Co kupić do Ukł. Słonecznego do 3000 zł ?

[Marek Gdańsk]

Cześć jestem Marek lat 36 i wreszcie mogę spełnić swoje marzenie z młodości. Jestem już zorientowany, że nie ma instrumentu do wszystkiego. Na początek wybieram więc nasze okolice i proszę o podpowiedzi co wybrać. Przeznaczam około 3000 może z hakiem jeśli trzeba. Głównie będę oglądał niebo z miasta, ale wypady nie wykluczone. Zdjęć nie planuję. Montaż wolałbym paralaktyczny, no i chciałbym pooglądać planety dość dokładnie i w dobrej jakości. Dzięki za wskazówki. Pozdrawiam i przejrzystości.

[skymacho2]

przy takich założeniach celuj w Maksutowa-Cassegraina: Sky-Watcher BKMAK150. Przekroczysz budżet ale warto.

[Dawidpl]

W tej cenie myślę, że możesz dostać używanego Maca 150mm z montażem EQ5. To dobry sprzęt do planet a i DSy już sobie nim pooglądasz.

Jeśli jednak nie interesują Cię DSy to możesz kupić coś takiego w wersji ekonomicznej: http://www.astrokrak.pl/product_info.php?cPath=21_25&products_id=684 ewentualnie z montażem eq5.

Natomiast sprzęt, który najwięcej pokaże to http://www.astrokrak.pl/product_info.php?cPath=21_40&products_id=602 Ale jego minus to montaż dobsona, mnie osobiście denerwuje wciąż uciekający obiekt obserwacji, także jeśli teleskop ma być tylko do planet to lepszym rozwiązaniem będą te 2 wyżej.

 

I nie zapomnij o dobrych okularach tzw. "planetarnych" i filtrze przyciemniającym obraz, który przyda się przy obserwacjach księżyca.

Mogę polecić 1 z tych filtrów, które mam w stopce.

[r.ziomber]

Jeśli jednak nie interesują Cię DSy to możesz kupić coś takiego w wersji ekonomicznej: http://www.astrokrak...products_id=684 ewentualnie z montażem eq5.

Krotki achromat do obserwacji planet - to nie jest najlepszy pomysl. Lepszym rozwiazaniem wydaje sie Meade/Bresser Messier R-127L.

 

http://www.astrokrak...products_id=341

 

Recenzja: http://astro-forum.o...showtopic=10879

Edytowane 28 Marca 2010 przez r.ziomber

[ZbyT]

Jeśli jednak nie interesują Cię DSy to możesz kupić coś takiego w wersji ekonomicznej: http://www.astrokrak.pl/product_info.php?cPath=21_25&products_id=684 ewentualnie z montażem eq5.

Natomiast sprzęt, który najwięcej pokaże to http://www.astrokrak.pl/product_info.php?cPath=21_40&products_id=602

no nie ... please

oba te teleskopy to sprzęty typowo DS-owe. Szczególnie achromat f/5 to pomyłka do obserwacji planet. Od biedy da się ale po co skoro jest duży wybór w teleskopach planetarnych

poszukaj jakiegoś APO lub MAK-a

 

pozdrawiam

[Dawidpl]

ZbyT: wysoka światłosiła przeszkadza w oglądaniu planet? Nie wiedziałem, także przepraszam za wprowadzenie w błąd. Co do APO to myślisz, że 80ED byłby dobry na planety? 160x powiększenia wystarczy?

[Gość dwatriczetyrje]

poszukaj jakiegoś APO

Tu się właśnie - jak widzę na innym wątku - przetoczyła dyskusja co można zobaczyć na malutkiej plamce/punkcie Marsa

Rozumiem, że APO za 3 tyś z kawałkiem (niechby 4 tyś) to średnicy obiektywu za dużej mieć nie będzie, a więc i do

ogromnego powiększenia (typu 300x) sporo zabraknie. Czy to znaczy, że na malutkiej plamce - przez to APO - da się aż tak sporo

rzeczywistych detali wypatrzeć? Podaj proszę link lub opis tego APO co najbardziej miałeś na myśli.

