Statyw pod kronosa

grzel · 15 Września 2006

Chciałbym kupić statyw fotograficzny (nie chcę żurawia) pod swojego kronosa 20x60.

Czym się kierować przy jego wyborze? Na co zwracać uwagę?

BODI · 15 Września 2006

HMM a co bedzie lepsiejsze do lornetki niz żuraw??

Może jaki leżak na dobsonie ze sterowaniem w obu osiach :szczerbaty: zrobie se takie cos kiedys zobaczycie

Jarek · 15 Września 2006

Jeśli aluminiowy składak foto, ma być: a ) wysoki i b ) sztywny. c ) -głowica albo metalowa, albo jeśli plastik to dwustronnie [symetrycznie] podparta w osi elewacji.

a ) najlepiej 165-180cm, jeśli ma być do podróży z lekkim bagażem, to ewentualnie 155cm

b ) najwyzej 3 segmentowe nogi, przekrój grubszej części 25-30mm, to samo srednica kolumny centralnej -tu 25mm jest minimum absolutnym; waga 2-3kg.Wersja turystyczna: nogi min. 23mm, kolumna nadal min. 25mm, waga od 1.6-1.7kg

c ) wszyskie plastikowe głowice podparte na osi podniesienia z jednej strony gną się niemiłosiernie, bez względu na kaliber samego statywu.

Przykład: mój podstawowy statyw pod lornete 15x70 [wczesniej 15x60] ma niecąłe 3kg wagi, wys 167cm, nogi i9 kolumna 30mm. Mimo to nie rozstawiam go na pełna wysokosc dla lepszej stabilności -obserwuje sie i takz e skladanego stołka

Alternatywą do statywu foto jest jakiś lekki geodezyjny, ale tu trzeba samemu dorabiać głowicę.

Pozdrawiam

-Jarosław

Edytowane 15 Września 2006 przez Jarek

Pepin Krootki · 15 Września 2006

Wszystko zależy od tego ile mamony masz na zbyciu. Niedawno stałem przed identycznym dylematem. Odradzałbym zakup tanich statywów marki Hama itp. Testowałem kiklanaście i wszystkie trzęsły się jak diabli. Najlepiej kupić statyw do małej amatorskiej kamery, z glowicą olejową (zapewnia świetne prowadzenie). Ważne, żeby miała długą rączkę prowadzącą (precyzja i komfort nieporównywalnie większe niż w przypadku trzymania "za lornetę") i rączkę tą można było regulować i odkręcać (czasem się przydaje). W niektórych statywach rączka nie jest odkręcana i sprawia, iż nie można zbliżyc głowy do okularów. Myślałem, że obejdę ten problem przykręcając lorneta na obarot, tak by celowała obiektywami w tym samym kierunku co uchwyt prowadzący głowicy. Okazało się, że mogę wtedy wycelować sprzęt w ziemię a nie w niebo. Należy więc też zwrócić uwagę na zakres ruchów głowicy (w niektórych statywach jest on ograniczony do określonego kąta). Poza tym ważne aby taka aluminiowa konstrukcja była jak najwyższa. Zwróć uwagę jaka jest wysokość samego trójnogu, a jaka teleskopowej kolumny. Otóż przy złożonej kolumnie w moim Velbon CX-586 stabilność jest bardzo dobra (ale muszę obserwować na siedząco). Przy wysuniętej kolumnie we wszystkich tanich pojawiają się drgania (muszę wycelować lornetkę a następnie obserwować starając się nie trącać muszli okularowych). Generalnie polecam ten statyw, jeżeli nie oczekuje się po nim cudów (kosztował jakieś 2 stówy). Przy złożonych nóżkach sprawdza się nawet przy maku (obserwowałem z nim Makiem 102mm przy powiększeniu rzędu 60x i sprawdzał się nieźle). Jest jeszscze jedna istotna kwestia - zaciski na nóżkach. Jeżeli zamierzasz często składać statyw, to lepsze będą metalowe (więcej wytrzymają). Ja swój stawiam wkącie i nie skracam nóg.

