Skocz do zawartości

Pioruny kuliste ????


Krzysiek-Polakowski

Rekomendowane odpowiedzi

Moja babci opowidała mi ze w latach 50 a w tedy mieszkała na ul. Głowackiego w Sanoku, podczas burzy nadle coś wyskoczyło duża kula świecąca koczyła sie w duł ulicy po kolei paląc wszysto co tylkas napotkał. To zjawisko zaobserwowali prawie wszyscy mieszkańcy tej ze ulicy.

 

Gdyby ktośąmiał jakies pytania dotyczace szczegółó prosze pisac na poczte adres w_orlof@poczta.onet.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Próbowałem w mikrofali z kulistym, ale skończyło się na osmolonej mikrofali. Czy więc w każdej można czy musi być jakaś specjalna?

Mozna mozna w kazdej..

 

Już kilku z nas próbowało...

 

Tylko sie niesmiej ale to zalezy od wybranej funkcji ...

 

Najlepsze efekty są gdy wybierzesz funkcje "gotowania"

 

Wtedy chyba jest wykorzystywane 100% mocy mikrofali...

 

(jak wybierzesz funkcje odmrazania nic się nie dzieje :P )

 

Pozatym liczy sie jak najwyzsza temperatura spalania...

 

Dlatego "zimne ognie" dają najlepszy efekt ( ale już nie próbuje za duzo musiałem się naczyścić)

 

Ale palace się łuczywo tez powinno wystarczyc..

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem w mikrofali z kulistym, ale skończyło się na osmolonej mikrofali. Czy więc w każdej można czy musi być jakaś specjalna?

 

a ) Jak jest okrągła to szybciej powstają. :buahaha:

 

b ) Napewno nie może być biała. :ha:

 

Wpadnij do mnie to wyjaśnię lepiej :pijacy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Czytałem kiedyś o bliskim spotkaniu z piorunem kulistym. Mężczyzna, który przeżył nie miał nawet poparzeń stracił przytomnośc na ok. 20min. i do dziś funkcjonuje normalnie. Podobno owe pioruny mają znacznie mniejszy ładunek niż te normalne pioruny (które widzimy przy każdej burzy)!!

 

POZDRAWIAM

 

P.S. Osobiście w to nie wierze, żeby ktoś mógł przeżyć bezpośrednie uderzenie pioruna!!!!!!!!

:burza:

Edytowane przez Michał B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

B)-->

(Michał B @ Aug 1 2006, 07:17)

 

P.S. Osobiście w to nie wierze, żeby ktoś mógł przeżyć bezpośrednie uderzenie pioruna!!!!!!!!

:burza:

 

 

To uwierz, statystycznie, co szóste trafienie skutkuje śmiertelnie, co nie oznacza, że należy igrać z losem podczas burzy gdyż zawsze można być tym szóstym na kilkadziesiąt trafień rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dwa lata temu będąc 36 km od Poznania w swoim ogrodzie, nieoczekiwanie miałem okazję obserwować niespotykanie rozległy front burzowy. Kaskady błyskawic widać było na niemal połowie linii horyzontu. Zjawisko to było o tyle pasjonujące, że nad głową było widać idealnie czyste niebo pełne gwiazd. Front burzowy szybko się zbliżał. Po około 20 min. wyraźnie było widać ciężkie chmury oraz dało się już wyraźnie słyszeć niekończącą się falę grzmotów. W pewnym momencie obserwacji uwagę poją przykuł kulisty obiekt, który majestatycznie szybował w moją stronę. Wielkością zbliżony do piłki tenisowej, w kolorze jasno-pomarańczowym. Kula ta wydobyła się z chmury burzowej i niejako "wyprzedziła burzę" szybując na tle czystego jeszcze nieba. Widok ten całkowicie mnie wprawił w osłupienie. Około 50-100 m nad moją głową kula nieoczekiwanie zakończyła swój żywot rozsypując się i gasnąc niczym raca.

Czytając wcześniej opracowania popularno-naukowe o piorunach kulistych, dowiedziałem się, że często zjawisko to występuje bezpośrednio przed burzą. Pioruny kuliste "odrywają się" z chmury burzowej i wyprzedzają chmurę w której powstały. Piorun kulisty, jego lot i "czas życia" (występowania zjawiska) jest nieprzewidywalny, a zetknięcie z tym zjawiskiem może różnie się zakończyć. Wiele opisanych relacji miałem okazję przeczytać w literaturze na ten temat.

Miałem okazję zaobserwować to osobiście. Te około 8-10 sekund dostarczyło mi niebywale mocnych i niezapomnianych wrażeń. Tyle mogę wam koleżanki i koledzy powiedzieć na ten temat. Zaobserwowane zjawisko na zawsze pozostanie bardzo żywe w mojej pamięci. Cieszę się bardzo z tego, że dane mi było ów fenomen obserwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 1 miesiąc temu...
Zastanawiam się czy w tym doswiadczeniu wogle jest potrzebny "otwarty płonień " czy wystarczy odpowiednia ilosc ciepła hmmm jeszcze do tego nie doszłem...

 

Eh, nie wiem czy mam rację, ale chyba obejdzie się bez wkładania zapałek, starczy ciepło. Gdy powstają pioruny, w chmurach nie ma ognia, tyloko ogromne ciepło. W każdym razie starczy tylko złamać jeden punkt instrukcji obsługi mikrofalówki ;D W poniedziałek rano moja głupota nie ma granic :Salut: , tak więc półprzytomna doczłapałam do kuchni i postanowiłam odgrzać sobie pizze. Skąd niby miałam wiedzieć, że nie wkłada się do mikrofali folii aluminiowej?! Tak czy siak nastawiłam na 2 min i sobie poszłam. Coś zaczęło strzelać i pojawiły sie fajerwerki xO Co może was zainteresować pojawiły się też takie latające, jasne kulki, podobne do tych na waszych zdjęciach. Nie zdążyłam sie przyjżeć bo byłam zmęczona i głodna, a w dodatku zjawili sie rodzice i zaczeli coś krzyczeć. Fakt że czuć było troche spalenizne. Podsumowując możliwe że w ten sposób można uzyskać te plazmatyczne obłoczki, ale nie jest to zbyt mądry sposób. A rodzice raczej poczują, że coś kombinowaliście xD <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy ktos wspominał o Red Sprites, Blue Jets and Elves, są bardzo ciekawe. Ponoć pierwsze przesłanki o nich dobiegły z orbity, kosmonauci często widzieli dziwne wyładowania nad burzami.

 

sprites.jpg

 

http://www.albany.edu/faculty/rgk/atm101/sprite.htm

 

trochę off topic ale tez niezwykle ciekawe zjawisko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega opowiadał że u niego w domu był piorun kulisty. On tego nie widział bo spał. ale złamał świerka prawda! Widziałem to i spalił telewizor, lodówkę coś tam jeszcze. To tez prawda ale nie wiadomo czy to był kulisty czy nie czasem zwykły. Ale ponoć jego ojciec coś kulistego widział. :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na http://www.twojapogoda.pl/ jest wpis z dnia 15.06/10:01 z relacją z obserwacji pionu kulistego.

 

Obserwował go fotograf holenderskiej służby pogodowej i udało mu się zrobić zdjęcie.

 

Zdjęcie : http://www.twojapogoda.pl/dane/15.09.2005.jpg

Tekst: http://www.twojapogoda.pl/

 

PS. Nie rozumię tylko dlaczego zdjęcie ma nazwę sugerującą datę zdarzenia sprzed 3 lat, w tekscie piszą o godzinie i minucie a daty nie podają. Czyżby to był tylko odgrzewany news?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.