Polish Fireball Network

ax · 21 Maja 2004

A moze by tak na smiglo dac jakies plastikowe denko z jakichs wiaderek do farb czy tez takie cienkie metalowe z takowych farb?

Dobre by tez bylo denko aluminiowe z tortownicy :mrgreen: lekko przypalone by w domu nei psioczyli a oszczedzimy na ilosci farby :mrgreen:

Pozdrawiam

AX

23 Maja 2004

Sprawa materiału na śmigło jest ważna ale na razie drugorzędna. Sprawdziłem działanie układu z większym silnikiem. System działa bez problemu w stanie synchronizmu. Problemem jest rozpędzanie silnika z zaczepioną dużą masą. Trzeba to załatwić programowo rozpędzając silnik stopniowo. Gdy silnik już działa to nawet hamowanie ręką nie zmienia jego obrotów. Stąd bierze się moje przekonanie, że wpływ warunków atmosferycznych można pominąć. W najgorszym wypadku należy zakupić nowy silnik krokowy o większym momencie w firmie Wobit. Koszt to ok. 90 PLN.

Proszę jeszcze o wyjaśnienie jednej wątpliwości. Czy częstotliwości obrotowe o jakich mówimy - czyli 5, 10 i 15 Hz dotyczą prędkości obrotów silnika czy częstotliwości z jaką są odsłaniane obiektywy aparatów fotograficznych ?

L.J.

Ps. Pomysł z denkiem od wiaderka po farbie jest świetny, chyba go zrealizuję w tygodniu.

L.J.

Arek · 24 Maja 2004

Mówimy o częstości obrotów.

Arek

ax · 29 Maja 2004

Leszku jak postepy z tym ustrojstwem?

30 Maja 2004

Niestety, ostatni tydzień miałem dość ciężki i niewiele zrobiłem. Nie mam się też czym pochwalić. Skorygowałem nieco oprogramowanie sterujące silnikiem tak, że rozpędza się teraz stopniowo. Poprawiło to nieco własności dynamiczne. Okazuje się, że dla tej mocy silnika jaką w tej chwili mam nie jestem w stanie z silnika wyciągnąć więcej obrotów niż około 8-9 na sekundę. Właśnie dostałem nowe silniki z Wobit-u i zamierzam sprawdzić jak one będą się spisywać ale z kolei muszę dorobić inny sterownik bo silniki są bipolarne :-(

Przepraszam, że się to tak slimaczy. Z ostateczną oceną przydatności silników krokowych muszę jednak poczekać do testów z nowymi silnikami. Jedno jednak da się powiedzieć o obracającym się śmigle na silniku krokowym: zachowuje absolutną stałość obrotów - w znacznym stopniu niezależnie od obciążenia zakłócającego. Po przetestowaniu nowego silnika zamierzam pokazać jak to działa w praktyce w związku z tym proszę o informacje kto z Was mógłby podjąć się oceny działania napędu ? Prześlę zespół napędowy pocztą do oceny jego przydatności.

Kolegom pytającym mnie czy będę na spotkaniu w Ostrowiku odpowiadam, że prawdopodobnie nie. Nie jestem pasjonatem ani meteorów ani meteorytów ale mogę włączyć się do Waszej działalności w miarę wolnego czasu i umiejętności.

L.J.

meteorit · 31 Maja 2004

W najgorszym wypadku należy zakupić nowy silnik krokowy o większym momencie w firmie Wobit. Koszt to ok. 90 PLN.

Moj pomysl na dobry i tani silnik - wystarczy rozebrac zdezelownany HD (twardy dysk) i wymontowac silnik - powinien byc wystarczajacej mocy

pozdrawiam

ps. moze elektronike sterujaca tez dalo by sie jakos "zaanektowac"?

3 Czerwca 2004

Testowałem po raz kolejny nowe kombinacje silnik-serownik.

Konkluzja jest następująca: bez dodatkowej przekładni mogę osiagnąć z silnikiem maksymalne obroty rzędu 5-7 na sekundę (niezależnie od wielkości i kroku silnka). Zastosowałem odpowiednio duże silniki aby ''pociągnęły' sporą tarczę obrotową. Jeśli znajdzie się osoba chętna do przetestowania zestawu to proszę o kontakt. W ciągu kilku dni mogę przygotować taki zestaw i wysłać go. Mam kilka silników więc można w razie czego myśleć o jakiejś serii typowych urządzeń.

Silniki w dyskach nie mają obudowy i są prawdopodobnie wielofazowe co chyba wyklucza je z zastosowania w tym przypadku ze względu na trudność w użyciu i wysterowaniu.

L.J.