<OFF> Beskidy i Tatry z Katowic

[Benji]

dwie fotki z Czantorii dzisiaj

 

Pradziad i Krywań obie z obikektywu 300mm + konwerter 2x

 

jak poskładam to wrzucę panoramki Tatr (zach i cz wys.) i niskich Tatr, ogólnie warunki bardzo fajne, inwersji w B. Śląskim nie było, nawet o 14 lekko było widać chyba Tychy(ale tego pewny nie jestem)

 

Tc_ a gdzie reszta fotek?

 

 

Pewnie jeszcze coś pstrykłeś no i czekamy na panoramy

 

 

[tc_]

no to jeszcze te panoramy (troche zapomniałem )

 

Tatry i Niżne Tatry

 

obróbka - Tatry w gimpie autopoziomy

Edytowane 15 Listopada 2009 przez tc_

[Benji]

Rozumiem że te pasma tatr bez konwertera pstrykane? Fajnie się słonko oparło na naszych tatrach. Masz jakieś fotki w stronę industrialu śląska?

 

 

[tc_]

w stronę Śląska nie robiłem nic, cholernie wiało, i miałem lekkie problemy z ustawieniem ostrości (z konwerterem światło f/9, a obiektyw muszę wyregulować - żeby ustawienie "do oporu" było rzeczywiście nieskonczonością) te Tatry też z tele 2x, tylko zmniejszone kilka razy..(mogę wrzucić początkowy rozmiar...)

 

edit:

 

tu większa wersja Tatr

Edytowane 16 Listopada 2009 przez tc_

[vrg]

tc_ >> ostatni link nie działa.

[tc_]

tc_ >> ostatni link nie działa.

 

hmm... u mnie działa... może chwilkę poczekaj to się otworzy, jak nie to nie wiem co jest nie tak

[kowalTM]

I chyba jeszcze długo poczekasz bo zimą na nizinach rzadko zdarza się dobra widoczność.

 

Racja, potwierdzam. Zimą trudno na nizinach o dobrą widoczność, nawet jeśli jest wyż przy napływie powietrza polarno-morskiego, to i tak dymy z kominów gospodarstw domowych robią swoje...

Najlepiej jest, gdy wieje silny, ciepły i suchy wiatr z południa, tuż przed nadejściem frontu z zachodu, a resztki halnego docierają czasami do południowej części woj.Łódzkiego. Jednak najlepsza widoczność zdarza się tu w maju i czerwcu.

 

Zastanawiałem się kiedyś, czy możliwe jest, że podczas zimowej inwersji "wystaje " ponad chmury szczyt Hałdy Kamieńsk (ok 380m) i czy możliwa jest tak niska inwersja?

[wicio]

Racja, potwierdzam. Zimą trudno na nizinach o dobrą widoczność, nawet jeśli jest wyż przy napływie powietrza polarno-morskiego, to i tak dymy z kominów gospodarstw domowych robią swoje...

Najlepiej jest, gdy wieje silny, ciepły i suchy wiatr z południa, tuż przed nadejściem frontu z zachodu, a resztki halnego docierają czasami do południowej części woj.Łódzkiego. Jednak najlepsza widoczność zdarza się tu w maju i czerwcu.

 

Zastanawiałem się kiedyś, czy możliwe jest, że podczas zimowej inwersji "wystaje " ponad chmury szczyt Hałdy Kamieńsk (ok 380m) i czy możliwa jest tak niska inwersja?

 

Tu bym polemizował, bo wydaje mi się, że najlepsza widzialność na nizinach występuje przy silnym napływie powietrza z zachodu. Wtedy po 1) powietrze to jest czyste, 2) przy silnym wietrze nie zdąży się zabrudzić, 3) pionowa wymiana powietrza sprzyja rozpraszaniu zanieczyszeń, 4) podwyższona temperatura zmiejsza emisję zanieczyszczeń z palenisk domowych. Halny owszem dociera ale niestety po drodze ulega zabrudzeniu.

 

Możliwa jest tak niska inwersja, że Kamieńsk będzie z niej wystawać. W styczniu 2006 widziałem ze Szrenicy komin EL Opole o podobnej wysokości wględnej i inwersja musiała być na wys nie wiekszej niz 100 m nad ziemią skoro był widoczny (szczegółowe obliczenia robił kiedyś Krzysiek S). Wystawanie ponad chmury takze jest mozliwe, bo niska mgła często sięga wys 60 do 100 m. Wysokość niskiej inwersji można oszacować obserwując wysokie kominy, najlepiej z jakiegoś wyzszego punktu. Zimą często o wiele wyraźniej widać górną część komina niż dolną. Jeśli inwersja jest tuż nad wierzchołkiem komina to widać to po strudze dymu.

