Skocz do zawartości

AstroPogoda [NARUSZENIE PRAWA - BLOKADA]


Bemko

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwne, u mnie na Operze 9.10 działa bez problemów. :unsure: Strona w ogóle się nie otwiera czy nie działają tylko niektóre elementy? Jaką masz wersję przeglądarki?

 

Pozdrawiam

Michał

 

To dziwne, bo najnowsza opera ma nr 9.02

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w komórkach o opadach piszę "deszcz, śnieg" lub "śnieg, deszcz" w takiej kolejności jak występuje

nasilenie opadu śniegu lub deszczu.

W uwagach warto zamieścić informację typu "początek wystąpienia pokrywy śnieżnej" i "koniec występowania

pokrywy śnieżnej" . Myślę że nie warto było by zamieszczać codziennie że pokrywa śniegu jest, bo to

spowoduje nieczytelność komórki jeśli w uwagach będziemy chcieli wpisać coś innego.

O wystąpieniu pokrywy śnieżnej piszemy jeśli śnieg utrzyma się ponad dobę i będzie mieć wpływ na LP obserwacji.

Bo jeśli śniegu będzie mało że kiełki traw widać, lub występować małymi plackami w czasie roztopów

i nie będzie mieć wpływu na LP to chyba nie warto zamieszczać informacji.

 

U mnie na mozilli strona astropogoda działa. :)

 

 

Acha bym zapomniał, wynik obserwacji piszemy w minucie danej obserwacji (moment zachodu Słońca i

2 do 4 godzin później) jeśli padałby deszcz cały dzień i na 20min przed zachodem deszcz ustał,

to piszemy że deszczu nie ma itp.

Ta informacja dla tych co zapomnieli, lub nie wiedzą. :lol:

Edytowane przez Solar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczanie występowania pokrywy śnieżnej jest ok, można to oczywiście robić. Pisanie dwóch rodzajów opadów również może być.

 

Źle natomiast Solar piszesz jeżeli chodzi o resztę. Pogodę oceniamy jako średnią dla całego dnia, na stronie jest wyraźnie napisane: "średnio dla całego dnia (kiedy świeci Słońce)". W formularzu też jest to zaznaczone. Czyli jeżeli od wschodu do zachodu Słońca trafił się deszcz, to go zapisujemy. Nawet jeżeli 20 min. przed zachodem Słońca świeciło ono na czystym niebie to notujemy deszcz bo on był! W takim przypadku piszemy też zachmurzenie bardzo duże, bo takie przecież było przez cały dzień. Zanotowanie bezchmurnego nieba bez opadów przekłamałoby dane...

W przypadku nocy możemy natomiast określić pogodę jeden raz w przedziale od 2 do 4h po zachodzie Słońca. Chociaż warto spojrzeć przynajmniej dwa razy, żeby nie okazało się, że trafiliśmy akurat na jakąś dziurę w chmurach. W przypadku wystąpienia w tym okresie opadu również go notujemy.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku nocy możemy natomiast określić pogodę jeden raz w przedziale od 2 do 4h po zachodzie Słońca. Chociaż warto spojrzeć przynajmniej dwa razy, żeby nie okazało się, że trafiliśmy akurat na jakąś dziurę w chmurach. W przypadku wystąpienia w tym okresie opadu również go notujemy.

 

Biorąc pod uwagę moje grudniowe doświadczenia w obserwacji pogody, będę starał się uśredniać wynik dla przedziału "zachód Słońca + 2-4 godziny". To chyba najlepsze rozwiązanie, oddające stan rzeczywisty. Pogoda bywa czasami bardzo zmienna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, również zazwyczaj sprawdzam pogodę kilka razy i uśredniam z całego przedziału 2-4 godziny, to jest najlepsze rozwiązanie, bo tak jak mówię może trafić się akurat jakaś dziura i będzie zapisane nie tak jak powinno.

 

Zastanawiałem się jeszcze nad jakimś sposobem notowania pogody jeszcze później, bo np. po 20 też czasami może się pogoda zmienić i daje się prowadzić udane obserwacje. Najlepiej chyba po prostu taką sytuację zapisać w uwagach.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga!

Zgodnie z zapowiedzią, od stycznia zmienia się skala oceny przejrzystości. Nowa skala wygląda następująco:

R - rewelacyjna - wspaniała, przezroczyste powietrze, bez śladu przymglenia

B - bardzo dobra - lepsza niż zwykle, jedynie delikatne przymglenie, ledwo zauważalne

D - dobra - przeciętna, typowa, niewielkie przymglenie

S - średnia - nieco gorsza niż zwykle, zauważalne przymglenie

Z - zła - gorsza niż zwykle, wyraźne przymglenie i pogorszenie widoczności

M - mgła - niebo zamglone, nie widać niektórych niezbyt oddalonych obiektów naziemnych

 

Zaczynamy ją stosować od 1 stycznia 2007. Na stronie AstroPogoda dostępny jest również formularz z nową skalą.

