Mgławica Koński Łeb...

[Duser]

Na wstępie przestrzegam szeroko ziewających przed możliwością zwichnięcia żuchwy!!

Ale zrozumcie, że to mój pierwszy w karierze konik.

24 x 600 , ISO 800, UHC-S, 350Dmod, C6N

Kadr nie taki , ale zapomniałem przekręcić aparat jak należy - proszę o zrozumienie

 

 

Krytyka mile widziana

Edytowane 20 Października 2010 przez Duser

[sumas]

no to Cowboy z Ciebie pierwszej wody

świetnie wyszło

pozdrowienia

[Piotr Brych]

Krytyka mile widziana

Zasmucę Cię: Żadnej krytyki nie będzie!

Pięknie wymalowany, tak jakoś miękko, delikatnie i przepięknie kolorystycznie.

[Gość wessel]

Chylę czoła . Bardzo dobre zdjęcie !

Pozdr.

Maciek

[Hans]

Jaki algorytm odszumiania poszedł w ruch? Płomień wygląda jakoś dziwnie. Generalnie jest całkiem ok!

 

Pozdrawiam.

[Krzysiek Gaudy]

Jaki algorytm odszumiania poszedł w ruch? Płomień wygląda jakoś dziwnie. Generalnie jest całkiem ok!

 

Pozdrawiam.

Dokładnie. Zdjęcie naprawdę bardzo dobre - podoba mi się. Jedyne do czego można się "doczepić", jeśli chodzi o obróbkę, to właśnie odszumianie - za dużo plasteliny, zwłaszcza w płomieniu.

Edytowane 21 Października 2010 przez Krzysiek Gaudy

[Gość Mitek]

Zdjęcie bardzo przyjemne, sprawia wrażenie naturalności. Zawaliłeś chyba noc?

Edytowane 21 Października 2010 przez Mitek

[Duser]

Zdjęcie bardzo przyjemne, sprawia wrażenie naturalności. Zawaliłeś chyba noc?

 

Czesciowo tak, ale mam taki timerek w moim obserwatorium, który je automatycznie zamyka i parkuje teleskop, także spokojnie mogę iść spać i rano sprawdzić jak wyszło.

 

Macie racje z tym odszumianiem - wykonałem w tym temacie zbyt dużo ekwilibrystyki , tracąc naturalność fotki.

Postaram się wrzucić mniej cukierkową wersję.

Wielkie dzięki za komentarze - zwłaszcza że były generalnie przychylne