Skocz do zawartości

Parabolizacja


Gość zbig

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jako ze jestem chory to z nudow zaczalem myslec o parabolizacji lustra 473 mm .

Skorygujcie jak cos zle mysle.

Nie ma sensu przymierzac sie do parabolizacji jak nie zrobie noza Foucolta i nie naucze sie dokonywac nim pomiarow z dokladnoscia do 0,1 mm . Wzor na obliczanie odchylki z astrojawil.pl to kwadrat odleglosci sfery od srodka lustra dzielony przez 2xogniskowa .

Ogniskowa 2060 mm .

Przy zalozeniu robienia pomiarow dla 7 sfer promien sfery 0 wychodzi 34 mm i tak co 34 nastepna .

Z obliczen wyszło mi S0=0 , S1=0,63 mm, S2=1,76mm, S3=3,44 mm, S4=5,68 mm. S5=8,49 mm

S6=11,86 mm

Nie wiem na ile te wyliczenia sa sluszne dla lustra o tej srednicy .

Dla uproszczenia parabolizacji przyjalbym strefe nr 4 jako podstawowa . Wewnatrz tej strefy ogniskowe sfer musialy by byc mniejsze od ogniskowej tej sfery . Sfera 5, 6 musialaby miec wieksze ogniskowe .

Upraszacza to parabolizacje poniewaz sfery zewnetrzne mozna zrobic tylko polerownikiem z gory . A wewnetrzne z dolu i planuje je robic mniejszym polerownikiem aby nie "zaczepial" sfery 5, 6 i tylko sporadycznie 4.

Przy zalozeniu S4=0 to roznica miedzy 4 a sfera 3 wynosi s3=2,24 , s2=3,92 , s1=5,05 , s0=5,68

a dla zewnetrznych s5=2,81 , s6= 6,18 mm .

Przyjecie sfery 0 jako 4 zmniejsza prace parabolizacyjne . Odchylka od sfery kuli wynosi tylko max 6,18 . To duzo prosciej / tak sadze/ uzyskac niz gdy ta odchylka wynosi 11.86 . Musialbym wtedy cale lustro przefigurowac , a tak tylko srodek lustra i zewnetrzną czesc .

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jako ze jestem chory to z nudow zaczalem myslec o parabolizacji lustra 473 mm .

Skorygujcie jak cos zle mysle.

Nie ma sensu przymierzac sie do parabolizacji jak nie zrobie noza Foucolta i nie naucze sie dokonywac nim pomiarow z dokladnoscia do 0,1 mm . Wzor na obliczanie odchylki z astrojawil.pl to kwadrat odleglosci sfery od srodka lustra dzielony przez 2xogniskowa .

Ogniskowa 2060 mm .

Przy zalozeniu robienia pomiarow dla 7 sfer promien sfery 0 wychodzi 34 mm i tak co 34 nastepna .

Z obliczen wyszło mi S0=0 , S1=0,63 mm, S2=1,76mm, S3=3,44 mm, S4=5,68 mm. S5=8,49 mm

S6=11,86 mm

Nie wiem na ile te wyliczenia sa sluszne dla lustra o tej srednicy .

Dla uproszczenia parabolizacji przyjalbym strefe nr 4 jako podstawowa . Wewnatrz tej strefy ogniskowe sfer musialy by byc mniejsze od ogniskowej tej sfery . Sfera 5, 6 musialaby miec wieksze ogniskowe .

Upraszacza to parabolizacje poniewaz sfery zewnetrzne mozna zrobic tylko polerownikiem z gory . A wewnetrzne z dolu i planuje je robic mniejszym polerownikiem aby nie "zaczepial" sfery 5, 6 i tylko sporadycznie 4.

Przy zalozeniu S4=0 to roznica miedzy 4 a sfera 3 wynosi s3=2,24 , s2=3,92 , s1=5,05 , s0=5,68

a dla zewnetrznych s5=2,81 , s6= 6,18 mm .

Przyjecie sfery 0 jako 4 zmniejsza prace parabolizacyjne . Odchylka od sfery kuli wynosi tylko max 6,18 . To duzo prosciej / tak sadze/ uzyskac niz gdy ta odchylka wynosi 11.86 . Musialbym wtedy cale lustro przefigurowac , a tak tylko srodek lustra i zewnetrzną czesc .

 

WItam!

