M42 i splot nieszczęść

[ZbyT]

podczas wypadu na obserwacje 6 lutego zrobiłem kilka zdjęć M42

od dawna nie było dobrych warunków, a tu niespodziewanie trafiła się dobra pogoda. Jak na złość musiałem dłużej popracować i na Tąpadła dotarłem dopiero około 22. Z tego wszystkiego popełniłem kilka podstawowych błędów

zapomniałem, że zmieniłem telefon i nie mam Polarfindera stąd montaż ustawiony "na oko"

stary laptop został w robocie, a na nowym nie mogłem zainstalować sterowników do Canona (Win8) więc ostrość ustawiałem tak jak montaż ... "na oko"

w planie było 50 ekspozycji po 2 minuty ale po zrobieniu około 20 fotek soczewka w obiektywie zamarzła. Grzałek nie zabrałem bo akumulator pożyczyłem koledze

jak wspomniałem na nowym kompie nie mogłem zainstalować sterowników do Canona. Zrzuciłem zdjęcia w JPEG na starym laptopie aby sprawdzić co z tego wyszło, a pliki RAW miałem potem zrzucić na stacjonarny. Niestety padła karta CF więc zostałem z 15 fotkami w JPEG. Wynik poniżej

 

Canon 350D niemodyfikowany, Pentacon 4/200 @5,6 na EQ3-2 bez guide

15 x 120 sekund, ISO 1600, bez klatek kalibracyjnych

składane medianą w DSS

zdjęcie przycięte i delikatnie zmniejszone

 

 

pozdrawiam

Edytowane 11 Lutego 2013 przez ZbyT

[sp3occ]

W związku z większością "na oko" to efekt i tak całkiem, całkiem...

[milosz]

Potwierdzam - wprawne to 'oko'

 

Pozdrawiam,

milosz

[Iro]

Potwierdzam - wprawne to 'oko'

 

Pozdrawiam,

milosz

Bardzo, ale to bardzo przyzwoity efekt... bardzo dużo udało się wyciągnąć jak na te warunki...

 

 

próbowałeś może poskładać sigma-clippem ? może coś więcej wyjdzie.

 

pozdr

 

irek

[ZbyT]

obawiam się, że sigma-clipping niewiele pomoże

z JPEG za dużo nie uda się wycisnąć ... ale spróbuję choćby dla zaspokojenia ciekawości

 

składałem medianą aby udowodnić, że w ten sposób można pozbyć się hot pikseli. Niedawno była na ten temat dyskusja

gdybym spodziewał się dobrych efektów bardziej bym się przyłożył do zbierania materiału i zrobiłbym też klatki kalibracyjne. Odszroniłbym też obiektyw w samochodzie i kontynuował fotografowanie. Teraz żałuję bo do północy warunki były znakomite więc można było zrobić przynajmniej dwa razy tyle subekspozycji

 

udało się trafić w ostrość, jednak to nie ma nic wspólnego z moimi umiejętnościami w tym względzie. To tylko szczęśliwy przypadek, podobnie jak w miarę dobre ustawienie na biegun. W końcu nie może być tak, że jak pech to na całej linii. Coś jednak musi pójść szczęśliwie

 

pozdrawiam

[Robson_g]

Zbyt, jaką wartość ISO ustawiłeś? Fajnie wyszło.

[ZbyT]

dzięki Robson

czułość ISO 1600

uzupełniłem w pierwszym poście

 

pozdrawiam