Astroplakat

[PiotrekLDZ]

Cześć,

kupiłem trzy antyramy 50x70 cm i chciałbym wydrukować 3 ciekawe zdjęcia i je w nich umieścić. W moim pokoju będą się pięknie komponowały.

 

Na co zwrócić uwagę wybierając zdjęcia? Przykładowo chciałem powiesić zdjęcie wschodu słońca zrobionego z powierzchni marsa. Jedyny plik zdjęciowy jaki znalazłem to .jpg . Czy każdy format o odpowiedniej rozdzielczości będzie nadawał się do druku wielkoformatowego?

 

Pozdrawiam,

Piotrek

[lukkaz]

moim zdaniem to zależy tylko od Ciebie - Jpg może być.

Ja będąc w Paryżu zrobiłem sobie ciekawą fotkę pod wieżą Eiffla zwykłym kompaktem Canona. Zdjęcie trochę rozjaśniłem dodałem efekt i wydrukowałem w formacie 80x50 i moim zdaniem wygląda całkiem całkiem - oczywiście widać ziarno, ale wyszło tak jakby artystycznie ....

Edytowane 28 Listopada 2012 przez lukkaz

[oedippus]

Kiedyś znalazłem na jakiejś stronie paczkę z astrofoto (nasz układ + DSy) o dużych rozmiarach.

 

"Czy każdy format o odpowiedniej rozdzielczości będzie nadawał się do druku wielkoformatowego?" - generalnie im większa rozdzielczość, tym lepsza jakość wydruku wielkoformatowego

Edytowane 28 Listopada 2012 przez oedippus

[PiotrekLDZ]

Dzięki za odpowiedz.

 

Bardziej chodziło mi np o paletę kolorów. W jpg jest RGB a w drukarkach z tego co słyszałem CMYK więc nie wiem czy kolory wyjdą naturalnie

[lukkaz]

Dodam, że fajnie się prezentują zdjęcia wydrukowane i przyklejone na steropian (taka specjalna cienka pianka) albo PVC (plastikowa płyta) - w antyramie odblaski mogą dawać się we znaki. W sumie można też przykleić do szyby/pleksi.

 

Co do kolorów to to raczej zależy od plotera i materiału, można drukować bezpośrednio na PVC ale wtedy kolory też są trochę "inne", można na papierze "przyklejalnym" na coś, Wtedy zależy to od papieru no i od plotera...

 

Co do RGB vs CMYK to się nie wypowiem ....

Edytowane 28 Listopada 2012 przez lukkaz

[zbuffer]

Jakość i sposób konwersji będą zależeć od oprogramowania. Drukowałem kiedyś z pdf'a grafikę robioną w Corelu w CMYKu i jak gość zostawił drukarkę w standardowym trybie to wyszła masakra - musiał jej podać że drukuje CMYKa. Tak więc najprawdopodobniej bedzie to zależeć od ustawień i jakości sterownika drukarki. Mówię o jakości bo zauważyłem że konwersja pomiędzy tymi systemami wcale nie jest trywialna bo czarny w RGB wcale nie musi być czarny w CMYK, co zauważyłem właśnie w Corelu. Wygląda na to, że opiera się ona na jakimś modelu empirycznym, bo mieszanie barw w samym CMYKu nie jest jednoznaczne.

Poza tym z samym RGB też jest problem bo są różne przestrzenie barw. Jeżeli zdjęcie nie będzie miało zdefiniowanej przestrzeni to wydruk prawidłowej kolorystki będzie trudny - przynajmniej tak pez próby. Tak myślę.

[PiotrekLDZ]

Ano właśnie. Chyba będę musiał poszukać dobrej drukarni w Łodzi. Chce mieć takie zestawienie jak poniżej. Mam nadzieję, że wyjdzie ładnie.

[dziki]

Jeśli masz taką możliwość to zrób próbny wydruk w mniejszym formacie. Ostatnio zaeksperymentowałem i zrobiłem odbitkę w Media Markt (sic!) i kolorystyka wyszła podobnie do tego co widziałem na ekranie monitora. Warunek - zaznaczyłem obsłudze żeby nic nie majstrowali przy zdjęciu.

