Skocz do zawartości

Baader Maxbright binocular viewer


ALF

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od soboty jestem świeżo upieczonym posiadaczem binonasadki Baadera Maxbright :helo: Chciałbym się tu podzielić moimi wrażeniami i spostrzeżeniami na jej temat.

 

Na wstępie odnośnie realizacji zamówienia. Sprzęt zamówiłem w DO. Czas realizacji zamówienia z Niemiec był bardzo przyzwoity - niecałe 3 tygodnie :) Druga sprawa to to, że w celu dokupienia poprosiłem o dostarczenie do salonu na Siennej w Warszawie kilku okularów ortho 18 mm, z których mogłem sobie dobrać pasujący do mojego szkiełka i nasadki :Salut:

 

wrażenia ogólne:

 

nasadka dostarczana jest w bardzo fajnym, estetycznym i całkiem przyzwoicie wykonanym kuferku. Wewnątrz przewidziane jest miejsce na nasadkę z nakręconym noskiem, oraz dwoma miejscami na okrągłe puzderka do korektorów. Ja zażyczyłem sobie zestaw najbardziej optymalny do mojego sprzętu czyli:

 

- nasadka Maxbright T2

- glasspath corrector o krotności 1.25x

- nosek 2”:T2

 

Nasadka będzie pracować w najbliższej przyszłości z parką okularów Baader ortho 18 mm. Trochę się obawiałem, czy uda się dobrać parkę do mojego dwuletniego szkiełka, ale udało się. Z czterech pasował 1 bez żadnego poprawiania śrubami kolimacyjnymi. Z pozostałymi trzema nasadka dostawała małego zeza i kręcenie okularami w obsadach nie pomagało.

[mała dygresja – TV 85 nie zogniskowało z bino + korektor 1.25x, wraz z kolega Brahim musieliśmy się podpiąć do 6” SC]

Z moim zestawem, czyli SC 8” powiększenie uzyskane w nasadce wynosi coś około 150-160x. Dokładnie ile – ciężko powiedzieć – gdyż Schmidt wraz z kątówka 2” przeogniskowuje się do +/- F11, a do tego trzeba doliczyć 110mm samej drogi światła w nasadce i odjąć trochę z powodu zastosowania korektora 1.25x.

 

Jakość wykonania:

 

Nasadka jest produkowana w Chinach, jednak pod ścisłą (ponoć) kontrolą Niemców. Samo mechaniczne wykonanie jest nienaganne. Zawias pracuje płynnie, z lekkim oporem. Przy największym rozwarciu pracuje jednak za lekko, gdyż nasadka pod ciężarem ortoskopów zaczyna sama się składać do ¾. Potem opór wzrasta i jest wszystko ok. Mój rozstaw oczu nie jest na szczęście ekstremalny i mieści się bez problemu w tym „cięższym zakresie”. Obie obsady okularów mają oddzielny mechanizm ostrzenia – skok około 5mm. Lewa się troszeńkę przycina w środku zakresu. Każda obsada wyposażona jest w 3 śrubki mocujące/osiujące okular. Za dodatkowa opłatą można nasadkę wyposażyć w zaciski click-lock znane z nasadek Baadera Giant. Trochę zdziwiło mnie natomiast to, że pierścień mocujący T2 nasadkę jest wykonany z tworzywa. Zobaczymy jak się będzie spisywał w dłuższym okresie czasu. Nosek 2” jest krótszy niż 2” tuleje moich SWANów, co mnie cieszy, gdyż nasadka, wsadzona do kątówki WO wraz z filtrem polaryzacyjnym Oriona, minimalnie tylko wystaje poza tuleje diagonala. Nosek ma także wpust na clamping ring, a także bez problemu współpracuje z gwintami filtrów 2” (w przeciwieństwie do WO).

 

Pierwsze światło:

 

Ano jeszcze nie było z powodu „Orkanu Emma” srożącego się w łikend nad Polską. Nie wychodziłem na balkon, ponieważ by mnie zwiało. Próby przez szybę chyba nie będę opisywał. Jedynie testowałem zestaw na detalach boazerii w mieszkaniu. Jednak to, co mogę napisać: patrzenie stereo to jest to :D

 

cdn...

