Okulary z TS Optics - opinia, spostrzeżenia

[wimmer]

Hej.

Wpadły mi w ręce okulary TS Optics, czyli z Teleskop-Service. Akurat same "ósemki", gdyż chciałem sobie przetestować głównie na Marsie i Saturnie.

Nie jest to test, a raczej zbiór spostrzeżeń i moja opinia o tych szkiełkach. Sprawdzałem na Marsie, Saturnie, z warszawskiego balkonu, w moim SCT 5". Wiadomo, do dobrego testu należało by je sprawdzić w różnych teleskopach, w pozamiejskich warunkach i na różnych obiektach.

 

 

Od lewej:

TS WA 8mm, TS NED 8mm, TS Expanse 8mm (obok tulejka 2" z Expanse'a).

 

TS Expanse 8mm.

Duży okular, w łapie leży jak granat Większy od LVW, ale w podobnej wadze. Pasuje zarówno do wyciągu 2" jak i 1,25". Jak ktoś ma miejsce na wyciągu (np, clamping ring na redukcji zamiast śrubek), czy kątówce to może instalować w wyciągu 1,25" bez odkręcania tulejki 2". Jak nie, to tulejka daje się bezproblemowo i szybko wykręcić. Pomaga w tym jej żłobiona obwódka. Dzięki temu w ciemności wyczujemy co mamy odkręcać, żeby nie rozkręcić okularu przypadkiem

Solidnie zrobiony, ładnie wykonany. Konstrukcja nieco podobna do Baadera Hyperiona. Sztywna, szeroka muszla oczna, po odkręceniu kryje się pod nią gwint podobny do tego w Hyperionach, który służy do mocowania aparatu dla projekcji afokalnej.

Przez okular patrzy się też bardzo podobnie jak przez Hyperiona, i podobnie jak w nim, odczujemy nieco kłopotów z nieosiowym patrzeniem. Przy oku poza osią pojawiają się ciemne pola. Jednak odnoszę wrażenie, że ten problem jest mniejszy niż we wspomnianym Hyperionie. Kłopot przestaje istnieć jak oswoimy się już z obserwacją przez ten okular.

Oferuje fajne, szerokie pole 70*. Obraz w całym obrębie pola jest jasny i klarowny. W trakcie obserwacji obraz planet jest jasny i kontrastowy, przy tym nie zauważyłem jakichś odblasków, czy duszków. Nie spodziewałem się, ale obraz był nawet ciut za jasny. Z filtrem już znacznie lepiej.

Obraz planet był ostry niemal w całym obrębie pola. Nawet przy samym brzegu tarcze nie straciły wiele na ostrości. Pojawiła się jednak przy brzegu (nie wiem jak to się nazywa) dwukolorowa poświata. Im bliżej krawędzi pola, tym bardziej dało się zauważyć, że u spodu planety jest lekko czerwono, a na górze niebiesko. Nie wiem, czy to wina okularu, czy mojego SCT, bo obserwowałem takie coś w wielu okularach.

 

TS NED 8mm

Podobno nowa wersja wcześniejszej serii ED od TS.

Niewielki okularek, fanie wykonany, taka "beczułka". Niemal cały z gumy. Posiada regulowaną muszlę oczną, także z gumy (albo wyłożoną gumą). Można sobie dopasować bez problemu do oka. Ponadto jej konstrukcja (gruba i gładka) pozwala sobie położyć oprzeć brew, i czuje się wygodę. ER na miłym dla oka poziomie.

Okular podobny w konstrukcji do planetarnych TMB, TS HR Planetary (które w sumie są zaprojektowane przez TMB) oraz serii podobnych planetarnych Sky-Watcherów UWA-58. Podobieństwo można poznać po zerknięciu w świetle w górną soczewkę, zwłaszcza pod kątem. Można dostrzec złotą poświatę wokół soczewki, tak jakby od spodu znajdowała się soczewka półkolista.

Pole 60* jest zupełnie wystarczające do obserwacji planet. Obraz planet miło mnie zaskoczył i bardzo mi się spodobał. Ciemniejszy niż w Expansie, ale przy tym bardziej kontrastowy. Wyraźny. Zarówno Mars jak i Saturn wydawały się bardziej barwne (posiadały wyraźniejszy własny kolor).

Rozglądanie się po okularze, czy ruszanie okiem nie powoduje żadnych dokuczliwych ciemnych pól itp. Obraz planet ostry niemal w całym polu widzenia. Da się oczywiście zauważyć lekką nieostrość przy brzegu. Ponadto, podobnie jak np. w LVW. przy brzegu pola planety dostawały lekkich żółtych obwódek.

 

TS WA Erfle 8mm

Typowy "Erfel".

