Polish Fireball Network

23 Kwietnia 2004

Arku a gdyby tak do cyferki CP-4500 kupić nasadkę rybie oko i sprząc go ze sterującym ekspozycją komputerem i stacjonarnym zasilaniem, czy z tego pieca otrzymamy dobry chleb czy tylko zwykły zakalec bolidowy ???

Arek · 23 Kwietnia 2004

Pytanie jakie czasy ekspozycji mozna stosowac w tej cyfrowce i jaka jest rozdzielczosc detektora. Jesli

wszystko sie da zgrabnie polaczyc, to moze byc fajne rozwiazanie.

Arek

23 Kwietnia 2004

Na 800ASA przy 20 sekundach w Krakowie na pełnej dziurze 2,6 już wychodzi tło nieba a ma dostępne czasy do 5 minut na B oraz możliwość oczywiście zmiany czułości na mniejszą i zamykania przysłony chyba do wartości 10 z kawałkiem co by pozwoliło wydłużyć efektywne ekspozycje na jego 4 megapixelowej matrycy 8)

PiotrZ · 24 Kwietnia 2004

Nawet nie próbujcie mnie na to namawiać bo będą dwa wydarzenia : stacja we Wrocku i rozwód I bez meteorów zbyt mało czasu poświęcam rodzinie więc nie kuście !!

24 Kwietnia 2004

Arku a czy do cyferki też musiałby być mechaniczny Shutter przed obiektywem, mógłby być nawet niewielki do aparatu z własnym obiektywem i dość duży i kopulasty do nasadki Fisch Eye o średnicy soczewek pod 80mm ???

24 Kwietnia 2004

Jak będzie trzeba to mogę pomóc zrobić stabilny napęd do shuttera-a. Stabilność i dokładność sterowania znacznie lepiej niż wymagane 0.1Hz. Do uzgodnienia pozostałoby ustalenie kształtu i wymiarów łopatek shutter-a.

L.J.,

Arek · 25 Kwietnia 2004

Arku a czy do cyferki też musiałby być mechaniczny Shutter przed obiektywem, mógłby być nawet niewielki do aparatu z własnym obiektywem i dość duży i kopulasty do nasadki Fisch Eye o średnicy soczewek pod 80mm ???

Niestety bez shutera by sie nie obeszlo. Ale wydaje mi sie, ze rybie oko przy marycy 4 Mpix to bedzie za duzo.

Rozdzielczosc siegnie wtedy w centrum obrazu 0.06 stopnia. Idealem osiaganym przez stacje Czechow jest

0.01 stopnia. Wiec kosztem pola widzenia, mozna zwiekszyc troche ogniskowa zastosowanego obiektywu.

Mysle, ze pole widzenia po przekatnej na poziomie 90 stopni byloby idealem, a wtedy i shutter nie musiaby

osiagac monstrtualnych rozmiarow.

Piotrze, żona sie z Tobą nie rozwiedzie jak postawisz we Wrocku automatyczna stacje wideo. Jak dokupisz do

tego karte Matrox Meteor II, to masz redukcje on-line. Po calej nocy zostaje Ci tylko plik z danymi dla wszystkich meteorow i ich obrazki Mirek Krasnowski pracuje juz w takim trybie. Wieczorem odpala sprzęt i kładzie się

spać. Rano ma wyniki

Arek

25 Kwietnia 2004

...

Niestety bez shutera by sie nie obeszlo. Ale wydaje mi sie, ze rybie oko przy marycy 4 Mpix to bedzie za duzo.

Rozdzielczosc siegnie wtedy w centrum obrazu 0.06 stopnia. Idealem osiaganym przez stacje Czechow jest

0.01 stopnia. Wiec kosztem pola widzenia, mozna zwiekszyc troche ogniskowa zastosowanego obiektywu.

Mysle, ze pole widzenia po przekatnej na poziomie 90 stopni byloby idealem, a wtedy i shutter nie musiaby

osiagać monstrtualnych rozmiarów.

