Święto zmarłych

[PiotrZ]

To jest ten dzień kiedy opłakujemy swoich bliskich . Ja z moim bratem (Robinson) odwiedziliśmy naszego zmarłego ojca , naszą siostrę Basię i moją pierwszą żonkę Lidkę która umarła 11 lat temu .

 

Basia była matką Cichego .

[Joanna Bo]

Dzień wspomnień i zadumy nad naszym własnym życiem...

[PiotrZ]

To jest Forum i może inni chcą wspomnieć zmarłych ? Ale proszę z szacunkiem .

[Marcin_Sawicki]

Ja chcę wspomnieć profesora Bobrusa z uczelni białostockiej(Wydział Prawa). Zmarł 7 lat temu. Wspaniały człowiek, który trraktował studenta nie jak farbę na ścianie, ale jako partnera do rozmowy. Zawsze jak go wspominam mówię, że zmarł nie ten człowiek co trzeba.

Mam nadzieję, że zreinkarnuje się kiedyś i ciągle będzie taki sam...

[Piatal]

Swieto zmarlych to jest taki czas w ktorym szczegolnie czuje bliskosc osoby mojego taty Andrzeja swietej pamieci,oraz mojego brata Przemka ktorego nigdy nie poznalem,R.I.P

[oskar]

Przez to nasze codzienne zagonienie człowiek zapomina o sprawach najważniejszych. Między innymi o pamięci o naszych bliskich, o tym kim byli, o ich śmierci i wreszcie o tym, że los każdego z nas skończy się tak samo i nie ma od tego ucieczki.

Ja na cmentarz nie pójdę, bo nigdy w święto zmarłych nie chodzę. Bywam u bliskich zazwyczaj latem i prawie zawsze sam. Inaczej nie potrafię i nie chcę.

[Cichy]

....... dzień, w którym od 4 lat chce być sam, próbując nawiązać więź z najbliższymi, którzy odeszli....

 

"Nie pomogą próżne żale...

Ból swój niebu trza polecić,

A samemu wciąż wytrwale

Trzeba naprzód iść... i świecić!"

Asnyk Adam

[KrisLat]

Dzień zadumy i wspomnień o naszych najbliższych. Duchowa łączność ze zmarłymi i wzruszenie. Często właśnie wtedy przypominamy sobie obrazy z dawnych lat, rodzinne spotkania, z osobami których już nie ma.

Najbardziej jednak zapada w pamięci obraz łun rozświetlających niebo, specyficzna woń zapalonych zniczy, duchowa łączność wszystkich i jakaś tajemnicza aura i siła która spowija wszystko dookoła.

Święto, które w Polsce obchodzi się inaczej, niż gdzieś poza granicą naszego kraju, z odpowiednią temu świętu - powagą i wzruszeniem.

[PiotrZ]

Właśnie w tym dniu przypominamy sobie że były osoby wokół nas które niespodziewanie odeszły . Oddajmy im naszą pamięć bo kiedyś tam też będziemy .

[Robinson113]

To prawda jest to bardzo smutny dzień zwłaszcza gdy wspominamy tych co odeszli na zawsze

[Rage]

Mam wielki szacunek dla bliskich którzy odeszli, jednak traktuję ich odejście jako częściową nieobecność. Mój ojciec zawsze powtarzał że człowiek żyje dokąd żyje pamięć o nim, dlatego staram się nie ubolewać nad ich odejściem, ale szanować to co przekazali, stworzyli, co było dla nich ważne, w jakiś sposób dla mnie żyją dalej. Odwiedzam groby bliskich, i rozmawiam z nimi, relacjonuję zdarzenia w moim życiu, tak jakbym przyszedł do kogoś w odwiedziny. Wielu bliskich których nie ma wśród nas miało głęboki, bardzo głęboki wpływ na bieg mojego życia i sposób myślenia.

Ciągle mam nadzieję że się jeszcze kiedyś spotkamy...

[Mirek Krasnowski]

Dzisiaj na jednym z poznańskich cmentarzy widziałem ciekawy nagrobek. Był na nim gwiazdozbiór i napis Ursa Major.

[oskar]

Jak powiedziałem tak zrobiłem. Na cmentarzu nie byłem. Wyjechałem z żoną na weekend. Może to takie Carpe diem właśnie na te dni? Nie wiem. Dużo rozmawialiśmy o naszych bliskich, tych co odeszli i o żyjących. Myślę, że mimo tego, że na cmentarzu nie byłęm oddałem im swój szacunek.

[Rage]

Dzisiaj na jednym z poznańskich cmentarzy widziałem ciekawy nagrobek. Był na nim gwiazdozbiór i napis Ursa Major.

 

Z całym szacunkiem, czy wiadomo kogo to mogiła ? Dlaczego taki ornament ?

Chciałbym zobaczyć taki nagrobek, nie widziałem takiego nigdy, nawet nie wiem jak sobie go wyobrazić. To dosyć niezwykłe zjawisko, chyba nie tylko jak chodzi o nasz kraj

[Mirek Krasnowski]

Kogo to mogiłą to nie wiem nawet nazwiska nie zapamiętałem. Po prostu będąc na cmentarzu idąc główną aleją zobaczyłem taki nagrobek. Takze nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem. Jak będę tam kiedyś przejeżdżał to zrobię fotke i zapodam na forum.

[Rage]

Z góry dzięki za fotkę.

 

Teraz naszło mnie pytanie, dlaczego taki motyw znalazł się na nagrobku. Czyżby refleksja nad ogromem wszechświata, kruchością życia ??? ... nad nieznanym po drugiej stronie ?

 

Jak myślicie ?

[Piatal]

Mysle ze osoba lezaca w tym grobie byla milosnikiem astronomii,tak najprosciej mozna to wytlumaczyc.Ale i najbardziej prawdopodobne jest to wytlumaczenie,a teraz inni widzac cos tak wspanialego zaczynaja sie zastanawiac tak jak ty Rage.