Pozdr

mklimasz5 · 15 Września 2006

Chciałbym kupić statyw fotograficzny (nie chcę żurawia) pod swojego kronosa 20x60.
Czym się kierować przy jego wyborze? Na co zwracać uwagę?

Cześć

Temat - rzeka (tak w skrócie) no bo nie wiadomo czy ma być lekki (wtedy ewidentnie alu i kolega Jarek ma bardzo dobre rady) czy też bardziej "stracjonarny" - wtedy drewno i porządna głowiczka. Sam nie mam ale statywy Manfrotto mają opinię naprawdę dobrych. Do tego ewidentnie dobrze jest mieć model z płynnymi ruchami alt i az (no ale to chyba zwielokrotni cenę...).

Przyznam szczerze, że mnie chodzi po głowie zrobienie "fotela z joystickiem" z lornetką przystawianą na stałe do oczu. Zastanawiam się tylko, jak to ułożyskować no i z czego zrobić zębatki, żeby pod takim gościem jak ja się to nie załamało Sterownik to pestka, silniczki krokowe też mam, fotel (z malucha, kubełkowy rzecz jasna) też by się znalazł...

Pozdrawiam

Michał

PS: Sam mam 25x70 BPC no i tę bestię utrzymać w rękach jest naprawdę ciężko, więc motywator do obracanego krzesła jest spory

grzel · 15 Września 2006

... w moim Velbon CX-586 ....

Dość poważnie o nim myśle.

Można go kupić tutaj.

A coś ciut lepszego? Tak do 300 złotych.

Pepin Krootki · 15 Września 2006

Obawiam się, że następne sensowne propozycje o interesującej nas wysokości i zauważalnie wyższej jakości zaczynają się od 500 zł. Tamte powinny już mieć metalowe zatrzaski na nóżkach i odkręcaną głowicę.

Kuba · 15 Września 2006

Ja mam taki http://www.allegro.pl/item125636070_sherpa...elbon_hit_.html

Tyle, że starszy model, nie da się tak nóg rozłożyć na płasko. Sprawdza się znakomicie, głowica sztywna jak trzeba. Zauważ też, że nie ma w nim tych poprzecznych połączeń nóg. Nie psuje to wcale sztywności a może daje trochę większe pole manewru żeby się jakoś wcisnąć pod niego z krzesłem na przykład. Ale cena przekracza trochę 300pln. A w okolicach zenitu i tak są problemy jak to chyba z każdym zwykłym statywem.

Fotel na dzojstik zarąbista sprawa. Gorąco popieram .

P.S. W tym zdaje się można odkręcić głowicę. Przynajmniej ja w moim mogę. Mocowałem ją swojego czasu do kozła ale rączka haczyła o płyty i drastycznie ograniczała pole manewru...

grzel · 15 Września 2006

Kuba, chyba się skuszę na ten model który proponujesz.

Jak ciężką lornetkę na niego pakowałeś?

Duże są drgania w tym modelu?

Wojtek · 15 Września 2006

Witam, z moich doświadczeń z różnorakimi statywami wynika, że jedynym słusznym materiałem na tego typu sprzęt jest drewno albo metal (może istnieją jakieś inne hi-tecowe materiały ale mówimy o cenie ~300zł).

Plastikowa konstrukcja to drgania i męka przy każdym odaretowaniu i zmianie pozycji, trzeba brać jakieś poprawki na luzy (celować troche wyżej, żeby lornetka ,,spadła" akurat na obiekt) a w konsekwencji powstaje zagrożenie rozstrojem nerwowym. Dlatego w tej cenie polecam rozwiązanie, którego sam wybrałem: używany mały goliat(drewniany). Świetna stabilność, da się obserwować nawet przy pow. rzędu 170x (przez sprzęt klasy MTO) więc o BPC 20x60 którą też obserwuję (a raczej częściej gapię się ) nawet nie wspominam.

