Skocz do zawartości

Czarny parawan jako osłona od źródeł światła


tybysh

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Jest to mój pierwszy post, więc w skrócie się przedstawię - mam 23 lata i nie mam jeszcze własnego teleskopu, na początku kwietnia kupuję Synte 6" (obserwowałem kilka razy niebo refraktorem 90/900 i raz 70/700).

 

Wracając do tematu - zamierzam wykonać sobie parawan z czarnej folii - http://folnet.pl/towar/folia-czarna-pe-typ-200-2m-x-50m

Warunki do obserwacji mam takie sobie - wieś, niby ciemno, ale kilometr dalej znajdują się budynki gminne, które przez całą noc są oświetlane przez latarnie.

Czy zbudowanie takiego "þłotu", który zasłoni to światło ma jakiś sens? Według mnie moje oczy nie będą łapać tego światła i będę w stanie więcej zobaczyć, do tego mam zamiar kupić sobie przepaskę na oko za 15zł, 1h przed obserwacją i oko będzie lepiej przystosowane.

 

Proszę o nie wyśmianie moich pomysłów, w teorii mają one silne podstawy, dlatego pytam się o Wasze opinie na ten temat:)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj,

taki parawan to bardzo dobry sposób na osłonięcie się przed walącymi po oczach latarniami

więc raczej nie ma się z czego śmiać, aczkolwiek odradzałbym stosować do tego folię z polietylenu,

już prędzej może jakąś tkaninę na plandeki, albo ortalion

zobacz zresztą tu: http://astropolis.pl/topic/22519-pmo-czyli-poor-mans-observatory/

pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za linka. P.M.O. wygląda super, faktycznie lepiej coś takiego zbudować na spokojnie niż robić sobie ogrodzenie z desek i folii (też by zdało egzamin, zamknąłbym się w kwocie ~60zł, ale wyglądu i mobilności by to nie miało).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warunkach "przydomowych" wiejskich wyciągam z komórki wielki blat z dykty ( kiedyś służył jako panel reklamowy, potem stół do ping-ponga). podpieram widłami (bardzo wygodna metoda) hahaha.gif i już mam osłonę przed "dyskoteką" jaką urządzają członkowie rodziny, zapalający i gaszący światło w domu. teleskop.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jedną wątpliwość mam rozwianą. Teraz druga sprawa - opaska na oko. Kiedyś oglądałem pogromców mitów, udowodnili oni, że "piraci" nosili opaskę na oku w celu "widzenia w ciemności". Po prostu wchodząc pod pokład (gdzie było bardzo ciemno) odkrywali oko i momentalnie wszystko widzieli. Myślę, że taka opaska na oko w przypadku obserwacji astro także może zdać egzamin, zwłaszcza przy przypadkowych zetknięciach ze źródłem światła. Czyli do okularu przysuwamy oko, które było zasłonięte, później znowu je zasłaniamy, jeżeli z jakiejś przyczyny "porazi" nas światło (lampa, telefon itp) to nasze zakryte oko nie straci swojego przystosowania do ciemności, chyba dobrze myślę?:P

Edytowane przez tybysh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja. Czasem, gdy zmieniam oko w trakcie obserwacji na lewe (cały czas patrzę prawym) to obraz jest jakby zaszumiony, nie ma takiej jakości jak w prawym. Być może jest to właśnie spowodowane zmęczeniem oka przez ciągłe trzymanie opuszczonych powiek. Chyba spróbuję z tą opaską ;)

 

Co do parawanu, pomysł jest bardzo dobry, ale pamiętaj że daje Ci tylko osłonę przed światłem i co za tym idzie większą źrenicę- zaświetlenia nieba nie usuniesz. I czasem lepszym pomysłem jest pojechać te kilka kilometrów dalej i mieć spokój, niż się tak męczyć. Oczywiście jeśli masz możliwość. Jak nie- no to kombinuj. Powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jak to jest, czekam na wypłatę więc z braku laku kombinuje:) Opaskę na pewno przetestuję i kiedyś opiszę swoje wrażenia na ten temat, muszę tylko zebrać więcej doświadczenia w obserwacjach żebym miał co porównywać.

 

Co do mobilności - synty na rowerze raczej nigdzie nie zawiozę, samochodu się nie dorobiłem i pewnie nie dorobię jeszcze przez kilka lat;P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tybysh, moi poprzednicy mają rację w 100% co do tego, że opaska na oko przyda Ci się na to oko którym nie obserwujesz :) Ja sam, wyciąłem sobie dziury na oczy w starej czapce i zakładam ją na całą twarz. Pod dziurę na lewym oku wsadzam jakąś dużą zaślepke od okularu i jest świetnie, mięśnie twarzy się nie męczą. Przy okazji mam troche cieplej na twarzy :) Można też wykorzystać normalną profesionalną kominiarkę ;)

 

Pozdrawiam

Kacper

Edytowane przez Astro-nom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.