 

Pozdrawiam

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego BP a nie na przykład WO?

 

Można by się zapytać czemu nie kupiłem nasadki Williama, skoro dostarczana jest wraz z 2 okularami itp. No cóż, powodów, by wybrać Maxbright widzę kilka:

 

- 23mm apertura wlotowa – z tą nasadką winietowanie będzie mniejsze przy długoogniskowych, szerokokątnych okularach 1.25”. WO ma 21mm.

- bogactwo akcesoriów przeróżnej maści w systemie AstroT-2.

- kolimowane 3-punktowo obsady okularów (osiowość to ponoć bardzo ważna sprawa, zwłaszcza jeśli chodzi o bardzo duże powiększenia)

- dostępne są 3 korektory. Korektor taki wg. producenta oprócz funkcji barlow redukuje także chromatyzm powstający przy przejściu światła przez tak dużą ilość szkła, jaka znajduje się w nasadkach bino. Dostępne są 4 warianty: (1.25x, 1.7x, 2.6x i 1.7x 2"-Newton). Korektory, jak się chwali producent, są projektu Zeiss - Astro Physics; wykorzystywane są też w nasadce Baader Giant

- walizeczka – gadżet nie do pogardzenia

- ponoć trochę bardziej odporna na rozkolimowanie niż konkurencja

- okularki 20mm 66* dostarczane z nasadką WO są klasy Econo, ja i tak używałbym ortoskopów

 

Trochę informacji, jakie znalazłem w sieci n.t. nasadki Baadera:

 

artykuł na alpine astro - nasadka

alpine astro - korektory itp ciekawe rzeczy

 

Lektura forum Cloud Nights także utwierdziła mnie w słuszności wyboru :)

 

Pozdr

Raf

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wybór :dobrze: Też nie wybrałbym nasadki WO. Z egzemplarzem, który mogłem przetestować były problemy w moim refraktorze. To samo dotyczyło egzemplarza CzarkaW testowanego w Bieszczadach w zeszłym roku.

Extra jest to duże bino Baadera - Baader Großfeld-Binokular Mark V, ale ceną zbliża się do 2" Sieberta - http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=913

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tak, Mark V - z tego co można przeczytać - to istny meisterwerk, idealnie równo obdzielone światłem tory optyczne, pryzmaty coś ponad 30mm, produkowana w Niemczech przez Zeissa. To obiekt moich westchnień :D Ale póki co namiastkę szerokich pól chciałbym uzyskać dokupując w przyszłości parkę LVW 22. Mają one średnicę diafragmy 25mm, czyli nie powinny znacznie winietować z Maxbrightem.

 

Pozdr

Raf

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadki nie na wszystkim ogniskowały, wyciąg musiałby wjechać jeszcze głębiej. Próbowaliśmy różnych kombinacji z Powermate i bez. Do tego w jednym przypadku z oryginalnymi okularami był lekki zez i problem z ustawieniem tego, w drugim (to raczej wina okularów, chociaż były to dwa Panoptic) były róznice w ustawianiu ostrości i niełatwo było się z tym uporać. Ogólnie dało się patrzeć w obu przypadkach, ale mało komfortowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że cena Maxbright'a też jest zachęcająca (niewiele wyższa niż WO).

Jeśli jakość jest zdecydowanie lepsza, to czas pomyśleć o przesiadce. :rolleyes:

 

Wydaje mi się, że różnice jakościowe(jeśli chodzi o obraz) w nasadkach z tej półki (WO), jeśli są, to minimalne. Moim zdaniem przewaga bierze się w dużej mierze z korektorów, których jest przede wszystkim 3 oraz tego, że redukują troszkę chromatyzm. każdy taki korektor w cenniku BP stoi po 300zł - myślę że daje trochę lepszy efekt jakościowy niż powiedzmy tanie barlowy za 100zł

 

 

pozdr

Raf

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasadki nie na wszystkim ogniskowały, wyciąg musiałby wjechać jeszcze głębiej...

