jest w starym systemie Porro I

gdzie lornetka jest 2x szersza niż dłuższa. Ma więc sporą aberrację chromatyczną, duży astygmatyzm, slabe odwzorowanie bieli.

To duże wady jeśli brać pod uwagę cenę 2350 zł jaką trzeba wydać na nowego Rangera. No ale jeśli dostałeś ją gratis...

 

Arek

[Hamster]

Uuuu! Widzisz Oskar ? Lipa. Wyrzuć ją, tylko powiedz gdzie i kiedy będziesz wyrzucał.

[oskar]

Wyniki testu są w opracowaniu, ale już mogę powiedzieć że Ranger nie zachwyca. Steiner przyjął bardzo niejednorodną taktykę

odnośnie serii Ranger. Model 8x56, który jest udany, jest w systemie Porro II. Tymczasem 10x50 jest w starym systemie Porro I

gdzie lornetka jest 2x szersza niż dłuższa. Ma więc sporą aberrację chromatyczną, duży astygmatyzm, slabe odwzorowanie bieli.

To duże wady jeśli brać pod uwagę cenę 2350 zł jaką trzeba wydać na nowego Rangera. No ale jeśli dostałeś ją gratis...

 

Arek

 

 

Dobrze że wydębiłem ją gratis jednym słowem.