(poczatkujący) po czym poznać brak kolimacji newtona?

[wintermute]

Witam

ostatnio (czyli 3 dni temu) zakupiłem sobie reflektor 150/750 z dwu calowym okularem synty 28mm i montażem az4 na stalowych nogach. Do tej pory nie miałem zadnych doświadczeń z obserwacją nieba przy pomocy jakiegokolwiek teleskopu. Używałem do tego celu dość leciwej radzieckiej lornetki TENTO 7x50. Pogoda nie rozpieszcza, warunki też niezbyt sprzyjające bo księżyc właściwie przez całą nocy ale coś tam zobaczyłem i kilka wniosków i pytań mi sie zebrało. Zacząłem od obserwacji M31 - w zasadzie widok zupełnie mie nie zachwycił. Wygląda to tak jak w lornerce. Znaczy szara plama jest większa ale zadnych szczegółów nie przybyło. No ale trzeba by pewnie przy czarnym niebie spróbować. Jesień za pasem wiec pewnie będzie okazja.

Następnie M13 - i tutaj z racji powiększenia (25x) również nie dało sie wiele wiecej zobaczyć niż w lornetce. Aczkolwiek jakaś nadzieja na przyszłość jest.

Kolejnymi celami były obiekty mgławicowe w łabedziu ale tutaj już nic nie zobaczyłem. Pewnie za wcześnie i za jasno.

 

Jednak w trakcie obserwacji w łabedziu gdzie było dużo gwiazd w polu zaniepokoił mnie mocno sam widok gwiazd. Krótko mówiąc wyglądały one fatalnie. Obraz z centrum był jeszcze do przyjęcia ale na bokach to wyglądało jak jakaś mielonka. Obraz nieostry i rozmyty. Wiem ze newton nie może stawać w tym temacie w szranki z obiektywem soczewkowym ale IMO jednak obraz był tak fatalny na bokach iż sadze ze to jakaś wada. Obraz w lornetce którą miałem również ze sobą był znaaaaacznie lepszy.

Albo okularu (2 calowa synta let 28mm), albo samego reflektora bądż też jego kolimacji.

 

No i mam tutaj pytanie - czym objawia sie obraz z nieskolimowanego reflekora? Po czym to poznać iż błedem jest brak kolimacji a po czym kiepską jakość optyki okularu?

Wydaje mi sie ze to kolimacja bo podczas kręcenia śrubą od wyciągu dało sie uzyskać lepszy obraz na jednej z krawędzi aczkolwiek obraz w centrum ulegał wówczas pogorszeniu.

 

Bo po obserwacjach mam ochote sprzedać to w cholerę i kupić jednak refraktor (100/500 albo 120/600) bo z abberacją da sie żyć a z czym takim to nawet nie chce mi sie spoglądać w okular :/

[_Spirit_]

jeżeli w wizualu nie masz na gwiazdkach "spaików" to kolimacja się rozjechała - to podstawa

a jeżeli na krawędziach masz pojazd i Cię to drażni to potrzebny korektor komy do newtona np Baadera (cena około 470PLN)

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez _Spirit_

[wintermute]

A te spajki to takie dwa „rozbłyski” światła przecinające się pod kątem 90 stopni? bo coś takiego widziałem ale to było wrażliwe na osiowośc patrzenia. Ergo - raz to widziałem raz nie ale nie skupiałem sie na tym.

 

Ale zeby była pełna jasność w temacie - czy koma w reflektorach objawia sie tym iż obraz jest nieostry na brzegach - przy czym nieostrość tą można skorygować regulując ostrość i tracąc ostrość w srodku kadru?

 

Bo ja wiem iż różną można miec tolerancję a ja na optyce znam sie w stopniu znikomym, ale to co obserwuje jest absolutnie nie do przyjęcia. Wydaje mi sie absolutnie niemożliwe aby takie synty ktokolwiek mogł polecać innym w momencie gdy oferują one taką jakość obrazu jak to co zobaczyłem u siebie

 

Myslałem ze jakośc obrazu nie bedzie jakoś znacznie różna od tego co obserwowałem lornetką a tymczasem to co widziałem to jest dramat.

[_Spirit_]

moje pierwsze obserwacje newtonem też były do kitu a lustro miałem 10 cali

obraz księżyca - fatalny

poczytałem na forum różne wątki

http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

 

kolimacja w newtonie to podstawa i od tego powinieneś zacząć

 

co do "spajków" - zajrzyj do galerii astrofoto będziesz wiedział o jakie spajki chodzi np"

http://www.astromarcin.pl/images/nebulas/NGC6781/ngc6781_2011_1600.jpg

http://astropolis.pl/topic/36404-ngc-6781/

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez _Spirit_

[Astharoth87]

możesz sobie pomóc czymś takim:

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=bf038737c1e54ead

 

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0b045ca2a83d0517

 

lub poszukaj w necie "metody hamala"

 

http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

 

co do sprawdzenia na szybko czy masz dobrze ustawione lustra, najpierw wystaw teleskop na dwór, poczekaj z 30min nim sie wychłodzi!!!!

następnie poszukaj jasnej gwiazdki w okolicy i gdy spojrzysz w rozogniskowany okular powinłeś zobaczyć ładne, równe okręgi

 

pozdrawiam

[piotrkusiu]

Ten okular LET 28mm to RKE, konstrukcja nie polecana do jasnych newtonów. Sam go używałem w F/4,7 i rzeczywiście korekcja pozostawia wiele do życzenia aczkolwiek był to okular bardzo jasny i bardzo przydatny w namierzaniu mgiełek. Jak widać jesteś wrażliwy na wady brzegowe okularów, więc czekają cię wydatki- przyzwoicie skorygowany okular z szerokim polem (z tańszych) to Scopos 30mm i Asferyk 31mm. Jeśli chcesz uniknąć jasnego tła to musisz użyć krótszego okulara- dobre recenzje zbiera klon tego: http://astromarket.pl/akcesoria/okulary/okular-ts-expanse-22-mm-2-cale.html

Z droższych i lepiej skorygowanych masz do wyboru LVW, ES, Nagler.

