SW 150/750

[darekk1998]

Mam pytanko czy SW 150/750 nada się na sam początek do amatorskiej astrofotografii?I co trzeba bez względnie dokupić to takiej tuby? spoczywałaby na moim EQ5 lub może uważacie że nie jest to dobry pomysł bo za dużo trzeba dokupywać to może napiszcie mi jakieś propozycje tub oczywiście w rozsądnych granicach cenowych

Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam Darek

[Krawat]

Jeśli masz EQ5 to lepiej zacząć fotografować sadzając na nim aparat z obiektywem, powiedzmy, 135mm, może 200. 750mm to już kawał ogniskowej, więcej jak 30 sekundowych ekspozycji na nim nie pociągniesz bez guidingu na tym montażu.

Nie jestem zbyt doświadczony w astrofoto, ale moim zdaniem na początek lustrzanka ze średniooogniskowym obiektywem wydaje się całkiem rozsądnym pomysłem.

[bamus]

jeżeli będziesz chciał jednak spróbować astrofotografii z sw150/750 to minimum to montaż eq5 lub cg5 (ale z możliwoscią guidowania). nawet heq5 bez guide nie da ci wyjść regularnie poza 60 sek ekspozycje. Ze starym eq5 musiasz zmniejszyć ogniskową lub kupić kamerę o sporym pikselu, ale i tak na dłuższą metę od guidowania nie uciekniesz.

[darekk1998]

Wiem że najlepiej zaczynać od samej lustrzanki z obiektywem właśnie taką posiadam Canon EOS 30D z obiektywem 50mm.

Ale już chciałem się zorientować jaką tubę dokupić za jakiś czas.

[Destiny]

Witaj Sky watcher 150/750 to dobra tuba do ds (deepsky) ale jak koledzy wyżej piszą na heq5 bez guidingu się nie obejdzie . Ja osobiście robię zdjęcia z 8 calowego dobsona i podpinam lustrzankę i cheja .

Na mojej stronce trochę takich zdjęć , jest

Pozdrawiam Kacper

_____________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

http://astronomiamatorskakacper.blogspot.com/

 

 

Edytowane 23 Lutego 2013 przez Destiny

[darekk1998]

Ja też mam Synte 8 i też porobiłem troszkę fotek księżyca.A teraz kupiłem montaż EQ5 do DS z lustrzanką i jakimś obiektywem do szerokich ujęć chciałbym pierwszy raz ten zestaw przetestować tylko ta pogoda Mam nadzieję że na dniach to się zmieni

[Pimo]

Ja zaczynałem tubą 150/750; gdybym miał zaczynać jeszcze raz - wybrałbym TSAPO65Q :-)

Człowiek szybko się uczy pokory wobec długiej ogniskowej.

 

A jeśli zostać przy Newtonie - to 150/600, coś jak ten.

Absolutne minimum - korektor komy, microfocuser i guiding.

Nowy MPCC wygląda bardzo interesująco.

[darekk1998]

Mi chodziło o jakiś tani teleskop do 1000zł dobry do astrofoto Nawet wchodzi w grę używka tylko nie wiem jaki byłby najlepszy i dlatego proszę was o pomoc

[Tadeopulous]

to się troszkę spóźniłeś - na innym forum był EDek 80 z wymienionym wyciągiem za 1000

 

[WielkiAtraktor]

W przypadku Słońca i Księżyca 150 mm apertury będzie jak znalazł, EQ5 wystarczy.

 

 

Na mojej stronce (...)

 

Podoba mi się treść działu "o mnie", zwłaszcza końcówka

[darekk1998]

Wiem ze byl EDek 80 no ale cóż A to mowicie ze na EQ5 to ta tubka nie pociagnie czy że jest to daremna tubka do amatora ?

[Tadeopulous]

ja mam CG5 GT (EQ5 chyba toto będzie)

i z guidingiem jak na razie robiłem fotki po 20 minut bez bólu ( http://tadeoho.cba.pl/galeria/index.php?level=picture&id=298 )

 

a montaż lekko nie ma - w sumie wisi na nim z 10kg - ta tuba za 1k zł była o tyle dobra że miała już wymieniony wyciąg

u mnie kamera z kołem OAGiem i gudingiem dodatkowym waży z 4 kg

więc przy cięższym sprzęcie wieszanym na wyciągu taka wymiana to podstawa

 

na mojej Celinie (Celestron Advanced GT) wieszałem też na początku Soligor MT750 (recenzja rury też na mojej WWW)

w newtonach wkurza mnie kolimacja - i montaż przy dobrym ustawieniu na polarną ciągnął mi po 3-5 minut bez guidingu

nie miałem wtedy kamerki tylko waliłem z KonicaMinolta Dynax 5 a potem Sony A700

 

(fota przykładowe - Celina bez gudingu

http://tadeoho.cba.pl/galeria/index.php?level=picture&id=212

http://tadeoho.cba.pl/galeria/plog-content/images/astrofotografia/mg__awice/irys.jpg)

[kkk]

Ja sam zaczynałem swoją przygodę z astrofoto od SW150/750 na CG5-GT, jeszcze w starej wersji niebieskiej z wyciągiem 1,25".

 

I gdybym miał drugi raz zaczynać, od razu darowałbym sobie zabawę z newtonem a do tego na montażu klasy EQ5. Chociaż to nie montaż sprawiał najwięcej problemów, a kolimacja, pomimo MPCC nie byłem w stanie uzyskać równych, okrągłych gwiazd w całym kadrze i to było główną przyczyną mojej przesiadki na ED80. Na ED80 zniknęły zarówno problemy z kolimacją, jak i poprawiła się jakość trackingu za sprawą mniejszej wagi i ogniskowej. W zasadzie jedyny jak dla mnie minus ED80 w stosunku do newtona to światłosiła.

 

Oczywiście nie mówię że się nie da, bo sam wiele dość dobrych zdjęć wykonałem SW150/750, ale moim zdaniem na pewno nie jest to sprzęt na początek, bo można się zrazić ;-)