A teraz minusy: rozmiary, waga i możliwość obracania tylko w dwóch osiach (do zwykłego foto praktycznie odpada).

Edytowane 15 Września 2006 przez Wojtek

Kuba · 15 Września 2006

Drgań raczej nie ma. Jeśli już to są takie... jakby to napisać, wysokiej częstotliwości małej amplutudzie i szybko gasną. No jest sztywny wystarczająco po prostu. Metalowy statyw, taki jak trzeba. Poszukaj jeszcze dobrze zanim się zdecydujesz ale chyba nic lepszego w tej cenie nie dostaniesz. No chyba że taki goliacik drewniany.

Ja w każdym razie nie miałem wcześniej doświadczenia ze statywami dlatego przed zakupem czytałem, chodziłem po sklepach i macałem. I wymacałem, że za nic nie chcę plastikowego. Tyle, że nigdzie nie mogłem dostać porządnych. Aż raz pan fotograf powiedział, że nic innego nie mają ale mogą mi odsprzedać swój taki jak chcę bo mało go używają. Wziąłem i jestem zadowolony .

A lornetkę wieszam na nim jak w podpisie. Taiga 16x80.

świeżak · 13 Grudnia 2006

witam,

niedawno zakupiłem lornetę kronos 20x60,

ma ona głównie na celu w moim przypadku obserwacje samolotów pasażerskich na wysokościach przelotowych [tak więc żuraw nie będzie niezbędny].

podobno najlepszy byłby ciężki drewniany statyw. znalazłem coś takiego na allegro: http://www.allegro.pl/item148698517_drewni...tatyw_foto.html

czy będzie ok za ta kasę, czy mam szukać dalej? i ewentualnie gdzie szukać takiego drewnianego statywu w rozsądnej cenie. dzięki za odp.

pozdr.

Edytowane 13 Grudnia 2006 przez świeżak

puszi · 14 Grudnia 2006

Taki sam jest podporą dla mojego Berkuta 25x70 i jestem b.zadowolony.

Cena hmm, w sumie może być jeśli tylko statyw jest w bardzo dobrym stanie to bym go wziął, taki sam na AK zobacz po ile;)

KILLER · 14 Grudnia 2006

Kupować statyw za 850 zł do kronosa 20x60 to jest moim zdaniem "drogie" rozwiązanie. Ja sam miałem kupować statyw pod swojego kronosa ale doszedłem do wniosku że lepiej kupic teleskop. Ja też szukam statywu drewnianego pod mój przyszły teleskop MTO 11-CA, ale to jest naprawde drogi sprzęt i nie wiem czy nie zostane przy: http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=320

PS. świeżak, widze że aż Cie na forum astro "przywiało" :banan: :ha: Ja też tak zaczynałem jak kupowałem kronosa

Edytowane 14 Grudnia 2006 przez KILLER

świeżak · 14 Grudnia 2006

Taki sam jest podporą dla mojego Berkuta 25x70 i jestem b.zadowolony.
Cena hmm, w sumie może być jeśli tylko statyw jest w bardzo dobrym stanie to bym go wziął, taki sam na AK zobacz po ile;)

witam,

czy ten z allegro to jest właśnie ten słynny 'Goliat'?

pozdr.

świeżak · 14 Grudnia 2006

Kupować statyw za 850 zł do kronosa 20x60 to jest moim zdaniem "drogie" rozwiązanie. Ja sam miałem kupować statyw pod swojego kronosa ale doszedłem do wniosku że lepiej kupic teleskop. Ja też szukam statywu drewnianego pod mój przyszły teleskop MTO 11-CA, ale to jest naprawde drogi sprzęt i nie wiem czy nie zostane przy: http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=320

PS. świeżak, widze że aż Cie na forum astro "przywiało" Ja też tak zaczynałem jak kupowałem kronosa

cześć,

ano przywiało,

a statyw mi sie podoba bo wysoki i można "spottowac" na stojaka :lol: