<OFF> Beskidy i Tatry z Katowic

[Michał Turlej]

jeszcze rezultat "szperania" po necie:

www.bartgraf.zakopaneonline.pl/galeria.php

 

tutaj piękne zdjęcia lotnicze Tatr(i nie tylko):

http://www.gorskiswiat.pl/foto/informacje/...2.php?zdjecie=2

 

Pozdro

[Darek_B]

jeszcze rezultat "szperania" po necie:

http://www.bartgraf.zakopaneonline.pl/galeria.php

 

Pozdro

 

Pamiętam jak Bartek na weselu kuzyna bodajże w 99 roku tłumaczył mi jak skanuje i przenosi tysiące punktów z map topograficznych aby zbudować przestrzenną mapę Tatr.

Efekt przechodzi wszelkie pojęcie. To kilka lat żmudnej pracy.

[czerghow]

Kiedyś w necie bylo takie zdjęcie

 

 

Dzieki bardzo za ladne zdiecie

chyba sobie tez kupie teleskop i zaczne

[czerghow]

- Michał Turlej -

 

Aktualnie mieszkam w Kosiciach, oficjalnie - Lipany - zaraz za granica z Polska. Gory wszedzie wokol mnie. Jak chce widzec daleko, to musze ne ne wyjsc. Ale mam taki pomysl - zima wyjsc na Velky Milic.. od Kosic nie daleko. Jak mi sie uda foto Tatr, to sie odezwe. Powinno widziec czasami Tatry z lak kdzies pod Hidasnemeti, to moze zprobuje

[cubex]

Prosze bardzo animacja z Tychów na wysokości 273mnpm dla punktu obserwacyjnego

Dzięki merti. Faktycznie ciężko będzie ale jak tylko coś zobaczę po jednej lub drugiej stronie Babiej to fotę pokażę na forum. Narazie warunki kiepskie do uchwycenia wierchów.

[czerghow]

I jescze cos,

 

http://www.tatry.cz/servis/aktualne/vyhledy-lysa.php

 

(nie jestem na forze od poczatku, to moze juz powtarzam ten link)

[Michał Turlej]

jeszcze dodam linka, bardzo ładne foty z m.in. Diablaka...

http://www.wgorach.com/?id=32839&locat...&lang_id=PL

 

pozdro

Edytowane 6 Grudnia 2007 przez Michał Turlej

[elcupa]

Witam. Mamy dzisiaj w Jastrzębiu świetną widoczność na Beskid Śląski. Tak na 8,5. Na wierzchołkach, tak od 800 mnpm zalegają chmury, ale poniżej widać ośnieżone, bądź nie, hale. Ogólnie ładne widoki z tendencją do polepszenia.

[Michał Turlej]

Witam. Mamy dzisiaj w Jastrzębiu świetną widoczność na Beskid Śląski. Tak na 8,5. Na wierzchołkach, tak od 800 mnpm zalegają chmury, ale poniżej widać ośnieżone, bądź nie, hale. Ogólnie ładne widoki z tendencją do polepszenia.

 

Dzisiaj tak było widać ze Sosnowca o 7.30:

Edytowane 7 Grudnia 2007 przez Michał Turlej

[ORJ]

Dzisiaj tak było widać ze Sosnowca o 7.30:

Witam Michał

jakby był cały taki horyzont jak ten fragmencik z lewej,to na pewno były by Tatry

[merti]

Dzisiaj tak było widać ze Sosnowca o 7.30:

I tak samo było wieczorkiem - horyzont w miarę czysty, pomarańczowa poświata i słońce za chmurami, powietrze "przedmuchane".

Wogóle sytaucja w ciągu dnia zmieniała się tak szybko że jak coś chciałem "ustrzelić" to już było po rybkach.

Zobaczę w sobotę czy "dmuchana" pogoda pozwoli na coś...