[Dawidpl]

Nie chcę zakładać nowego wątku a skoro już rozmawiamy o APO to chciałbym się spytać ile w DSach pokaże 1 pojedyncze zdjęcie wykonane Canonem 350D + 80ED w odniesieniu do tego co pokaże Newton. Czyli np. czy na zdjęciu będzie widać to co w Newtonie 130mm

[r.ziomber]

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=31216

 

(szczegolnie ostatnie strony)

 

Konkluzja: duzy, dlugoogniskowy Newton da wiecej szczegolow, niz maly achromat czy nawet 80ED.

 

 

[Dawidpl]

Tzn. Canon 350d + 80ED kontra Newton wizual

[ZbyT]

ZbyT: wysoka światłosiła przeszkadza w oglądaniu planet?

w przypadku achromatów odpowiedź brzmi: tak

achromat f/5 będzie obarczony bardzo dużą aberracją chromatyczną, która psuje obrazy planet. Jeśli już koniecznie achromat to f/10

co do Newtona to przede wszystkim obrazy planet (konkretnie kontrast) psuje pająk dlatego lepszy będzie MAK lub SC. Dodatkowo montaż Dobsona utrudnia śledzenie planet i na balkon zupełnie się nie nadaje

 

APO posiadają z reguły świetną optykę pozwalającą na stosowanie dużych powiększeń. Dla ED80 powiększenie 200x czyli 2,5D nie jest niczym nadzwyczajnym. Niedawno testowaliśmy ten refraktor na Marsie i przy 240x obraz był całkiem przyzwoity. Lepszym rozwiązaniem byłby ED100 ale to już przekracza budżet choć można poszukać na rynku wtórnym, a jeszcze lepiej za granicą np. w TS

 

ja bym jednak poszukał używanego MAK-a 150 lub 180 ewentualnie SCT 6"-8"

 

pozdrawiam

[Dawidpl]

ZbyT: a czy Twoim zdaniem 100 ED pokaże lepiej planety i księżyc od Newtona 200mm?

[ZbyT]

ZbyT: a czy Twoim zdaniem 100 ED pokaże lepiej planety i księżyc od Newtona 200mm?

co to znaczy lepiej?

na pewno inaczej i znacznie bardziej plastycznie, a do tego łatwiej będzie śledzić planety posiadając mikroruchy

jeśli chodzi o zdolność rozdzielczą to na pewno Newton będzie miał większą ale na planetach rozjaśnienie pierścieni dyfrakcyjnych powoduje, że trudniej dostrzec drobne szczegóły, natomiast pająk psuje kontrast, a przy okazji reflektor będzie znacznie bardziej wrażliwy na seeing oraz wychłodzenie

 

nie oznacza to, że Newtony nie nadają się do obserwacji planet. Po prostu są konstrukcje nieco lepsze. Wielu ATM-owców konstruuje Newtony planetarne (ja do nich należę) o małym LW i cienkich lub wygiętych ramionach pająka ale w wersjach fabrycznych takie teleskopy należą do rzadkości i kosztują majątek

 

pozdrawiam

[Gość Marek Gdańsk]

Dziękuję za wiele naprowadzających odpowiedzi. Finalnie waham się pomiędzy Makiem 150 a ED-kiem 100. Cena między nimi jest prawie identyczna. Napiszcie co byście kupili z tych dwóch do US. Na DS-y nastawiam się za parę lat na drugi sprzęt całkiem inny. Dzięki

[Pepin Krootki]

ED jest o niebo lepszym sprzętem typu "szybki lukacz". Generalnie MAK 150 pozwoli wyciągnąć więcej, tak rozdzielczości jak i powiększenia, ale warunki byś to wykorzystał zdarzają się rzadko. Z drugiej strony ED 100 tak jak napisał ZbyT, jest mniej wymagający pod względem wychłodzenia i warunków atmosferycznych, także będziesz się nim cieszył częściej.