Malutki okular. Ogólnie dobrze wykonany. Błyszczący, czarny korpus, podobny do SWANa.

ER znacznie krótszy niż u poprzedników. Żeby objąć 70* pole widzenia trzeba zbliżyć oko dość mocno, ale przynajmniej nie ma żadnego kłopotu z ruszaniem okiem, z nie-osiowością.

To co w nim najlepsze to jasny obraz, dobra transmisja światła. Obraz najjaśniejszy z całej trójki i przy tym ostry. Jest też chyba całkiem nieźle wyczerniony, bo tutaj nie rzuciły mi się w oczy jakieś odblaski.

O ile w centrum pola widzenia obraz jest dobry, to stopniowo, im bliżej krawędzi pola da się oczywiście zauważyć stopniowe pogorszenie ostrości. Znamy to z innych erfli. Nie jest to mistrz wśród okularów, ale w tym przedziale cenowym jest ok.

 

Podsumowując

Boję się napisać ale najlepiej obserwowało mi się Marsa i Saturna przez okular NED 8mm. Mimo, że to nieco krótsza ogniskowa, to nawet lepiej niż przez mojego "ekonomicznego planetarnego" Sky-Watchera UWA-58 9mm. Mam dość ciemny teleskop i zazwyczaj zwracam uwagę na dość jasny obraz, przy tym kontrastowy i ostry.

Natomiast w ogólnym użytku przypadł mi do gustu Expanse 8mm. Mam inne okulary o podobnym polu widzenia, ale w połączeniu z tą ogniskową obraz wydaje mi się jakiś taki "bliski" i "panoramiczny", tak jakby wsadzić głowę do wnętrza okularu

 

Mam nadzieję, że owe spostrzeżenia będę mógł rozszerzyć do miana testu. Postaram się nie zapomnieć o tych okularach na najbliższym zlocie, przetestować je pod ciemnym niebem w innych teleskopach na różnych obiektach.

 

pozdrawiam

[drevil]

Boję się napisać ale najlepiej obserwowało mi się Marsa i Saturna przez okular NED 8mm. Mimo, że to nieco krótsza ogniskowa, to nawet lepiej niż przez mojego "ekonomicznego planetarnego" Sky-Watchera UWA-58 9mm.

 

Czyli potwierdza się, że śp. pan Thomas M. Back skonstruował doskonały okular planetarny, który zachowuje swoje zalety nawet po wielokrotnym sklonowaniu przez Chińczyków

[ZbyT]

Boję się napisać ale najlepiej obserwowało mi się Marsa i Saturna przez okular NED 8mm

 

ciekawa sprawa ale testowałem na zlocie te same okulary (o różnych ogniskowych) i też bardzo spodobał mi się ten ED

szczególnie zachwycony byłem ED 25 mm, który w moim Newtonie f/6,3 znakomicie się prezentował. Idealnie punktowe gwiazdki po samą diafragmę na czarnym tle nieba robiły bardzo dobre wrażenie. Kontrast naprawdę znakomity. Do ideału brakuje tylko nieco większego pola. Gdyby miały 70^o mogłyby nieźle namieszać na rynku

 

okulary Erfla też okazały się niezłe, a 32 mm był praktycznie identyczny jak Q70 Oriona pod względem obrazów i konstrukcji mechanicznej. Krótsze też niczym nie odbiegają od podobnych okularów innych firm

 

najdroższe w stawce TS Expanse jakoś mnie nie zachwyciły ... pewnie dlatego, że spodziewałem się po nich dużo więcej. Spisały się lepiej niż Erfle pod względem korekcji ale nadal nie było idealnie na brzegu pola. Za to ładnie punktują gwiazdki i dają podobnie klarowny jak Erfle obraz

 

pozdrawiam

[wimmer]

ciekawa sprawa ale testowałem na zlocie te same okulary (o różnych ogniskowych) i też bardzo spodobał mi się ten ED

szczególnie zachwycony byłem ED 25 mm, który w moim Newtonie f/6,3 znakomicie się prezentował. Idealnie punktowe gwiazdki po samą diafragmę na czarnym tle nieba robiły bardzo dobre wrażenie. Kontrast naprawdę znakomity. Do ideału brakuje tylko nieco większego pola. Gdyby miały 70^o mogłyby nieźle namieszać na rynku

 

...

 

Wziąłem też NED 25mm w celu sprawdzenia, ale nie skorzystałem, bo skupiłem się na ósemkach.

Jeszcze go sobie przetestuję. Może zastąpi mojego erfla Antaresa W70 25mm. Zastanawiam się czy mieć 70* ze skopaną strefą od 60 do 70, czy dobrze skorygowane 60* Zobaczymy.