Arek

Nie zapomnij że ten aparat ma jeszcze Zoom optyczny 4x i mam w jednym od rybiego oka do 4x dłuższej ogniskowej czyli praktycznie do standartu :lol: :lol: :lol:

Czy poza tym horendalnie drogim Matroxem nie ma innej karty o podobnych możliwościach a dużo tańszej do naszych celów :?: :?: :?:

Mirek Krasnowski · 26 Kwietnia 2004

...

Czy poza tym horendalnie drogim Matroxem nie ma innej karty o podobnych możliwościach a dużo tańszej do naszych celów :?: :?: :?:

Soft jest napisany na kartę matrox meteor II i poza napisaniem nowego softu nic się tutaj nie poradzi. Tak na marginesie są karty dużo droższe.

Marand · 26 Kwietnia 2004

Na 800ASA przy 20 sekundach w Krakowie na pełnej dziurze 2,6 już wychodzi tło nieba a ma dostępne czasy do 5 minut na B oraz możliwość oczywiście zmiany czułości na mniejszą i zamykania przysłony chyba do wartości 10 z kawałkiem co by pozwoliło wydłużyć efektywne ekspozycje na jego 4 megapixelowej matrycy 8)

Zmniejszając "dziure" ograniczamy równosześnie szanse na złapanie meteorów. Lepszum sposobem jest zrobienie shuttera o stosunku skrzydło/przerwa np 3/1. Bedziemy mogli wtedy wydłużyć czas ekspozycji 4 razy a zasięg dla meteorów nie ulegnie zmianie.

Pole widzenia po hotyzont nie jest potrzebne gdyż "nisko latające" meteory widzimy z bardzo dużej odległości. Muszą być bardzo jasne by wogole je zarejestrować a przez swoją odległość wyznaczenie pozycji jest mało dokładne. Lepiej wstawić obiektyw o polu 90 stopni. Taki obiektyw skierowany w zenit rejestruje meteory w promieniu do 100 km (meteory latają na wysokości 80-100 km. Wystarczy że w promieniu 30-150 km znajdzie sie drugi taki instrument by możliwe stało się wyznaczenie orbity meteoroidu którego zobaczyliśmy jako meteor a także wyznaczenie prawdopodobnego miejsca spadku meteorytu.

Pozdrawiam

Mariusz Wiśniewski

szef obs. video PKiM

[ Add: Pon 26 Kwi, 2004 ]

Nawet nie próbujcie mnie na to namawiać bo będą dwa wydarzenia : stacja we Wrocku i rozwód I bez meteorów zbyt mało czasu poświęcam rodzinie więc nie kuście !!

W zasadzie stacje bolidową możesz zrobić "od zaraz". Potrzebny Ci tylko shutter. Do kamery CCD dajesz szerokokatny obiektyw o duzej światlosile. Kierujesz w Zenit (wtedy twoje obserwacje pokryją obszar obserwowany przez Czechów) lub w strone fragmentu mieba obserwowanego z Poznania przez Mirka. Zapuszczasz w programie by kamera wykonywała ciągłą serie kilku minutowych expozycji (tak by gwiazdy nie wypalały dziur w CCD) i stacja bolidowa CCD gotowa. Takie obserwacje już prowadziliśmy w PKiM w czasie Perseid 2002. Rezultaty są jak z obserwacji kamerami video tylko koszt zakupu jest dość wysoki.

Pozdrawiam

Mariusz

Mirek Krasnowski · 26 Kwietnia 2004

Witaj Mariuszu na pokładzie.

26 Kwietnia 2004

Z opisu działania stacji z kamerą WEB wynika, że w ciągu godziny rejestruje kilkadziesiąt zdjęć. W ciągu całej nocy powstanie ich nawet kilkaset. Ile to zabiera miejsca na dysku i ile czasu zabiera przeglądanie materiału z jednej nocy ?. Na koniec pytanie o sprawność takiej procedury ? Jaki, w praktyce, procent zdjęć zawiera informacje o bolidach ?

L.J.