 

Pozdrawiam

Michał

Edytowane przez Bemko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Grudzień 2006

 

W pierwszym miesiącu naszych obserwacji dane nadające się do obróbki napłynęły do mnie od 7 obserwatorów. Arkusze, które miały zbyt mało obserwacji lub ich wyniki wyraźnie odstawały od pozostałych zostały odrzucone. Te informacje traktuję na razie jako forma robocza, kolejne statystyki będą ukazywały się już w nowym wątku.

 

Grudzień 2006 był w Polsce pochmurny. Zarówno w nocy jak i w dzień dominowało średnie zachmurzenie duże, które występowało przez 19 dni w miesiącu. Noce były nieco bardziej pogodne niż dni. W dzień średnie zachmurzenie ksztatowało się na poziomie 70%, natomiast w nocy wynosiło 65%, co daje średnią z całej doby ok.67%. Najmniejsze zachmurzenie było na południowym-zachodzie i południowym-wschodzie, a największe w centrum i na północy.

 

mapazachmmp6.gif

Średnie zachmurzenie

Pogodne(z max. małym zachmurzeniem) w całym kraju były jedynie 3 noce, z czego ani jedna nie była całkowicie bezchmurna. Średnio jednak w każdym miejscu 13 nocy było pogodnych, w tym 7 bezchmurnych.

 

Początek miesiąca był jeszcze sosunkowo pogodny, występowało zarówno zachmurzenie warstwowe, pierzaste jak i kłębiaste. Od drugiej połowy grudnia zachmurzenie było wyraźnie większe ze znaczną przewagą chmur warstwowych. Krótkie spadki zachmurzenia wystąpiły jeszcze w okolicach 25 i 30 grudnia.

 

zachmke0.gif

 

 

Średnia przejrzystość była nieznacznie większa od przeciętnej. Najlepsza występowała w południowo-zachodniej części kraju. Najgorsza była na północnych i wschodnich krańcach Polski.

 

mapaprzejdl7.gif

Średnia przejrzystość

W ciągu miesiąca przejrzystość wachała się dość regularnie w okolicach przeciętnej. Wyróżnia się tu jednak jej znaczna poprawa ok.16 grudnia oraz równie szybki spadek 21 grudnia, kiedy występowały nawet mgły. Druga połowia miesiąca charakteryzowała się nieco gorszą przejrzystością niż pierwsza.

 

przejjw9.gif

(numery oznaczają: 1-Mgła, 2-Zła, 3-Przeciętna, 4-Dobra, 5-Rewelacyjna)

 

Bardzo interesująco wygląda zestawienie wielkości zachmurzenia z fazą Księżyca. Widoczna jest pewna tendencja - zachmurzenie systematycznie rośnie wraz ze spadkiem wielkości oświetlonej części Księżyca. Oczywiście jeden miesiąc obserwacji nie potwierdzi słuszności tego prawa Murphy'go, bo najprawdopodobniej jest to zwykły przypadek. Jednak jeżeli ta tendencja utrzymywałaby się nadal w kolejnych miesiącach, to będzie można już wysnuć jakieś ciekawe wnioski.

 

moonyx6.gif

 

Takie samo zestawienie pojawiło się na stronie www.astropogoda.republika.pl

 

Bardzo proszę o sugestie i uwagi odnośnie sposobu przedstawienia tych danych. Na pewno można tu wiele zmienić na lepsze: coś dodać, usunąć niepotrzebne informacje. Jakiego typu statystyki są jeszcze warte przedstawienia? Jakie porównania i dane z poszczególnych miejsc umieścić na stronie www?

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie statystyki, które przedstawiłeś ciekawie wyglądają :helo: Co do jakiś sugesti to pomyśle co by można było jeszcze dodać etc.

 

PS. Mam nadzieje, że mój arkusz to nie był ten, który odstawał :szczerbaty:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mapach izarytmicznych zaznaczone są czerwone punkty - to miejsca, z których wyniki były brane pod uwagę przy tworzeniu mapy. Można więc zobaczyć z których danych korzystałem. W przypadku przebiegu zachmurzenia brane były pod uwagę wszystkie obserwacje, pod warunkiem, że w danym arukuszu nie było ich bardzo mało i dotarły do mnie na czas.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj rozpoczynamy kolejny miesiąc obserwacji. Proszę wszystkich o możliwie szybkie nadsyłanie wypełninych formularzy. Dopóki mam ferie będę mógł je spokojnie obrobić.

Kilka osób już przysłało wypełnione tabelki. :)

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Systematyczność jest bardzo ważna, ale po miesiącu, jak się dobrze pozna skalę, to tak wchodzi w krew, że wszystko robi się już automatycznie.

 

Jeżeli chcesz się dołączyć, to prześlij mi swoje dane, a ja dopiszę Cię do listy. :)

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaznaczanie występowania pokrywy śnieżnej jest ok, można to oczywiście robić. Pisanie dwóch rodzajów opadów również może być.

