Skocz do zawartości

Pomóżcie początkującemu


pajak987

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem tu nowy i nie mam pojęcia o tym co tu czytam <_<

 

Chciałem sobie sprawić teleskop, tyle że kompletnie sie na tym nie znam.

Jednak cztając rózne recenzje stwierdziłem, że dobrym wyborem może sie okazać Synta 200/1200.

Tylko nie wiem czy bede umial sie tym obsłuzyć. I tu moje pytanie, jak, że jestem zielonym laikiem... nada on sie dla mnie? Ja w życiu nawet nie patrzyłem przez teleskop, i nie wiem czy nie bedzie dla mnie za skomplikowany, a moze polecicie jakis prostszy (w obsłudze)? <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syntę zmontujesz jeśli tylko wiesz który koniec śrubokręta ma być w ręku a który w wycięciu na łbie śruby, więc o to się nie martw.

Więcej musisz poczytać o kolimacji teleskopu, ale to też w miarę proste (skolimowałem swoją w ok 30 minut robiąc to pierwszy raz. Tu link do instrukcji napisanej przez kolegę Hamala http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

 

Polecam przeczytać porady na Celestii http://www.celestia.pl/Strona_g%C5%82%C3%B3wna, artykuły "teleskop na balkon, na ds-y, mobilny i inne. Dopasuj swoją sytuację do przedstawionych tam faktów.

 

Poza tym będziesz musiał się przyzwyczaić że obraz w Synci jest odwrócony do góry nogami.

 

I weź pod uwagę że teleskop nie nadaje się do obserwacji typu biorę sprzęt i patrzę w niebo, tak jak lornetka. Musi się trochę ( a najlepiej porządnie) wychłodzić.

 

Jeśli jednak stwierdzisz że Synta Ci pasuje - to jest to niezły wybór. Od razu uprzedzam że jest to wyrób made in China więc nie spodziewaj się jakości w wykonaniu detalu na poziomie Taka, np wyciąg jest po chamsku upiłowany od strony tuby i sterczą z niego metalowe wiórki i inne takie niedoróbki, które jednemu będą wadzić innemu mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra zapoznam sie z tym o czym napisałes.

Do góry nogami? Nie wiem za bardzo jak to bedzie wyglądać ale wydaje mi sie, że... dziwnie :unsure:

Dzięki za rady.

 

Dziwnie... hmm... przy obserwacjach naziemnych na pewno. Jednak przy obserwacjach nieba, nie ma to większego znaczenia. ;)

 

A tak poza tym:

Napisz nam może gdzie mieszkasz (miasto, wieś)? Jakie masz niebo? Czy duże źródło światła dookoła... no i tak jak już chyba ktoś wspomniał. Co chcesz zobaczyć? Aha... fundusze jakie chcesz przeznaczyć, też mile widziane... to na pewno ułatwi sprawę. Napisz jeszcze czy masz czym przewozić sprzęt?

 

Pozdrawiam Łukasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak Łukasz Z proponuję żebyś napisał więcej szczegółów. Gdzie mieszkasz, miasto/wieś, jaki stopień oświetlenia, dom prywatny czy blok? Mogłeś dojść do wniosku, że Synta będzie dobrym wyborem ale wydaje mi się, że możesz mieć zbyt małe doświadczenie. Jak napiszesz więcej szczegółów to my pomożemy dokonać Ci najlepszego wyboru bo akurat Synta nie musi być takowym...

Edytowane przez wolforzech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez tak pomyslalem, że to jeden... kij, jak patrze na niebo.

Mieszkam na obrzezach miasta. Normalne osiedle, tyle , że do bezludzia mam 5 min na pieszo. Samochód by sie skolowało jak by trzeba bylo. Mam do 1500zł. Co chce oglądać to właściwie sam nie wiem... napewno niebo, ogólnie to całe niebo mnie interesuje <_< Mieszkam w domku. A doswiadczenia mam tyle co ksiądz w łózku <_<

Edytowane przez pajak987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam, że przebiłeś się przez artykuły na Celestii. Jeśli nadal nie wiesz co konkretnie kupić, to

to może zrób tak: Dogadaj się z kimś z naszego Forum kto mieszka niezbyt daleko. Umówcie się na obserwacje. Dopiero jak stwierdzisz że szukanie po ciemku szarej mgiełki wśród jednakowo wyglądających gwiazdek cię kręci - kup sprzęt. Nową syntę kupisz za 1500. Nową Syntę sprzedasz za 900. Jeśli się okaże że to nie to - szkoda tych 6 stów :D

Napisz skąd jesteś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Łowicza. Jest tu ktoś z łowicza? :Salut:

Po przeczytaniu kilku artykułów z celestii jestem przerazliwie zielony <_<

Z miejscem to chyba nie bede mial raczej problemów (balkon 2x4m), a za domem mam kompletne odcięcie od światła bo oscietlenie mam aby z przodu przy drodze (praktycznie ciemność pod warunkiem, że księzyc nie swieci :) )

 

Zdecydowałem, że jak dla mnie najlepsze bedzie cos z serii "Teleskop mobilny". Zeby to było coś niewielkiego i dobrego. A co bym chciał obserwować to naprawde nie wiem. Moze cos uniwersalnego? Jest coś takiego? :blink:

Edytowane przez pajak987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Synta chyba bedzie mało mobilna...