Mirek Krasnowski · 26 Kwietnia 2004

Z ilością zarejestrowanych w ciągu nocy zjawisk jest różnie, zależy to w duzej mierze od tego jakie się ustawi parametry w programie (jasność, szum, kontrast itp) oraz od tego jak sypią danej nocy. W przypadku bolidów (ponad -4mag) mozemy program ustawic tak, ze rano będziemy mieli kilka zarejestrowanych "zjawisk" przeglądnięcie tego zajmuje minutę. Ale szkoda trochę możliwości sprzętu i program tak się podkręca, że rano tych "zjawisk" jest 200-300szt (ja łapie zjawiska do ok 2mag). Przeglądnięcie tego i wyselekcjonowanie prawdziwych meteorów zajmuje 10minut. Dane mam w domu ale średnio rejestruje się jeden meteor prawdziwy na godzinę. Jasne meteory (ponad -4mag) zarejestrowałem do tej pory dwa. Stacja pracuje coś ponad miesiąc. W tym czasie średnio włączona była 50% nocy. Oczywiście zdarzało się tak, ze niebo bez chmur było przez dwie godziny. Jezęli nie pada deszcz to włączam kamerę każdej nocy najwyżej rano nic nie mama bo były chmury ale często okazuje się, ze np. ok 1-2 w nocy zrobiło się niebo.

Jedno zdjęcie ma 109KB.

26 Kwietnia 2004

Mirku, prosze podaj specyfikację i ceny części twojej stacji bolidowej wraz z końcowym podsumowaniem, widzę że sporo osób się chce w to zaangażować i potrzebny jest dobry kosztorys przedsiewzięcia do zmierzenia sił na zamiary 8)

Arek · 26 Kwietnia 2004

Pełna stacja bolidowa to najlepiej 3-4 stanowiska wideo wyposazone wszystkie w karty Matrox. Jedna kamera

to 500 zl, jeden obiektyw to 200 zl, uzywany Matrox to 1000 zl, komputer do obslugi to 500 zl, dodatkowe 100-200 zl na okablowanie i inne pierduly. W sumie jeden zestaw to 2300-2400 zl. Trzeba to pomnozyc

razy 3 i wychodzi koszt na poziomie 7000 zl. Poza tym bardzo trudno bedzie dostac 3 uzywane Matroxy.

Lepiej jest wiec zrobic jedno stanowsko z Matroxem, a sygnal z dwoch pozostalych kamer nagrywac na wideo

i redukowac to potem w trakcie dnia. Nie trzeba wtedy kupowac 3 komputerow i 3 Matroxow, za to trzeba

dokupic 2 magnetowidy i wiaderko kaset wideo. Dzieki temu mozemy jednak postawic 3 kamerową stację za

około 5000 zl.

Oczywiscie na poczatek nie trzeba stawiac od razu 3 kamer. Mozna zaczac od 1 lub 2.

Arek

Marand · 27 Kwietnia 2004

Z opisu działania stacji z kamerą WEB wynika, że w ciągu godziny rejestruje kilkadziesiąt zdjęć. W ciągu całej nocy powstanie ich nawet kilkaset. Ile to zabiera miejsca na dysku i ile czasu zabiera przeglądanie materiału z jednej nocy ?. Na koniec pytanie o sprawność takiej procedury ? Jaki, w praktyce, procent zdjęć zawiera informacje o bolidach ?
L.J.

Web-kamerka ma dużo mniejszą czułość od profesionalnego lub choćby amatorskiego CCD. Można by nią zaobserwować jedynie najjaśniejsze bolidy. Istnieje taka stacja webowa w Niemczech. Można nawet przez sieć podglądać co aktualnie widzi (gdzieś mi się zgubił link do tej strony).

Surowy materiał z jednej cyfrowej nocki zalezy od rozmiaru obrazków. Jesli zastosuje się matryce 4Mpix to trzeba sie bedzie liczyć że rano kilka GB na dysku się zjawi (w zaleznosci od czasu exp). Przeglądanie takiego materiału nietrwa jednak długo (max 10-20 min).

