Kronos 26x70

[Robert Bodzoń]

Martel a nie przeszkadzał Ci Księżyc? Na jakiej wysokości i o której godzinie obserwowałeś?

[oskar]

No to przestaję się dziwić, że parę dni temu przy bardzo dobrych warunkach widziałem gwiazdę 11,7 a zerkaniem nawet 12,0 mag. A wydawało mi się, że to już niemal niemożliwe.

 

Kolega Speil stwierdził z kolei, że przy dobrych górskich warunkach powinienem ze 100mm widzieć gwiazdy do 12, 5 mag. Zaczynam w to wierzyć.

[Martel]

Księżyc zawsze przeszkadza ale moje obserwacje prowadziłem po przeciwnej stronie nieboskłonu w luźnej gromadzie otwartej Cr 399, popularnie zwanym "wieszakiem". To jeden z moich ulubionych obiektów. Jego szerokość kątowa to około 2 st.. Mieści się on więc w ostrym polu Kronosa 26x70 idealnie. Obserwuje go bardzo często o tej porze roku. Znam dość dobrze jego jaśniejsze składniki.

 

Około godz. 23:00 był 50 stopni na W horyzoncie. Metodą zerkania, więc wydawało mi się, że widzę gwiazdkę jak się później okazała to była gwiazdka 11,05 mag według CDC - katalog TYC-1608.

 

To wydawało mi się, widziałem ze dwa a może trzy razy więc przyjąłem 11 mag za kraniec zasięgu Kronosa w tych warunkach.

 

Poza TYC-1608 zarejestrowałem jeszcze kilka w zakresie 10,5-10,89 mag. Rysunek skonfrontowałem z CDC.

[Gość Disciple]

No minelo juz troche czasu i bede sie co jakis czas upominal o ta recenzje Everesta 12x60 :wink:

 

btw. fajna minka :twisted:

[Boopsi]

A myślałem że wszyscy już o tej recenzji zapomnieli

[Arek]

Panowie ja tu czegos nie rozumiem. Robert golym okiem widzi gwiazdy do 5.0 mag.

Czysta fizyka (prawo Pogsona) mowi, ze 70mm obiektywem powinien widziec do:

 

m = 2.5 log [A*(D/d)*(D/d)] + m_oko

 

gdzie D to srednica instrumentu, d - srednica zrenicy, A - sprawnosc instrumentu,

m_oko -zasieg golym okiem. Przy 6 mm zrenicy (typowej dla oswietlonego miasta)

i 80% sprawnosci optycznej (w modelach BPC jest na poziomie 70-80% wiec i tak

zawyzam) zasieg wychodzi 10.1 mag.

 

Co jest nie tak? Przeciez detektorem caly czas jest Wasze oko, ktorym oceniacie zasieg

m i m_oko. Reszta to tylko fizyka!

 

Arek

[Gość Janusz_P.]

Ten wzór byłby słuszny gdyby źrenica lornetki też była równa 6mm a tak chyba nie uwzględniasz wpływu powiększenia na zasięg, chyba że we wzorze jest źrenica lornetki a nie oka :?

Poza tym ten wzór odnosi się do lunety a w lornetce przy obuocznym widzeniu zasięg jest większy co empirycznie sprawdzałem o conajmniej 0,6 do 0,7 mag 8)

Ps. Sprawności wynikowe w Kronosach są jeszcze niższe niz zakładasz, poczytaj moje testy lornetek :!: :!: :!:

[Robert Bodzoń]

A czytałeś Arku o dziennych obserwacjach gwiazd z dna głębokiej studni? Przecież obserwatorzy, którzy to opisywali też do obserwacji używali tylko oczu. Tymi samymi oczami, ale z powierzchni ziemi tych samych gwiazd nie widzieli. :shock:

A więc jest jeszcze coś więcej co należy brać pod uwagę. Pewne fakty podał Janusz.

 

Ja mogę napisać, że być może ma tu znaczenie, że obserwując bez instrumentu do moich oczu wpada światło z okolicznych latarni (oddalonych, ale jednak), okien itd. i to zmniejsza średnicę źrenicy. Obserwując przez lornetkę mam dużo lepsze warunki, gdyż muszle oczne lornetki odcinają mi dopływ tych niepożądanych źródeł światła.