Kolimacja też jest ważna, ale musi byc naprawdę spartolona żeby złe obrazy paliły oczy.

[_Spirit_]

jeżeli kolega z okolic W-wy to mam Scopos`a 30mm - można się umówić i porównać obrazy

[wintermute]

Dzieki za informacje - jestem z gdańska ale teleskopu nie bedę trzymac w mieszkaniu ino na działce za koscieżyną i tam prowadze obserwacje.

 

Pragnąłbym jednak zwrócić uwagę na pewną cechę o której wspominałem - a wydaje mi sie ona dość dziwna - w kazdym razie ani w optyce foto ani w lornetkach sie z tym nie spotkałem:

 

obraz jest nieostry na brzegach - przy czym nieostrość tą można skorygować regulując ostrość i tracąc ostrość w srodku kadru - oczywiście po wyostrzeniu na brzegach obraz nie jest tak ostry jak na środku ale i tak (co zupełnie zrozumiałe) ale znacznie ostrzejszy niż gdy ostrość jest na środku.

 

Po testach w dzien widze iż tak samo sie zachowuje na białej otynkowanej ścianie. Baranek na krawedziach jest nieostry - natomiast po wyostrzeniu „na krawędzie” staje sie nieostry na środku…

 

W mej opini to nie jest normalne zachowanie ino nie wiem czy to kwestia samej kolimacji teleskopu czy może okular jest uszkodzony…

[antares1972]

Po testach w dzien widze iż tak samo sie zachowuje na białej otynkowanej ścianie. Baranek na krawedziach jest nieostry - natomiast po wyostrzeniu „na krawędzie” staje sie nieostry na środku…

 

W mej opini to nie jest normalne zachowanie ino nie wiem czy to kwestia samej kolimacji teleskopu czy może okular jest uszkodzony…

 

Ani jedno ani drugie.To wina okularu,a konkretnie jego słabej korekcji pola,która wynika z jego konstrukcji i nie dokładnego wykonania (ekonomiczny i tani) .Trzeba Ci czegoś lepszego,np scoposa czy LWV a nawet ESa.To F5 i niestety,nie ma zmiłuj.

 

Pozdrowienia.

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez antares1972

[wintermute]

Dzięki. Aczkolwiek ten scopos odpada bo nie chce przekraczać ogniskowej 25 mm że względu ma źrenice wyjściowa. Pewnie zaopatrze się w jakieś lepsze nieco okulary 10 i 20 mm. Macie może jakieś sugestie? Czy super plossle meade albo tele vue warte są uwagi? Czy jednak kierować wzrok w kierunku okularów lantanowych i innych bardziej egzotycznych konstrukcji?

[piotrkusiu]

Miałem w użyciu Plossle TV i Meade 5k - warte swojej ceny, jednak dla mnie nieco za małe pole i niezbyt wygodny ER. Pisałeś, że jesteś z Gdańska - może skocz na wspólny wypad obserwacyjny z tubylcami Obmacasz różne okulary, sprawdzisz co i jak: http://astropolis.pl/topic/5463-trjmiasto-rwnie/page__st__390

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez piotrkusiu

[wintermute]

takie

 

mam jeszcze pytanie odnośnie okularów - pisałeś o tym - TS Expanse 22 - cena znośna parametry teoretycznie bardzo ok. Ale nijak nie mogłem natrafić na jakiekolwiek inne opinie na temat okularów firmowanych przez Telescop Express. A przegladając ofertę widziałem modeli które by wygladało zachęcająco i cenowo były interesujące Np TS Edge-On 8mm czy TS Paragon ED 9,5 mm . Coś w ogóle wiadomo na ten temat?

[McArti]

Moge pożyczyć ci WO SWANA 25mm. sprawdził byś sobie czy pasuje ci konstrukcja 6-elementowego erfla. Okulary to taka wredna sprawa, że jak nie sprawdzisz czy ci pasuje to sie obkupisz nietrafionym sprzętem.

 

Możesz też pojechać z kimś kto jeździ na obserwy za miasto i ma troche sprzętu.

[piotrkusiu]

TS Expanse 22 - cena znośna parametry teoretycznie bardzo ok. Ale nijak nie mogłem natrafić na jakiekolwiek inne opinie na temat okularów firmowanych przez Telescop Express.

Musisz szukać klonów Astro Tech AF 70 np: http://www.cloudynights.com/ubbthreads/showflat.php/Cat/0/Number/3804280/page/0/view/collapsed/sb/5/o/all/fpart/1/vc/1

Czy będą identyczne? nie wiem, prawdopodobnie to te same tylko inaczej brandowane.

Najlepiej jechać na spotkanie astro i samemu obmacać okulary.

[antares1972]

Oczywiście najlepiej jest popatrzeć na spotkaniu z innymi i sprawdzić co będzie odpowiednie,może być tak że spasuje Ci nawet SWAN,choć to okulary raczej do mniej światłosilnych teleskopów.No i nie wiem czy tak na prawdę jest sens pakować się w drogie okulary pod ten konkretny teleskop,bo trzeba do niego krótkich ogniskowych ze względu na małą ogniskową samego teleskopu,a lustro w nim nie wielkie.I jeśli kiedyś zmienisz na większy teleskop którego ognikowa będzie w granicach 1200-1500,trzeba będzie zmienić również okulary na dłuższe a to już są spore straty.

 

Kurcze,ciężko się doradza.