[twmichal]

Kiedyś zimą była bardzo niska inwersja w Busku Zdroju. Miasto leży na sporym wzgórzu i wystaje ponad doliny Nidy i Wisły trochę ponad 100m (dno doliny jest na wysokości 180-190mnpm, a najwyższy punkt w mieście to trochę ponad 300mnpm). Mgła dochodziła nieco powyżej 250mnpm i mój blok, w najniższej części osiedla był zasłonięty do ok. 3go piętra. Najwyżej położone bloki były całkowicie odsłonięte a powietrze było bardzo przejrzyste. W najniżej położonej części uzdrowiskowej widać było tylko na kilkanaście-kilkadziesiąt metrów.

 

A co do widoczności w Warszawie - liczę na wietrzny dzień i suche, zimne powietrze. Nie musi być słonecznie, mogą być chmury z bardzo dobrze widoczną podstawą.

[rafal44]

Witam, a propos niskiej inwersji to w niedziele wieczorem u siebie na 9 pietrze mialem coś podobnego. W dół od barierki balkonu nie widziałem prawie nic a powyżej czysciutkie niebo i wystające kominy z tej "pierzyny". Nie wiem tylko czy to była mgła czy smog z kominów ( chociaz nie śmierdziało czadem

[merti]

I powiedzcie panowie że nie uwieczniliści tych "balkonowych" zjawisk na zdjęciach ?

[Nexus]

Dziękuję za propozycje cenowe, ale taka opcja nie wchodzi w grę abym musiał jeszcze coś do tego dopłacać.

 

Ta kamera jest dla Was a nie dla mnie, jakby miała być dla mnie to bym sobie kupił PC na allegro za 90zł nikogo o nic nie pytał i zablokował dostęp do oglądania kamery dla osób z zwnątrz.

 

Od siebie mogę wrzucić HD 80GB - Free. Jeżeli się przyda to dajcie znać bo najpierw muszę go formatem potraktować, upewnię się że nie ma krzaków.

[ORJ]

Witam po prawie roku

Udało mi się jakoś przysiąść do neta

Chciałem zamieścić panoramkę z mojej wycieczki z ostatniej soboty,której zdjęcia pochodzą z Kociego czy jak kto woli Koczego Zamku koło Koniakowa

Przemierzyłem trasę niebieskim szlakiem od Zwardonia aż po pod Baranią Górę i już spod Ochodzitej aż po Tyniok można się było upajać takim właśnie widokiem.To jeden z lepszych widoków jakie udało mi się uchwycić z pośród prawie 25 mych wyjazdów górskich tego roku.

 

Ps.Widzę że jeden z naszych kolegów juz zamieścił zdjęcia z tego dnia:)

Być może mijaliśmy się na Ochodzitej,albo w karczmie góralskiej u podnóża he he.

 

Proszę zwrócić uwagę na to jak tutaj Rysy maskują się przebywając na na tle,właściwie pod najwyższym wierzchołkiem Gerlacha.

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane 17 Listopada 2009 przez ORJ

[ORJ]

Skoro mam okazję dodaję jeszcze 2 widoczki z Jaworzyny Krynickiej z 14 czerwca tego roku

 

-Na Tatry

-W kierunku wschodnim,na Beskid Niski i majaczące w oddali Bieszczady

Edytowane 17 Listopada 2009 przez ORJ

[ORJ]

Dodam jeszcze dwa widoki na Tatry ze Stoha na Małej Fatrze z dnia 19 września tego roku.

Wysoka,Gerlach i Krywań wystają ponad obniżeniem Smreka 2095m pomiędzy Orlą Percią Tatr Zachodnich a Barańcem

Grupa Łomnicy i Lodowego pogrążona w chmurach(po lewej)

W dolinie na pierwszej focie widoczny Dolny Kubin

 

Do zobaczenia

Edytowane 17 Listopada 2009 przez ORJ

[rafal44]

I powiedzcie panowie że nie uwieczniliści tych "balkonowych" zjawisk na zdjęciach ?

 

zrobiłem 2 zdjęcia ale tak z ręki (ciemno było) i lipa wyszła trochę , więc nawet nie wrzucałem

[Rafał ZOOM]

Dzisiaj o zachodzie słońca na jednej z czeskich kamerek było widać jakieś odległe pasmo. Pytanie co to może być ?