Co do określania dokładnego czasu jasnych zjawisk można zastosować sposób czechów. Instalują oni w swoich automatycznych stacjach czułe "światłomierze". Gdy jasny bolid zrozswietla niebo automat rejestruje dokładny czas. Dzięki temu mimo 6h ekspozycji możliwe jest wyznaczenie tak precyzyjne pozycji.

Pozdrawiam

Mariusz

[ Add: Wto 27 Kwi, 2004 ]

Pełna stacja bolidowa to najlepiej 3-4 stanowiska wideo wyposazone wszystkie w karty Matrox. Jedna kamera
to 500 zl, jeden obiektyw to 200 zl, uzywany Matrox to 1000 zl, komputer do obslugi to 500 zl, dodatkowe 100-200 zl na okablowanie i inne pierduly. W sumie jeden zestaw to 2300-2400 zl. Trzeba to pomnozyc

razy 3 i wychodzi koszt na poziomie 7000 zl. Poza tym bardzo trudno bedzie dostac 3 uzywane Matroxy.

Cena dość wysoka ale to Super-Wyczes-Bolid-Patrol :wink: .Narazie Nie postawiliśmy nawet jednej takiej stacji i nie prędko powstanie bo o używane Matroxy po 1000zł nie jest łatwo.

Aby zacząć wystarczy czuła kamera przemysłowa plus obiektyw. czyli 700zł Można to podpiac do domowego magnetowidu i nagrywać a kasete przysłać do nas do redukcji. Jeśli będą to obserwacje od czasu do czasu np podczas aktywności ciekawych rojów to taki sposób obserwowania jest wystarczający. Jeśli myśli sie o wystawianiu sprzętu noc w noc jak Mirek to bez zakupu karty matrox się nie obejdzie.

Matrox nie jest jedynym możliwym sposobem redukcji danych. Jeśli ktoś ma wiedzę, umiejętności i zapał może spróbować napisać program który wykorzystuje zwykłą karte TV za 150zl do wykrywania meteorów (wielu już próbowało ).

Pozdrawiam

Mariusz

27 Kwietnia 2004

Matrox nie jest jedynym możliwym sposobem redukcji danych. Jeśli ktoś ma wiedzę, umiejętności i zapał może spróbować napisać program który wykorzystuje zwykłą karte TV za 150zl do wykrywania meteorów (wielu już próbowało ).

Pozdrawiam

Mariusz

I co z tych prób wynikneło ?

Pytanie chyba zasadnicze, bo dziwi trochę ten monopol na matroxa do obsługi programu.

Pozdrawiam

Paweł

Marand · 27 Kwietnia 2004

Matrox nie jest jedynym możliwym sposobem redukcji danych. Jeśli ktoś ma wiedzę, umiejętności i zapał może spróbować napisać program który wykorzystuje zwykłą karte TV za 150zl do wykrywania meteorów (wielu już próbowało ).

I co z tych prób wynikneło ? Pytanie chyba zasadnicze, bo dziwi trochę ten monopol na matroxa do obsługi programu.

Jak widać niewiele. Może poprostu zabierały się za to nieodpowiednie osoby.

MetRec jest sztywno napisany pod konkretną kartę Matrox Meteor II. Nie można poprostu załadować innego drivera. Program pracuje na tak drogiej karcie z dwóch przyczyn. Pierwsza to bardzo dobra jakość przechwytywanego obrazu (w przeciwieństwie do badziewnych kart TV). Druga to możliwości obróbki obrazu na samej karcie dzięki czemu można przeprowadzać analize 25 klatek na sekunde nawet na komputerze 400Mhz a przy połowie rozdzielczości redukcja chodzi na Pentium 233 MMX. Jeśli by się chciało mieć takie same osiągi używając karty jedynie do przechwytywania obrazu trzeba by bardzo szybkiej maszyny a to też kosztuje.