Po jako takim zapoznaniu sie z tematem zdecydowałem sie na:

 

Do DSów

"mieści sie w plecaku lub w torbie na ramie"

Światłosilne refraktory (dowolny typ) o dużej światłosile i aperturce 80-100mm na montażach azymutalnych i przyzwoitych głowicach foto.

 

Tylko mam pare pytań:

1. To znaczy, że planet nie bedzie sie dało przez to ogładać, czy tylko bedzie troche gorsza jakość?

2. Jak najtańszy, jak najmniejszy i jak najlepszy (do max 1500zł). Prosze o pogodzenie jakoś tych cech i propozycje konkretnego modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ech... Refraktory (te lepsze), które mają małą aberrację, bardzo nadają się do planet i pokażą wiele szczegółów na ich tarczach.

2. Najtańszy i najmniejszy max do 1500zł... No to w końcu najtańszy czy do 1500zł? No ok, ja bym polecił Ci do 1500zł... Nie mówiłeś, że lekki, ale mały i w miarę tani:

http://sklep.teleskopy.net/product_info.ph...a864eb103c088e3

 

Starczy jeszcze na jakiś okularek.

 

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak teraz zajarzyłem, o co Ci chodziło :).

 

Jeżeli podoba Ci się ten, który podałem- możesz go wziąć. Ale radziłbym zaczekać, aż inni tutaj na forum wypowiedzą się w tej sprawie. Ale IMO, na Twoim miejscu wziąłbym taki, chociaż lekki to on NIE JEST ;)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nigdy nie widziałeś teleskopu na oczy, to lepiej się nie spiesz, tylko poszukaj okazji gdzie mógłbyś popatrzeć przez cudzy sprzęt, najlepiej na jakimś zlocie lub grupowych obserwacjach, gdzie zawsze jest jakis wybór optyki, co pozwala sie z takową zapoznać, jak też dowiedzieć sie konkretnych porad, no i przedewszystkim sobie popatrzec na to i owo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie udało Ci się znaleźć nikogo w pobliżu, albo nie dałbyś rady pojechać na zlot. To zostaje tylko lektura i dogłębne poszukiwanie odpowiedzi na własne pytania, a także dobre przemyślenie sprawy. Jeżeli nie mógłbyś się zdecydować, bo to nie łatwa decyzja. Zajrzyj do działu "Recenzje sprzętu"... wielu użytkowników bardzo konkretnie przedstawia swój sprzęt w różnych sytuacjach, to powinno Ci trochę rozjaśnić sprawę: Czego się spodziewać? ;) Poczytaj też trochę starych tematów, w których jest też wiele odpowiedzi. No i tradycyjnie polecam jakąś książkę... :)

 

Pozdrawiam Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że nie łatwa dfecyzja to juz wiem <_<

Nie mam u kogo zobaczyć bo nie znam nikogo kogo by takie cos inetesowało :blink:

Sprzęt bede kupował za jakiś miesiąc więc sie jeszcze zastanowie.

Czekam cały czas na dobre propozycje. Zdaje sie na waszą wiedze:)

 

Refraktory (te lepsze), które mają małą aberrację, bardzo nadają się do planet i pokażą wiele szczegółów na ich tarczach.

Chodzi bardziej o coś takiego przez co da sie ogladać jakies obloki, mglawice itd. a przy okazji planety

Edytowane przez pajak987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ślęcze już nad tymi ogniskowymi i powiększeniami koło 2 godzin... i zrozumiełem tylko tyle, że jesli ten refraktor ma 600mm ogniskową i 25mm okular to ma raptem 24x powiększenie... toć to mało.

Coś pominąłem?

Powiedzcie czy to dobry sprzęt czy nie.

Jak zadaje jakieś głupie pytania to z góry przepraszam, ale ja tu kompletnie nowy :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ślęcze już nad tymi ogniskowymi i powiększeniami koło 2 godzin... i zrozumiełem tylko tyle, że jesli ten refraktor ma 600mm ogniskową i 25mm okular to ma raptem 24x powiększenie... toć to mało.

Coś pominąłem?

Powiedzcie czy to dobry sprzęt czy nie.

Jak zadaje jakieś głupie pytania to z góry przepraszam, ale ja tu kompletnie nowy :notworthy:

 

Powiększenie jest przereklamowane :szczerbaty: Musisz zrozumieć, że powiększenie nie jest najważniejsze. Najważniejsza jest jakość dawanych obrazów. Po co Ci duże powiększenie, skoro do większości obiektów głębokiego nieba (DS) potrzebne jest małe, gdyż są one rozległe (?) Powiększenie przydaje się do planet. Natomiast i tak w typowych polskich warunkach nie przekroczysz 240x. Najczęściej będzie to około 200x. Przy wspaniałym niebie, w bardzo żadko występujących warunkach możesz "przypałerować". Natomiast zazwyczaj kończy się to tym, ze widzisz szarą, rozmazaną kropę.