 

Baader też nie chciał nam zogniskować z TV 85, nawet z korektorem 1.25x. Dlatego też w sklepie ze smutkiem i żalem musiałem przerzucić sie z testowaniem nasadki na SC :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tylko że Powermate x2 i x4 to nie tanie barlowy, okulary w jednym zestawie były z wysokiej półki, a miałem okazję kiedyś na Kudłaczach wsadzić w wyciąg jakieś (nawet nie pamiętam jakiej marki) bino mikroskopowe i działało bezproblemowo. Okulary były w standardzie mikroskopowym tylko tulejka do wyciągu była przerobiona na 1 1/4". Oczywiście to nie to co Maxbright czy prawidłowo działające WO, ale chodzi o to, żeby włożyć i działa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMG_5506.jpg

 

nosek 2" wraz z plastikowym pierścionkiem do osadzania korektorów(dla porównania przelotka WO 1,25" -> 2")

 

 

IMG_5511.jpg

 

main unit od góry :)

 

PS. a tak w ogóle pierścień T-2 jest metalowy :D nie wiem co mi się wcześniej ubzdurało :Boink:

 

Pozdr

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze światło zaliczone :D

 

Wczoraj miałem okazję na krótkie obserwacje. Tuz po zmroku zmontowałem sprzęt na balkonie, by sie wychłodził. Około g. 21 był już całkiem porządnie wystudzony. Seeing niestety kupiasty, ale trzeba sie cieszyć z tego, co dają ;) Na niebie miałem widoczne 3 łatwe obiekty + sporo jasnych gwiazdek. Plejady oczywiście nie zmieściły się całe w polu widzenia, ale pojeździłem przez chwilę po siedmiu siostrach z osobna. Mars rozmyty i pływający - ani przez chwile nie widziałem nic na powierzchni. Jasność planety nie była dokuczliwa. M42 - piękna choć amebowata. Sporo czasu mi zeszło na wślepianie sie w nią. Obłok ładnie wykadrowany w polu widzenia.

 

Pierwsze Wrażenia z obserwacji stereo:

 

obiekty naziemne - baaardzo miodnie widać. ciekawy efekt daje długa ogniskowa. Głębia ostrości jest niewielka i np. gdy oglądałem samochody jadące w oddali trasą Armii Krajowej, śmieszny był efekt ostrości ustawionej na szczyt wzgórka. Samochody wjeżdżające i będące już za pagórkiem były lekko nieostre :)

 

obiekty niebieskie - w zasadzie widziałem tylko 2 ale już jestem zachwycony mimo kiepskiej widoczności

 

można powiedzieć, że efekt zbliżony do obserwacji lornetką. Komfortowo obserwuje się obojgiem oczu. Zasłanianie jednego oka czy wręcz przymykanie było dla mnie bardzo dyskmfortowe. Dopiero teraz wiem o co chodzi, gdy ludzie piszą o radości z teleskopowych bino-obserwacji. Od nasadki nie chce się odrywać oczu.

Wspomnę jeszcze o okularach. Jako, że poniekąd jestem skazany na planetarne obserwacje - ale także najbardziej one mnie rajcują - wybrałem ortoskopy. 18 mm BP są moim zdaniem świetnymi okularami. Ich ER jest na tyle duży, że podczas obserwacji, by widzieć całe pole, tylko delikatnie dotykam brwiami obudów. Odległość od oka wynosi coś ponad 10mm i jest dla mnie już wystarczająca, by się nie męczyć. Jednocześnie ortoskopy nie zmuszają do wkurzającego pilnowania się z osiowym umiejscowieniem gałek ocznych w stosunku do okularów. Ważne jest to dla mnie w powiązaniu z ogólnym wzrostem wygody obserwowania z wykorzystaniem bino-nasadki.