Pozdrawiam

Mariusz

27 Kwietnia 2004

Mocny i szybki komputer zwykle pracuje u każdego z nas w dzień a w nocy się zwykle marnuje więc myślę że kierunek wykorzystania lepszej karty TV z większą pamięcią na pokładzie powiedzmy do 500 zł i napisanie do niej odpowiedniego softu zdaje sie być dobrym pomysłem i jest nawet realna szansa na sukces takiego softu na komercyjnym rynku skoro jest tak duże zapotrzebowanie :lol:

xterm · 27 Kwietnia 2004

A moze jest taki programik (uzywany np. do innych celow, albo autor jest b. skromny...)

tylko nikt go jeszcze nie znalazl?

27 Kwietnia 2004

Zapewne jest tego trochę w branży monitoringu i zabezpieczenia mienia pisanego pod kameki przemysłowe wykrywające ruch w obrazie :Beer:

Arek · 27 Kwietnia 2004

To wcale nie jest takie proste. Sirko Molau, ktory jest zawodowym informatykiem nie bez powodow wybral

Matroxa, a stworzenie MetReca zajelo mu kilka lat. Nie wystarczy tylko wykrywacz ruchu, bo trzeba uwzglednic

wiele innych czynnikow. Z reszta Mirek Krasnowski probowal uruchomic w trybie czujnikow ruchu i nic sie

nie dzialo. Kamera sie nie wlaczala, gdy lecial meteor.

Wydaje mi sie, ze napisanie gotowego i pelnego softwaru od nowa, dzialajacego na taniej karcie, to przynajmniej rok lub wiecej pracy dla lebskiego informatyka. Jacyś chętni?

Arek

28 Kwietnia 2004

Arku :roll: czujniki ruchu (popularne czujki) działają na podczerwień lub ultradźwięki i tylko na niewielkie odległości więc łapanie na nie meteorów jest totalnym nieporozumieniem, chyba coś pokręciłeś.

Widziałem w reklamię dyskretną kamerę dozoru bez czujnika i nadajnika IR włączającą zapis jak się zmienił obraz na klatce o zadaną wartość od poprzedniej ale to było jakiś rok temu :?

Mirek Krasnowski · 28 Kwietnia 2004

Prowadziłem "badania" róznych wizyjnych detektorów aktywności (zaimplementowanych praktycznie do każdej karty DVR oraz rejestratorów sprzętowych) niestety wyniki tych prac są jak narazie marne. W tego typu rejestratorach ustawianie parametrów jest bardzo ubogie (w stosunku do maszych potrzeb). Jest jeden wizyjny detektor ruchu (specjalnie napisałem ruchu, a nie aktywności bo to są dwie rózne rzeczy) ale jego koszt to 10000zł na jeden tor kamerowy. Tego typu prace badawcze będe prowadził nadal. Musi dojść do sytuacji kiedy Metrec zarejestruje bolida i taki rejestrator też lub nie. Niestety bolidy nie są częstymi zjawiskami i próby z takim rejestratorem moga trwac i rok (po każdym nie zarejestrowanym bolidzie trzeba inaczej ustwic parametry). Sprawa następna to koszty tego typu karty np. 4 kamerowe potrafiące pracowac z częstotliwością rejestracji 4x 25 obrazów /sek też nie są wcale tanie około 2000-2500zł do tego komputer za 2000zł nie wychodzi wiele mniej niż z matroxem. No i na końcu otrzymujemy surowy film bez żadnych parametrów przelotu. Natomiast ogromną zaletą takich kart jest to , że można je kupić od ręki.

28 Kwietnia 2004

Pozostaje zrobić Mirku do testowania labolatoryjnego symulator bolidu na odległym powiedzmy o 10m monitorze komputerowym, to chyba nie będzie trudna sprawa nawet dla domorosłego informatyka, prodramisty, jest może ktoś chętny do pomocy w słusznej sprawie???

Trzeba go na oko skalibrować wprowadzajac gwiadki testowe i testowego Bolidka w postaci kreseczki lecącej po ekranie z różną jasnośącią i różnymi prędkościami 8)

Można by wręcz wykorzystać istniejące już nagrania bolidów do jego testowania :-)