 

To było na tej kamerce AMS Plzeň-Mikulka - JZ

http://portalh.chmi.cz/http://portal.chmi.cz/files/portal/docs/meteo/kam/prohlizec.html?cam=plzen2

[Jurek K.]

Ps.Widzę że jeden z naszych kolegów juz zamieścił zdjęcia z tego dnia:)

Być może mijaliśmy się na Ochodzitej,albo w karczmie góralskiej u podnóża he he.

 

niestety, byłem uziemiony przez sympatyczną kobietę lat 2.5 przebywając na naszym stałym PO, na pd.stokach Ochodzitej,

 

zgadzam się, że widoki z Ochodzitej: na Beskidy, Fatrę, Tatry są przepyszne !! pasma nakładają się jedno na drugie, a ukoronowaniem panoramy jest całe pasmo Tatr,

generalnie, już sama DK z Istebnej poprzez Koniaków, po Milówkę, jest IMHO jedną z najbardziej widokowych dróg w naszym Pięknym Kraju,

 

polecam widoki z Wlk.Rachowca, rzut beretem od Ochodzitej, a tłum jakby mniejszy

[ORJ]

 

polecam widoki z Wlk.Rachowca, rzut beretem od Ochodzitej, a tłum jakby mniejszy

 

Ostatnio na Rachowcu byłem w sierpniu,no ale niestety w kierunku tatr było mętnie,tylko zarysy zachodnich były,zato przy zejściu w kierunku Zwardonia przewiało na południowy zachód i ładnie było widać Sulovske Vrchy z charakterystycznymi - Velkim i Malym Maninem.

jak znajde ich fotki i będę miał dostęp do neta to je dodam

 

Pozdrawiam

Edytowane 17 Listopada 2009 przez ORJ

[wicio]

Dzisiaj o zachodzie słońca na jednej z czeskich kamerek było widać jakieś odległe pasmo. Pytanie co to może być ?

 

To było na tej kamerce AMS Plzeň-Mikulka - JZ

http://portalh.chmi....html?cam=plzen2

 

To chyba Czeski Las oddalony o około 60 km. Dzieki za super link.

[vrg]

ORJ i wejście smoka

 

 

 

Rafale fajną stronkę znalazłeś

Kilka minut później przed samym zachodem to był dopiero widok

Edytowane 18 Listopada 2009 przez vrg

[twmichal]

Fajnie, że ta kamerka ma tak dobrą rozdzielczość. Szkoda że ta na Łomnicy nie ma takiej. Wczoraj znowu była inwersja.

[ORJ]

DO never sleeps Pozdrawiam Was Koleżanki i Koledzy z New Yorku na rogu Broadwayu i 35. siedząc w jednym z niezliczonych tylko na tej ulicy Starbucksów. Wczoraj z 380 m nad gruntem w Empire State doszukiwałem się światełek Bostonu oglądając przy tym najbardziej spektakularny widok, jaki moje oczy miały okazje zobaczyć - rozświetlony Manhattan. Cieszę się, że aktywnie analizujecie Alpy z Fatry. Zaraz po powrocie do Polski wracam do tematu i organizujemy wyprawę inwersyjną. See you Guys!

 

Gdzieś Ty to wylądował taki hektar stąd!! Tam to nie sięgniemy wzrokiem nawet przy mega inwersji he he

w grudniu i styczniu na pewno będę parę razy w górach to może uda się coś trafić i zfocić,może conieco uda mi się powrócić

do tematu.

Pozdrawiam

[merti]

Dzisiaj pod koniec dnia, po prawie pół roku, mogłem wreszcie podziwiać, oprócz wspaniałego zachodu słońca, Beskid Morawski w pełnej okazałości, prawie a nawet lepiej niż to, przedstawione wyżej przez Rafał, zdjęcie z kamerki

Edytowane 18 Listopada 2009 przez merti

[ORJ]

Dzisiaj pod koniec dnia, po prawie pół roku, mogłem wreszcie podziwiać, oprócz wspaniałego zachodu słońca, Beskid Morawski w pełnej okazałości, prawie a nawet lepiej niż to, przedstawione wyżej przez Rafał, zdjęcie z kamerki

 

Fajnee!!

Ty to się masz tam dobrze kilkanście schodków do góry i lekko dalej pod górkę,nie to co ja teraz w dolinie Rawy