Co więcej obserwując gołym okiem czynię to bez okularów, a mój wzrok nie jest już idealny. W innym poście napisałem, że ostatnio znalazłem swoje okulary (które musiałem założyć pod koniec studiów,gdy pogorszył mi się wzrok, a które dzisiaj nie są mi w normalnym życiu potrzebne) i zasięg gołym okiem podskoczył mi o ok. 0,5 mag. W lornetce natomiast ustawiam sobie ostrość na maxa i jest OK.

Jeżeli więc dzięki tylko tym dwóm powodom zyskuję 0,5 + 0,5 mag. to już prawie wszystko się zgadza.

Pamiętaj Arku, ja obserwuję ponad 20 lat i już minęły czasy, gdy coś chciałem naciągnąć dla wyniku. Zapraszam Cię na mój balkon w Jarosławiu. Sam sprawdzisz jak to jest z fizyką.

[Martel]

Powiększenie też wydatnie zwiększa kontrast tła co wpływa na znaczną poprawe wyrazistości słabych obiektów, a więc zasięg lornetki.

Dlatego w miejskich warunkach tak bardzo widać różnice w kolorze tła między BPC 20x60, a Kronos'em 26x70.

[Andrzej (Lysy)]

W Jodłowie miałem okazję spędzić trochę czasu przy dowch rozłożonych obok siebie lornetkach: BPC26x70 i Fuji 16x70. Pomijając power i kontrast tła (tam bylo aqutentycznie piękne niebo) moge powiedzieć, że na pewno Fuji ma większy zasięg. Np M1 w Krabie jest w Fuji jaśniejsza. Nie są to jednak róznice znaczne. Power 26X spowodował nawet, że pewne obiekty jak np. M81 i M82 w Kronosie ogladalo się nieco lepiej. Natomiast Plejady czy Hiady są lepiej widoczne w Fuji, i w sensie jakości punktowego obrazu (ale tu wchodzi mniejszy power w grę a niekoniecznie jakość optyki Fuji) i w sensie pola (4st.). M31 w Fuji to już bajka, Kronos natomiast wyłącza Fujinona w mniejszych gromadach otwartych, właśnie z uwagi na power. W sensie optyki te lornetki nie różnią się na tyle moim zdaniem, aby wywalać na Fujinona (w Polsce) taką kasę. Natomiast mechanicznie BPC pozostaje nieco w tyle. Chociaż i tak-z modeli rosyjskich akurat jest chyba najlepszą konstrukcją. BPC posiada oddzielną regulację okularów, co uważam za duże ułatwienie dla lornetki statywowej.

Pozdr.

[Martel]

Zawsze intrygował mnie fakt tak dobrze widocznych w Kronosie niektórych obiektów Mesier'a. To właśnie zasługa kontrastu. Dotyczy to galaktyk i Saturna z zawsze oddzielonym pierścieniem na czarnym tle.

[McArti]

A to nie jest przypadkiem tak? :wink:

 

m = 2.5 log [A*D*(D/d)] + m_oko

 

gdzie: D/d to powiększenie a "d" to źrenica instrumentu...

 

:wink:

[Arek]

Nie. Ma byc stosunek srednic do kwadratu. Siatkowka to tez powierzchnia.

 

Arek

[Gość Janusz_P.]

Ale powierzchnia siatkówki jest stała a zmienia sie natomiast średnica źrenicy naszego oka wiec coś tu już namotałeś :wink:

[McArti]

Arku zobacz ten wątek

 

http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic...hp?t=15&start=0

 

NAPEWNO NIE m = m0+2,5*log(P*D) :shock: ?????

[Arek]

W Twoim wyrazeniu (tym co podales wczesniej) nie zgadza sie wymiar. Wielkosc pod logarytmem powinna byc bezwymiarowa. Ilosc zbieranego swiatla zaley od powierzchni detektora wiec rozmiar zrenicy musi byc w kwadracie.

 

Natomiast wzory z cytowanego przez Ciebie watku widzialem w "Poradniku milosnika

astronomii" Kuligowskiego, ale one maja zafixowana stala wielkosc zrenicy.

 

Arek

[Gość Janusz_P.]