 

boczne światło - trochę dyskomfortu wywołuje boczne światło wpadające w okulary w niejednolity sposób. trzeba się wyposażyć albo w jakieś muszelki oczne, albo unikać bezpośrednich lamp w oczy :)

 

pozdr

Raf

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wreszcie doczekałem się na Księżyc i na jakie takie warunki obserwacyjne. Popołudniowa burza z gradobiciem nie napawała optymizmem, jednak około g. 20 przetarło się na tyle, że wyskoczyłem a balkon się poczaplić. Tuż po deszczu niebo było piękne, aż przeraziłem się widoczną liczba gwiazd :lol: Seeing niestety typowy...

 

Księżyc w fazie 0.329 dał dzisiaj sposobność porządnego przetestowania nasadki. Widoki były super: terminator, fajnie uwydatnione pofałdowania Mare Serenitatis. Moją uwagę przykuwał najdłużej krater Posidonius z pięknie oświetlonym wtórnym wałem wewnątrz. Prawie widziałem też zakrycie Plejad ;) , a i na Oriona oraz Marsa rzuciłem okiem

 

Wygoda obserwacji za pomocą obojga oczu jest rewelacyjna w stosunku do cyklopowego oglądactwa. Czuję, że gdybym nie był chory, to odprowadził bym dzisiaj Łysego do samego horyzontu (EDIT: oczywiście bym nie odprowadził, bo chmury naszły znowu po g.22 :szczerbaty: )

 

ok, teraz łyżka dziegciu - po zjechaniu z silnego źródła światła, jakim jest Księżyc, w pewnej odległości pokazują się różne odblaski. Nie wiem czy to normalne w takich nasadkach?? ... z gołym ortoskopem w diagonalu nie widziałem nigdy takiego czegoś.

 

Pozdr

Raf

Edytowane przez ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o te odblaski, mam na myśli zjawisko pojawiania się w pewnym specyficznym położeniu i odległości od Księżyca jego fałszywego, pozornego obrazu. Wygląda to tak, jakby gdzieś na którymś pryzmacie zaplątało się przypadkowe odbicie. W sumie jest to zbliżony efekt do tego, jaki widzę obserwując naszego satelitę przez moją ruską lornetkę 6x30.

 

Czy koleżanki i koledzy, z binonasadkami innych firm, także obserwujecie takie zjawisko?

 

 

Pozdr

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

wg mnie tego typu efekty świetlne w pobliżu Księżyca to norma w nasadkach.

U mnie też występują (WO), choć "drugiego" Księżyca nigdy nie widziałem :).

U mnie to przypomina fragmenty koncentrycznych okręgów o zmiennym promieniu, uzależnionym od odległości od Księżyca. Na innych obiektach tego nie obserwuję.

Jeśli chciałbyś porównać - zapraszam do Chotomowa.

W kwestii okularów do nasadki - sporo ich już przetestowałem, zostały mi jedynie Panoptic 19mm z muszlami ze skrzydełkiem. Są jak na razie nie do pobicia, ale to trzeb zobaczyć !!!

pozdrawiam,

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za info, śledztwo w sprawie odblasków rozpoczęte ;)

 

@ luk: z zaproszenia nie omieszkam skorzystać :Beer:

 

a odnośnie okularów - domyślam się, że Panoptic są wspaniałymi okularami. Ja jednak przymierzałem się na początku do RKE Edmunda (ponoć wyśmienite planetarne okulary, tylko 3 elementy, wspaniała transmisja, niewielka cena - 54 euro za sztukę). Jednak europejski oddział Edmunda niestety nie był w stanie sprzedać mi dwóch okularów 15 mm dobranych w parę :D Poza tym nie można u nich zapłacić paypal'em :szczerbaty: Także zdecydowałem się na ortho Baadera, skoro już jedno miałem, a drugie było łatwo dobrać. Tym bardziej, że nie są to złe okulary (teraz kosztują 280 zł/szt.) a obrazy dają identyczne według wielu z Antaresem czy University Optics. Czytałem śmieszną opinię jakiejś laski na CN, że Europejczycy zazdroszczą Amerykanom UO, a z kolei hamburgery zazdroszczą nam Baadera :Boink:

 

pozdr

Raf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.