Chcesz już parabolizować a jeszcze nie masz noża ? Ciekawe jak zbadałeś że masz sferę bez noża?

pozdrawiam Witek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza parabolizacja i zaraz lustro 470 mm o światłosile 4,4. Nie jest to zbyt dużo ? Takich luster nawet Poruczko nie oferował bo chyba nie potrafi ich zrobić. Jego oferta była dużo skromniejsza a wiele luster było jakości podrzędnej sądząc po odezwach w internecie. W warszawskim PTMA pewien jegomość uważany za fachowca w tej dziedzinie spartolił lustro 350 mm i dopiero niedawno doczekało się ono poprawki u innego jegomościa. Ponoć teraz jest dobre. Sami o tym piszą na stronie. Pomiary stref z nożem posadowionym na

wieczku piórnika o czym pisze mistrz Rybarski w broszurce wydanej w Krakowie w 1990 r. można między bajki włożyć. Tak można badać sobie sferę. Poza tym podany w broszurce przykład wykonania i pomiarów lustra 350 mm jest mało wiarygodny skoro autorowi udało się to zrobić z dokładnością 1/50 lambda przy wymaganej dokładności 1/8 L. Nie bardzo chce mi się w to wierzyć i jeśli ktoś kieruje się tą broszurką, że jest to takie cacy to może się grubo pomylić. Sam P. Wiland bardzo dobrze opisuje sposób wykonania luster parabolicznych na swojej stronie ale nie oferuje luster parabolicznych wykonanych przez siebie tylko sferyczne 15 cm od czego zaczynał kiedyś każdy amator szlifowania. Od teorii do praktyki jest daleka droga i chciałbym przestrzec zbytnich optymistów. Jeśli jednak ktoś ma dużo czasu i nie szkoda mu go tracić to można się dużo nauczyć za niewielkie pieniądze.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozpoczalem nawet polerowania . Leze chory i chcialoby sie juz cos dalej z lustrem robic .

Do sprawdzenia czy ma sie sfere nie trzeba noza tylko domek z stuczna gwiazda . Jak patrze na lustro z odleglosci 2 ogniskowych i przy glowie mam "domek" to ruszajac nim na boki widac wzgorza i kratery .

Lustro musi byc wypolerowane aby zaczac figuryzowac .

W sumie mam komfort , zawsze mozna dac do parabolizacji . / jak za bardzo nie sp.../

Jedno lusterko figuryzowalem na sfere z duzego krateru .Ten krater zrobilem sam z malutkiego co lusterko zasloniloby . Dlugo trwalo nim zaskoczylem co i jak robic . Krater rozsunalem na cale lustro w godzine . Choc to co teraz mam dalem do figuryzacji . Nie potrafilem pomierzyc w ystarczajaco dokladnie ogniskowych stref ,

Edytowane przez zbig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozpoczałem parabolizacje mojej 200mm przed swietami i kurcze brakuje mi czasu na kontynuacje Z mojej strony powiem tyle ze extra "zabawa" Tylko mam jeden problem - pracuje i ucze sie i dorabiam po godzinach i niemoge sie doczekac wolnych chwil na kontynuacje Bo taka parabolizacja w niedzile co dwa trzy tygodnie to niema sensu Chyba zaczne chorować :Boink:

Życze ci człowieku wytrwałości przy tym "lusterku" :Beer:

Edytowane przez BODI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby nie dodawac nowego tematu to tutaj.

 

Sztuczna gwiazda to punktowe zrodlo swiatla wychodzace z dziurki , moze byc przyslonieta pergaminem .

Zrodlo swiatla moze byc zarowka, dioda . Interesuje mnie dioda laserowa . Mozna zasilac ja mniejszym napieciem np. 3V . Tak aby slabo swiecila . Wylot przyslonic plytka z malym otworkiem i mamy sztuczna gwiazde .

Swiatlo laserka wychodzace przez dziurke ma duza zalete bo jest to cienki promien . Duzo ostrzej reaguje na zmiane odleglosci i precyzyjniej okreslic mozna ogniskowa .

Ma moze ktos takie doswiadczenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby nie dodawac nowego tematu to tutaj.

 

Sztuczna gwiazda to punktowe zrodlo swiatla wychodzace z dziurki , moze byc przyslonieta pergaminem .

