Problem z portami USB, a właściwie ich brakiem.

[Amper]

Witam,

od jakiegoś czasu jestem w posiadaniu kompletnego zestawu do astrofotografii, przynajmniej tak mi się wydaje. Mam problem z podłączeniem tego wszystkiego, bo brakuje mi portów USB w laptopie. Mam tylko trzy wejścia USB z czego tylko dwóch mogę użyć, ponieważ jedno jest zajęte przez zewnętrzny twardy dysk. Do podłączenia mam montaż EQ6, kamerę SBIG ST-2000XM, focuser firmy Starlight, jeżeli dojdzie do robienia zdjęć w wąskich pasmach to dojdzie mi jeszcze podłączenie kamerki do guidingu Atik 16IC i być może jakiś robo do lunetki guidującej. Kupiłem w sklepie HUBa USB firmy HAMA w cenie powiedzmy średniej i po podłączeniu wszystkiego do tego wynalazku nie mam połączenia z żadnym z urządzeń. Jak podpinam sprzęty bezpośrednio do kompa to połączenie jest, ale brakuje mi wejść na resztę sprzętu. Dodam, że focuser jak i montaż muszę podpiąć przez przejściówkę USB/RS232.

Mam nadzieję, że mi pomożecie w rozwiązaniu mojego problemu. Dla astro fotografów pewnie nie jest to tajemnica i jest na to bardzo proste rozwiązanie.

 

Pozdrawiam Łukasz

Edytowane 20 Czerwca 2010 przez lukas810

[sumas]

hub USB przede wszystkim powinien mieć własne zasilanie

czy taki masz?

[Amper]

niestety nie mam HUBa z własnym zasilaniem, przyznam się, że dopiero dzisiaj znalazłem w sieci takie "sztuki".

Czy masz może jakiś, dobry sprawdzony model?

Edytowane 20 Czerwca 2010 przez lukas810

[misiekc]

Ja teraz uzywam Dlink'a h7, wczesniej miajem jakiegos Trust'a - byl lepszy bo swiecil mniejsza iloscia diod . Generalnie kazdy aktywny (z zasilaniem) powinien byc ok.

[Amper]

Witam,

też mi ten d'link wpadł w oko i pewnie go kupie, bo nawet dobrze o nim piszą w sieci, a diody zawsze można zamalować.

 

Pozdrawiam

Łukasz

[milosz]

Ja teraz uzywam Dlink'a h7, wczesniej miajem jakiegos Trust'a - byl lepszy bo swiecil mniejsza iloscia diod . Generalnie kazdy aktywny (z zasilaniem) powinien byc ok.

 

Odświeże troche temat. Właśnie planuje zakupić huba i nie wiem jakiego wybrać. U mnie poza zasilaniem jest jeszcze jeden czynnik - temperatura. W zimie -20* nie jest rzadkością. Czasem jest poniżej -25*. Czy ten d-link działa przy takim mrozie? Lokalny sklep dostarcza go w 2-5 tygodni (sic!).

 

Pozdrawiam,

milosz

[_Spirit_]

ja mam tak że w laptopie IBM T42 mam 2 różne złącza USB x1 i 2.0

hub jest 2.0 i działa tylko z gniazdem USB 2.0 - to oczywiste

cała sztuka żeby długość kabli była odpowiednia - jeśli przekroczymy dopuszczalną długość kabla USB (wszelkie przedłużki niewiadomego pochodzenia itp.) urządzenie może po prostu nie działać ze względu na utratę napięcia - tak miałem z HDD USB - działa bezpośrednio podpięty do laptopa natomiast jakakolwiek przedłużka powoduje że nie działa

 

jak jest z hubami na mrozie - ciężko powiedzieć - myślę że sam mróz nie szkodzi natomiast gorzej z wilgocią

 

pzdr

[milosz]

jak jest z hubami na mrozie - ciężko powiedzieć - myślę że sam mróz nie szkodzi natomiast gorzej z wilgocią

 

Wilgoci u mnie praktycznie nie ma. Nie używam wogóle grzałęk i jeszcze ani razu mi optyka nie zaparowała. Chyba muszę sprawdzić w praktyce, jak to będzie przy -20*

 

Pozdrawiam,

milosz

[sumas]

w/g mnie nie powinieneś się niczym przejmować,

tylko tak jak już pisał _Spirit_, zabezpieczyć go przed wilgocią

i nie przesadzać z długością łącza, max 3-5 metrów przy dobrym kablu, powyżej mogą się pojawić problemy z transferem danych, a owijanie kabla w sreberka niewiele pomoże

pozdrowienia