 

Źle natomiast Solar piszesz jeżeli chodzi o resztę. Pogodę oceniamy jako średnią dla całego dnia, na stronie jest wyraźnie napisane: "średnio dla całego dnia (kiedy świeci Słońce)". W formularzu też jest to zaznaczone. Czyli jeżeli od wschodu do zachodu Słońca trafił się deszcz, to go zapisujemy. Nawet jeżeli 20 min. przed zachodem Słońca świeciło ono na czystym niebie to notujemy deszcz bo on był! W takim przypadku piszemy też zachmurzenie bardzo duże, bo takie przecież było przez cały dzień. Zanotowanie bezchmurnego nieba bez opadów przekłamałoby dane...

W przypadku nocy możemy natomiast określić pogodę jeden raz w przedziale od 2 do 4h po zachodzie Słońca. Chociaż warto spojrzeć przynajmniej dwa razy, żeby nie okazało się, że trafiliśmy akurat na jakąś dziurę w chmurach. W przypadku wystąpienia w tym okresie opadu również go notujemy.

 

Pozdrawiam

Michał

 

Uśrednianie "na oko" pogody z całego dnia nie jest chyba najlepszym pomysłem. Wydaje mi się, że taki wynik będzie bardzo subiektywny (nie mówie tu o opadach, które spokojnie można zanotować z całego dnia, np. przelotny deszcz) ,natomiast zachmurzenie to inna bajka, bo ktoś zerknie przez okno (tyko część nieba) dwa razy w ciągu dnia i akurat trafi na bezchmurne, a w rzeczywistości natrafi na dwa okna w gęstej warstwie Stratusów. Ja w obserwacjach w styczniu starałem się prowadzić obserwacje w okolicach południa, nawet jeżeli w innych godzinach zachmurzenie się zmieniało. Myślę, że takie rozwiązanie jest korzystne z tego względu że większość statystyk pogody jest prowadzone dla tych godzin i można porównać nasze obserwacje z innymi. Ciekawym pomysłem jest obserwacja pogody w okolicach zachodu słońca, nieraz obserowałem w lecie zmiany pogody z zachmurzonego nieba do pogodnego właśnie w tych godzinach (i chyba nie chodzi o zanik chmur, bo to dotyczyło warstwowych As). Ale to chyba jako trzecia rubryka, a nie jako zachmurzenie dzienne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grudzień 2006

 

 

przejjw9.gif

(numery oznaczają: 1-Mgła, 2-Zła, 3-Przeciętna, 4-Dobra, 5-Rewelacyjna)

 

 

Bardzo proszę o sugestie i uwagi odnośnie sposobu przedstawienia tych danych. Na pewno można tu wiele zmienić na lepsze: coś dodać, usunąć niepotrzebne informacje. Jakiego typu statystyki są jeszcze warte przedstawienia? Jakie porównania i dane z poszczególnych miejsc umieścić na stronie www?

 

Pozdrawiam

Michał

 

Jak dla mnie dane opracowane świetnie!!! Mam jednak dwa zastrzezenia, pierwsze to brak linii trendu, a drugie to czy nie dąło by się odwrócić wykresu przejrzystość (5 zamienić z 1), jak dla mnie jest mało czytelny, no i też trend.

Świetna robota!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśrednianie pogody z całego dnia moim zdaniem jest bardziej miarodajne niż pojedyńcza ocena. Mogłoby się zdarzyć, że np. akurat jak będziemy obserwowali o 12:00 najdzie nad niebo jakas ławica chmur i mocno wypaczy obserwację tego dnia. Uśrednienie daje wgląd na całkowitą pogodę w danym dniu, a jego wykonanie nie jest chyba aż tak trudne. Ja zawszę wyglądam przez okno kilka razy dziennie, nawet jak cały dzień w ferie nie wychodziłem z domu. Dlatego moim zdaniem nie trzeba tutaj nic zmieniać.

 

Dodanie linii trednu to dwa kliknięcia. Nie robiłem tego, bo nie wydawała mi się konieczna. Wykres można oczywiście odwrócić, ale dlaczego? To jest wykres przejrzystości a nie stopnia zamglenia, a więc 5 oznacza najlepszą, 1-najgorszą.

Odkryłem w Excelu jeszcze jedną fajną opcję przy tworzeniu wykresów i teraz nie będą już one takie kanciaste jak wcześniej.

 

EDIT: Zapomniałem dopisać o tym zanikaniu chmur. Zdarza się to najczęściej gdy na niebie są cumulusy, ponieważ po zachodnie Słońca zanikaja prawie całkowicie prądy wstępujące powodujące powstawanie tych chmur. Wygląda to dość ciekawie. Jeżeli Altostratusy "zanikły" jednorazowo to możliwe, że było to zwykłe wypogodzenie, chociaż również mogło to być spowodowane jakimiś zjawiskami związanymi z ustaniem dopływu energii cieplnej od Słońca. Cirrusy i Cirrostratusy czasami w trakcie zachodu Słońca w pewnym momencie przestają byc widoczne na tle nieba i można odnieść wrażenie, że rzeczywiście się rozpłynęły.

 

Pozdrawiam

Michał

Edytowane przez Bemko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj rozpoczynamy marcowe obserwacje pogody. Proszę wszystkich o przesłanie mi wypełnionych formularzy najpóźniej do przyszłej soboty (10.03). Dzięki temu będę mógł je opracować przez weekend.

 

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.