[elcupa]

Witam. Odnoszę wrażenie, że mamy dziś szansę na dobrą widoczność. Rano była praktycznie żadna, teraz postępuje rozchmurzenie od północnego zachodu. Scenariusz już znany, do tego dochodzą "przyjazne" chmury piętra średniego i wysokiego. Widzę kontury Beskidu Śląsko-Morawskiego. Jutro do tego ma dojść wiatr z południa, niskie chmury z możliwymi opadami dopiero popołudniu, więc może będzie na coś szansa?

Edytowane 8 Grudnia 2007 przez elcupa

[hermit]

Dobry wieczór, jak się macie?

panoramy z Lysej są po prostu niesamowite! Obłęd!

zdjęcie, ktore linkowałem jest z Krakowwa.

uwaga odnośnie widoczności - nie wiem, czy macie podobne wrażenie - wieczorami wszystko zaowiada się obiecująco - światełka w Sierszy na wyciągnięcie ręki, kosztowy zachęcajaco mrugają, po czym okazuje się, że wypełza skądś mgła (czy to dym z niskiej emisji?) i rano nici - jakkolwiek kilka dni temu wschód słońca był bardzo obiecujący - jednak nie było nic widać.

może jutro więcej szczęscia będzie.

[Michał Turlej]

Cześć ,

 

właśnie przed paroma dniami nareszcie wygenerowałem sobie w Microdemie panoramkę z mojego punktu obserwacyjnego(i nie tylko), tylko nie wiedzieć czemu nie mogę jej wysłać do serwera(plik: mapa bitowa) .Czy może ktoś miał podobne problemy?Czy muszę plik przekonwertować?Help!

 

MT.

[hermit]

aaa!

Ten punkt obserwacyjny to okolice Niwki? Czy moze też wygenerowałes dla Lenartowicza? Jełsi tak, to bardzo bym prosił o przesłanie. :-)

pozdr.

m.

[merti]

Witam

Wygenerowałem dla ciebie hermit widoczek z lenartki ale jest ale:

- sugerowałem się mapą papierową z siatką współrzędnych gdzie ów punkt ma 324,4mnpm.

Mapa microdema mówi że w tym punkcie jest 318m więc na widoczku jest +10m.

Nie mam dokładnych współrzędnych z GPSu a to by powiedziało czy i jaki jest rozrzut w tych cyfrowych mapach terenu.

 

 

a z tego miejsca jest zejefajny widok na wierchy

 

to zdjęcie Michał gdzieś tu zostawił swego czasu a ja je troche podrasowałem

 

Więc na koniec mój wniosek co do microdema - musimy te widoczki traktować jednak orientacyjnie bo to nie zastąpi prawdziwej obserwacji.

[hermit]

dzięki wielkie.

 

324,4 jest w najwyższym punkcie - to będzie zdaje sie za budynkiem spółdzielni - stamtąd to sobie można oglądać, ale kuestę jurajską co najwyżej Nie wiadomo też jak bardzo te pomairy są aktualne - może byćtak, że się trochę rzybliżyliśmy do poziomu morza. To, skąd widać najlepiej - czyli mniej więcej miejsce, z którego odchodzi Paderewskiego jest kilka metrów niżej. Zresztą ba - ja mieszkam w tym "zaklęśnięciu" Paderewskiego - wiec nie wyżej niż 300 metrów, a mimo to z balkonu babią widze - chociaż to parter.

Dla przypomnienia moje wrześniowe - a nie jest to wszystko, co przy dobrej pogodzie widać.

http://i59.photobucket.com/albums/g319/Glahn/morning.jpg

http://i59.photobucket.com/albums/g319/Glahn/morning2.jpg

http://i59.photobucket.com/albums/g319/Glahn/babia.jpg

pozdrawiam i cierpliwości życzę - siąpić wiecznie nie będzie, a na Święta zwykle lubiąsię pojawiać prezenty.

m.

Edytowane 11 Grudnia 2007 przez hermit

[mateusz]

Patrząc przed kilkoma minutami na południowy horyzont można było odnieść wrażenie, że widoczność jest bardzo ładna. Nawet Lysa pojawiła się na Kościuszki. Do tego czuć wyraźnie, że powietrze jest suche, a nowy mroźny front przyniósł wyraźne ochłodzenie.

 

Czy mam po co jechać na hałdę? Teoretycznie powinno być teraz idealnie.

[PPB]

Widzę, że byłem za wcześnie... O 14.30 przez mętne powietrze z trudem przebijała się Brama Wilkowicka. Widać było fragment Klimczoka i skłon Beskidu Małego, ale nic poza tym. Zmylił mnie idealny błękit nieba, który utrzymywał się przez cały dzień. Być może później wraz ze spadkiem temperatury opadły także dymyi odsłoniły się góry.

[dans_21@o2.pl]

Widzę, że byłem za wcześnie... O 14.30 przez mętne powietrze z trudem przebijała się Brama Wilkowicka. Widać było fragment Klimczoka i skłon Beskidu Małego, ale nic poza tym. Zmylił mnie idealny błękit nieba, który utrzymywał się przez cały dzień. Być może później wraz ze spadkiem temperatury opadły także dymyi odsłoniły się góry.

 

Za wcześnie? Ja myślę, że lepiej rano, kiedy mgła jeszcze siedzi w dole. Wybieram się w poniedziałek przed wschodem słońca o ile pogoda będzie.

[adams]

A propos pogody. To dla mnie duża abstrakcja, bo jak jest wysokie ciśnienie to jest ładna pogoda. Tymczasem od pół roku mam stację pogody, która pokazuje cyfrową wartość ciśnienia. Dziś jest 1005 hPa i jeszcze nigdy przez te pół roku nie było tak wysokiego ciśnienia. A tu taka lipa.

[PPB]

Dziś jest 1005 hPa i jeszcze nigdy przez te pół roku nie było tak wysokiego ciśnienia. A tu taka lipa.

To klasyczny jesienno-zimowy "zgniły wyż". Tworzą go mocno przetransformowane masy powietrza polarno-morskiego, chłodne i tym samym sprzyjające kondensacji pary wodnej w najniższych warstwach atmosfery. Trzeba go przeczekać, co jednak może potrwać jeszcze z tydzień, jeśli nie dłużej. Z dwojga złego lepsza jest już chyba cyrkulacja zachodnia, która przez ostatnich parę tygodni dawała na przemian jeden dzień zawieruchy z silnym deszczem i paręnaście godzin w miarę ładnej pogody z silnym wiatrem.

[Radek Grochowski]

Takie zgniłe wyże mają swoje dobre strony, bo nad warstwą stratusów zazwyczaj zalega krystaliczne powietrze oferujące niezrównane widoki. Dzisiaj rano wszedłem na 1,000 m npm łudząc się, że może, moooże uda się wypatrzeć Tatry z Gór Sowich (Sudety). Na szczycie widoczność wynosiła milion kilometrów. Przed wschodem Słońca zlustrowałem dokładnie przez lornetkę SE horyzont i niestety... 280km to już chyba za daleko i Tatry chowają się za krzywizną Ziemi.

 

Jeszcze policzę sobie dokładnie, czy w ogóle jest taka teoretyczna możliwość i ewentualnie spróbuję kiedyś z innej sudeckiej lokalizacji w podobnych warunkach. A jakie to były warunki pokazałem wcześniej w innym wątku.

 

pozdrawiam

[PPB]

Takie zgniłe wyże mają swoje dobre strony, bo nad warstwą stratusów zazwyczaj zalega krystaliczne powietrze oferujące niezrównane widoki.

To prawda, trzeba jednak trafić na moment, kiedy powietrze nad warstwą podinwersyjną zaczyna się ruszać rozpoczynając zmianę pogody. Tylko wtedy istnieją warunki, by nad niskim stratusem nie rozwijał się altostratus, który często paskudzi widoczność w wyższych partiach gór. Tobie się to udało, więc tym większe gratulacje :-)

[adams]

Trochę nie na temat, ale warte zobaczenia, choć pewnie niektórzy już widzieli :

panoramy z wieżowca

ostatnia, nocna panorama rzuca na kolana.