No coż? podejdź do tego tematu analitycznie i wyprowadź wzory a potem serią pomiarów empirycznych skalibruj o jakiś człon i po problemie aby wszystko grało zgodnie z teorią 8)

[Arek]

Jest to jakis pomysl. Daloby sie to zrobic. Trzebaby w jednym miejscu zebrac kilka

lornetek o obiektywach 40, 50, 56, 60, 63, 70, 80 i nawet 100mm, zmierzyc ich sprawnosc

optyczna. Potem niezaleznie od siebie kilka osob mierzyloby zasieg golym okiem i przez

lornetke. Potem metoda najmniejszych kwadratow mozna fitowac wolne parametry we

wymienionych wyzej wzorkach. Troche to by zabralo czasu, a jego jak na lekarstwo

 

Arek

[Gość Disciple]

No to znowu ja sie upominam o pare zdan na temat Everesta 12x60 co nim zobacze i jak sie to ma np. do innych 60-ek jak BPC 20x60 ?? chcialbym miec taka lornetke o srednim obiektywie (dla mnie to on jest duzy no ale to chyba jest wzgledne ) i zeby mozna od biedy z reki obserwowac w miare komfortowo(?)...

 

pozdrawiam...

[Gość Disciple]

No to znowu ja sie upominam o pare zdan na temat Everesta 12x60 co nim zobacze i jak sie to ma np. do innych 60-ek jak BPC 20x60 ?? chcialbym miec taka lornetke o srednim obiektywie (dla mnie to on jest duzy no ale to chyba jest wzgledne ) i zeby mozna od biedy z reki obserwowac w miare komfortowo(?)...

 

pozdrawiam...

[Gość Disciple]

Sorry ze dwa razy wyslalem mialem errora u siebie, wiadomo jak to jest z programami od pana billa.

 

pozdrawiam maniakow linuxowych...

[Martel]

Boopsi obiecał i jak się z nim skontaktuję to mu troche podocinam. Myślę, że niedługo pare zdań o Evereście zobaczymy na łamach forum.

[Martel]

Poświęciłem dzisiejszej nocy trochę czasu na określenie zasięgu Lornetki Kronos 26x70 i tu niespodzianka.  

Przesuwam krańcowe parametry zasięgu w mojej recenzji do 11,0 mag. Obserwacje prowadziłem z mojego balkonu na osiedlu wolnostojących domków jednorodzinnych, gdzie zasięg gołym okiem sięga 5 - 5,5 mag.

 

Tak było we wrześniu 2003. Ostatnio dwie noce po kolei testowałem KRONOS'a 26x70 w nowym miejscu oddalonym 15 km od Włocławka.

 

Gołym okiem zasięg to około 6,2 mag.

 

Często obserwuje m81 i m82 w KRONOS’ie, dlatego zdziwiły mnie dwie gwiazdki z katalogu TYC z grupy 4383. Jedna z nich to 11,0 mag ale druga widmowo czerwona to aż 11,6 mag według CDC.

 

Kilkukrotnie obserwowałem w ciągu nocy te obiekty. Powtórzyłem jeszcze raz wczoraj w nocy. Obraz był sugestywny choć z pewnością na krańcu zasięgu (metoda zerkania) ale to jednak 11,6 mag.

 

Z pewnością pomogła żółta optyka Rosyjskiego Kronosa dla barwy czerwonej.

 

Przesuwamy więc zasięg KRONOS'a 26x70 na 11,6 mag w mojej recenzji. :Cheers: :Cheers:

 

[ Add: 27 Kwi 2004 1:51 ]

Niedługo przeprowadzam się poza miasto. Nareszcie wykańczam swój wymarzony Dom.

Będzie czas na w ogrodzie i obserwacje z balkonu na poziomie 6 mag.

 

Domek mój jest oddalony 10 km od centrum, więc to 6 mag jest jak najbardziej bez przesady. Światła miasta pozostają na północnym niebie, a zachód i południe jest wolne od light pollusion aż do Koła, Konina czyli około 60 km.

 

Przeprowadzam się na przełomie maja i czerwca. To już niedugo. Mam nadzieje że w tych warunkach będę miał więcej do dodania o Kronosie. Może ze specjalisty od trudnych warunków obserwacyjnych można więcej wykrzesać w warunkach pozamiejskich.