[lukkaz]

dokładnie akademickie dywagacje na temat RGB CMYK nie będą tak dobre jak próbny wydruk - jak ja drukowałem moje duże foto to widziałem jak majster jeszcze żeźbił w programie graficznym manualnie więc od niego dużo zależy jak "poustawia" a formatem bym się nie martwił oni wiedzą co robią. Gość mnie poprosił i pokazywał i pytał się czy tak może być bo wg niego była kaszana a mi się podobało. Oni mają doświadczenie na swoim sprzęcie swoich tuszach swoich ploterach ... to jest bardzo analogowe wbrew pozorom.

[Kurak]

W gruncie rzeczy do największy problem jest właśnie w różnicy pomiędzy tym co widać na "monitorze", a tym co się wydrukuje. Większość osób, tak jak i ja, ma monitory z dolnej pułki cenowej których matryca TFT dość "dowolnie" interpretuje kolory (nie wspominają o moim tragicznym przypadku zmiany koloru zależy od kąta patrzenia na monitor!). Tak więc albo się ma dobry i wyregulowany monitor (tanich nie da się wyregulować w ogóle) i kolor na monitorze jest ten sam, albo nagle się okazuje że z czerwonego na wydruku wyszło bordo. Tak dla ciekawości powiem, że w przemyśle jest dokładna skala (przestrzeń) kolorystyczna wedle której ocenia się kolory. Zwie się CIELab i wedle wzorów z pomiarów dokładnie i jednoznacznie oblicza się różnice. Niby taki kolor kwestia gustu ale gdy chodzi np. 10 000 koszulek z nie tym czerwonym to w sądzie na podstawie pomiarów wylicza się różnice pomiędzy wzorem a produktem.

 

Co do RGB a CMY to rzecz przeliczenia bardzo prosta:

(Patrząc na koło powinniście widzieć płynne przejścia na kolorach i co ważne symetryczne, np. jeśli czerwony zachodzi za bardzo w lewo niż w prawo to jest to właśnie błąd interpretacji/wyświetlania kolorów)

Problem jest taki że jak się zmiesza C+M+Y to na papierze nie będziemy miecz czarnego koloru, więc dodaje się jako czwarty barwnik B-Black. Największa jednak wada z zabawą kolorami jest w monitorach na jakich obrabiamy. Już nie wspominając o całym zarządzaniu kolorami i profilami kolorów dla urządzań (profil to mapa kolorów mówiąca jak kolory są wyświetlane i w jaki sposób je przeliczać). Profile warto instalować w systemie jeżeli zostały dołączone do monitorów drukarek, chociaż np. Windows ma preinstalowane profile dla całej masy urządzeń. Choć zapewne większość osób nie zauważy "znaczącej" różnicy gdyż nie są kolorystycznymi purystami.

 

Tak więc, jak powiedzieli przedmówcy, najlepiej zapytać się dokładnie w laboratorium (porządnego - wszystko zależy od technika obsługującego maszynę, więc skoro w media markt są porządni fachowcy na maszynach to i do media markt) jakich oni chcą plikach (kolega prosił nawet o profile kolorystyczne drukarek, ale nie wiem po co tak widziwać) i poprosić o wydruk próbny tak jak kiedyś robiło się indeksy np 15 zdjęć na formacie 15x20 (aby nie wypłynąć za bardzo z kasy) czy coś w tym guście. wtedy się mniej więcej zorientuję człek co wychodzi i pod tym względem obrobi zdjęcia i wyreguluje monitor.

[dziki]

(kolega prosił nawet o profile kolorystyczne drukarek, ale nie wiem po co tak widziwać)

Jak to po co... żeby jak najlepiej odwzorować na ekranie monitora to co wydrukuje lab (oczywiście zakładając poprawną kalibrację monitora). Każdy szanujący się lab udostępnia profile ICC właśnie w tym celu.