[krzychb]

Marek... Już sam sobie odpowiedziałeś co powinieneś wybrać...Piszesz Miasto( a i pewnie balkon)-piszesz,że interesują Cie planety- piszesz,że na DSy z czasem też nabędziesz typowo DS-ową konstrukcję... Więc teraz to tylko działo dedykowane planetom a więc Mak... 150mm Maka to aż 50mm więcej średnicy od Edka. Choć pójść w nawet używanego maka 180 to byłaby bajka. Montaż większy droższy.Hmmm są partyzanckie sposoby na wymyślenie czegoś własnego do wizuala. Czegoś znacznie mniejszego i niewspółmiernie tańszego od jakiegoś eq6.....Nad wszystkim można pomyśleć i przemyśleć sprawę.

 

Ekwiwalent apertury różnych typów teleskopów w odniesieniu do refraktora o danej średnicy.

 

MAK 80 - 62 mm

MAK 90 - 75 mm

MAK 102 - 85 mm

MAK 127 - 106 mm

MAK 150 - 127 mm

MAK 180 - 154 mm

Newton 6" - 125 mm

Newton 8" - 167 mm

Newton 10" - 213 mm

Newton 12" - 256 mm

Celestron SCT 6" - 127 mm

Celestron SCT 8" - 174 mm

Celestron SCT 9.25" - 200 mm

Celestron SCT 11" - 240 mm

Celestron SCT 14" - 307 mm

 

obliczenia uzględniają obstrukcje i sprawność optyczną z uwzględnieniem pełnej transmisji światła dla długości fali 520 nm

[Dawidpl]

Z tego co wyczytałem na forum to 100 ED pokaże "ładniej" planety, bardziej kolorowo. Natomiast tzw. "zdolność rozdzielcza" więc powiększenie i szczegóły przemawia na korzyść Maka. Nigdy nie patrzyłem przez te teleskopy więc wiem tylko to co przeczytałem. Jeśli nigdy nie zamierzasz bawić się w astrofoto to wybierz Maka. W przeciwnym wypadku brałbym EDka

[fiorina01]

Kiedys majac jednoczesnie Maka ETX 125 i Equinoxa 80 porownywalem obrazy dawane przez te sprzety w tym samy czasie i identycznym powiekszeniu x 160(staly obok siebie)na Jowiszu. Mak dawal lekko jasniejszy obraz, ale refraktor gorowal kontrastem. Obrazy byly jakby bardziej soczyste. Refraktor bylo mozna juz uzywac po oklo pol godzine chlodzenia, makowi to zajelo 3 razy tyle. Jak nie planujesz nic wiecej oprocz planet i ksiezyca to na Twoim miejscu bral bym refraktor. Pamietaj ze niekiedy na niebosklonie widac nieraz tylko jedną gora dwie planetki, i nieraz z "nudow" lubie popatrzec na cos jeszcze. Ja sam mialem podobny dylemat i nie zaluje wybralem SCT 8'' bo kiedy seeing do kitu lubie polukac na DS (nawet z miasta)

To są moje osobiste odniesienia.

Pozdr. Artur

Edytowane 30 Marca 2010 przez fiorina01

[riklaunim]

Duży refraktor lub katadioptryk jest drogi i zazwyczaj ciężki, więc wymaga dodatkowo lepszego drogiego montażu. Newtony mogą nie być idealną konstrukcją optyczną, ale są tanie przy większych aperturą i nie są aż tak ciężkie. Za refraktor achro 150mm dasz jakieś 800 euro - więcej niż za SCT, czy tym bardziej Newtona. Do tego 11kg wagi, ponad dwa razy więcej co tuba 150/750 Newtona. Maki ze względu na menisk też szybko robią się ciężkie i drogie, choć maki (warte małe fortuny) najlepszych firm (Intes, Mirage, Ylena, Santel) to praktycznie najlepszy sprzęt pod planety (masz też planetarne cassagrainy, jak Gladiusy, ale to parę tysięcy euro).

 

Ja bym radził szukać okazji SCT w Europie lub USA. Na rynku wtórnym mogą mieć bardzo okazyjne ceny (szczególnie stare SCT Celestrona produkowane jeszcze w USA, które mimo wieku są świetnym sprzętem). Astromart, http://stargazerslounge.com/sale/ czy http://www.cloudynights.com/classifieds/showcat.php?cat=11

Edytowane 30 Marca 2010 przez riklaunim