Zrodlo swiatla moze byc zarowka, dioda . Interesuje mnie dioda laserowa . Mozna zasilac ja mniejszym napieciem np. 3V . Tak aby slabo swiecila . Wylot przyslonic plytka z malym otworkiem i mamy sztuczna gwiazde .

Swiatlo laserka wychodzace przez dziurke ma duza zalete bo jest to cienki promien . Duzo ostrzej reaguje na zmiane odleglosci i precyzyjniej okreslic mozna ogniskowa .

Ma moze ktos takie doswiadczenia .

 

Po co laser? Wcale nie jest dobry!

Mała lśniąca kulka (np. z łożyska) oświetlona żarówką halogenową jest doskonałą sztuczną gwiazdę!

Ważne jest, by oświetlacz tej kulki był mało rozciągły, czyli z daleka od kulki żaróweczka o jak najmniejszym żarniku albo... równoległy strumień światła! Czyli ta żaróweczka halogenowa w ognisku soczewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cygnus ma rację. Po co świecić laserkiem po oczach? Żółta dioda świecąca to najlepsze i ekologiczne rozwiązanie problemu oświetlenia lustra. Branie się za parabolizację bez uprzedniego zbudowania przyrządu pomiarowego z "nożem Foucaulta", nie ma sensu. Ponadto, taki przyrząd powinien mieć konstrukcję na tyle zwartą, by źródło światła znajdowało się "na ostrzu noża" a nie w pewnej od niego odległości. Unika się dzięki temu błędnych interpretacji pomiarów, wynikających ze zjawiska astygmatyzmu. Opis takiego urządzenia jest w podręczniku L. Sikoruka "TELESKOPY DLA MIŁOŚNIKÓW ASTRONOMII". Jak wiadomo, trudność parabolizacji wynika przede wszystkim ze światłosiły lustra. ŁATWIEJ PARABOLIZOWAĆ DUŻE LUSTRO O ŚREDNIEJ ŚWIATŁOSILE, NIŻ MAŁE LUSTRO O DUŻEJ ŚWIATŁOSILE, gdzie najważniejszy parametr (tzw. strefa 0,7) musi być określona na małym promieniu. Duża średnica lustra pozwala określić większą liczbę stref a zatem umożliwia sfiguryzować dokladniejszy profil. Oczywiście, do obliczeń strefowych najlepiej zastosować prostą i doskonałą zarazem metodę MILLE-LACROIX (wykres "tornado"). I to na tyle. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz kupilem czujnik zebaty zegarowy ma dokladnosc do pomiaru odleglosci .

Z tym laserkiem o obnizonym napieciu to troche dziwne . Duzo ostrzej reaguje na zmiane odleglosci od lustra niz gwiazdka zrobiona z zarowki . Plamka swiatla na lustrze jest duzo mniejsza i cale w 2x ognisko rozswietla . Minimalnie przesunac i bardzo duzo sie zmienia . Lustro mialem mokre aby odbijalo bo jeszcze nie zaczalem polerowac .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz kupilem czujnik zebaty zegarowy ma dokladnosc do pomiaru odleglosci .

Z tym laserkiem o obnizonym napieciu to troche dziwne . Duzo ostrzej reaguje na zmiane odleglosci od lustra niz gwiazdka zrobiona z zarowki . Plamka swiatla na lustrze jest duzo mniejsza i cale w 2x ognisko rozswietla . Minimalnie przesunac i bardzo duzo sie zmienia . Lustro mialem mokre aby odbijalo bo jeszcze nie zaczalem polerowac .

Cześć

Z tym laserem to daj sobie spokój – szkoda wzroku!!!! Jak oczywiście chcesz korzystać z tego lustra które robisz!! Poza tym długość światła laserowego jest inna niż długość światła gwiazd – nie odkrywaj ameryki zastosuj jasną diodę LED, zrób przed nią ekranik z otworkiem ok. 0,2mm i na pewno będzie dobrze.

 

Pozdrawiam Piotr G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym laserkiem to tylko taka zabawa byla, choc musze przyznac ze na 3V / 2 bateryjki zamiast 3 / bardzo slabo swieci i jak dale przyslone z dziurka to minimalnie swieci , oczu nie uszkodzi .

Stoje z polerowaniem , bo w sklepie zamowilem kalafonie i mie ma nadal .

2 kg kalafonii mam ale jeszcze z 2 na pewno bede potrzebowal . Gdzie mozna ja kupic wysylkowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.