DSy można podziwiać przez cały rok, a planety nie. Weź to pod uwagę. Saturnowi kładą się pierścienie, Mars już dawno po opozycji, Jowisz nisko nad horyzontem... Tak więc coś wypadałoby pooglądać. DSy, czyli mgławice, galaktyki, gromady otwarte i kuliste, pełno jest tego na niebie. Moim zdaniem powinieneś wziąć sprzęt, który nada sie do DSów a przy okazji pozwoli podpatrzeć np. Saturna. Wymieniony Sky-Watcher 120/600 jest dobry do DSów w kategorii mały sprzęt przenośny. Stosunek średnicy obiektywu do ogniskowej daje mu światłosiłę f/5. Za "uniwersalną" swiatłosiłę uznaje się f/7 (mniej więcej). Czyli sprzęt może być za jasny do dobrej obserwacji planet. Po drugie ma za krótką ogniskową, a i aberracja znacznie może planetki obrzydzić (fioletowa otoczka). Ale nie łam się, aberracja nie zabija :)

Ze sprzętów, które będą dobre do DS a przy okazji nie najgorsze do planet, a i w dobrej cenie Synta 8'' nie ma chyba wielu konkurentów. Pamiętaj, średnica lustra/obiektywu, to główny czynnik dawania dobrych, wyraźnych obrazów, i nie ma zmiłuj! Ale... Synta jest duża, gruba i chińska :D Jeżeli nie przeszkadza Ci jej mała mobilność oraz to, że pieszy transport całkowicie nie wchodzi w grę, to zastanów się właśnie nad nią. Pokaże niezłe DSy, a i planetkę nie najgorszą.

Jakby co, to pisz na PW, wymienimy się gg. Powinieneś też wziąć pod uwagę to, co koledzy powiedzieli wcześniej: Nic nie zastąpi oglądanka na żywo. Jeżeli nie masz możliwości spotkać się na obserwacjach, to chociaż wybierz się do sklepu astro. Zobaczysz jak to wszystko wygląda, jak działa i ile waży.

Pozdrawiam

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wimmer- dla Ciebie moze jakas tam otoczka wokól planety moze i będzie czymś nie do przyjecia, dla mnie to nie ma zadnego znaczenia, dla mnie nie będzie wyglądać zle bo ja nawet nie wiem jak powinno wyglądać :Salut:

Chyba zdecyduje sie na ten refraktor co podał Kuba, bo planety chciałbym oglądać tylko przy okazji, a jak da sie je przez to oglądać to jestem zadowolony :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoczka zacznie mieć znaczenie szybciej niż Ci się wydaje. A jak kupisz jakieś szajsidło to już w ogóle zobaczysz fioletowy Księżyc, chyba wiesz jak wygląda Księżyc ;) więc możesz być rozczarowany... Ten refraktor zaproponowany przez Kube J i tak daje małą aberre jak na achromat więc mógłbyś go zakupić jeżeli odpowiada Ci pod względem mobilności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Jeżeli chcesz coś małego i poręcznego, no to raczej Newton odpada. Mówisz, że planety tylko przy okazji, więc Maki (Maksutovy- takie do 1500zł) też odpadają. O Katadioptrykach nie ma co myśleć, więc pozostaje refraktor.

 

Ten który podałem, jest w mojej opinii dobry jeśli chodzi o poręczność i wielkość (oprócz wagi ;) ). Ja na twoim miejscu wziąłbym go, aczkolwiek nie sugeruj się tylko i wyłącznie moimi propozycjami. Ten refraktor, da ci dobre obrazy DS'ów i dobre obrazy planet (jednak zważywszy na to w jakim stanie są obecnie planety, nie będzie to wypas) i będzie ogólnie rzecz biorąc "uniwersalny".

 

Do obiektów Deep Sky, nie trzeba dużego powiększenia. Jak wspomniał Wimmer, strzelając do nich z wielkich powiększeń, zniszczysz sobie tylko jakość obrazu. Jeżeli nie zadowala Cię 24x powiększenie, to za tą kasę, co Tobie zostanie, możesz kupić jakiś okular, o mniejszej ogniskowej. Jednak na twoim miejscu, nie brałbym na początek czegoś większego niż (czyt. mniejszej ogniskowej) 8-10mm.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze wiem :P Ale nie mogłem się powstrzymać, po prostu sam bym go kupił w tym momencie z chęcią ech...

pajak987 do montażu musiałbyś dozbierać to fakt, zresztą do samego ED'ka też. 1500 zł to taka dziwna granica do kupna szkła, dozbierasz trochę więcej i masz dobre szkiełko na pare latek a tak to kupisz ten achromat i po czasie wciągniesz się w astro i będziesz chciał go wymienić :) No ale cóż, kup ten achromat i jakiś okularek do niego, jak pisze Kuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.