Jowisz przez lornetkę

[simon_79]

Witam,

Jestem początkującym obserwatorem nieba przez lornetkę (celestron skymaster 15x70). Na pierwszy raz wybrałem oczywiście księżyc i Jowisza. Obserwując Jowisza, widzę go jako jasny punkt, obok niego po lewej stronie księżyc - Ganimedes, ale tuż nad Jowiszem jakąś "mgiełkę" . Czyżby to zlewały się pozostałe księżyce ( wg stelarium są one w blisko obok siebie ale nie nad Jowiszem tylko z jego prawej strony?), M74 przecież to nie jest, a może mam coś z oczami?

[klapaucius]

Spróbuj wyregulować lornetkę. Możesz wycelować ją na inny jasny obiekt, np. na Wegę i spróbuj ją tak podkręcić, by nie było żadnych rozmazań ani nic..

Raczej powinna to być kwestia wyregulowania. Jest to dość dobry sprzęt, i wątpię żeby to była jakaś jego wewnętrzna wada, aczkolwiek tego też nie można wykluczyć. Dobrze ustawiona lornetka nie powinna nic rozmazywać.

[zbignieww]

Nie wiem, kiedy oglądałeś, ale parę dni temu Jowisz był blisko Księżyca; to utrudnia obsewacje, może od niego wpadało Ci światło... Druga sprawa, to koniecznie statyw, by dostrzec bez kłopotów księżyce. Oczywiście im bliżej są tarczy planety, tym trudniejsza ich obserwacja...

[simon_79]

Dziękuje Wam za odpowiedzi,

Rzeczywiście jest to chyba sprawa wyregulowania bo regulując ostrość widać trochę lepiej. Dziwi mnie tylko to, że wcześniej wyregulowałem lornetkę w ciągu dnia obserwując dalekie krajobrazy i wszystko było ok. Podobnie księżyc i inne mniejsze gwiazdy których gołym okiem nie było widać w ogóle, widziałem dobrze, bez zniekształceń. Jowisza obserwuje teraz,więc światło księżyca nie wpływa na jakość obserwacji. Prawdą jest, że koniecznie musi być statyw. Z ręki "drgający obraz" i jego regulacja to ciężka sprawa. Jednak obawiam się że mimo regulacji (centralnej i dla prawego oka) i użycia statywu, mój astygmatyzm możne przeszkodzić w obserwacjach.

[skymacho2]

ten link : Jupiter's Moons, pomoże ci zorientować się co powinieneś widzieć przez lornetkę ...

[Yossarian]

Ustaw lornetkę na statywie, jeśli nie masz statywu oprzyj dobrze o coś tak by móc wygodnie obserwować, nakieruj ją na niebo. Ustaw ostrość na lewym oku, przymykając prawe i regulując ostrość głównym pokrętłem. Teraz zamknij lewe oko i ustaw ostrość na prawym oku regulując pokrętłem przy prawym okularze. Ostrość będzie wtedy, gdy gwiazdy podczas kręcenia regulacją będą najbardziej "punktowe z możliwych" więc najlepiej robić to na gwiazdach które nie świecą bardzo mocno. Teraz możesz już obserwować Jowisza, który w lornetce 15x70 powinien pokazać wyraźnie tarczę planety i 4 księżyce, chyba że któryś jest za/przed planetą. Jeszcze jedna sprawa a propos mgiełek - zawsze przed obserwacją warto znaleźć miejsce gdzie nie ma żadnych przypadkowych świateł, które mogą się odbijać w okularze i tworzyć refleksy. Oczywiście przy założeniu że mgiełki to nie mgławice galaktyki etc ale w przypadku Jowisza powinieneś widzieć wyraźnie planetę i księżyce.

Edytowane 11 Grudnia 2011 przez Yossarian

[tygryso]

przez dobry egzemplarz skymastera widac Jowisza bez "rozmazań" jako "kulkę", księżyce też się nie rozmazują, obraz jest dosyć ładny, natomiast to, że w dzień ustawiałeś na dalekie odległości ostrość a w nocy już nie mogłeś wyostrzyć na tych ustawieniach Jowisza to niestety - taka to klasa sprzętu, powiedzmy to szczerze. aczkolwiek ja pół roku wytrzymałem z ta lornetką i w zasadzie to wkurzała mnie najbardziej ta regulacja ostrości na mostku.

[krzychb]

natomiast to, że w dzień ustawiałeś na dalekie odległości ostrość a w nocy już nie mogłeś wyostrzyć na tych ustawieniach Jowisza to niestety - taka to klasa sprzętu, powiedzmy to szczerze.

 

Hej. A co ma klasa sprzętu do ustawienia ostrości w tym przypadku?. W dzień obserwował z inną źrenicą własnego oka niż podczas obserwacji planety,gwiazdy czy księzyca i już z tego tylko powodu korekta ostrości będzie potrzebna. Do tego ostrość w dzień jest znacznie bardziej "tolerancyjna" od ostrości na gwiazdach ,którą można ustawić perfekcyjnie np. za pomocą maski bahtinova. Przecież jest oczywiste,że szanse na to,że ostrość ustawiona na dalekim obiekcie w dzień okaże się tą idealną ostrością na "nieskończoność" i da nam idealne obrazy nieba - są znikome i nie można tak robić a potem dziwić się,że coś nie gra.